Ja też jestem z rodziną.

Po drugie nie znoszę imprez sylwestrowych, dla mnie to taki dzień jak każdy inny. Wielkie halo... oh, ah... dzisiaj jest 08, jutro 09. Czy coś się zmienia? Prąd jest, woda też, lodówka działa, i zimne piwo na mnie czeka.

P.S. Nawet miałem czas "spolszczyć" interfejs wysyłania wiadomości na forum.
