#45397 - 12/08/2003 18:21
Re: jaki sens ma gra
|
Pooh-Bah
Meldunek: 16/09/2002
Postów: 1806
Skąd: Warszawa
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał zyc2: [qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał jotte: [qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał zyc2: [qb]to może jeszcze inaczej: niech każdy z Was powie ile na tym wyciąga miesięcznie. Nie potrzebuję dowodów, ale chciałbym żeby to były wypowiedzi szczere.[/qb][/QUOTE]Który Urząd Skarbowy reprezentujesz  [/qb][/QUOTE]ten, który jak powiem "jotte", to od razu będzie u Ciebie. A na serio z odpowiedzi wnoszę, że nie masz czym się pochwalić.[/qb][/QUOTE]Pewnie że nie mam się czym chwalić. A poza tym co Ci da że powiem iz ostatnio wygrywam 254,28zł miesięcznie. Poprawi Ci się humor? Ruszysz do kolektur ogrywać buków? NIe mogę złapać Twojego sposobu myslenia. I jak widzę nie tylko ja. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#45398 - 12/08/2003 18:33
Re: jaki sens ma gra
|
Anonymous
Unregistered
|
Pewnie że nie mam się czym chwalić.
I taka odpowiedź bardzo mi się podoba, przynajmniej jesteś szczery.
A poza tym co Ci da że powiem iz ostatnio wygrywam 254,28zł miesięcznie. Poprawi Ci się humor? Ruszysz do kolektur ogrywać buków?
Nie. Po prostu jeśli wytrawny gracz zarabia na tym 250 zł miesięcznie to już wiem, że nie opłaca się być wytrawnym graczem i to mnie nie interesuje.
NIe mogę złapać Twojego sposobu myslenia.
To jeszcze raz możliwie jak najprościej: chcę wiedzieć czy zakłady są (lub mogą być) interesem, z którego można żyć jak np. z gry na giełdzie. I nic więcej. Z powyższej dyskusji wnioskuję, że gracie dla przyjemności, hazardu, jest to jakiś nałóg lub cokolwiek innego, ale nie interes. (Albo w tej dyskusji nie trafiłem jeszcze na graczy, z którymi chciałbym podyskutować.)
|
Do góry
|
|
|
|
#45400 - 12/08/2003 18:41
Re: jaki sens ma gra
|
Anonymous
Unregistered
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał mpbrowar: [qb]Może dlatego że "gracze" nie tracą czasu ba bezsensowne dyskusje na forach ale "grają". Poza tym nie można uogólniać i wrzucać wszystkich do jednego worka.[/qb][/QUOTE]Tak, to może być bardzo sensowna diagnoza. Nie mają interesu opowiadać o swoich sukcesach, nie potrzebują reklamy, ani konkurencji. Tu są tylko "gadacze", a nie prawdziwi gracze. Dlatego jak napisałem wcześniej, wolałbym dyskusję z rzeczywiście wytrawnym graczem.
|
Do góry
|
|
|
|
#45401 - 12/08/2003 18:42
Re: jaki sens ma gra
|
Pooh-Bah
Meldunek: 04/10/2001
Postów: 1679
Skąd: Melbourne
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał zyc2: [qb]Po prostu jeśli wytrawny gracz zarabia na tym 250 zł miesięcznie to już wiem, że nie opłaca się być wytrawnym graczem i to mnie nie interesuje. [/qb][/QUOTE]A jesli robi to z 50gr, to tez uwazasz, ze to slabo? 
|
Do góry
|
|
|
|
#45402 - 12/08/2003 18:46
Re: jaki sens ma gra
|
Anonymous
Unregistered
|
[/qb][/QUOTE]A jesli robi to z 50gr, to tez uwazasz, ze to slabo?  [/QB][/QUOTE] A robi ? Jeśli tak - to jest to super wynik. (Ale obaj wiemy, że nie robi)
|
Do góry
|
|
|
|
#45406 - 12/08/2003 19:14
Re: jaki sens ma gra
|
Anonymous
Unregistered
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał mpbrowar: [qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał zyc2: [qb]... Tu są tylko "gadacze", a nie prawdziwi gracze ...[/qb][/QUOTE]Wiesz, takimi sformuowaniami to sobie wystawiasz opinię o sobie. Nie zjednasz tu sobie chyba przyjaciół, chyba że zmienisz nicka na "zyc3"  [/qb][/QUOTE]Ten zyc2 to dlatego, że nie pamiętałem hasła, które mam w domu na innym komputerze. A generalnie: jestem asertywny. Więc spoko.
|
Do góry
|
|
|
|
#45408 - 12/08/2003 19:19
Re: jaki sens ma gra
|
Pooh-Bah
Meldunek: 16/09/2002
Postów: 1806
Skąd: Warszawa
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał McKracken: [qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał zyc2: [qb] A robi ? Jeśli tak - to jest to super wynik. [/qb][/QUOTE]o, wreszcie ustalilismy, ze kwota nie ma znaczenia, tylko % sie liczy?  [/qb][/QUOTE]Nareszcie  iwo:  iwo:  iwo:
|
Do góry
|
|
|
|
#45409 - 12/08/2003 19:52
Re: jaki sens ma gra
|
Anonymous
Unregistered
|
Witam.Zyc2 myślę że wiem o co pytasz.Otóż moim zdaniem cała filozofia gry u bukmachera opiera się na procencie jaki wypracowujesz ze swojego kapitału początkowego.Większość ludzi z tego forum na pytanie czy wypracujesz 100% rocznie odpowie "z palcem w nosie",ale nie robi tego ponieważ ich kapitał to np. 50 zł i przez rok więcej stracili by na bilety niż zarobili.Osobiście gram około trzech lat z dość dobrym i wymiernym skutkiem i uważam że 100% rocznie nie jest jakimś rewelacyjnym wynikiem.Patrz tematy Caroli lub Beri-Beri,oni to robią szybciej.Myślę że kluczem do sukcesu jest kapitał początkowy iżelazna konsekwencja.O wiedzy sportowej nawet nie wspominam to oczywiste,szczęście też się przydaje  .O samym sposobie gry cięzko się wypowiadać,jedni grają AKo powyżej 3 inni tylko Celtic i Rengers i myślę że i jedni i drudzy odpowiednio dobierając stawkę mogą osiągnąć sukces tyle że stawką nie może być 5 zł  .Reasumując sądzę że da się w ten sposób zarobić ładny grosz,osobiście grzecznie chodzę do pracy dzięki czemu moje kupony nie idą na konsumpcję a kapitał rośnie.Jaki to kapitał nie będę pisał,dla jednych może to być dużo dla innych nie,chodzi o to że w rok jestem w stanie go dość bezstresowo podwoić,a wcale nie uważam się za wybitnego typera.Osobiście prochu nie wymyślam.Przez cały rok przewijają się mniejwięcej te same drużyny,ale ja się nie spieszę.Czy dla ciebie 100% w rok przy bezpiecznym sposobie gry to wystarczjąca kwota musisz sobie sam odpowiedzieć.Pozdrawiam czesc 
|
Do góry
|
|
|
|
#45410 - 12/08/2003 20:10
Re: jaki sens ma gra
|
old hand
Meldunek: 04/04/2001
Postów: 810
Skąd: Czechy
|
JAKI to ma sens..???
Pytanie bardzo GLUPIE. Dla jednego to ma bardzo duzy sens a dla drugiego zadny. Gralem kiedys w pilke w jakies nizkiej klasie i nie udalo mi sie zrobic kariery pilkarskiej i tak sie zastanawialem JAKI to mialo sens..?? Zaraz wiedzialem ze sens tego co robilem byl duzy bo poznalem duzo kolegow,byla to fajna zabawa,zrobilem cos dla swojego ciala itp... Ty sie pytasz czy ma sens bukmacherka. To takie glupie pytanie jak bym sie zapytal dzieciaka ktory zaczyna grac w tenisa,hokeja,pilke,siatke: Ty jaki to ma sens to co robisz...??? Nie dziwil bym sie gdyby mi ten dzieciak powiedzial: Ty ciulu bo chce byc najlepszy na swiecie i zarabiac duzo kasy. Mysle ze jemu i jego rodzicom jest jasne ze nie kazdemu sie udaje ,ale sprobowac trzeba. JAKI ma sens bukmacherka..?? no przeciez taki sam. 1.Mozesz zostac najlepszym i zarabiac 10000,100000,10000000...moze i wiecej 2.Zostaniesz sredniakiem i bedziesz sciesliwy jak zarobisz pare groszy 3.Bedzies wszystko przegrywal i w tej chwili jest na czasie sobie powiedziec: "Po c***a trenuje skoki na nartach jak lepszym moge byc w lyzwiarstwie figurowym" :rolleyes: Bukmacherka dla najlepszych jest stylem zycia. Ci ludzie staraja sie z geby nie wypuszczac bajek i na to co powiedza sa zdolni obstawic duza kase bo sa przekonani ze tak jest i bedzie. Mnostwo bajkopisarzy tego w zyciu by nie zrobilo. Kazdy na Twoje glupie pytanie moze odpowiedziec cos innego. Zapytaj gajowego: " Jaki sens maja drzewa w lesie " i zadaj to same pytanie psychologowi. Odpowiedz wydaje sie moze bardzo prosta ,ale kazdy Ci odpowie cos innego. Jezeli Ci moge doradzic to zainteresuj sie bukmacherka na pare lat i moze za 5 lat znajdziesz odpowiedz na to pytanie.
Pozdrawiam Drak
|
Do góry
|
|
|
|
#45411 - 12/08/2003 20:20
Re: jaki sens ma gra
|
Anonymous
Unregistered
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Feniks: [qb]Witam.Zyc2 myślę że wiem o co pytasz.Otóż moim zdaniem cała filozofia gry u bukmachera opiera się na procencie jaki wypracowujesz ze swojego kapitału początkowego.Większość ludzi z tego forum na pytanie czy wypracujesz 100% rocznie odpowie "z palcem w nosie",ale nie robi tego ponieważ ich kapitał to np. 50 zł i przez rok więcej stracili by na bilety niż zarobili.Osobiście gram około trzech lat z dość dobrym i wymiernym skutkiem i uważam że 100% rocznie nie jest jakimś rewelacyjnym wynikiem.Patrz tematy Caroli lub Beri-Beri,oni to robią szybciej.Myślę że kluczem do sukcesu jest kapitał początkowy iżelazna konsekwencja.O wiedzy sportowej nawet nie wspominam to oczywiste,szczęście też się przydaje  .O samym sposobie gry cięzko się wypowiadać,jedni grają AKo powyżej 3 inni tylko Celtic i Rengers i myślę że i jedni i drudzy odpowiednio dobierając stawkę mogą osiągnąć sukces tyle że stawką nie może być 5 zł  .Reasumując sądzę że da się w ten sposób zarobić ładny grosz,osobiście grzecznie chodzę do pracy dzięki czemu moje kupony nie idą na konsumpcję a kapitał rośnie.Jaki to kapitał nie będę pisał,dla jednych może to być dużo dla innych nie,chodzi o to że w rok jestem w stanie go dość bezstresowo podwoić,a wcale nie uważam się za wybitnego typera.Osobiście prochu nie wymyślam.Przez cały rok przewijają się mniejwięcej te same drużyny,ale ja się nie spieszę.Czy dla ciebie 100% w rok przy bezpiecznym sposobie gry to wystarczjąca kwota musisz sobie sam odpowiedzieć.Pozdrawiam czesc  [/qb][/QUOTE]Dzięki, to jest druga sensowna wypowiedź w tej dyskusji. Właśnie o to mi chodzi i podwajanie kapitału w ciągu roku bardzo mnie satysfakcjonuje. Tym bardziej, jeśli można to robić równolegle do "normalnej" pracy, a nie rezygnując z niej (bo tak absorbująca jest gra). No, nareszcie coś sensownego w dyskusji!
|
Do góry
|
|
|
|
#45412 - 12/08/2003 20:22
Re: jaki sens ma gra
|
Anonymous
Unregistered
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Drak: [QB]JAKI to ma sens..???
Pytanie bardzo GLUPIE.
Niestety odpowiedź również.
|
Do góry
|
|
|
|
#45413 - 12/08/2003 20:30
Re: jaki sens ma gra
|
old hand
Meldunek: 04/04/2001
Postów: 810
Skąd: Czechy
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał zyc2: [qb][QUOTE]Oryginalnie wysłał Drak: [QB]JAKI to ma sens..??? Pytanie bardzo GLUPIE. Niestety odpowiedź również.[/qb][/QUOTE]Ok. Odpowiem bardzo prosto. Jaki sens ma gra??? odp. Sens ma bo mozna na niej zarobic DUZO kasy. Jest tylko jedno ALE!!! ALE czy ty sie nadajesz do tego zeby wygrywac ta kase ??? A moze ty czekasz ze Ci ktos na talerzu poda jakiegos typka i pokaze tens sens ??? Tutaj ludzie szukaja sens grania kilka lat,no i przyjdzie jakis naiwniak i chce zaraz poznac sens grania.... 
|
Do góry
|
|
|
|
#45414 - 12/08/2003 20:36
Re: jaki sens ma gra
|
old hand
Meldunek: 23/08/2001
Postów: 1178
Skąd: Olsztyn
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał zyc2: [qb][QUOTE]Nie mają interesu opowiadać o swoich sukcesach, nie potrzebują reklamy, ani konkurencji. Tu są tylko "gadacze", a nie prawdziwi gracze. Dlatego jak napisałem wcześniej, wolałbym dyskusję z rzeczywiście wytrawnym graczem.[/qb][/QUOTE]A po co wytrawny gracz ma z tobą dyskutować. 
|
Do góry
|
|
|
|
|
|