#462078 - 28/12/2005 21:58
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
enthusiast
Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
|
witam: Dziś zgodnie z harmonogramem: Tampa Bay - Montreal - typ:1 Od jakiegoś czasu poluję na zwycięstwo mistrzów w regulaminowym czasie. Ostatnio było bardzo blisko (win po OT). Cofnąć się nie mogę, więc pozostaje mi grać. Atlanta Thrashers - Philadelphia Flyers- typ:2 Lotnicy " on the road". Napewno coś w tej serii ugrają. Ostatnio sie nie udało więc liczę, że tym razem zapunktują za dwa: skład na pewno lepszy a jeśli mierzą wysoko to w końcu Atlanta nie jest nie do ogrania. Tak sobie przy okazji tego meczu myślę, że dziś może być w atlancie niezła strzelaninia - over prawdopodobny. oraz San Jose Sharks - Phoenix Coyotes - under 5,5 Tutaj liczę na bardzo zacięte i wyrównane spotkanie - być może nawet OT. Scenariuszy jest tu wiele, ale mi najbardziej prawdopodobny wydaje się mecz walki z niewielką ilością goli Poza tym "na sucho" New Jersey - Washington - typ 1 Ottawa - Carolina - typ 1 Vancouver - Nashville - typ 1 pozdro all 
|
Do góry
|
|
|
|
#462079 - 28/12/2005 22:32
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III *DELETED*
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2005
Postów: 10306
|
|
Do góry
|
|
|
|
#462080 - 28/12/2005 22:36
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III *DELETED*
|
newbie
Meldunek: 20/04/2005
Postów: 32
|
|
Do góry
|
|
|
|
#462087 - 29/12/2005 15:03
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
journeyman
Meldunek: 29/12/2005
Postów: 56
Skąd: Tychy
|
Witam, czytam to forum od dłuższego czasu ale dopiero teraz postanowiłem się zarejstrować. Katalizatorem rejestracji była długa i pasjonująca pogoń Vancouver za domowym zwycięstwem, a co za tym idzie i moja. Udało się więc postanowiłem się przywitać. Dziś zagram: Calgary - Minnesota Typ: 1 Calgary ostatnio w kratkę, Minnesota ma serię 3 wygranych i w kolejce ciężkie mecze z Calgary(A), Vancouver(H), Detroit(A), Colorado(H). Myślę, że czas zacząć polowanie na porażkę Minnesoty. Dallas - St. Louis Typ: 1 St. Louis ostatnio wygrało, a takie rzeczy nie zdarzają się im zbyt często, więc zakładam, że w najbliższych trzech, max czterech meczach coś klasycznie umoczą. Zwłaszcza, że układ gier mają korzystny do grania przeciwko nim, czyli Dallas(A), Anaheim, vancouver, Nashville - ostatnie trzy w domu - nie licząc dallas (kursik mizerny, ale wejdę w to) - oczekuję kursów około 2 na gości:)
|
Do góry
|
|
|
|
#462088 - 29/12/2005 18:25
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
enthusiast
Meldunek: 28/12/2005
Postów: 204
Skąd: Tychy
|
Witam,
no więc na dzisiaj: 1. Calgary - Minnesota 1 Dlaczego: pisałem juz wczoraj, więc nie będę się powtarzał, kontynuacja serii przeciwko Minnesocie. 2. Dallas - St. Louis 1 lub OT Dlaczego: Logika wskazuje na łatwe 1, ale seria 10 meczy bez OT Dallas zasiewa ziarno niepewności - podobnie było z serią San Jose - również zakończona została remisem właśnie z St.Loius, a tam tez było niby pewne 1.
|
Do góry
|
|
|
|
#462089 - 29/12/2005 18:57
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
journeyman
Meldunek: 06/01/2004
Postów: 64
Skąd: CZeSTOCHOWA
|
Quote:
Witam,
no więc na dzisiaj: 1. Calgary - Minnesota 1 Dlaczego: pisałem juz wczoraj, więc nie będę się powtarzał, kontynuacja serii przeciwko Minnesocie. 2. Dallas - St. Louis 1 lub OT Dlaczego: Logika wskazuje na łatwe 1, ale seria 10 meczy bez OT Dallas zasiewa ziarno niepewności - podobnie było z serią San Jose - również zakończona została remisem właśnie z St.Loius, a tam tez było niby pewne 1.
Co do OT Dallas skłaniał bym się w 2 następnych meczach gdzie 2 razy grają z Królami z LA. Jak nie bombną St. Louis, to z LA o punkciki nie będzie łatwo.
P.S. Świetny temat 
|
Do góry
|
|
|
|
#462092 - 29/12/2005 20:47
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
veteran
Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wczoraj zostały zaliczone czyli dopięte na ostatni guzik progresje,ale z uwagi na awarie netu nie podałem typów nie chcąc nadużywać gościnności sąsiada.Kto śledził moje posty, to i tak wiedział co zagrałem.Patrzmy teraz na jutro-czyli dzisiejszą noc. Carolina-Philadelphia(Phila podróżuje sobie i zbiera punkciki wkurzając mnie przy okazji,że po OT.Zakładałem ich win w trakcie wojaży w tej Dywizji i nadal będę się tego trzymał,chociaż dzisiejszy rywal wydaje sie być najmocniejszy.W tym sezonie Karolki rozstrzelały juz raz Philę 8:6 i w rewanżu nie sądzę aby taka kanonada mogła się powtórzyć,chociaż kto wie...) Typ:2 Pittsburgh-"Super cioty sezonu"(Pingwiny w ostatnim sezonie były najsłabszą ekipą.Ten sezon miał być dla nich znacznie lepszy, a tymczasem zanosi się,że może być bardzo podobnie.W meczu z lokalnym rywalem jest szansa na "przyrost" ambicji i woli walki.Historia wskazuje,że faworytem są "cioty",bo zarówno w tym roku jak i w sezonach ubiegłych "owijali" sobie Pingwiny wokół kija.Pittsburgh 6 meczy bez win w 60 min.Cioty po zmianie na trenerskiej ławce zaczynają "niby grać"i wczorajsze 7:2 oprocz tego,że mnie uciszyło to i zaskoczyło zarazem,bo aż takiej skuteczności to się nie spodziewałem.Pittsburgh ma przed sobą New Jersey i NYR w domu oraz 3 wyjazdy do Toronto,Montrealu i Atlanty.Jeżeli maja przerwac swoją kolejna parszywa passę,to dzisiaj chyba jest najlepsza ku temu okazja,bo każde nastepne spotkanie to będą schody coraz trudniejsze do pokonania,a w końcu chyba 5 porażek z rzędu nie załapią) Typ:1 Phoenix-Los Angeles(w pierwszym meczu tego roku Kojoty upokorzyły LA aplikując im 4, nie tracąc ani jednego gola.Na wyjeździe Królowie dwukrotnie wygrywali 3:2 i 4:1. Śmierdzi pod wiatr OT,ale skoro Kojoty w 3 najbliższych spotkaniach graja dwa razy z LA z przerywnikiem na Colorado, to ryzykuję jednak ich porażkę w jednym z tych meczy.Jak nie trafię, to wiadomo co dalej.......) Typ:2
|
Do góry
|
|
|
|
#462093 - 29/12/2005 22:14
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
veteran
Meldunek: 31/10/2002
Postów: 1219
Skąd: Warszawa/ Barcelona
|
Wreszcie zdecydowałem się więcej popisać... Może komuś się przydadzą te wypociny, mimo iż bardzo "niszowe". Tak jak kiedyś na forum wspomniałem znalazłem w OLYMPIC zakłady na H2H. Za remisy zwroty więc typujemy tylko 2-drogowo. Po przyglądaniu się im przez jakiś czas dziś postanowiłem zainaugurować dwiema parami.
Wybrałem mecze, w których powinno być sporo bramek a więc i punktów kanadyjskich.
I tak w spotkaniu NJD-PIT, para: Brian Gionta (NJD) vs. Sidney Crosby (PIT) 1.91 vs. 1.83 TYP: Crosby trochę statstyki: Gionta 37PKT (21G/16A), w ost. 4 meczach 2/0/0/1 Crosby 37 PKT (16G/21A), w ost. 4 meczach 1/3/1/1
forma zdecydowanie na korzyść Crosbyego, poza tym liczę na WIN Pingwinów, a w takiej sytuacji Crosby pewnie co najmniej z raz zapunktuje. Dodatkowo Crosby zwykle grywa w "5" z Palffym, który wydaje się być w lepszej formie od wyraźnie będącego w kryzysie Mogilnego, który zwykle gra z Giontą
spotkanie PHI-CAR: Simon Gagne (PHI) vs. Rod Brind'Amour (CAR) 1.80 vs. 1.95 TYP: Gagne Gagne - 42 PKT (26G/16A), ost mecze 1/0/2/2 Brind'Amour - 31 PKT (14G/17A), ost. 1/0/0/1 Gagne zdecydowanie zaczyna się na powrót rozgrywać, tym bardziej że za asystenta ma najlepszego w tej roli w lidze Forsberga, a bardzo często na lodzie jest z tą dwójką także Knuble (32 PKT), szcególnie w PP Brind'Amour, którego bardzo cenię ostatnio nie zachwyca. Gdyby obecnie był w formie z początku sezonu to pewnie bym z tej pary zrezygnował
I na koniec testowo stawka 1/10, bez większych analiz, głównie z uwagi na kurs (bo jednak liczę na win Płomieni): Gaborik (MIN) vs. Iginla (CAL) 2.10 vs 1.71 TYP: Gaborik
|
Do góry
|
|
|
|
#462094 - 29/12/2005 22:14
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
journeyman
Meldunek: 29/03/2005
Postów: 85
|
Witam Wczoraj pokonczylem niektore progresje i w koncu kamien z serca mi spadl zwlaszcza po Vancouver  . Na dzisiaj zaczynam polowac na porażke Minnesoty , ktora sobie niezle poczyna ostatnio(3 x win), mysle ze jak nie dzisiaj to w najbliższych trzech meczach powinni poniesc porażke. Dzisiaj graja z Calgary z ktorymi juz w tym sezonie dwa razy dostali lanie i raz wygrali. Co do drugiego meczu to wczoraj zaczelem grac na porazke Blues-ow no i od razu niespodzianka byla, bo liczylem ze bedzie to progresja jednodniowa  jednak sie mylilem, ale moze dwudniowa bedzie - nie bede mial nic przeciwko. Zobaczymy na dzis to tyle. Powodzenia
|
Do góry
|
|
|
|
#462095 - 30/12/2005 05:39
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz III
|
veteran
Meldunek: 31/10/2002
Postów: 1219
Skąd: Warszawa/ Barcelona
|
Quote:
Brian Gionta (NJD) vs. Sidney Crosby (PIT) 1.91 vs. 1.83 TYP: Crosby spotkanie PHI-CAR: Simon Gagne (PHI) vs. Rod Brind'Amour (CAR) 1.80 vs. 1.95 TYP: Gagne
Gionta 0 Crosby 3 
Gagne 2  Brind'Amour 0
Gaborik nietrafiony
jak na początek całkiem nieźle
|
Do góry
|
|
|
|
|
|