#4489421 - 26/02/2011 23:33
 
Re: Hazard w internecie [2]
[Re: Art300]
 | 
 
 
 
Carpal Tunnel
 
 
 
Meldunek:  13/03/2001
 
Postów: 5220
 | 
Niektórzy głośno tutaj krzyczą, a naprawdę są mało zorientowani. Otóż bukmacherzy internetowi interweniowali w sprawie nowej ustawy. Dziwię się, że o tym nie wiecie. Zgłoszenie przez Europejskie Stowarzyszenie Gier i Zakładów Wzajemnych (EGBA)  zainteresowania pracami nad projektem ustawy o zmianie ustawy o grach hazardowych -> http://www.mf.gov.pl/_files_/bip/bip_lobbing/2011/styczen/20110111.zgloszenie_lobbing.pdf 
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#4489432 - 26/02/2011 23:36
 
Re: Hazard w internecie [2]
[Re: Piostar]
 | 
 
 
 
Pooh-Bah
 
 
Meldunek:  20/07/2007
 
Postów: 1665
 | 
No, EGBA. Pewnie na wniosek konkretnych buków. 
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#4489442 - 26/02/2011 23:39
 
Re: Hazard w internecie [2]
[Re: Gaske]
 | 
 
 
 
journeyman
 
 
Meldunek:  05/02/2006
 
Postów: 94
 | 
Wez poczytaj ostatnie 2 strony i bylo to przerabiane 30 razy. Co chwila wyskoczy jakis z takim samym pytaniem.   To pokaż mi Ekspercie bo może mój komputer nie wszystkie posty wyświetla    
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#4489488 - 26/02/2011 23:57
 
Re: Hazard w internecie [2]
[Re: DJ SOSNA]
 | 
 
 
 
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
 
 
 
Meldunek:  14/11/2000
 
Postów: 27048
 
Skąd:  Surfers Paradise, QLD
 | 
Otóż bukmacherzy internetowi interweniowali w sprawie nowej ustawy Zabrakło natomiast działań u nas w kraju, jakiejś szerokiej akcji informacyjnej w mediach, itd. Jest garstka firm, dla których Polska jest ważnym rynkiem, i mogły one zorganizować wspólną akcję tutaj obok innych działań prawnych dokonywanych poza krajem. No ale na razie nie ma co już gdybać tylko przyglądać się rozwojowi sytuacji na spokojnie...  
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#4489518 - 27/02/2011 00:07
 
Re: Hazard w internecie [2]
[Re: Piostar]
 | 
 
 
 
Pooh-Bah
 
 
Meldunek:  20/07/2007
 
Postów: 1665
 | 
@ Conrad
  Zabrakło, ale można chyba spekulować dlaczego.
  Kij mógłby mieć dwa końce. O liberalizacji w stylu rajów podatkowych w ogóle nie mogło być mowy i żadnych nadziei. Wejść do Polski też nie jest im na rękę, przede wszystkim ze względu na kasyno, o które walka też była przegrana na starcie.
  Więc byli i są zainteresowani utrzymaniem status quo. Bez nadmiernego hałasu bo według dzisiejszego prawa nie jest jednoznacznie rozstrzygnięte, czy gracz łamie prawo czy nie. Wolą więc nie dopuszczać do rozstrzygania na forum publicznym szczegółów. 
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#4489539 - 27/02/2011 00:18
 
Re: Hazard w internecie [2]
[Re: Piostar]
 | 
 
 
 
journeyman
 
 
Meldunek:  10/04/2003
 
Postów: 93
 
Skąd:  krynica
 | 
Monopol panstwa sie szykuje pelna geba od nowego roku dowala ziemniakom podatek 50% w ten sposob wykosza wszystkich z rynku a pograc bedziemy mogli sobie w Totalizator-Bet z podatkiem wzietym z kosmosu
  Ziemniaki to pojeby a Unia nie widzi problemu Dali dupy po prostu ze pozwalaja blokowac rynek  Razem chlaja to sie dogadali Hazard nie dla polakow 
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#4489545 - 27/02/2011 00:19
 
Re: Hazard w internecie [2]
[Re: piontek]
 | 
 
 
 
Knockin' On Heaven's Door
 
 
 
Meldunek:  21/03/2007
 
Postów: 12041
 | 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#4489567 - 27/02/2011 00:25
 
Re: Hazard w internecie [2]
[Re: Tetfol]
 | 
 
 
 
Knockin' On Heaven's Door
 
 
 
Meldunek:  21/03/2007
 
Postów: 12041
 | 
Zakłady bukmacherskie to nie hazard, nie mylmy pojęć  problem w tym,że jest na tej samej stronie co hazard.  
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#4494472 - 28/02/2011 20:10
 
Re: Hazard w internecie [2]
[Re: Piostar]
 | 
 
 
 
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
 
 
 
Meldunek:  14/11/2000
 
Postów: 27048
 
Skąd:  Surfers Paradise, QLD
 | 
Teksty o walce z nałogiem stosuje każdy kraj i jest to skierowane tylko do tłumu. Wiadomo, że chodzi głównie o wpływy do budżetu.
  Branża hazardowa jest bardzo specyficzna i stąd wiele krajów, nawet w UE, stara się to jakoś ograniczyć by jak najwięcej korzyści osiągnąć.
  Jeśli jakaś angielska firma chce otwierać stacje paliw w Polsce to te inwestycje pomagają naszej gospodarce. Muszą kupić/wydzierżawić obiekty, zainwestować w nie, zatrudnić personel, płacić w Polsce podatki, itd. Tym wszystkim przyczyniają się do naszej gospodarki.
  Handel na odległość, szczególnie w dobie internetu, pozwala na oferowanie/dostarczanie niektórych usług i produktów zdalnie, bez zaangażowania się w jakikolwiek sposób w danym kraju. Można np. mieszkając w Polsce zamówić filmy dvd czy książki z Amazon.co.uk. Tu jest natomiast VAT, i jeśli firma jest duża i przekracza pewne progi to musi odprowadzać VAT do kraju, z którego złożono zamówienie, po odpowiedniej dla danego państwa stawce. I w ten sposób żaden kraj nie traci, nawet jeśli dostawca ma tylko jedną siedzibę i tylko tam odprowadza podatki od działalności.
  Branża hazardowa jest wyjątkowa w tym, że nie obejmuje ją nawet system VAT. Czyli zagraniczna firma może oferować swoje usługi w innym kraju, bez jakichkolwiek bezpośrednich korzyści fiskalnych dla danego kraju. I właśnie to, połączone z możliwością robienia kokosów przez państwowy monopol czy licencjonowanie stacjonarnych bukmacherów na własnych zasadach, powoduje protekcjonalizm wśród wielu państw, także unijnych.
  Najbardziej tu potrzeba mocnego stanowiska KE by aktywnie zwalczała takie nastawienie państw członkowskich, ale od początkowego 'wspólnego rynku bez barier' stanowisko KE złagodniało jeśli chodzi o tę branżę. 
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#4496179 - 01/03/2011 05:52
 
Re: Hazard w internecie [2]
[Re: DJ SOSNA]
 | 
 
 
 
Knockin' On Heaven's Door
 
 
 
Meldunek:  21/03/2007
 
Postów: 12041
 | 
 Najbardziej tu potrzeba mocnego stanowiska KE by aktywnie zwalczała takie nastawienie państw członkowskich, ale od początkowego 'wspólnego rynku bez barier' stanowisko KE złagodniało jeśli chodzi o tę branżę. 
 Dzisiaj w rozmowie ze znajomym z branży na temat nowej ustawy hazardowej uświadomiliśmy sobie, że przecież Polska będzie przewodniczyła pracom Unii Europejskiej w drugiej połowie 2011 roku! Nie sądzę, aby w tej sytuacji ktoś w KE zawetował ustawę hazardową polskiemu Rządowi. Nikt nie będzie chciał narazić się najbliższemu szefostwu UE            sorry ale to niby wielkie przewodnictwo to taki kit dla mas wciskany przez TVN i GW      za sprawą Traktatu Lizbońskiego rola tego przewodnictwa jest marginalna i nie odnosi się wcale do całej Unii, Tusk nawet nie bedzie przewodniczył unijnym szczytom tylko stały przewodniczący Rady Europejskiej Herman van Rompuy      BTW właśnie Komisja Europejska już zdążyła ze dwa razy ostudzić Premiera Węgier,któremu też się wydawało,że coś może      
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#4496600 - 01/03/2011 17:14
 
Re: Hazard w internecie [2]
[Re: AGASSI]
 | 
 
 
 
Pooh-Bah
 
 
 
Meldunek:  08/02/2007
 
Postów: 2415
 | 
To wszystko przez El Darro      potem na google bo człowiek już zwariowac może od tego i wychodzi jakiś tam news    news gdzie człowiek widzi styczeń a nie spojrzy że to 2010 r. Jak więc Kapica ma zamiar korzystać z pomocy operatorów telekomunikacyjnych skoro nie będzie wiedział które to strony? Utopia i zwykły straszak, martwe prawo jak i nielegalne oprogramowania.  
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#4496609 - 01/03/2011 17:17
 
Re: Hazard w internecie [2]
[Re: dondo]
 | 
 
 
 
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
 
 
 
Meldunek:  14/11/2000
 
Postów: 27048
 
Skąd:  Surfers Paradise, QLD
 | 
Czy będzie Rejestr Usługi i Stron Zakazanych po wejściu tej ustawy? Kapica kiedyś dużo o tym ględził, ale pewnego dnia Tusk ten pomysł wywalił. Tak więc na chwilę obecną nie ma planów wprowadzenia czegoś takiego.  
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
 
 
	
 
 
 |  
 
 |