#3714672 - 22/02/2010 17:57
Re: do poczytania
[Re: bohem]
|
Knockin' On Heaven's Door
Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
|
@bohem - ogromna nadinterpretacja z Twojej strony moim zdaniem  chociaż gdybyś tylko założył się z kolegą o 1 grosz czy o krówkę byś miał zapewne rację. nadinterpretacja? pewnie żaden celnik nie będzie chciał ścigać graczy, ale faktem jest, że w nową FIFĘ już nie pograsz legalnie ;-) http://fifa.easports.com/plPL/news.action?id=news_ultimate"Następne karty może licytować na aukcjach za wirtualne monety. Można zdobyć je np. wygrywając turnieje online." faktem jest,że siejesz niepotrzebny zamęt i lamentujesz nad projektem ustawy,ktory w dodatku już dawno wszyscy przewałkowaliśmy.......i czekamy tylko na KE  ps. do poczytania polecam Ci serwis internetowy vagla.pl 
|
Do góry
|
|
|
|
#3714751 - 22/02/2010 19:10
Re: do poczytania
[Re: AGASSI]
|
member
Meldunek: 26/05/2006
Postów: 183
|
widzę, że muszę przypis do swoich wpisów zrobić. miały być ironiczne, a nie lamentowe. pokazanie, że trzymając się literalnie tego, co będzie w ustawie, FIFA i Facebook będą nielegalne, miało pokazać, co to jest za gniot prawny.
a przewałkowaliśmy to ustawę i poprzednią wersję nowelizacji. z tej się jeszcze nie śmialiśmy, bo pojawiła się w ubiegłym tygodniu.
|
Do góry
|
|
|
|
#3714814 - 22/02/2010 19:49
Re: do poczytania
[Re: bohem]
|
Knockin' On Heaven's Door
Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
|
widzę, że muszę przypis do swoich wpisów zrobić. miały być ironiczne, a nie lamentowe. pokazanie, że trzymając się literalnie tego, co będzie w ustawie, FIFA i Facebook będą nielegalne, miało pokazać, co to jest za gniot prawny.
a przewałkowaliśmy to ustawę i poprzednią wersję nowelizacji. z tej się jeszcze nie śmialiśmy, bo pojawiła się w ubiegłym tygodniu. dla ścisłości to wałkujemy to już od 19 stycznia 2010 czyli od dnia przyjęcia nowelizacji przez rząd  a w zeszłym tygodniu była tylko kosmetyka czytaj wywalenie Rejestru  ps. śmiejemy się z tego już ładnych kilka lat 
|
Do góry
|
|
|
|
#3717207 - 23/02/2010 22:48
Re: do poczytania
[Re: mercyfulek new]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
Bułgarski raj hazardzistów
W Bułgarii, uważanej za oazę hazardzistów z całej południowo-wschodniej Europy, trwa dyskusja, czy nie powinno się ukrócić tego przemysłu
Liberalne ustawodawstwo, 21 kasyn, 35 sal bingo i 993 sale gier losowych, 80 tys. miejsc pracy i wpływy do budżetu rzędu 58 mln euro rocznie, a do tego stale rosnąca liczba klientów i tłumy spragnionych grania gości z sąsiednich krajów - oto hazardowy krajobraz Bułgarii.
Kontrowersje zaczęły się kilka miesięcy temu, kiedy przed sądem stanął ojciec, który w gry losowe przegrał pieniądze zebrane w ramach akcji charytatywnej na leczenie swej ciężko chorej córki. Lekarze orzekli wtedy, że mężczyzna jest silnie uzależniony od hazardu.
Od tego czasu coraz częściej padają propozycje ograniczenia hazardowego rozpasania. - Czy najbiedniejszy kraj w Europie może sobie pozwolić na najbardziej liberalną politykę w dziedzinie hazardu? - pytał w parlamencie były premier Iwan Kostow, szef centroprawicowej partii Demokraci na rzecz Silnej Bułgarii.
Zaostrzenie regulującego hazard prawa zapowiedział też wicepremier i minister finansów Simeon Diankow. - Chcę, żeby hazard zniknął z dzielnic dużych miast. Tę działalność należy tak uregulować, żeby młodzież nie miała do niej dostępu - oświadczył w parlamencie.
Na razie rząd nie wyszedł poza zapowiedzi. Mnożą się za to apele przedstawicieli hazardowego biznesu o dalszy rozwój branży. Argumentują, że to dobry sposób na walkę z kryzysem gospodarczym i ożywienie turystyki.
Rzeczywiście, wśród sąsiadów Bułgaria od lat cieszy się opinią hazardowego raju. Do bułgarskich kasyn tłumnie ściągają miłośnicy gier z Turcji, gdzie hazard jest zakazany, czy z Grecji, gdzie jest mocno ograniczony. Nie brakuje gości z Izraela i krajów arabskich. Chętnie przyjeżdżają hazardziści z Rosji, szczególnie po zeszłorocznych zmianach w tamtejszym prawie i faktycznym wyrzuceniu hazardu z dużych miast.
Nic dziwnego, że na odbywających się właśnie w Stambule międzynarodowych targach turystycznych Bułgarzy reklamują swój kraj jako "kierunek hazardowy".
Według króla hazardu i uważanego za najbogatszego Bułgara Wasila Bożkowa ograniczenia w przemyśle hazardowym w czasie kryzysu byłyby biznesowym ludobójstwem.
Źródło: Gazeta Wyborcza
|
Do góry
|
|
|
|
#3719369 - 24/02/2010 18:50
Re: do poczytania
[Re: Baqu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/11/2005
Postów: 6311
Skąd: Uć
|
Nadinterpretacja przepisów w naszym kraju? Powiedźcie to temu piekarzowi co oddawał chleb dla bezdomnych. Bankier podałeś zły przykład, gdyż w jego przypadku zgodnie z przepisami musiał zapłacić podatek, tam nie było żadnej nadinterpretacji, co nie zmienia faktu, że powinni mu to umorzyć ze względu na niską szkodliwość czynu. heh szkodliwość..  Jasne, zwłaszcza, że niezapłacony podatek od chleba stanowił tylko 6 czy 8 procent całego zadłużenia wobec US za ukrywanie dochodów... Także Pan Piekarz oprócz rozdawania chleba również kręcił na boku, więc nie rozumiem dlaczego umarzać.
|
Do góry
|
|
|
|
#3719980 - 25/02/2010 00:41
Re: do poczytania
[Re: Baqu]
|
Wodzirej
Meldunek: 02/07/2004
Postów: 10395
|
Podacie jakis link do tego artykułu o "wałkach Piekarza"?
|
Do góry
|
|
|
|
#3720055 - 25/02/2010 01:23
Re: do poczytania
[Re: Wojtas_]
|
old hand
Meldunek: 27/10/2007
Postów: 901
|
Owy piekarz już dawno splajtował. W sumie to on chyba biznes po ojcu przejął. Bo piekarnia była od zawsze, a już dłuższy okres czasu nie funkcjonuje.
|
Do góry
|
|
|
|
#3720101 - 25/02/2010 01:51
Re: do poczytania
[Re: u]
|
member
Meldunek: 27/01/2007
Postów: 173
|
Fiskus oskarża: piekarz z Legnicy oszukiwał http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,36743,4888512.html
Nie wiem, czy o ten przypadek chodzi.
|
Do góry
|
|
|
|
#3720730 - 25/02/2010 04:35
Re: do poczytania
[Re: AGASSI]
|
stranger
Meldunek: 14/06/2004
Postów: 12
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3721002 - 25/02/2010 05:26
Re: do poczytania
[Re: Robertj]
|
old hand
Meldunek: 27/10/2007
Postów: 901
|
Fiskus oskarża: piekarz z Legnicy oszukiwał http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,36743,4888512.html
Nie wiem, czy o ten przypadek chodzi. Właśnie o tym piekarzu rozmawiamy.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|