jakieś argumenty?
Poprawił serwis - to fakt. Niestety tak się składa, że Djoko miażdży returnem i tu upatruję jego siły.
Poprawił agresywność - troszeczkę. Problem w tym, że oglądając Rokera w meczu z Sodą myślałem sobie, że "z tą agresywnością Djoko będzie miał ogromne problemy". No i owszem, zdarzały się akcje kiedy Roger szedł zdecydowanie do przodu i na tym wygrywał, ale zdarzało się również, że został za to skarcony.

Poza tym dla mnie jeden i najważniejszy argument. Nie tak dawno po porażce w żenującym stylu z Murrayem wszyscy na qc skreślali Rafę mówiąc, że na tym hardzie to z niego nic nie będzie. Tymczasem przechodzi przez turniej nie rozgrywając żadnego miarodajnego pojedynku (Lopez? Verdasco? Jużny? sami oddali mu mecze) i w tej chwili widzę hurraoptymizm. Troszkę to dla mnie dziwne, choć zdaję sobie sprawę, że jutro Rafa staje przed szansą realizacji tego o czym marzył od dawna i da z siebie wszystko. Ale czy Djoko nie da?

a co powiesz o meczu pierwszej rundy z Gabashvilim? Jakoś dziwnie go pominąłeś, a to był moim zdaniem najtrudniejszy mecz dla Rafy. Trudniejszy nawet od meczu z Istominem i pamiętnego tb.

Chodzi mi o to,że dla mnie w pierwszej lidze tenisa są powiedzmy siostry Williams, Clijsters, Henin, może Szarapova.
Zvonareva to jest bardzo dobra zawodniczka i pewnego poziomu moim zdaniem nie przeskoczy, a jak dziś przegra to będzie oczywiście,że nie wytrzymała presji. Ja się pytam jakiej presji? Kim jest faworytką, broni tytułu - to od niej wszyscy oczekują zwycięstwa. To jest pierwszy finał GS dla Very? Też nie.
Dlatego pytam komu ma tu presja przeszkadzać?

hmmm moze nie presja ale nerwy zwiazane z finalem, moze nie ta psychika u bidulki, moze nie to radzenie sobie z napieciem i nerwami,ale ja wierze w Vere, to jej rok, obie zawodniczki bardzo baaaardzo lubie ale ciut wyzej u mnie stoi Zvonka(kwestia sympatii) ale starajac sie patrzac obiektywnie widze value i szanse w kursie wystawionym na nia, ZAUFANIE PRZEDE WSZYSTKIM

@Jimmy
Nadal nie będzie tyle psuł co Ferdek. Wie,że Nole jest po 5-setówce, wie jak jest u niego z kondycją. Do tego ma mniej czasu na regenerację. Jutro Djoko będzie miał jeszcze więcej biegania i w końcu zwyczajnie siądzie.
Przywołuję mecz z Gabą bo Ty piszesz,że z nikim mocnym nie grał. Gaba pokazał tenis na bardzo wysokim poziomie i to Nadal pokazał,że w takich sytuacjach też sobie radzi.

Ja pewnie jutro nic nie zagram i będę trzymał kciuki za Djoka. Choć jak Nadal wygra to jakoś specjalnie zły nie będę. Po prostu staram się spojrzeć racjonalnie, a Ty patrzysz trochę przez różowe okulary na Djoka. Dzisiaj dokonał wielkiej rzeczy i za to należy mu się szacunek

Jutro Djoko będzie miał jeszcze więcej biegania i w końcu zwyczajnie siądzie.

Finał za 20 godzin

Szkoda ze az za tyle ale perspektywa i swiadomosc faktu ze Rafa zdobedzie swoj wymarzony Szlem i marzenie jego zycia zaraz po Wimbledonie pozwala z optymizmem patrzec na dzisiejszy dzien.

Goget zyczenia urodzinowe sie spelnia