jestem juz stary i nie wierze w układy ale poprostu nei potrafie inaczej wytlumaczyc tego co sie stalo z Polakami. 13:8 dla nas w 3 secie i gra jak z nut przez 2,5 seta i nagle my 5 a brazylia 17 punktów

gdybym nie ogladal Polaków wczesniej (każdy mecz w turnieju ich ogladam) to bym uwierzył że poprostu zadyszka a tak to nie rozumiem tego hehe. nawet piłka przedostatnia w TB igla broni a nikt nie biegnie pod bande przeciez by dobiegli. Do tego wczorajsze starcia z Włochami dają łatwe wytłumaczenie co się stało... No ale to tylko moje gdybanie nie dowiemy sie tego na pewno
