#6148571 - 04/02/2014 23:59
 
Re: Bieganie [7]
[Re: antyfutbol]
 | 
 
 
 
Carpal Tunnel
 
 
 
Meldunek:  28/09/2005
 
Postów: 10306
 | 
endo tez platne co miesiac, ale jajca    pro a premium co to za roznica ?  
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#6148721 - 05/02/2014 02:40
 
Re: Bieganie [7]
[Re: Platini]
 | 
 
 
 
antimadrista
 
 
 
Meldunek:  06/01/2005
 
Postów: 26258
 
Skąd:  Fenway Park, Boston, MA
 | 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#6149696 - 06/02/2014 02:54
 
Re: Bieganie [7]
[Re: lupus]
 | 
 
 
 
antimadrista
 
 
 
Meldunek:  06/01/2005
 
Postów: 26258
 
Skąd:  Fenway Park, Boston, MA
 | 
Uh oh! You just lost your CR on lasem od szlabanu (Budzin) do szlabanu (u Jonka)) to Artur Czempas by 9s. Najbardziej znienawidzonka "powiadomka" świata.  
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#6155646 - 12/02/2014 02:24
 
Re: Bieganie [7]
[Re: podstawek]
 | 
 
 
 
antimadrista
 
 
 
Meldunek:  06/01/2005
 
Postów: 26258
 
Skąd:  Fenway Park, Boston, MA
 | 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#6156485 - 12/02/2014 22:54
 
Re: Bieganie [7]
[Re: lupus]
 | 
 
 
 
Carpal Tunnel
 
 
 
Meldunek:  05/01/2006
 
Postów: 5368
 
Skąd:  Szczecin
 | 
nie chcialem wczesniej zapeszac ale wygląda na to, że po trzech miesiącach udało mi się zwalczyc tą paskudą kontuzje   Tydzien temu zrobilem pierwszy wprowadzajacy(20min) trening i bylo ok, pozniej pogralem w pilke nozną i tez bylo ok, wiec w ciagu kilku nastepnych dni zorbilem dwa godzinne treningi i nie boli ani w trakcie, ani po biegu!!! Moze wielu z WAs uzna, że start w sobotnim corssie to nie jest dobry pomysl ale wlasnie to planuje ;)Che zoabczyc jaki slaby jestem po takiej przerwie  Fechnerinho: zapraszam, poscigamy się ;P  
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#6156708 - 13/02/2014 02:28
 
Re: Bieganie [7]
[Re: Platini]
 | 
 
 
 
I love mecz.pl
 
 
 
Meldunek:  12/03/2003
 
Postów: 51174
 
Skąd:  ze wsi
 | 
Świetne wieści V    Ja z kolei właśnie trochę zapeszyłem chwaląc się, że chyba jako jedynemu nic mi nie dolega i... Na razie nie dramatyzuję, ale zacząłem odczuwać jakieś dziwne bóle w okolicach bioder/pachwin. Tak na dobrą sprawę nawet nie umiem dobrze opisać co to jest    W każdym razie jestem zmuszony zmniejszyć sobie kilometraż bo staje się to dość uciążliwe. Teraz będę robił 5-8 km w zależności od tego jak będzie reagował organizm. A w przyszłym tygodniu chyba całkowity rozbrat na tydzień bo czeka mnie niezbyt przyjemny zabieg w szpitalu związany z usunięciem zęba i nie tylko   Także raczej odpuszczę ten cross Vendetta. Ale cieszę się naprawdę, że wróciłeś po długiej przerwie    
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#6156731 - 13/02/2014 02:38
 
Re: Bieganie [7]
[Re: Platini]
 | 
 
 
 
I love mecz.pl
 
 
 
Meldunek:  12/03/2003
 
Postów: 51174
 
Skąd:  ze wsi
 | 
Możliwe podstawek bo zaczęło się to podczas właśnie niedzielnego 20km hasania po śniegu jakieś 3 tyg temu chyba. Ale później zniknęło. Teraz uaktywnia się najbardziej po poniedziałkowej piłce... Może będzie tak jak mówisz, że tydzień odpocznę i wróci do normy wszystko   Pozdr  
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#6159198 - 15/02/2014 08:44
 
Re: Bieganie [7]
[Re: Vendetta]
 | 
 
 
 
Pooh-Bah
 
 
 
Meldunek:  04/10/2001
 
Postów: 1679
 
Skąd:  Melbourne
 | 
nie chcialem wczesniej zapeszac ale wygląda na to, że po trzech miesiącach udało mi się zwalczyc tą paskudą kontuzje   Tydzien temu zrobilem pierwszy wprowadzajacy(20min) trening i bylo ok, pozniej pogralem w pilke nozną i tez bylo ok, wiec w ciagu kilku nastepnych dni zorbilem dwa godzinne treningi i nie boli ani w trakcie, ani po biegu!!! Moze wielu z WAs uzna, że start w sobotnim corssie to nie jest dobry pomysl ale wlasnie to planuje ;)Che zoabczyc jaki slaby jestem po takiej przerwie  Fechnerinho: zapraszam, poscigamy się ;P  wreszcie jakies pozytywne wiesci    powodzenia na crossie! moj trening tez poki co idzie jak krew z nosa - jak nie koliduje z praca, to sie pogoda p...i :/ jak nie podtopienia to jakies huragany do 100-120km/h. mialem w sobote robic sprawdzian na 5k na parkrunie a tymczasem jestem 2 tygodnie do tylu z planem, bo powtarzam juz trzeci raz drugi tydzien. zreszta sam parkrun tez ma problemy bo trasa zalana od polowy grudnia i jesli juz to odbywa sie po crossie... masa biegow poodwolywana, wiec tez nie wiadomo czy jest sens sie rejestrowac, bo nie wiadomo czy sie odbeda... jak sie nie obrocic... poki co wzialem sie za segmenty na stravie...  generalnie jest wesolo      
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
 
 
	
 
 
 |  
 
 |