Strona 21 z 28 < 1 2 ... 19 20 21 22 23 ... 27 28 >
Opcje tematu
#419682 - 23/10/2005 20:06 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
gobel Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/10/2005
Postów: 3666
Skąd: Katowice
Moim dzisiejszym typem jest Chicago z Minnesota choc Wild dobrze sie prezentuja na wyjazdach to upartuje dzis ich porazke bo gdzie jak nie u siebie Chicago ma zdobywac punkty.

Chicago-Minnesota typ:1

Do góry
Bonus: Unibet
#419683 - 23/10/2005 20:07 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
jacky sparrow Offline
enthusiast

Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
Witam
Ja dziś troszkę przyjżałem się parze:"Dzikusy" vs "Jastrzębie". Lemex - z całym szacunkiem - nie zgadzam się, że historia spotkań pomiędzy tymi zespołami nie wskazuje faworyta. Bilans Minnesoty z Chicago to 10-5-1 a więc całkiem przyzwoicie (W sezonie 2003-04 Minnesota wygrała w Chicago 8-2!).Poza tym w przedmeczowych zapowiedziach wyczytałem, że Minnesota staje przed szansą odniesiaenia czwartego zwyciąstwa z rzędu, co nie udało jej się w histori występów w NHL. Są w gazie, mają motywację i niezłe H2H a więc away win wielce prawdopodobny. Mi wydaje się, że dziś w nocy w Chicago będzie niezła "strzelanina" - jeśli dołożyć do tego, że Minnesota to mistrzowie power play (jak dotychczas 33% skuteczności-najlepiej w lidze) a Chicago to drużyna, która ma jedną z najwyższych średnich karnych minut (prawie 22 na mecz) to duża liczba bramek wydaje się być bardzo prawdopodobna. I niech to będzie mój typ na dziś:
Chicago - Minnesota - over 5,5
p.s.
wydaje mi się,że jeśli podpieramy swoje typy analizami-nawet krótkimi uzasadnieniami to zwiększamy swoją wiedzę o temacie a więc również prawdopodobieństwo oskubania tych skurczybyków buków

pozdro all

Do góry
#419684 - 24/10/2005 02:42 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
lemex Offline
veteran

Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Ja w historycznych analizach nie cofam się dalej niż 3 sezony, a w tym okresie bilans według "mojej kartoteki" wynosi 1X2 3-1-3, co nie zmienia faktu,że Twoje statystki jacky sparrow są nieprawdziwe, a co ważne typ TRAFIONY.

Do góry
#419685 - 24/10/2005 09:04 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
kiziorro Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/08/2005
Postów: 3735
COLUMBUS-DETROIT 1,80 typ 2

Columbus Blue Jackets
Updated Player Pos Injury Status Expected Return
10/19/2005 Dan Fritsche RW Ankle Out Out until at least late November
10/17/2005 Rick Nash LW Ankle IR I-R. Out until at least late October
10/13/2005 Gilbert Brule C Sternum Out Out until at least December
09/28/2005 Rostislav Klesla D Leg Out Out until at least late October

Detroit Red Wings
Updated Player Pos Injury Status Expected Return
10/23/2005 Steve Yzerman C Groin Questionable Questionable for Oct. 27 vs. Chicago
10/19/2005 Chris Osgood G Groin IR I-R. On conditioning assignment in AHL. Might return Oct. 24 at Columbus
09/28/2005 Niklas Kronwall LW Knee Out Out until at least December

Detroit wygralo w weekend 6-0 dlaczego nie mialo by wygrac teraz ? Columbus odgraza sie ze w ostatnim sezonie NHL po porazce w Detroit wygrali u siebie nastepny mecz z nimi ale to do mnie nie przemawia :P z tego co wyczytalem Detroit stawia na mlodziez i dzieki temu ich gra jest lepsza i szybsza. Zamiast weteranow: Darren McCarty, Brett Hull, goaltender Curtis Joseph wiecej czasu na lodzie spedzaja Jason Williams( 6 goli ), Daniel Cleary, Johan Franzen.
Columbus pokazalo ze bez Nascha potrafia wygrywac ale mysle, ze dzisiaj polegna i skupia sie na latwiejszych przeciwnikach gdzie bedzie im latwiej o punkty.

Do góry
#419686 - 24/10/2005 10:02 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
Zebras Fan Offline
addict

Meldunek: 30/01/2005
Postów: 601
Skąd: To tu to tam
Quote:

Zamiast weteranow: Darren McCarty, Brett Hull, goaltender Curtis Joseph wiecej czasu na lodzie spedzaja Jason Williams( 6 goli ), Daniel Cleary, Johan Franzen.





Nie żebym się czepiał ale z tego co wiem to McCarty jest w Calgary, Hull konczy kariere w Phoenix a Joseph robił wczoraj za recznik u kojotów w meczu z Anaheim.

Do góry
#419687 - 24/10/2005 10:57 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
kiziorro Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/08/2005
Postów: 3735
Quote:

Quote:

Zamiast weteranow: Darren McCarty, Brett Hull, goaltender Curtis Joseph wiecej czasu na lodzie spedzaja Jason Williams( 6 goli ), Daniel Cleary, Johan Franzen.





Nie żebym się czepiał ale z tego co wiem to McCarty jest w Calgary, Hull konczy kariere w Phoenix a Joseph robił wczoraj za recznik u kojotów w meczu z Anaheim.




ok wyczytalem to na stronie NHL a w szkole uczylem sie niemieckiego przepraszam za wprowadzenie w blad

Do góry
#419688 - 24/10/2005 15:37 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
djLukee Offline
enthusiast

Meldunek: 17/05/2004
Postów: 310
cud bedzie jak columbus nie przegra , wiekszego komentarza chyba nie trzeba na ten mecz

Do góry
#419689 - 24/10/2005 16:41 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
BlueMen Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/09/2004
Postów: 2502
Skąd: Puławy
Dzisiaj nie sprawdziłem puszczonego rozpisu gdzie dziewuszka zamiast win Ottawy wpisała win Caroliny.Jak dotąd Ottawa 4-W,0-l,0-OT natomiast biedna Carolina 4-W,2-L,1-OT. Pocieszam się myślą ,że dzisiaj szczęśliwa passa Ottawy się może skończyć, może rzeczywiście ściany pomogą gospodarzom.Jest szansa czy tylko iluzja ???????

Do góry
#419690 - 24/10/2005 17:46 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
lemex Offline
veteran

Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
W oczekiwaniu na "kluczowe" dla mnie spotkania wymyśliłem sobie coś takiego:
Columbus-Detroit(Kurtki mają przed sobą jeszcze 3 mecze w domu i bez względu na to z kim przyjdzie im zagrać warto będzie "ustrzelić" OT lub ich zwycięstwo. Powtórki 0:6 nie spodziewałbym się, bardziej prawdopodobne jest spotkanie wyrównane z liczbą goli mniejszą niż 6)
Typ:OT i 5-6 bramek(Profesjonal)
Carolina-Ottawa("Karolinki" wystąpią dzisiaj w roli "scyzoryka", który przetnie albo ich dobrą passę - 7 punktów w 4 meczach, albo wreszcie passa Senatorów zostanie skończona, bo jako jedyni na Wschodzie nie przegrali.W okresie od 2001 roku Carolina nie wygrała ani razu u siebie z Ottawą, chociaż dwa razy padł remis i to właśnie w pierwszym spotkaniu)
Typ:2

Do góry
#419691 - 24/10/2005 17:53 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
od tygodnia zainteresowalem sie zakladami jakie proponuje toto-mix, na to czy dany zawodnik strzeli, z natury proponowane sa wielkie gwiazdy, wiec ciezko jest cos zahaczyc, ale dzis cos mozna bylo wybrac. Oczywiscie zawsze moze cos sie wydarzyc niespodziewanego i ktorys z tych zawodnikow brame strzeli, ale coz.
Wybralem:
Stillman, Czerkawski, Malhotra i Vyborny nie strzela.

Kurs 2.09 czyli jak jakis singielek z NHL, w moim przekonaniu szansa wejscia jest wyzsza od wejscia zdarzenia z NHL o kursie 2.10. Tak przynajmniej wnioskuje po kilku tygodniach obstawiania, nie bawei sie NHL za duze pieniadze, bo jestem w tym slaby, ale mysle, ze wylawianie takich zakladow w toto moze przyniesc troche kaski, ja na razie nie zaluje.

Do góry
#419692 - 24/10/2005 18:55 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
mopsiq Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 26/12/2004
Postów: 14696
Skąd: Świnoujście
Quote:

W oczekiwaniu na "kluczowe" dla mnie spotkania wymyśliłem sobie coś takiego:
Columbus-Detroit(Kurtki mają przed sobą jeszcze 3 mecze w domu i bez względu na to z kim przyjdzie im zagrać warto będzie "ustrzelić" OT lub ich zwycięstwo. Powtórki 0:6 nie spodziewałbym się, bardziej prawdopodobne jest spotkanie wyrównane z liczbą goli mniejszą niż 6)
Typ:OT i 5-6 bramek(Profesjonal)
Carolina-Ottawa("Karolinki" wystąpią dzisiaj w roli "scyzoryka", który przetnie albo ich dobrą passę - 7 punktów w 4 meczach, albo wreszcie passa Senatorów zostanie skończona, bo jako jedyni na Wschodzie nie przegrali.W okresie od 2001 roku Carolina nie wygrała ani razu u siebie z Ottawą, chociaż dwa razy padł remis i to właśnie w pierwszym spotkaniu)
Typ:2




zgadzam sie z toba

Columbus-Detroit -OT

Carolina-Ottawa-2

ale ja bymm dorzucił jeszcze

Toronto- Boston-1

toronto po porazce z Philadelphia Flyers u siebie dzis pokona boston ,co prawda boston ostatnio poikanali pingwiny 6:3 u siebie ale ja sie upre przy toronto

Do góry
#419693 - 24/10/2005 19:24 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
jacky sparrow Offline
enthusiast

Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
Lemex gdybym miał podawać staty wg schematu 1X2 to podałbym je w sposób następujący: Minesota-Chicago 10-1-5.(od sezonu 2000-2001). Podałem je za oficjalną stroną NHL, dalej wzrok mój nie sięga( ani pamięć )
Na dziś mój arkusz "wyrzucił" coś takiego:
Toronto - Boston - over 5,5
Toronto to zdecydowanie jedna z najbardziej "ofensywnych" drużyn - w meczach z ich udziałem pada średnio 7,38 bramki - pod tym względem lepsze jest tylko Colorado (7,75).Strzelać ma w Toronto kto: Lindros w dobrej formie, obrońc Brian Mc Cabe strzela i asystuje, no i może nasz super Mario pod nieobecność Sundina błyśnie formą. Z drugiej strony powracający po kontuzji Thornton oraz Murray, Green, Scatchard czy wreszcie Zhamnov.Strzelb całkiem sporo - byle były nabite. Obie drużyny notują serie overów. Liczę na podtrzymanie trendu.
pozdro all

Do góry
#419694 - 24/10/2005 20:36 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
gobel Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/10/2005
Postów: 3666
Skąd: Katowice
Dla mnie dzis zwyciestwo Toronto jest bardzo prawdopodobne,choc Boston ma juz 3 zwyciestwa na wyjezdzie to mysle "kolonowe liscie" ich dzis przejada bo po porazce z Phila beda chcieli sie zrehabilitowac.

Toronto-Boston 1

Do góry
#419695 - 24/10/2005 20:38 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
Zebras Fan Offline
addict

Meldunek: 30/01/2005
Postów: 601
Skąd: To tu to tam
Witam to i ja cos dodam no widze pustki w typkach

Columbus-Detroit czysta 2

Nie wierze że skrzydełka wygrają tu łatwo ale w meczach z columbus i dwa razy chicago raczej raz wygraja wiec dzis zaczynamy od 2

Toronto-Boston czysta 1

Mysle ze raz druzyna naszego boskiego Mario wygra z Bostonem jak nie dzis to moze w Bostonie???

Carolina-Ottawa czysta 2

Wacham się czy grac ten meczyk bo carolina to niewdzieczny rywal ktory gra lepiej niz wskazuje na to sklad posiadania
Ale caly czas kusi mnie poszukanie porazki karoliny w meczach z ottawą bostonem czy lotnikami

Dobrej nocy i bogatego poranka

Do góry
#419696 - 25/10/2005 06:11 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Quote:

Wybralem:
Stillman, Czerkawski, Malhotra i Vyborny nie strzela.



Czerkawski nie gral, wiec zwrot, w sumie 3/3

Do góry
#419697 - 25/10/2005 06:39 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
BlueMen Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/09/2004
Postów: 2502
Skąd: Puławy
Carolina-Ottawa 3:2 i jak tu nie podziękować miłej Pani z STS

Do góry
#419698 - 25/10/2005 07:39 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
dawid121 Offline
addict

Meldunek: 14/04/2004
Postów: 698
Skąd: PL
Dziś moim zdaniem można zagrać w meczu Montreal Canadiens - Philadelphia Flyers under 6.5 kurs 1.77 Unibet.
Flayers ani razu w tym sezonie nie zeszli poniżej linii 5.5 gola 6 meczy i 6 meczy over. Montreal ma dobrego bramkarza J.Theodore i moim zdaniem jest szansa na przełamanie passy overów u Philadelphii bo przecież kiedyś musi być ten under w ostatnich sezonach też wyniki przemawiają za underem:
Montreal-Phila 0:5 2:3 4:1 0:2

Montreal Canadiens - Philadelphia Flyers
under 6.5 1.77 Unibet 6/10

Do góry
#419699 - 25/10/2005 11:06 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
zmudaRTS Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 13/01/2005
Postów: 1664
Witam dziś bym zagrał Colorado-Edmonton 1 po kursie 1,95.
W piątek Edmonton u siebie polegli z Colorado 1:7,więc
dlaczego Colorado nie wygra u siebie?
Podobna sprawa była z meczem Columbus-Detroit,w sobote 0:6,wczoraj 2:6.
Za Colorado przemawia fakt ze grają u siebie.

Do góry
#419700 - 25/10/2005 13:01 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
djLukee Offline
enthusiast

Meldunek: 17/05/2004
Postów: 310
czas żeby pingwiny wygrały bo kiedy jak nie dziś , szkoda że ciecie z B&W znowu coś sie pomylili i na razie kursow na pingwiny nie ma , mam nadzieje ze do wiecozraj sie pojawią

Do góry
#419701 - 25/10/2005 17:29 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
lemex Offline
veteran

Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Los Angeles-Anahaim(pomijam wszelkie "zmyślne" analizy, upieram się w założeniu,że Królowie jedno z 4 spotkań u siebie muszą wygrać. "Sfrajerowali" się dwa dni temu z Calgary - nadmiar sexu,wódy i piwa po powrocie do domu dał znać o sobie - ale w"Kaczy kuper" trzeba wpakować kilka razy krążek)
Typ:1
Nashville-Chicago(wczoraj poległa jedna z niepokonanych ekip na Wschodzie, obecnie tylko Neshville jest bez porażki w całej NHL. Jak długo będą cieszyć się tym mianem?Chyba juz nie długo, chociaz do końca miesiąca jest to bardzo realne, ponieważ oprócz dzisiejszego rywala mają wyjazd do Columbus i w domu Edmonton. Bicie rekordów we wszelkich statystykach to "konik" kibiców, więc do boju Predators)
Typ:1
Pittsburgh-Florida(szkoda pisać , poprostu czekam na ten dzień)
Typ:OT
NYIslanders-Atlanta(patrz wyżej)
Typ:OT

Do góry
Strona 21 z 28 < 1 2 ... 19 20 21 22 23 ... 27 28 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
1 zarejestrowanych użytkowników (VVega), 1796 gości oraz 14 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51103 Tematów
5805184 Postów

Najwięcej online: 13128 @ Wczoraj o 03:14