Słaby mecz na razie. Kikut oddał w 45 minucie jedyny strzał na bramkę w tym meczu.
Salzburg gra tylko w obronie, w ataku nędza. Lech nie tak pewny w obronie, a w ataku równie wielka nędza. Walczy Rudnevs, który pokazuje po raz kolejny, że jest najlepszym zawodnikiem w tym zespole. Stilic jest zagrożeniem bardziej dla własnej bramki (straty) niż dla rywali. Skrzydła rzadko są uruchamiane, a Kriwiec głęboko zabunkrowany pod własną bramką.
Pierwsze co powinien zrobić Zieliński to znieść Stilica i dać np. Wichniarka. On może grać na jego pozycji, a nie będzie tylu piłek tracił.
Mecz do wygrania. Obie drużyny grają na podobnym poziomie, a jedną dobrą akcję zawsze można zrobić. Trzeba tylko mieć kim. Bo raczej nie Stilicem w dzisiejszej dyspozycji.