#6122428 - 08/01/2014 22:56
Australia
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
Witam, chciałbym założyć temat o pracy i mieszkaniu w Australii. Czy ktoś może z Was tam był na dłużej, albo jest obecnie i zechce się podzielić wrażeniami?
|
Do góry
|
|
|
|
#6122466 - 09/01/2014 00:40
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/08/2006
Postów: 22997
Skąd: Miami, FL
|
|
Do góry
|
|
|
|
#6122475 - 09/01/2014 00:56
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
dzieki za te wykopy, poczytam.
Kącik Hani odkrylem pare dni temu i oglądam, super kobieta, naprawde jakie ona miala przygody z wyjazdem i tutaj na miejscu to az nei mozna przestac sluchac.
|
Do góry
|
|
|
|
#6131117 - 18/01/2014 11:43
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Dziwne, że nie ma tam Brisbane. Zdecydowanie to miasto i Sydney bym brał pod uwagę gdybym miał wybór, bo wiadomo że generalnie jedzie się tam gdzie jest oferta pracy. Plusem teraz (no, od lutego 2013) jest to, że jeśli ktoś ma polskie prawo jazdy i ukończone 25 lat to można na miejscu je wymienić na australijskie prawko bez jakichkolwiek testów z teorii czy jazdy.
|
Do góry
|
|
|
|
#6131305 - 18/01/2014 17:39
Re: Australia
[Re: LED]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
wszystko na to wskazuje, w okolicach czerwca. Do wspomnianego Sydney właśnie.
|
Do góry
|
|
|
|
#6131444 - 18/01/2014 20:41
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
nie tak sie robi, jedziesz na turystycznej i dopiero tam zmieniasz na studencka
|
Do góry
|
|
|
|
#6131613 - 18/01/2014 23:23
Re: Australia
[Re: Conrad]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Plusem teraz (no, od lutego 2013) jest to, że jeśli ktoś ma polskie prawo jazdy i ukończone 25 lat to można na miejscu je wymienić na australijskie prawko bez jakichkolwiek testów z teorii czy jazdy. Koniecznie należy wziąć tez międzynarodowe prawko z sobą, inaczej na miejscu trzeba zrobić oficjalne tłumaczenie.
|
Do góry
|
|
|
|
#6131614 - 18/01/2014 23:26
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Dodatkowo na studenckiej mozesz oficjlanie pracowac tylko 20h w tyg. ale tego nikt nie sprawdza i oni pracuja i po 60. Teraz ten jeden otwiera firme zeby wystawaic rachunki pracodawcy, to bedzie mial jeszcze lepiej. A tam zadnych ZUSow srusow itp  Jak złapią to wywalą z kraju. Na czarno też można nie załapać się na min. stawkę. A co do obciążeń to jest tego trochę. Do tego już na starcie CIT wynosi 30% co jest dużo.
|
Do góry
|
|
|
|
#6132214 - 19/01/2014 17:38
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
no nie zgodze sie, moich 2 kolegow tam teraz siedzi, jeden juz rok, drugi pol, i wlasnie na wizie studenckiej pracuja ok 50-60h w tyg.
Na budowie nie chca na czarno za bardzo przyjmowac bo sa kontrole, ale juz w restauracji nie ma problemu.
A jeszcze co do pracy na wzie studenckiej, te 20h obejmuje tylko czas kiedy masz zajecia, jak masz przerwe, czyli "wakacje" mozesz pracowac do woli.
|
Do góry
|
|
|
|
#6132258 - 19/01/2014 18:34
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/10/2001
Postów: 4382
Skąd: Gorny Slask
|
A ma ktoś kontakty/znajomych/Rodzinę, którzy pracują i mieszkają w krajach Zatoki Perskiej?
|
Do góry
|
|
|
|
#6132354 - 19/01/2014 20:28
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
|
Do góry
|
|
|
|
#6133405 - 20/01/2014 16:23
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/11/2010
Postów: 11666
Skąd: Leicester/Perth
|
nie tak sie robi, jedziesz na turystycznej i dopiero tam zmieniasz na studencka bez sensu, na v190 najlepiej jechać
|
Do góry
|
|
|
|
#6133449 - 20/01/2014 17:19
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
nie kazdy ma partnera, poza tym z tego co slyszalem trzeba naprawde miec twarde dowody ze sie jest conajmniej rok razem oraz dlugo sie czeka na ich decyzje. Chyba, ze znasz jakies "smakowite kaski" poparte przykladami z zycia jak to zrobic.
|
Do góry
|
|
|
|
#6133645 - 20/01/2014 20:21
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
Z tego co patrzylem to oni honoruja papiery tylko z wybranych szkol w Europi, w PL to tylko Polibuda wrocławska. Poza tym musza to byc tylko studia inzynierskie. A te doswiadczenie to tez nie bedzie tak latwo udowodnic jesli to bedzie jakas firma u pana mietka zza rogu. Wiec tutaj bym sie tak nie napalal. Chyba ze masz naprawde mocny zawod i sobie tam zalatwisz prace juz z Polski.
|
Do góry
|
|
|
|
#6133856 - 21/01/2014 03:24
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 15/02/2009
Postów: 2460
|
Self na stałe emigrujesz? też się nad tym poważnie zastanawiam w ciągu najbliższych 3 lat póki co to pod koniec lutego lecę do Australii czysto turystycznie na około 20 dni 
|
Do góry
|
|
|
|
#6134009 - 21/01/2014 15:33
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Villain
Meldunek: 27/08/2004
Postów: 19866
Skąd: Starogard Gd./Wrocław
|
az tak pieknie i rewelacyjnie to wcale tam nie jest, oczywiscie wszystko zalezy jakie kto ma opcje tutaj u nas na miejscu jako reference point. mentalnosc ludzi jest inna niz w PL (dla niektórych to plus, dla niektórcyh odwrotnie :)) pogoda moim zdaniem jest przyjeminiejsza, ale to tez subiektywne, no niewatpliwie finansowo jest lepiej, przynajmniej porównując do srednich polskich, ale za to ceny tez kosmiczne (chociaz i tak wole taki model, ze wzxzystko mega drogie, ale zarabiam wystarczajaco, zeby godnie zyc). Sluzba zdrowia - kiepska, to znaczy inaczej kiepska niz u nas, ale tam chodzenie do lekarza to tez jest jakas masakra, pewnie tez wiele zalezy od regionu, ja znam tylko okolice Melbourne i Adelaide, brat na przyklad spedzil rok w Perth i przezywal, ze jest rewelacyjnie.
|
Do góry
|
|
|
|
#6134291 - 21/01/2014 18:53
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
ja jestem jeszcze mlody nic nie ryzykuje, zwiedze sobie jeszcze troche swiata, a tutaj w Polsce to juz mnie kurw**ca łapie jak widze co sie dzieje obecnie.
|
Do góry
|
|
|
|
#6134650 - 22/01/2014 01:47
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 15/02/2009
Postów: 2460
|
ja jestem jeszcze mlody nic nie ryzykuje, zwiedze sobie jeszcze troche swiata, a tutaj w Polsce to juz mnie kurw**ca łapie jak widze co sie dzieje obecnie. Podobnie wygląda moja sytuacja 
|
Do góry
|
|
|
|
#6134652 - 22/01/2014 01:49
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 15/02/2009
Postów: 2460
|
polecam relację chłopaków co od grudnia śmigają busem po całej Australii http://www.busemprzezswiat.pl/poznali sporo Polaków i niezadowolonego z życia w Australi jeszcze nie spotkali 
|
Do góry
|
|
|
|
#6135147 - 22/01/2014 09:33
Re: Australia
[Re: Mitul]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
az tak pieknie i rewelacyjnie to wcale tam nie jest, oczywiscie wszystko zalezy jakie kto ma opcje tutaj u nas na miejscu jako reference point. mentalnosc ludzi jest inna niz w PL (dla niektórych to plus, dla niektórcyh odwrotnie :)) pogoda moim zdaniem jest przyjeminiejsza, ale to tez subiektywne, no niewatpliwie finansowo jest lepiej, przynajmniej porównując do srednich polskich, ale za to ceny tez kosmiczne (chociaz i tak wole taki model, ze wzxzystko mega drogie, ale zarabiam wystarczajaco, zeby godnie zyc). Sluzba zdrowia - kiepska, to znaczy inaczej kiepska niz u nas, ale tam chodzenie do lekarza to tez jest jakas masakra, pewnie tez wiele zalezy od regionu, ja znam tylko okolice Melbourne i Adelaide, brat na przyklad spedzil rok w Perth i przezywal, ze jest rewelacyjnie. Właśnie, nie należy się spodziewać magicznej krainy bez wad. W Polsce bardzo dużo ludzi też dobrze żyje i wcale nie chciałoby tam jechać. Plusem Australii jest to, że każdy tam dobrze zarabia a nie tylko te lepsze zawody. Tak więc dla zwykłego pracownika jest to raj. Min. stawka to chyba USAx3, co pokazuje jacy tumany pchają się w drugą stronę. Pod względem mentalności to akurat widzę bardzo dużo podobieństw między krajami (Polska+Australia) bo tam ludzie nie lubią politycznej poprawności, itd. Za to lubią pić i grillować. Nasi by się tam idealnie wpasowali i to nawet widać jak się tam dobrze czujemy.  Różnimy się natomiast tym, że ludzie tam nie są płaczkami ciągle narzekającymi na wszystko. Ludzie tam nie lubią marudzić i nie lubią marud. A my pod względem biadolenia jesteśmy chyba na drugim miejscu na świecie, tuż za... Singapurczykami.  Pogoda to duży plus, aczkolwiek nie pchałbym się na południe od Sydney. Natomiast samo Sydney ma lepszy klimat od Barcelony jeśli ktoś już szuka porównania z Europą. W lato upały są ciut mniejsze w Sydney niż w Barcelonie co jest dobre, no i kolejny plus że najzimniejsze miesiące są za to cieplejsze w Sydney niż w Barcelonie.
|
Do góry
|
|
|
|
#6148581 - 05/02/2014 00:18
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 15/02/2009
Postów: 2460
|
ja lecę za 22 dni za 2200 z promocji qatar airways,z tym ze powrót do turcji
(z 1 przesiadką w katarze)
|
Do góry
|
|
|
|
#6148763 - 05/02/2014 03:18
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
|
Do góry
|
|
|
|
#6151162 - 07/02/2014 14:55
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
taktoonZS na dlugo lecisz? I gdzie?
ja juz sobie patrzylem wylot na czerwiec to w jedna strone Emirates 3,4k z tym ze w Dubaju sie zatrzymam na 2 dni (tak chcialem) no i z Dubaju wlasnie lot A380 (tak chcialem).
|
Do góry
|
|
|
|
#6151434 - 07/02/2014 20:16
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 15/02/2009
Postów: 2460
|
taktoonZS na dlugo lecisz? I gdzie?
ja juz sobie patrzylem wylot na czerwiec to w jedna strone Emirates 3,4k z tym ze w Dubaju sie zatrzymam na 2 dni (tak chcialem) no i z Dubaju wlasnie lot A380 (tak chcialem). na 20 dni,chciałem na dłużej ale taki był termin tej promocji. po 3,4 dni w melbourne,sydney,gold coast + kilka w nowej zelandii+tasmania i góra uluru łącznie z 12 lotów po australii i NZ jeszcze dojdzie
|
Do góry
|
|
|
|
#6198748 - 31/03/2014 21:36
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
Miasto na bank Sydney bo tam mam kolegów, ktorzy juz sa od ponad roku wiec mi pomoga z mieszkaniem i praca. Ale pomysle tez nad poszukaniem moze np na pol roku jakies innej pracy w innym miescie, tak dla wrazen.
Zalezy od kedy to wejdzie, dzisiaj dzownilem do MSZ i w sumie dopiero 7 osoba mi powiedziala, ze tym sie zjamuje ministerstwo pracy i polityki spolecznej a od nich poki co brak odp.
chcialbym tak koniec czerwca/lipiec
|
Do góry
|
|
|
|
#6198750 - 31/03/2014 21:38
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
no wlasnie z tym ulatwieniem od razu sa obawy, zeby nie zrobili sie to samo co w UK, ze wyjechala w duzej mierze patologia i nas tam nikt nie chce. Nie obrazam nikogo kto uczciwie pracuje.
|
Do góry
|
|
|
|
#6198970 - 01/04/2014 02:51
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
aka Schranzer
Meldunek: 16/01/2005
Postów: 8082
Skąd: .ılı..ılı.
|
no wlasnie z tym ulatwieniem od razu sa obawy, zeby nie zrobili sie to samo co w UK, ze wyjechala w duzej mierze patologia i nas tam nikt nie chce. Nie obrazam nikogo kto uczciwie pracuje. Bilet do Anglii nie kosztuje tyle co do Australii. Nie spodziewałbym się nadmiaru patologii.
|
Do góry
|
|
|
|
#6199201 - 01/04/2014 21:10
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
wlasnie sie dowiedzialem ze takich wizy bedzie 200, słownie dwieście na rok dla naszego kraju.
Ja pierdole, znowu oczywiscie traktuja nas jak tredowatych.
|
Do góry
|
|
|
|
#6199860 - 02/04/2014 17:21
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
aka Schranzer
Meldunek: 16/01/2005
Postów: 8082
Skąd: .ılı..ılı.
|
wlasnie sie dowiedzialem ze takich wizy bedzie 200, słownie dwieście na rok dla naszego kraju.
Ja pierdole, znowu oczywiscie traktuja nas jak tredowatych. Rozejdą się w 15 minut.
|
Do góry
|
|
|
|
#6200011 - 02/04/2014 23:32
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
|
Do góry
|
|
|
|
#6200017 - 02/04/2014 23:38
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
|
Do góry
|
|
|
|
#6566864 - 18/11/2015 08:53
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
po przyjezdzie jak w piatek jak wyslalem CV, w poniedzialek zadzownili, potem mialem 3 rozmowy, test i po 2 tyg juz pracowalem i po 4 miesiacach dostalem wize sponsorowana na 4 lata na ktorej jestem do dzis, ale po 2 latach bede sie staral o pernament  jest bardzo spoko, Sydney mi sie bardzo podoba, mnostwo wspanialej natury wokol, ludzie mili, chociaz oziki lubia byc dwulicowi, ogolnie bardzo fajnie czlowiek nie jest taki stlamszony jak w PL. Wszyscy sa rowno traktowani i zarabiajac nawet najnizsze stawki stac Cie na kawiarnie, kino, jedzenie na miescie. Praca tez zajebista, mamy w ostatni piatek miesiaca zawsze team lunch czyli szef nas zabiera o 11 do restauracji gdzies i do 17 mamy open bar plus jedzenie, w lipcu polecielismy na integracyjny na surfers paradise tez bylo mega spoko, w piatki od 16 szef przynosi zawsze 2 casy piwka. Nie chcialbym byc w tym momencie w zadnym innym miejscu na swiecie 
|
Do góry
|
|
|
|
#6566871 - 18/11/2015 09:39
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
w lipcu polecielismy na integracyjny na surfers paradise tez bylo mega spoko, w piatki od 16 szef przynosi zawsze 2 casy piwka. Ja właśnie jestem w Surfers, jak tu będziesz następnym razem to daj znać. Będę też w Sydney od 18-27 grudnia to może uda się jakieś piwo zrobić. 
|
Do góry
|
|
|
|
#6566876 - 18/11/2015 09:53
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
jesli juz polece to do 2 stycznia bym zostal, bo wtedy przez te 2 tyg mamy biuro zamkniete. I tak nie mam tutaj rodziny wiec czy bede sam przy stole w sydney czy w el nido to bez roznicy 
|
Do góry
|
|
|
|
#6566885 - 18/11/2015 10:29
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
w QT, zajebisty hotel a jakie recepcjonistki :))
a byles wczesniej na Filipinach i mozesz cos polecic? Bo ja myslalem o el nido i stamtad brac jakies jednodniowe wycieczki
|
Do góry
|
|
|
|
#6566886 - 18/11/2015 10:47
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Ale traf, mieszkałem przez jakiś czas tuż obok w Mantra Crown Towers.  Idąc w stronę centrum Surfers jest fajny pub, Clock Hotel. Jug piwa za $9, czyli całkiem nieźle jak na lokalne warunki. Na Filipinach jeszcze nie byłem, ale Boracay jest ponoć rewelacyjny i wszyscy polecają. Zdjęcia też robią mega-wrażenie, aż się nie chce uwierzyć, że tak piękne plaże tam są.
|
Do góry
|
|
|
|
#6566887 - 18/11/2015 10:57
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Villain
Meldunek: 27/08/2004
Postów: 19866
Skąd: Starogard Gd./Wrocław
|
ja byłem na Filipinach już 4 razy !  więc pytajcie jak chcecie, czy tu, czy na priv, Conrad - ciągle pamiętam o tym Waszym wypadzie, może też jednak uda mi się dojechać, tylko ja to raczej celuję koniec stycznia poczatek lutego... ale to do ogarnięcia
|
Do góry
|
|
|
|
#6566890 - 18/11/2015 11:08
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
bylismy w paru miejscach tam, ale ogolnie w tym QT jest zajebista japonska restauracja, wszystko kucharz robi przy Tobie, niesamowite show, a jak rzuca pokrojona jajecznice i kazdy musi zlapac do buzi to juz w ogole ubaw na calego  spotkalem tam tez jakich polakow, Rysiek z ona, rysiek mial biznes w Melbourne i sprzedal po latach u kupil chate w SP  no te Boracay wyglada spoko, ale zostane przy el nido bo stamtad sa 2 fajne miejsca gdzie chce zanurkowac. A jeszcze tak zapytam Ty bys lecial sam czy z kobieta?
|
Do góry
|
|
|
|
#6567144 - 19/11/2015 12:08
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 2374
Skąd: Sydney
|
haha czytasz mi w myslach, zaczalem przegladac tematy Samoa i wszyscy mowili ze lepiej Vanuatu.
Co chcesz tam konkretnie odwiedzic?
Widzialem ze Tanna to takie must see, z kolei port villa nic ciekawego.
|
Do góry
|
|
|
|
#6567146 - 19/11/2015 12:22
Re: Australia
[Re: Self-Confident]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Ponoć bardzo ładnie tam jest, a ludzie przyjemni i wyluzowani. Ja wybieram się tam bez jakichkolwiek planów bo płynę statkiem, tak więc w każdym miejscu będę miał tylko kilka godzin by zobaczyć to co najważniejsze i wrócić na pokład. Wypływamy z Sydney i w 'itinerary' mamy następujące przystanki: Mystery Island, Vanuatu Isle of Pines, New Caledonia Noumea, New Caledonia Bay of Islands, New Zealand Auckland, New Zealand Statek już znam bo to Voyager of the Seas, na którym byłem rok temu z Singapuru do Sydney. Ogólnie fajna sprawa z tymi statkami bo nie trzeba latać z jednego lotniska do drugiego z walizkami i transferami tylko "hotel" sam się przemieszcza z miejsca do miejsca. 
|
Do góry
|
|
|
|
|
|