Jeśli nie chcesz, aby tych pieniędzy nie zjadła w jakiejś części inflacja, to koniecznie musisz je zainwestować. Jeśli się trochę znasz na tym, to sam możesz aktywnie zarządzać odpowienio dywersyfikując ryzyko w portfelu swoich inwestycji. Jeśli nie masz na to czasu, ani ochoty to możesz zdać się na jakiś fundusz inwestycyjny, lokatę inwestycyjną, lub też polisę ubezpieczeniową. Jeśli chodzi o polisę, to niestety jest ona skonstruowana tak, że duża część kasy idzie na tzw. ochronę, co wydatnie pomniejsza Twoje inwestycje,że nie wspomnę o sporych ograniczeniach w inwestowaniu nałożonych na Fundusze Ubezpieczeniowe, więc jeśli zależy Ci tylko na inwestowaniu to zdecydowanie odradzam (jeśli chcesz mieć polisę to lepiej kupić ją osobno bez wariantu inwestycyjnego). Co do Funduszy Inw., to z reguły oferują różnego rodzaju portfele. Masz możliwość wybrania np. funduszu gwarantowanego, gdzie masz zapewnione, że Twoje pieniądze będą nieustannie rosły. Mało, bo mało, ale zawsze. Na funduszach akcyjnych z kolei masz okazję dużo więcej zarobić, ale i też możliwość stracić. Najlepsza jest kombinacja kilku funduszy z możliwością ich zmieniania (niektóre fundusze Inw. dokonują takich operacji za darmo, niektóre nie), tak aby np. w odpowiednich okresach móc przerzucać pieniądze z funduszy gwarantowanych/obligacyjnych na akcyjne/międzynarodowe i odwrotnie. Co do lokat inwestycyjnych to nowe, ale i ciekawe rozwiązanie. Niektóre z nich gwarantują wypłatę wpłaconych środków, czy wręcz wzrost o ileś tam procent (tak było z promocyjną lokatą inw. Kredyt Banku, nie wiem czy tego rodzaju lok. inw. będą dostępne poza promocją). Jednak będziesz je musiał co jakiś czas odnawiać, a i ich warunki mogą się też wydatnie zmienić.
To tak w dużym skrócie. Mam nadzieję że nie zanudziłem na śmierć. Na koniec moje prywatne zdanie jeśli chodzi o inwestycje, to uważam, iż najlepiej samemu inwestować ale w oparciu o rady doradców inw. Czyli poprostu korzystać z ich analiz i rad (za to się płaci oczywiście), ale inw. osobiście, gdyż fundusze ze względu na swoje uwarunkowania prawne są w pewien sposób ograniczone i przez to nieco mało elastyczne. Minusem będą na pewno większe koszty transakcyjne niż te które poniósłby fundusz, ale i tak myślę że ta elastyczność w działaniu rekompesuje je z niezłą nawiązką. Oczywiście to rozwiązanie dla tych co mają czas i nieco zacięcia inwestycyjnego

Pozdro
