#411099 - 29/09/2005 10:09
Re: ATP - Palermo, Bangkok, Ho Chi Minh - Poniedziałek 26.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/06/2003
Postów: 34895
Skąd: Wrocław
|
ja na dzis osobiscie zagrałem sobie dubelka włoskiego czyli oczywiscie Seppi + Volandri . Volandri skłócony z włoską federacją zrobi wszystko aby wygrac ten turniej i zagrac na nosie co poniektorym panom . Widziałem go w niedziele we włoskim programie piłkarskim i wyglądał na wyluzowanego gościa , wczorajszy mecz potwierdził , że ten turniej traktuje jak najbardziej poważnie . A dzisiejszy rywal to Krzysiu Rochus . Szczerze mowiac nie wiem w jakis sposob moglby dzis zagrozic Włochowi . Słaby serwis będzie kopalnią punktów dla Włocha. Seppi natomiast zmierzy sie z Sabau . Rumun co prawda ograł Zabalete ale tamten jest zupełnie bez formy i obecnie motywacji co pewnie widzieli kibice w Szczecinie . Seppi natomiast ograł mojego faworyta do wygrania tutaj czyli Berdycha , ktory bronil tytulu i w meczu z Niemcami grał fenomenalnie. Zreszta podobnie grał Seppi w meczu z Ferrero i Nadalem . Porażka z Nadalem to nie wstyd zwłaszcza , że ten był napompowany po przegraniu debla . Wrażenie zrobiło natomiast pokonanie Ferrero mimo stanu 0-2 . Włoch jest dośc mocny psychicznie i dobrze przygotowany fizycznie . Bardzo dobrze serwuje i nie boi sie ryzykować , nawet w meczu z Nadalem zagrał wiele piłek wygrywających . A jeśli z Sabau gra się agresywnie to nie powinno być problemów . Tak ja to widze 
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#411100 - 30/09/2005 00:18
Re: ATP - Palermo, Bangkok, Ho Chi Minh - Poniedziałek 26.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/06/2004
Postów: 5125
|
Ginepri - Murray 1 1.40
Nieminen - Wang 1 1.44
Zarówno Ginepri jak i Nieminen muszą udowodnić, że świetny występ na US Open to nie był jednorazowy wyskok. Patrząc na ich dobrą grę przed tym turniejem, a także dobrą grą tutaj w Bangkoku (zwłaszcza Fin) można wierzyć, że im się uda.
Srichaphan - Hewitt 1 3.75
Kangur sprawia wrażenie jakby chciał odpaść z tego turnieju, ale ani Dlouhy, ani Gimelstob nie chcieli mu w tym pomóc. Bożyszcze miejscowych kibiców Srichaphan zagra jednak na 120% swoich możliwości co powinno dać zwycięstwo nad grającym na pół gwizdka Kangurem. Dzisiaj wyszło z Wangiem to jutro uda się z Paradornem.
Bjorkman - Waske 1 1.66
Niemiec w tym turnieju gra same tie-breaki! Jutro z tym koniec, bo Jonas powinien go złamać. Dla Szweda turrniej układa się świetnie, do tej pory grał dobrze, ale trafiał na jeszcze lepszych rywali - teraz droga do 1/2 jest dosyć łatwa, a stojący na niej Waske jak najbardziej do przejścia).
Volandri - Robredo 1 2.03
Bardzo zdeterminowany pozasportowymi sprawami Volandri gra w Palermo świetnie - pogromy Massu i Ch. Rochusa są na to dowodami. Rywal to oczywiście nie byle kto, ale z drugiej strony Robredo nie gra ostanio wielkiego tenisa. Poza tym Robredo wpadki w tego typu meczach zdarzają się i to wcale nie tak rzadko...
Andreev - Martin 1 1.76
Finał w Bukareszcie ma dla mnie większe znaczenie niż finał w Sopocie - Rosjanin miał znacznie trudniejszych rywali. W Palermo obydwaj grają przyzwoicie, ale na dzien dzisiejszy Igor ciut lepiej. Dodając do tego pewne zmęczenie Martina ciągiem gier faworyta widzę w Andreevie.
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#411101 - 30/09/2005 07:43
Re: ATP - Palermo, Bangkok, Ho Chi Minh - Poniedziałek 26.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/12/2004
Postów: 15478
Skąd: Chełm
|
A ja dzisiaj tak: Sanguinetti-Seppi 1.7 typ1 Mecz bardzo ciekawy i z dużym wskazaniem na Sanga, to co wczoraj robił sepppi to już przechodzi najśmielsze oczekiwania Łamali się jak kłody z Sabauem. Jeżeli dzisiaj Sang nie usstrzeże się wielu błedów łatwo wygra z Sepppim, który wczoraj wygrał dzięki problem Sabaua w decydującym gemie. Robredo-Volandri 1.98 typ2 Wczorajsze zwycięstwo Volandriego robi wrażenie GRa jak natchniony i chce udowodnić co nie którym na co go stać, wiadomo Robredo z wyżej półki gracz ale lubi bardzo często olewać swoje mecze i myśle że dzisiaj będzie podobnie. I z bardziej niebezpiecznych meczów  Puerta-Schuttler 2,3 typ2 Johans.-Saulnier 2.26 typ2 Hewitt-Srichaphan 2.66 typ2 Wysokich wygranych
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#411102 - 30/09/2005 07:50
Re: ATP - Palermo, Bangkok, Ho Chi Minh - Poniedziałek 26.09
|
Pooh-Bah
Meldunek: 10/03/2005
Postów: 2109
|
a zna sie ktos na deblach chodzi mi o :
m.gar/hood-boll/sangui
braciali/galimberti-chela/prieto
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#411103 - 30/09/2005 07:54
Re: ATP - Palermo, Bangkok, Ho Chi Minh - Poniedziałek 26.09
|
Pooh-Bah
Meldunek: 10/03/2005
Postów: 2109
|
jak sadzicie co jest pewniejsze andreev czy sanguinetti
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#411104 - 30/09/2005 08:43
Re: ATP - Palermo, Bangkok, Ho Chi Minh - Poniedziałek 26.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/07/2002
Postów: 3489
Skąd: zielona gora
|
Quote:
A ja dzisiaj tak:
Sanguinetti-Seppi 1.7 typ1
Mecz bardzo ciekawy i z dużym wskazaniem na Sanga, to co wczoraj robił sepppi to już przechodzi najśmielsze oczekiwania Łamali się jak kłody z Sabauem. Jeżeli dzisiaj Sang nie usstrzeże się wielu błedów łatwo wygra z Sepppim, który wczoraj wygrał dzięki problem Sabaua w decydującym gemie.
AKTOREK MAM PROSTE NIESAMOWICIE PYTANIE , ile razy sabau przełamywał seppiego od momentu jak zaczeła sie prawdziwa gra , czyli patrzymy na 2 set i 3 gdzie juz musiał grac poważnie seppi , bo o ile sobie przypominam to chyba 1 raz lub ani razu , za to pamietam spokojne wychodzenie seppiego od stanu 0-40 conajmniej 2 razy , więc może my siakies inne mecze oglądaliśmy, albo dla ciebie sytuacja w 1 secie gdzie mogł sobie spokojnie potrenowac to gra o życie , zaraz sie dowiem ze seppi ledwo co wygrał z ferrero bo oddał mu pierwsze 2 sety , bardzo prosiłbym o jakąś odpowiedz odnośnie tych przełamań - ale ja nie pamietam wiecej jak 1 przełamania (a to tez nie jestem pewny), pd momentu kiedy musiał grac--podobnie niewiele bylo w meczu z ferrero w davisie w 3-4 oraz 5 secie
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#411105 - 30/09/2005 08:46
Re: ATP - Palermo, Bangkok, Ho Chi Minh - Poniedziałek 26.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/12/2004
Postów: 15478
Skąd: Chełm
|
Quote:
Quote:
A ja dzisiaj tak:
Sanguinetti-Seppi 1.7 typ1
Mecz bardzo ciekawy i z dużym wskazaniem na Sanga, to co wczoraj robił sepppi to już przechodzi najśmielsze oczekiwania Łamali się jak kłody z Sabauem. Jeżeli dzisiaj Sang nie usstrzeże się wielu błedów łatwo wygra z Sepppim, który wczoraj wygrał dzięki problem Sabaua w decydującym gemie.
AKTOREK MAM PROSTE NIESAMOWICIE PYTANIE , ile razy sabau przełamywał seppiego od momentu jak zaczeła sie prawdziwa gra , czyli patrzymy na 2 set i 3 gdzie juz musiał grac poważnie seppi , bo o ile sobie przypominam to chyba 1 raz lub ani razu , za to pamietam spokojne wychodzenie seppiego od stanu 0-40 conajmniej 2 razy , więc może my siakies inne mecze oglądaliśmy, albo dla ciebie sytuacja w 1 secie gdzie mogł sobie spokojnie potrenowac to gra o życie , zaraz sie dowiem ze seppi ledwo co wygrał z ferrero bo oddał mu pierwsze 2 sety , bardzo prosiłbym o jakąś odpowiedz odnośnie tych przełamań - ale ja nie pamietam wiecej jak 1 przełamania (a to tez nie jestem pewny), pd momentu kiedy musiał grac--podobnie niewiele bylo w meczu z ferrero w davisie w 3-4 oraz 5 secie
Sepppi jest juz zmęczony po Davisie a przełamania były w tie breaku I przy stanie np 15:40 wyciagał Sabau gema, przy lepszej grze Davida dzisiaj bp będzie wykorzystywal.
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#411106 - 30/09/2005 08:49
Re: ATP - Palermo, Bangkok, Ho Chi Minh - Poniedziałek 26.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/01/2004
Postów: 7826
Skąd: Warszawa
|
ja pamiętam miniumum 2 przełamania, na 1-1 w 2. secie i w. 3. secie z 2-1 zrobiło się 2-3
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#411107 - 30/09/2005 08:53
Re: ATP - Palermo, Bangkok, Ho Chi Minh - Poniedziałek 26.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/12/2004
Postów: 15478
Skąd: Chełm
|
Ja tam nie wiem gram Davida bo w dzisiejszym spotkaniu juz lekkim faworytem, sepppi jest już bardzo zmęczony nie ma co się oszukiwac A david napewno da z siebie wszystko, pozatym Nie po to David pokonywał Chele i Serre aby dzisiaj odpaść z seppim który jest w jego zasięgu. h2h na korzysc Davida i to na trawie niedawno na wimbledonie gładko z nim wygrał a kurs w stsie 1,9 zachęcający
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#411110 - 30/09/2005 09:01
Re: ATP - Palermo, Bangkok, Ho Chi Minh - Poniedziałek 26.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/07/2002
Postów: 3489
Skąd: zielona gora
|
sanguinetti jest niewątpliwie w formie , co do tego nie ma zadnej wątpliwości , masz racje marcel że od zmiany trenera sang ma druga lub juz nawet 3 młodośc , fantastyczny wystep na us open , ale nie zapominajmy , ze ulubiona nawierzchnia seppiego to piaseczek , a najgorsza sanga to włąsnie ta sama , wiec kompletnie nie kumam dlaczego sanguinetti na swojej najgorszej nawierzchni ma pokonac seppiego dla ktorego jest to jeden z ostatnich turnieji w tym roku gdzie może cokolwiek ugrac, bo przeciez na hali mimo ze ma podobne staty jak na piasku to juz za wiele raczej nie ugra
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#411116 - 30/09/2005 10:14
Re: ATP - Palermo, Bangkok, Ho Chi Minh - Poniedziałek 26.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/01/2004
Postów: 7826
Skąd: Warszawa
|
To nie temat na luźne rozmowy 
Edited by Schranzer (30/09/2005 10:17)
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#411117 - 30/09/2005 22:31
Re: ATP - Palermo, Bangkok, Ho Chi Minh - Poniedziałek 26.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/06/2004
Postów: 5125
|
Andreev - Seppi 1 1.70
Typuję Volandriego w finale, a dwóch Włochów to za dużo. Seppi zagrał świetne mecze w Davis Cup i tutaj w Palermo, ale jakoś nie wierzę że nagle stał się czołowym clayowcem świata. Do Igora mu jeszcze trochę brakuje i Seppi nie da jutro rady dobrze dysponowanemu Rosjaninowi.
Srichaphan - Murray 1 1.70
Szkot potwierdza swój talent, ale są pewne granice jego możliwości. Taj przygotował się bardzo dobrze do turnieju na swoim terenie i zrobi wszystko by zagrać finał z Federerem.
Bjorkman - Puerta 1 1.66
Puerta dotarł do 1/2 po mękach - trzech ciężkich meczach, choć rywale to nie żadni herosi - Soeda i słabo dysponowani Arthurs i Schuetler. Jonas mecze wygrywa gładko i tak będzie też dziś!
T. Johansson - Stepanek 1 1.55
Liczę na szwedzki finał! ToJo na stare lata dalej wyśmienity - łatwe wygrane z Phauem i wracającym do formy Saulnierem. Stepanek również wygrywał spokojnie ale Lee, Vico i Monaco to zupełnie inna bajka niż Szwed.
No i oczywiście czekamy na Volandriego.
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
|
Poprzedni temat
Lista tematów
