#526614 - 08/03/2006 21:39
Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/09/2003
Postów: 5547
Skąd: Kraków
|
Quote:
kim jest forumowicz Rafter?
W tenisa grał kiedyś 
|
Do góry
|
|
|
|
#526615 - 08/03/2006 21:43
Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
|
Quote:
ja zawsze tu jestem szczegolnie po kilku drinkach poznymi nocami patrze co sie tu wyrabia.Nie udzielam sie na forum z byt czesto bo po pierwsze brakuje mi czasu na dluzsze pogawedki i niby po co mial bym to robic a po drugie jestem na to za stary.Udzielam sie od czasu do czasu w tematach ktore uznam za warte mojego pióra hehe mam skaplikowana psychike ktora jest ciagle badana prze ze mnie hazard nisczy psychike to fakt.DU JU BOJ ?rozumiesz.
odstaw te wina... 
... masz racje , to forum nie dorasta twojejmu poziomowi inteligencji,masz też racje,czas na emeryturke,tyle już wygrałeś... 
a co do twojej psychiki,to tak obserwując spore przerwy w Twoich wizytach,mam wrazenie,że pojawiasz się tutaj w czasie przepustek 
|
Do góry
|
|
|
|
#526616 - 09/03/2006 03:19
Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
|
old hand
Meldunek: 24/03/2001
Postów: 939
Skąd: brak
|
...Witam.Przeczytalem tu kilka postow ktore mnie bardzo rozsmieszyly.Mniejsza z tym wszyscy zapewne wiedza czemu w kasynach nie ma okien?SA dwie odpowiedzi pierwsza zeby stracic poczucie czasu i dluzej grac a druga zeby jakis pieprzniety idiota ktory przegral sporo gotowki przez nie nie wyskoczyl.Ja wlasnie wrocilem z kasyna myslalem ze jest gdzies pierwsza w nocy jednak jak zwykle nie wzialemzegarka i komorki by se nie dekoncentrowac.Jest dosyc pozno moge zapewnic ze jeszcze nic nie pilem pisze po trzezwemu.Ktos sobie pomysli {gosciu jestes zasrany pijak i tyle} odpowiem ci tak ...widzisz zyjac ciagle czytaj grajac i ryzykujac musze gdzies rozladowywac swoje emocje pamietaj jak juz wypije pare drinkow to zawsze po udenej grze zeby stres i napiecie odeszlo ...moze kiedys doprowadzi to do alkocholizmu ale nie patrzmy w przyszlosc bo szkoda siwych wlosow.Probowalem rozladowywac to napiecie z kobietami jednak wychodzil z tego kogiel mogiel hehe kobiety i hazard sie nie lubia a raczej kobiety po hazardzie.Duzo ludzi mnie nie lubi ale i duzo lubi hehe w tym swiecie to normalne.Co moge napisac zycze kazdemu powodzenia w hazardzie ,byc moze ja jestem nienormalny ale wiem jak sie poruszac w tym zgielku.A do goscia ktory twierdzi ze pije wino...czasami gdy kupuje takie wina przegranym znajomym wypije jedno z nimi ale tylko dla tego ze byli tacy jak ja kiedys tzn probowali zwyciezyc w swiecie hazardu i mieli za slaba psychike.Mowie wtedy :stary nie przejmuj sie jakos to bedzie lepiej powiedz jaki dzis widzisz kolor przed oczami hehe tylko kurwa nie mow ze czarny zawsze odpowiada CZARNY wtedy ja mowie ...postawie na czerwony: Widze wtedy choc troszke radosci w tym smutnym czlowieku ktory straci wszystko wychodzac z kasyna on czeka i pyta juz zazwyczaj najebany i co na co postawiles,jak tam dzisiaj interesy?Mowie jest ok fortuna mi sprzyja i jesli zeczywiscie sporo wygralem daje mu troche jesli przegralem danego dnia mowie jest hujowo krupier w huja walil masz jeszcze troche tego wina bo mnie wkurwil.I wiecie co ten czlowiek wtedy naprawde jest radosny a ja lepiej sie czuje.To tylko hstoria jedna z wielu jak moga sie potoczyc losy hazardzisty dlatego ja zawsze mam na scianie wielki napis Ktory sam napisalem Wchodzac do pokoju wdze:MUSISZ WYGRYWAC MYSL O TYM TRZEZWO MYSL MYSL.Koniec na dzisiaj gadki jesli ktos mysli ze pisze to pod wplywem to sie myli,jesli ktos zas pomysli ze jesli nie pisze tego pod wplywem to musze byc hory psychicznie tez sie mylisz.Zreszta powiedz mi kto w dzisiejszych czasach jest zdrowy umyslowo?TY?nie sadze przypomnij sobie co nie raz odpierdoliles.Koniec tych filozofii hazard to dziedzina napewno nie dla zdrowych mialem na mysli normalnych bo przeciez normalni ludzie nie uprawiaja hazardu.Chcac wygrywac musisz znienormalniec i pokochac to takie sa fakty.Koniec teraz otwieram butelke...3-4 kieliszki iide spac jutro trzeba znowu obmyslac strategie:gdzie,co kiedy jak, o ktorej,ile ,jak dlugo,za ile,na co,w co?Ale to dopiero sory dzisiaj ale nieco pozniej. Czesc.
|
Do góry
|
|
|
|
#526617 - 09/03/2006 08:07
Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
|
old hand
Meldunek: 21/02/2001
Postów: 776
|
Quote:
To ja jako użytkownik 'młodszej daty' tego forum (roczny staż) zapytam - kim jest forumowicz Rafter?
Rafter to taka dziwna postać tego forum która kiedyś robiła ogromny szum wokół własnej osoby , która uważa siebie za wielkiego zawodowca w bukmachercea zwłaszcza w tenisie i progresji. Kiedyś jak jeszcze bywałem na czacie meczu.pl Rafter "ujawnił" iż na tamta chwile jest ponad 400.000zł do przodu na zakladach.Zaczął więc ludzi uczyć jak zarabiać wielkie pieniądze a ze temat progresji jest mi dość bliski wdałem sie w polemike z kolegą Rafterem , efektem tej polemiki była deklaracja Raftera iż pokaże nam wszystkim jak dziala jego progresja i jaki jest z niego skuteczny gracz.Miał do dyspozycji wirtualny budżet 15.000zł ,wszysce z zapartym tchem śledzili poczynania wielkiego guru mając nadzieję iż czegoś wreszcie sie nauczą i że dzieki niemu wyjdą z "obłoku niewiedzy" poznają bukmacherską wiedza tajemną i zaczna wreszcie zarabiać prawdziwe pieniądze. Rafter od poczatku nauczania glodnego wiedzy ludu miał pecha , nieszło mu , przegrał te 15.000zł po dwóch tygodniach podaweania typów - nieco póżniej uciekł z forum. No ale trzeba żyć nadziję iż guru powrócił i moze tym razem kapnie nam nieco tej wiedzy tajemnej i podreperujemy wreszcie swoje portwele 
|
Do góry
|
|
|
|
#526622 - 09/03/2006 14:14
Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
|
old hand
Meldunek: 24/03/2001
Postów: 939
Skąd: brak
|
historie mojej ksywy opisywalem na forum ,potwierdzam wziela sie ona wlasnie z meczu pomiedzy moim ulubionym niegdys zawodnikiem Rafterem i clementem ktory u siebie w lyonie zawsze gra jak natchniony.W tym roku bodajze znowu wygral.Jesli chodzi o bukmacherke obstawiam i gram ale nieco zadziej niz kiedys mozna powiedziec ze wyczekuje na hity i zdazenia o duzym prawdopodobienstwie.Obecnie wiekszosc czasu poswiecam kasynom jest duzo szybszy mnoznik gotowki i moja intuicja dana mi przez boga jest prawdopodobnie magiczna.He jahu jak milo cie usluszec ,musimy sie kiedys spotkac w relu i porozmawiac geniuszu.A czy ze mna jest zle?Nie czuje sie swietnie ...za chwile ide wezme prysznic wypucuje sie ubiore i pojade do jaskini hazardu najpierw jednak zajrze do kasyna online by zarobic marne 70pln plan dzienny pozniej uloze plan na wieczor i tak sie toczy zyce hazardzisty.Czasami sie zastanawiam czy nie jest to nudne?Kurwa ciagle ta pogon za zyskiem i myslenie od ktorego psychika peka w szwach nie wiem czemu z tego nie chce wyjsc pewnie mi to odpowiada.
|
Do góry
|
|
|
|
#526623 - 09/03/2006 14:20
Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/02/2006
Postów: 1681
Skąd: Odense
|
Rafter czy wogole mozna zarabiac na dlusza mete w kasynach online ? Ta cala maskarada nie ma na celu tylko na samym poczatku poczuc zludzenie wielkiej fortuny a nastepnie skrzetnie zerowac na psychice gracza ktory uswiadomiony ze jezeli raz sie udalo to moze sie to zadarzac codziennie przegrywa wszystko co ma ? Wybacz za te pytania ale nigdy nie gralem w kasynach stad te watpliwosci Pozdrawiam 
|
Do góry
|
|
|
|
#526624 - 09/03/2006 14:52
Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
|
old hand
Meldunek: 24/03/2001
Postów: 939
Skąd: brak
|
nicki mam pare minut na kawe wiec ci odpowiem tak..jesli nigdy nie grales to niedobrze.Wiesz czemu bo jak zaczniesz to narazie bedziesz przegrywal,porownam ci to np do kariery tenisowej jakiegos zawodnika ktory doiero wszedl w szeregi zawodowcow co sie dzieje z nim z jego pojedynkami?Przegrywa oczywiste i pytanie czemu jest proste.Bo nie ma tego doswiadczenia co starzy wyjadacze w branzy.Z chazardem jest paradoks zeby wygrywac stale trzeba najpierw duzo przegrac czasami bardzo duzo to zalezy od czlowieka i od jego wyciagania wnioskow i uczenia sie.Doswiadcenie buduje sie na porazkach mowie o mocnym doswiadczeniu,owszem na wygrnych tez ale wygrywanie wpedza w pulapke i w pewnym momencie tracisz doswiadczenie bo wygrywasz i nie myslis o nauce.Nie mam dobrych wieci dla ciebie jesli chodzi o kasyna online to nie to samo co gra w realu ale ja wygrywam.Wygrywac sie da na twoje pytanie odpowiedz jest twierdzaca tk da sie ciagle wygrywac online.Jednak duzo mniej niz w realu o wiele mniej.Nie bez przyczyny napisalem ze dzisiaj zagram on line by arobic tylko 70pln w kasynie.Widzisz ale ja tych 70pln jestem prawie pewien to proste.I czasamii smiech mnie ogarnia bo wiem ile ludzi meczy sie po 8 godzin dziennie na te 7pln a czasami i mniej.A to mozna zarobic w 30 minut.hehe KAZDY MA WYBOR KAZD KREUJE SWOJ LOS .Nicki jesli igdy nie gales to radze ci niegraj bedziesz zdrowszy i pozbedziesz sie wielu klopotow ktore niesie ze soba hazard.Jesli zas zaczniesz grac w kasynach to pamietaj nie graj na prozno tylko kazda wygrana i przegrana analizuj dzien i noc zaczaruj ten swiat badz jego czastka.Ja nie mam magicznej pigulki na wygrywanie w kasynach bo ta pigulka codziennie jest inna i trudno ja znalezc.Powiem krotko da sie wygrywac w kasynach. czesc.
|
Do góry
|
|
|
|
#526626 - 09/03/2006 15:45
Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
|
old hand
Meldunek: 21/02/2001
Postów: 776
|
Rafter no nie trzymaj nas w tej niepewności , zdradz jak to robisz ze golisz kasyna, ludzie sie mecza godzinami nad analizami a i tak skutki bywają różne. Na bukmacherce ci sie nie udało moze na kasynach sie zrehabilitujesz? - lud czeka na nauke , a wokoło nie ma autorytetów.... - pomozesz? 
|
Do góry
|
|
|
|
#526627 - 09/03/2006 15:45
Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
|
old hand
Meldunek: 24/03/2001
Postów: 939
Skąd: brak
|
gse wlasnie wrocilem z 90dychami w kieszeni za pare godzin ide do nastepnej nazywa sie ruletka.Bywaj zdrow.
|
Do góry
|
|
|
|
#526628 - 09/03/2006 15:47
Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
|
enthusiast
Meldunek: 01/02/2006
Postów: 318
Skąd: Kęty miasto
|
Wygrywać się da, ale to jest tak jak z pracą.
chcesz osiągnąć sukces, być dyrektorem, prezesem itd. żyjesz pracą,siedzisz po kilkanaście godzin, pracujesz w weekendy, nie masz kobiety, jesz beznadziejnie, słabo sypiasz, ale masz więcej kasy niż inni.
kto chce pogodzić życie rodzinne i pracę nigdy nie dojdzie na sam szczyt, samiuśki szczyt. Ok, jak się jest dobrym, można pogodzić pare rzeczy, ale nigdy, przenigdy nie będziesz na samym topie.
z bukmacherką jest tak, że tu nie masz etatu, nie możesz się po prostu obijać, musisz zapieprzać kilka razy bardziej, niż gdybyś tylko zarabiał kasę na etacie. Musisz być lepszy, szybszy, bardziej odważny od buka. Tym jest twoje życie. dlaczego ludzie przegrywają bo myślą, że jak popatrzą w tabele to już wszystko wiadomo i w pół godziny można przeanalizować 15 lig i zrobić kupon.
powiem jeszcze krótko o pokerze. dopiero zaczynam, ale zacząłem od czytania artykułów o grze, nie zaczynam od gry. zaczynam od przeczytania 1000 stron wszelkich pokerowych guru o tej grze. czytam artykuły, analizuje rozdania, ucze się na pamięć z jaką kartą i na jakiej pozycji daję call a na jakiej fold. wywodzę się z brydża a tam właśnie na tym polega trening, rozdania na pamięć!!!!!!!!!!!
poker tak jak brydż jest grą statystyczną, potrzebujesz szczęścia, ale grając poprawnie 10 000 rozdań na pewno nie przegrasz, statystyka wyjdzie na swoje.
mam nadzieję że przedemną jeszcze wiele lat życia, nie muszę dojść do 1 000 000 $ jutro, za tydzień, za rok. mogę dojść za 10 lat, ale każdy dzień jest nową lekcją, z której wyciągam wnioski i pamiętam o niej za jakiś czas.
|
Do góry
|
|
|
|
#526629 - 09/03/2006 15:50
Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
|
old hand
Meldunek: 24/03/2001
Postów: 939
Skąd: brak
|
jahu wiem ze cwaniak z ciebie kiedys moze napisze ksiazke to sie dowiesz mam juz pare zapisanych kartek.Wiesz co jahu ty jestes typem czlowieka ktory publicznie mnie krytykuje ale obaj wiemy co w glebi duszy myslisz.Pewien cytat dla cie z mojego ulubionego filmu napisze po polsku b z angielska pisownia zresza i z polska mam klopoty skonczylem kiedys tylko zawodowke cytat dla cie bie jahu:JU DONT LAJK MI DU JU BOJ?he JAHU powiem ci kiedys mowie zrobmy zlot forumowiczow a sie pojawie obiecuje specjalnie dla ciebie przyjade ok men?
|
Do góry
|
|
|
|
#526630 - 09/03/2006 15:53
Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
|
old hand
Meldunek: 24/03/2001
Postów: 939
Skąd: brak
|
yarek w koncu widze czlowieka ktory moze liczyc na sukces.Powodzenia jestes inny wiesz na czym to polega przynajmniej masz narazie mentalnosc zwyciezcy.Powodzenia.
|
Do góry
|
|
|
|
#526631 - 09/03/2006 16:10
Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
|
veteran
Meldunek: 15/02/2006
Postów: 1487
|
Rafi, z maju podobno ma byc cos zorganizowane, to proponuje tam  Bedzie milo i sympatycznie, napewno oprocz jahu, wielu userow na forum chcialo by Cie poznac Tylko chyba tam nie ma kasyna, no coz bedziemy grac tylko online, moze przez te kilka dni damy rade 
|
Do góry
|
|
|
|
#526632 - 09/03/2006 16:53
Re: Uzależnienie od hazardu i obstawiania.
|
addict
Meldunek: 03/12/2003
Postów: 625
Skąd: Wrocław
|
Quote:
Wygrywać się da, ale to jest tak jak z pracą.
chcesz osiągnąć sukces, być dyrektorem, prezesem itd. żyjesz pracą,siedzisz po kilkanaście godzin, pracujesz w weekendy, nie masz kobiety, jesz beznadziejnie, słabo sypiasz, ale masz więcej kasy niż inni.
kto chce pogodzić życie rodzinne i pracę nigdy nie dojdzie na sam szczyt, samiuśki szczyt. Ok, jak się jest dobrym, można pogodzić pare rzeczy, ale nigdy, przenigdy nie będziesz na samym topie.
z bukmacherką jest tak, że tu nie masz etatu, nie możesz się po prostu obijać, musisz zapieprzać kilka razy bardziej, niż gdybyś tylko zarabiał kasę na etacie. Musisz być lepszy, szybszy, bardziej odważny od buka. Tym jest twoje życie. dlaczego ludzie przegrywają bo myślą, że jak popatrzą w tabele to już wszystko wiadomo i w pół godziny można przeanalizować 15 lig i zrobić kupon.
powiem jeszcze krótko o pokerze. dopiero zaczynam, ale zacząłem od czytania artykułów o grze, nie zaczynam od gry. zaczynam od przeczytania 1000 stron wszelkich pokerowych guru o tej grze. czytam artykuły, analizuje rozdania, ucze się na pamięć z jaką kartą i na jakiej pozycji daję call a na jakiej fold. wywodzę się z brydża a tam właśnie na tym polega trening, rozdania na pamięć!!!!!!!!!!!
poker tak jak brydż jest grą statystyczną, potrzebujesz szczęścia, ale grając poprawnie 10 000 rozdań na pewno nie przegrasz, statystyka wyjdzie na swoje.
mam nadzieję że przedemną jeszcze wiele lat życia, nie muszę dojść do 1 000 000 $ jutro, za tydzień, za rok. mogę dojść za 10 lat, ale każdy dzień jest nową lekcją, z której wyciągam wnioski i pamiętam o niej za jakiś czas.
Wszystko ladnie, ale najlepiej uczyc sie przez gre, sama teoria nie wystarczy chocbys 10 tys stron przeczytal. Poniewaz, mozesz miec dobra karte, bedziesz podbijal, a ktos Ci wejdzie ALL IN przy river i wtedy nie majac doswiadczenia i wczesniejszych obserwacji jak dany gracz gral, mozesz poplynac. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
|
|