nie no musze zapytac bo pewnie grasz to w singlach i moje pytanie brzmi za ile ?

po wczorajszym sie nie nauczyles jeszcze?

dziś całe szczęście niedużo, kilka stówek, ale wczoraj bolało, niewiele mniej niż miesięczna wypłata z mojego pełnego etatu;)

i teraz sie zastanów czy warto grac powiedzmy za 2k zeby wygrac 10zł na kursie 1,01?

20zl wygrasz, a nie 10

jak chesz tak odawac bukowi to moge dac Ci numer do MB

Ty poważnie grasz takie wynalazki za większą gotówkę?
W WTA to strach dawać na laskę, która ma 6-1 5*-0 a Ty wyskakujesz, że atakowałeś po I secie.
Chyba na siłe chciałeś ugrać kilka złotych a skończyć się może źle..

a no tak w takim razie to zmienia postac rzeczy

Wszystko w rękach Bojany, Caro jedynie na błędy już liczy. Ajde

ja tak gram od kilku lat, chociaż w kosza czy tenisie lay 1.01-1.1 tez łapie, ale to zależy od meczu.

gra coś ta Caro?

kiepsko, przy swoim serwisie meczy sie niemilosiernie..

Ja tez gram w 90% kursy 1,04-1,1 na live za wieksze stawki i nie widze w tym nic dziwnego. Probowalem roznych sposobow gry i - jak dla mnie - ten jest najlepszy. Po prostu trzeba widziec mecz i wiedziec kiedy uderzyc.

Nic nie atakuje, wszystko zależy od tego czy Jovanovski trafi czy nie. Kondycyjnie któraś może paść, bo od drugiego seta cały czas długie wymiany i długie gemy.

panowie spoko ale jak utopisz 2x pod rzad to ja dziekuje pózniej odrabiac 4k na kursach max 1,1

w koncu zaczela cos atakowac, ale i tak bledy bledy bledy...

jedna wtope odrabiam 2-3 dni. fakt, upierdliwe to jest, ale nauczylo mnie cierpliwosci

Kiedyś pamiętam tematy Szewy i Kury (chyba).

Ponad 100 typów z rzędu trafili, Kura nawet koło 150 chyba, tyle że grali głównie na lay dokładnych wyników.

kurson

kursona