#46459 - 23/09/2003 21:49
Re: Selekcja - porażki i sukcesy
|
addict
Meldunek: 09/11/2002
Postów: 538
Skąd: Wrocław
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał jotte: [qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał Kubek: [qb]Ewentualnie - przyjąć maksymalną stawkę jako np. 5% budżetu i przyjąć, że nie mogę mieć w danej chwili więcej niż x% (np. 60%) swoich zasobów (przeznaczonych na granie) w grze.[/qb][/QUOTE]Ok rozumiem że grasz w ten sposób? Jakie efekty? Jaki masz zwrot z kapitału i od obrotu?[/qb][/QUOTE]Zwrot od kapitału zbyt wiele Ci nie powie, a zwrot od obrotu - przez ostatnich kilka miesięcy około 5% miesięcznie
|
Do góry
|
|
|
|
#46460 - 23/09/2003 21:53
Re: Selekcja - porażki i sukcesy
|
old hand
Meldunek: 27/06/2003
Postów: 990
Skąd: Poznań
|
Przy obecnej ofercie buków problem wyboru tych kilku meczy jest naprawdę istotny. Granie singli to amatorszczyzna i frajerka (chyba że o kursach >4), która przypomina bardziej włoską piłkę ( po pierwsze nie stracić, ewentualnie wygrać) niż bukmacherkę. Osobiście główne kupony weekendowe daje z kursami AKO od 6 do 20, za drobniejsze pieniądze gram czasem AKO >20. W weekend przy odrobinie szczęścia całkiem realne są AKO około 10, które dają satysfakcję z wygranej, i za którą można pograć parę kuponów  iwo: . Generalnie na kupon wybieram 2-3 mecze o @1,75 - 2,3 a do AKO 10-15 uzupełniam pewniakami (1,15- 1,30). Przy selekcji wyższych kursów wybieram zespół, który po prostu czuję. Chodzi mi tutaj o jego bilans np. meczy u siebie, o najlepiej jeszcze jak gra z cieniasami. Wybierając drużynę wolę postawić na "średniaków" -gospodarzy w meczach z inymi "średniakami" niż na dobre ekipy grające na wyjazdach. Ważna jest też świadomość, że żadna passa nie trwa wiecznie tzn. nie stawiam na zwycięstwo teamu, który wygrał np. ostatnich 6 meczy, albo na porażkę tych co pzregrali 6 razy z rzędu. Dla przykładu nie warto grać w najblizszych kolejkach na zwycięstwo np. Anderlechtu , Baselu, Rosenborgu itp. bo w końcu muszą zremisować albo przegrać.  iwo:
|
Do góry
|
|
|
|
#46461 - 23/09/2003 22:07
Re: Selekcja - porażki i sukcesy
|
addict
Meldunek: 09/11/2002
Postów: 538
Skąd: Wrocław
|
marasking: i jakie rezultaty?
|
Do góry
|
|
|
|
#46462 - 23/09/2003 22:16
Re: Selekcja - porażki i sukcesy
|
old hand
Meldunek: 01/10/2002
Postów: 712
Skąd: Warszawa
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał marasking: [qb] Granie singli to amatorszczyzna i frajerka [/qb][/QUOTE]Więcej takich "mądrych" graczy jak Ty, a buki będą miały z czego płacić takim frajerom jak ja Mówiąc bardziej poważnie to uważam że na dłuższą metę można zarobić tylko na singlach. AKO jest mniej istotne, jeśli dobrze oszacujesz szanse, u mnie od 1.1 do 10.
|
Do góry
|
|
|
|
#46464 - 23/09/2003 22:30
Re: Selekcja - porażki i sukcesy
|
addict
Meldunek: 09/11/2002
Postów: 538
Skąd: Wrocław
|
Wiem, że 5% to żadna rewelacja, ale też i ryzyko niewielkie przy graniu singlami i obstawianiu małymi sumami na każdy mecz (1-5% kapitału). No i ważne jest, żeby prawidłowo określić stawkę (np. nie gram z zasady o/u na więcej, niż 2-3% kapitału, sporo inwestuję natomiast w niskie kursy z podpórką, zwłaszcza x2). A mecze biorę głównie z mecz.pl 
|
Do góry
|
|
|
|
#46465 - 23/09/2003 22:41
Re: Selekcja - porażki i sukcesy
|
old hand
Meldunek: 27/06/2003
Postów: 990
Skąd: Poznań
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Kubek: [qb]marasking: i jakie rezultaty?[/qb][/QUOTE]Rezultaty jak to w bukmacherce: raz do przodu, raz do tyłu. Co do kwestii single czy AKO: nie wiem jaką ma się satysfakcję z wygranej np. ze stawki 100 po kursie 1,7 wziąść 170, a za drugim razem przegrać 100. Jak grać to grać po męsku, dla pieniędzy, ambicji i satysfakcji, no ale są różni ludzie. Oczywiście nie warto bawić się także w "wariaty" AKO 1300, ale jak napisałem AKO 5-15 dają satysfakcję z wygranej, za którą przy odpowiedniej stawce można coś sobie kupić i mieć na parę następnych kuponów itp. Często zdarzają się nietrafione mecze, ale "show must go on" , zresztą jaką macie gwarancie, że grając singla wybierzecie właściwy mecz. Dla przykładu podam mecz Arsenal-Inter 0-3. Wielu podniecało się , ładny kurs na 1 , czy 1X, Inter bez 4 podstawowych, gdzieś na www. ktoś czytał, że Arsenal jest nie do przejechania itp. Jak się skończyło... Bukmacherka wymaga i konsekwencji i pokory.. Pozdr.  iwo:
|
Do góry
|
|
|
|
#46466 - 24/09/2003 00:39
Re: Selekcja - porażki i sukcesy
|
member
Meldunek: 25/07/2003
Postów: 198
Skąd: Warszawa
|
Uwazam temat za fundamentalny dla osiagania dobrych wynikow. Przez wiekszosc graczy problem nie jest zauwazony. Podobnie wyglada sprawa z doborem stawek, wielkoscia portfela, etc. Gram intensywnie od ok. 3 miesiecy i jestem w trakcie wylonienia jakiegos modelu selekcji. Na razie przyjalem zasady czego nie gram: - ligi polskie - rosyjska - nizsze klasy - ligi skandynawskie
|
Do góry
|
|
|
|
#46467 - 24/09/2003 00:53
Re: Selekcja - porażki i sukcesy
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/05/2002
Postów: 4480
Skąd: Częstochowa
|
Nie musze ukrywać, że najwięcej przegrałem typując coś na czym mało (lub wogóle) się znam (przykład: hokej) lub coś co jest na dłuższą mete niezbyt ufne (nie daje rezultatu) czyli na przykład liga Polska ! Po drugie z własnego doświadczenia na dłuższą mete (mimo sprzecznych opinii innych) można wyjść grając głównie single (ewentualnie double jeśli mamy mały kurs) lub zakłady systemowe czy rozpisowe jak ktoś woli ! No to teraz jak dokonać selekcji - tak jak większośc mówi w tygodniu jest te kilkadziesiąt zdarzeń, które są bardzo atrakcyjne ale pozstaje kwestia wybrania z nich takich, które sprawdzą się w rzeczywistości, część sam odrzucam (znaczy mój węch typera je odrzuca) reszte potwierdzam wieloma stronami/serwisami czy wreszcie na jakiś forach no i w taki sposób zostaje pewena grupka spotkań, które już przechodzą do active bets 
|
Do góry
|
|
|
|
#46468 - 24/09/2003 01:42
Re: Selekcja - porażki i sukcesy
|
addict
Meldunek: 11/06/2003
Postów: 444
Skąd: Wrocław
|
Ja najpierw przeglądam sobie strony co lepszych typerów, i wyłuskuję interesujące mnie mecze. Następnie staram się je analizować na podstawie aktualnej tabeli, poprzednich pojedynków obu drużyn, h2h itp. W ostatnim czasie zacząłem odwiedzać strony lokalnych bukmacherów i gram mecze ,które są u nich zablokowane. Np. : Alania, dwa razy Mura, Varteks. Poza tym jestem totalnym frajerem i gram single, kupony puszczam tylko u polskich buków wykorzystując ich błędy w oszacowaniu zdarzeń. Na singlach granych w necie zarabiam już od dłuższego czasu, natomiast te kupony gram dopiero od dwóch miesięcy (zysk 200 zł, stawka na kupon 10 zł). Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#46471 - 24/09/2003 12:09
Re: Selekcja - porażki i sukcesy
|
addict
Meldunek: 09/11/2002
Postów: 538
Skąd: Wrocław
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał marasking: [qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał Kubek: [qb]marasking: i jakie rezultaty?[/qb][/QUOTE]Rezultaty jak to w bukmacherce: raz do przodu, raz do tyłu. Pozdr.  iwo: [/qb][/QUOTE]Tak właśnie myślałem.
|
Do góry
|
|
|
|
#46472 - 24/09/2003 18:29
Re: Selekcja - porażki i sukcesy
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/09/2003
Postów: 4577
|
no więc jest to odwieczny problem i chyba nie ma recepty na sukces w wyborze właśnie TYCH meczy. Z Barceloną było śmiesznie, bo rzeczywiście wszyscy o tym trąbili na forum, ale analizując mecz z Osasuna samodzielnie zobaczylem, ze Barcellona nie wygrala od kilku lat z nimi u siebie... Gram od kilku miesiecy i ogolnie jestem na plusie. Niedawno nawet wygralem 7 tys. lacznie z kilku kuponow (niestety ostatnio mam troche gorsza passe, ale ogolnie w tym miesiacu jak na razie jestem do przodu 2tys. zl.). Lepiej idzie w weekendy niz w tygodniu. Najtrudniej jest sie zdyscyplinowac i nie grac niemal wszystkiego...niestety juz sie uzaleznilem od typowania, co jest oczywiscie bledem. Najlepszym sposobem jest codziennie wybierac 2-5 spotkan i nie grac nic wiecej, choc to bardzo trudne.... Gram dosc grubo, czasem nawet za 1,5 tys. zlotych, ale jak cos takiego wejdzie np. za AKO: 2,5 to juz jest cos.... Juz kilka razy rzutem na tasme uratowal mnie taki zaklad VaBanque na 2-3 spotkania, kiedy wkurzylem sie zdrowo, ze kilkanascie innych mniejszycg kuponow za nizsze stawki nie weszlo... Nie lubie grac singli. Wole grac za wyzsze AKO. Faktycznie wtedy zadowolenie jest wieksze jak sie jednorazowo wygra a potem przeleje na konto wieksza sumke... Reasumujac: po najblizszej wiekszej wygranej postaram sie wybierac 2-3 spotkania dziennie i grac je mocno. Mam nadzieje, ze ten sposob przestanie powodowac ciagle wzloty i upadki.... pozdrowienia ! 
|
Do góry
|
|
|
|
#46473 - 24/09/2003 18:38
Re: Selekcja - porażki i sukcesy
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/09/2003
Postów: 4577
|
tez nie gram ligi polskiej, nizszych lig europejskich, choc ze 2 razy udalo mi sie sporo wygrac w regionalne ligi szwedzkie czy norweskie, szczegolnie jak graja slabiaki z liderami. Niestey i tu zdarzaja sie mega niespodzianki...jak wszedzie....
Mecz Inter - Sampdoria pograzyl mnie na 1,5 tys. zlotych i tylko przez ten jeden mecz nie trafilem ponad 9 tys....ale grajac w ten sposob licze, ze w koncu ustrzelę te 9-10 tys. przy postawieniu 4 meczy za taka stawke...wystarczy AKO w okolicach 6 a w weekendy mozna tak zestawic kupon. I tu kolo sie zamyka....Jak do cholery znalezc recepte na TEN kupon....
Bardzo szybko przestalem grac MLB. Najlepiej idzie mi tennis, Formula 1 i piłka nożna oczywiscie.
|
Do góry
|
|
|
|
#46474 - 27/09/2003 21:47
Re: Selekcja - porażki i sukcesy
|
old hand
Meldunek: 27/06/2003
Postów: 990
Skąd: Poznań
|
Grając kilka meczy na kuponie należy moim zdaniem pamiętać aby: - z jednej ligi dawać TYLKO JEDNO spotkanie, swojego 100%. Jak znam życie stawiając 2-3 mecze z jednej zawsze coś nie wchodzi, nawet jak gra się faworytów. - najlepiej jak spotkania zaczynają się o różnych godzinach. Jak pare drużyn jedzie np. o 16 to często jest tak, że jak wygrywają jedni to drudzy remisują itp. - nie mieszać na kuponie różnych dyscyplin. Jak hokej to tylko z hokejem, jak piłka, to tylko z piłką Pozd  iwo:
|
Do góry
|
|
|
|
#46475 - 27/09/2003 22:22
Re: Selekcja - porażki i sukcesy
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/10/2002
Postów: 9291
Skąd: Poznań
|
Ja zauwazylem to samo co Ty jotte i zaczalem od 3 tygodni robic twarda selekcje! Wybieram interesujace mnie mecze i analizuje, potem wg mnie najpewniejsze stawiam za wieksza kase, a te odrzucone gram za mala stawke (tzw. tasiemce). Od tego czasu jestem na sporym + pozdro  iwo:
|
Do góry
|
|
|
|
#46476 - 27/09/2003 23:24
Re: Selekcja - porażki i sukcesy
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/09/2003
Postów: 4577
|
ostatnio dobrze mi sie gra w taki sposob, ze stawiam duzo roznych spotkan za male stawki dla zabawy, poniewaz to lubie. Dzieki temu wciaz mam duzo aktywnych kuponow co mi sie podoba i zajmuje mi czas. Nastepnie wybieram 1-4 spotkania do 1 kuponu i gram bardzo grubo. Dzis np. zagralem za 2000 Hull (jedno spotkanie) i Hull wygral chyba 6-1, co bylo pewne. Dzieki takiej stawce wpadlo na luzie 900 zl. Mysle, ze warto czasem zaryzykowac za wieksza stawke, bo mozna sie odkuc po jakichs wczesniejszych wtopach....
Podsumowujac - za male stawki dla zabawy i zabicia czasu. a za duze tylko te pewne max. 4 spotkania, najlepiej 3 spotkania na kuponie. Oczywiscie wybor tych 3 spotkan nie jest prosty, ale jak wejdzie takie AKO np. 3,5 za 1000 to juz 2,5 tys. do przodu.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|