Padne chyba na twarz, zagrałem overa w meczu Davos, Banskiej i Salzburga, pewnie tylko w tych meczach z całej kolejki bedzie under, i to juz chyba trzeci raz z rzędu tak wybieram spotkania
Ja jak grałem overy (kiedyś) - to miałem podobnie.
To jest jak w ruletce - czarne, czerwone.
Albo masz szczęście - albo nie.
I dlatego nie gram takich betów.