Szkoda, że nie chcieli kiedys Koseckiego albo Wojtka Kowalczyka. Ten drugi, raczej by sobie poradził
Wojtek mało w tym Betisie grał w pierwszym sezonie sa na yt mecze betisu z tego sezonu nie wiele go widac ale kot był w pierwszym meczu w debiucie wszedł na zmiane bramke strzelił
wyskoczyl po pilke i upad na lewe kolano.. rozwalony kosc i jeszcze cos tam na poczatku wygladalo nie groznie co sie okazalo w tym tyg ma miec operacje.