Monfils,Ferrer peszki i kirilenki w deblu
Odpuść czarnego. Nie wiadomo jak tam u niego z kontuzją.
Tipsar - Simon, oglądałem tylko pierwszego seta i był to bardzo wyrównany pojedynek z obu stron. Tipsar potrafił przyśpieszać grę z forehandu i backhandu jednak prawie wszystko mu wracało na drugą stronę bo Simon dochodził do wszystkiego. W TB przydarzyło mu się trochę więcej UE i dlatego przegrał. Jednak było widać że Simon jest w gazie. Jedynie co może niepokoić to kondycja po rozegraniu dwóch taki wyczerpujących pojedynków.