@ Experto
Skąd dane, że ludzie zamykają konta ? Konkretnie, źródło, liczby ?
@ Agassi
No mnie wciąż interesuje różnica między Polską a Francją w tekście ustaw. Ale też tylko konkrety i fachowa interpretacja.
Ale nie na tyle, żeby za to płacić czy tracić specjalnie czas na dowiedzenie się. Po prostu poczekam i zobaczę.
a Mnie interesuje roznica miedzy Polska a np. Dania,Grecja,Belgia,Szwecja czy Holandia gdzie sa ustawowe zakazy a nie sa banowani.
Zaraz, zaraz zapominamy, że u nas też jest ustawowy zakaz, obowiązujący od dawna i lekko zapomniany - Kodeks Karny Skarbowy, art. 107:
"§ 1. Kto wbrew przepisom ustawy lub warunkom koncesji lub zezwolenia urządza lub prowadzi grę losową, grę na automacie lub zakład wzajemny, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności do lat 3, albo obu tym karom łącznie.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej uczestniczy w zagranicznej grze losowej lub zagranicznym zakładzie wzajemnym."Zauważmy, że przy kilku pokazowych postępowaniach, które pewnie zaistnieją, prawo nie będzie działało wstecz, gdyż przepis ten obowiązuje od dawna.
Nie wiem czy bylo ale tu jest ciekawy artykuł na ten temat:
ZAKAZ HAZARDU W POLSCE I nie wiem jak Wy, ale ja się zaczynam tego wszystkiego obawiać i podjąłem już prewencyjne działania obronno-osłaniające

. Chociaż jeśli zostaniemy zbanowani to to i tak o kant ... Zobaczymy.
Nie mam teraz za bardzo czasu, dlatego zacytuję Pana Jacka Błachuta z Czasopisma Prawa Karnego i Nauk Penalnych:
"Modelowy obywatel, zachęcany na każdym kroku w sposób jawny i publiczny do uczestnictwa w internetowym hazardzie, nakłaniany do tego przez osoby publiczne (sportowych reprezentantów Polski), nie ma świadomości tego, iż za uczestnictwo w tych reklamowanych i nagłaśnianych "grach" może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej, że czyny takie są karalne. Nawet przy poczynieniu daleko idących, a wskazanych wyżej założeń, nie sposób jest przyjąć, iż uczestnicy internetowych zakładów wzajemnych organizowanych przez zagraniczne podmioty, mogą ponosić odpowiedzialność karnoskarbową z art. 107 § 2 k.k.s. i art. 109 k.k.s."
Teza z 2007 r., teraz jakby jeszcze bardziej aktualna.
Dodatkowo o istocie zakł. wzaj. mówi w gruncie rzeczy art. 53 par. 35 kks Użyte w rozdziale 9 kodeksu określenia, a w szczególności: "gra bingo fantowe" "gra losowa", "gra na automacie", "loteria audioteksowa", "loteria fantowa", "loteria promocyjna", "zakłady wzajemne", "koncesja", "zezwolenie", mają znaczenie nadane im w ustawie z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (Dz. U. Nr 201, poz. 1540)."
I kolejne odesłanie do art. 2 ust. 2 pkt. 1 ustawy o grach hazardowych (tej z 2009 r) "Zakładami wzajemnymi są zakłady o wygrane pieniężne lub rzeczowe, polegające na odgadywaniu: wyników sportowego współzawodnictwa ludzi lub zwierząt, w których uczestnicy wpłacają stawki, a wysokość wygranej zależy od łącznej kwoty wpłaconych stawek - totalizatory", zatem trzeba uzyska na prowadzenie zezwolenie - art. 6 ust. 3.
Podobnie jak poprzednia regulacja, obecna ustawa hazardowa dopuszcza dokonywanie zakładów wzajemnych wyłącznie w punktach przyjmowania zakładów. Identycznie było na gruncie ustawy z `92 r. (o grach i zakładach wzajemnych), ale jak wskazał Kozieł glosują wyrok TS z 2009 r. "Nie jest jednak jasne, czy za zgodne z art. 49 można uznać zakazanie przez sąd polski na podstawie ustawy o grach hazardowych podmiotowi mającemu siedzibę w innym państwie członkowskim oferowania zakładów losowych polskim obywatelom. Twierdząca odpowiedź na to pytanie oznaczałaby podział rynku wewnętrznego w sektorze gier losowych również w cyberprzestrzeni."
Ale z drugiej strony mamy: "Prowadzenie zakładów bukmacherskich z wykorzystaniem Internetu będzie albo niezgodne z ustawą z dnia 29 lipca 1992 r. i wydanym zezwoleniem, albo będzie wykonywane bez wymaganego prawem zezwolenia na wykonywanie działalności regulowanej. Każde z tych zachowań jest penalizowane." - K. Łatki, wiem, że napisał książkę o zakł bukm. ale nie mogę jej nigdzie znaleźć. (Internetowe zakłady ... - jakoś tak).
Jedynie dla przekory: Art. 1. § 1. kks - Odpowiedzialności karnej za przestępstwo skarbowe lub odpowiedzialności za wykroczenie skarbowe podlega ten tylko, kto popełnia czyn społecznie szkodliwy, zabroniony pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia, w zw. z par. 2,3 - § 2. Nie jest przestępstwem skarbowym lub wykroczeniem skarbowym czyn zabroniony, którego społeczna szkodliwość jest znikoma.
§ 3. Nie popełnia przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można mu przypisać winy w czasie czynu.
Art. 53 par. 7 kks " Przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu zabronionego bierze się pod uwagę rodzaj i charakter zagrożonego lub naruszonego dobra, wagę naruszonego przez sprawcę obowiązku finansowego, wysokość uszczuplonej lub narażonej na uszczuplenie należności publicznoprawnej, sposób i okoliczności popełnienia czynu zabronionego, jak również postać zamiaru, motywację sprawcy, rodzaj naruszonej reguły ostrożności i stopień jej naruszenia." Nikt nie określi uszczuplenia, tym bardziej nie można określić narażenia.
Kks zawsze uzględnia warunek formalny i materialny przestępstwa (oblig). Wyroku SN z dnia 25 stycznia 2000 r., WKN 45/99.
W art. 1 § 2 kks tradycyjnie niejako zastrzeżono, iż w razie znikomej szkodliwości społecznej czyn zabroniony jako skarbowe przestępstwo lub wykroczenie nie jest przestępstwem skarbowym bądź wykroczeniem skarbowym.
Powyższe potwierdzone przez art. 42 ust. 1 Konstytucji.
W orzeczeniu z dnia 26 kwietnia 1995 r., K 11/94 ""Ustawowe sformułowanie przepisów karnych (represyjnych) musi w sposób zupełny odpowiadać zasadzie określoności. Oznacza to, że sama ustawa musi w sposób kompletny, precyzyjny i jednoznaczny definiować wszystkie znamiona czynów zagrożonych karą. Obejmuje to oczywiście i element podmiotowy, to znaczy określenie zakresu osób, które są adresatami przepisu karnego. Ustawa musi więc w sposób kompletny wyznaczyć kategorie osób, które mogą ponosić odpowiedzialność za dany czyn. Nie może tego natomiast dokonywać akt wykonawczy, bo w prawie karnym wyłączność ustawy ma charakter bezwzględny".
"Na gruncie k.k.s., którego normy statuujące przestępstwa i wykroczenia skarbowe są ściśle powiązane z przepisami ustaw administracyjnych w zakresie porządku finansowego państwa i budują często znamiona czynów zabronionych w powiązaniu lub z odesłaniem do tych przepisów, należy - mając na uwadze art. 1 § 1 k.k.s. - baczyć, czy naruszenie spenalizowane w kodeksie, w zakresie ujętych tu znamion odsyłających do obowiązków (nakazów lub zakazów) określonych poza kodeksem, spełnia wymóg określoności ustawowej także w odniesieniu do tego nakazu bądź zakazu, którego naruszenie penalizuje, a więc czy obowiązek ten wynika z przepisu rangi ustawowej, a także czy krąg podmiotów objętych nakazem lub zakazem jest ustawowo określony w prawie finansowym." - na potwierdzenie - Grzegorczyk.
Winę na zasadzie kks, zgodnie z art. 1 par. 3 w zw. z art. 10 par. 3, 4 wyłącza działanie w usprawiedliwionej nieświadomości karalności czynu lub usprawiedliwionym błędzie co do bezprawności zachowania (czyli grając zakładasz, że oferujący posiada zezwolenie, kupując cukierek w sklepie zakładasz, że sprzedający posiada wpis EWG, KRS, jadąc autobusem, itd.)
Treść art. 1 § 3 k.k.s. podkreśla, że zawsze sam fakt naruszenia przez sprawcę nakazu lub zakazu wynikającego z prawa finansowego i spenalizowanego w kodeksie nie wystarcza jeszcze do przypisania mu odpowiedzialności za przestępstwo lub wykroczenie skarbowe; trzeba bowiem wykazać winę po jego stronie. W uzasadnieniu projektu k.k.s. podniesiono, iż rozwiązanie to ma zwrócić baczniejszą uwagę na ten problem - także organom finansowym jako organom postępowania przygotowawczego i oskarżycielom - niż było to dotychczas. (Z uzasadnienia).
Pozdrawiam.