#648600 - 01/11/2006 17:00
Re: gadu-gadu
|
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
|
Quote:
^_*
A to co oznacza?? 
|
Do góry
|
|
|
|
#648603 - 02/11/2006 13:30
Re: gadu-gadu
|
addict
Meldunek: 23/02/2005
Postów: 681
|
Quote:
Głupio się przyznawać...z mojej listy kontaktów...
no co na zalewke dala pewnie:P
|
Do góry
|
|
|
|
#648606 - 02/11/2006 14:18
Re: gadu-gadu
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/08/2004
Postów: 4300
Skąd: Pyrlandia/ Anfield Road
|
|
Do góry
|
|
|
|
#648607 - 02/11/2006 15:56
Re: gadu-gadu
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/05/2005
Postów: 21523
Skąd: Swiętochłowice
|
Quote:
@Lipniorz: Jak kolega?
Lip i oniorz 
No jest juz w domu i dochodzi powoli do siebie. Gadałem z nim dośc dużo po tym i powiedział co Go do tego skłoniło. Rozumiem Go i wiem co dla niego znaczyła, ale żeby targnąc sie na życie przez dzieczyne tego nigdy nie zrozumiem
Swoją droga tak sie zastanawiam czy Ci którzy sie na "to" decydują są odważni czy tchórzliwi... 
|
Do góry
|
|
|
|
#648608 - 02/11/2006 17:04
Re: gadu-gadu
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/03/2006
Postów: 4718
|
Quote:
Swoją droga tak sie zastanawiam czy Ci którzy sie na "to" decydują są odważni czy tchórzliwi...
niestety tchórzliwi.. kiedyś nawet w szkole na polaku musiałem wygłosić mowę na ten temat ..poprostu boja się stawić czoła przeciwnościom, nie wytrzymują psychicznie i tak to potem wygląda, przykra sprawa 
|
Do góry
|
|
|
|
#648609 - 02/11/2006 17:27
Re: gadu-gadu
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/08/2004
Postów: 9866
Skąd: Poznań
|
Quote:
Quote:
Swoją droga tak sie zastanawiam czy Ci którzy sie na "to" decydują są odważni czy tchórzliwi...
niestety tchórzliwi.. kiedyś nawet w szkole na polaku musiałem wygłosić mowę na ten temat ..poprostu boja się stawić czoła przeciwnościom, nie wytrzymują psychicznie i tak to potem wygląda, przykra sprawa
zgadzam się z Tobą... ale jest też druga strona... nie wiem czy każdy byłby zdolny coś sobie zrobić... np. powiesić się, pociąć czy skoczyć z bloku... ja chyba bym nie potrafił, chociaż myślałem o tym kiedyś... (jak miałem trudny okres - rownież chodziło o dziewczynę) - najbliżej mi do tego ostatniego... przynajmiej widoczki bym sobie pooglądał lecać z 15 piętra np.
|
Do góry
|
|
|
|
#648610 - 02/11/2006 17:40
Re: gadu-gadu
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/12/2004
Postów: 8416
|
Quote:
Quote:
Quote:
Swoją droga tak sie zastanawiam czy Ci którzy sie na "to" decydują są odważni czy tchórzliwi...
niestety tchórzliwi.. kiedyś nawet w szkole na polaku musiałem wygłosić mowę na ten temat ..poprostu boja się stawić czoła przeciwnościom, nie wytrzymują psychicznie i tak to potem wygląda, przykra sprawa
zgadzam się z Tobą... ale jest też druga strona... nie wiem czy każdy byłby zdolny coś sobie zrobić... np. powiesić się, pociąć czy skoczyć z bloku... ja chyba bym nie potrafił, chociaż myślałem o tym kiedyś... (jak miałem trudny okres - rownież chodziło o dziewczynę) - najbliżej mi do tego ostatniego... przynajmiej widoczki bym sobie pooglądał lecać z 15 piętra np.
Zdecydowanie tchórzliwi...
Boją się zmierzyć z zyciem... nie potrafią znaleźć sposobu na wyjście z sytuacji... nie chcą zmierzyć się z tym co przyniośło im życie...
Wolą pójśś na łatwiznę i 'rozwiązać problem' w najprostszy możliwy sposób...
Kiedyś i ja byłem w podobnej sytuacji - przez kilka lat zakochany w dziewczynie na zabój i nie widzący świata poza nią i praktycznie bez szans na odwzajemnienie uczucia - przezły mi takie nieciekawe myśli przez głowę raz czy drugi... na szczęście szybko odeszły precz właśnie dlatego, że stweirdziłem, że tak łatwo to ja się nie poddam.
|
Do góry
|
|
|
|
#648611 - 02/11/2006 17:48
Re: gadu-gadu
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/01/2006
Postów: 8920
Skąd: Ciechanów/Toruń
|
Quote:
Quote:
Quote:
Swoją droga tak sie zastanawiam czy Ci którzy sie na "to" decydują są odważni czy tchórzliwi...
niestety tchórzliwi.. kiedyś nawet w szkole na polaku musiałem wygłosić mowę na ten temat ..poprostu boja się stawić czoła przeciwnościom, nie wytrzymują psychicznie i tak to potem wygląda, przykra sprawa
zgadzam się z Tobą... ale jest też druga strona... nie wiem czy każdy byłby zdolny coś sobie zrobić... np. powiesić się, pociąć czy skoczyć z bloku... ja chyba bym nie potrafił, chociaż myślałem o tym kiedyś... (jak miałem trudny okres - rownież chodziło o dziewczynę) - najbliżej mi do tego ostatniego... przynajmiej widoczki bym sobie pooglądał lecać z 15 piętra np.
A ja myślę, że ani jedno, ani drugie. Uważam, że są poprostu nieświadomi tego co czynią (nie w sensie niepoczytalni). Ja bym nawet w najtrudniejszej chwili się na to nie zdecydował, gdybym zdał sobie sprawę z tego, ile jeszcze życia czeka przede mną, ile marzeń do realizacji, ile szczęśliwych chwil. Napewno każdy miewa słabsze momenty, nie zawsze ktoś umie sobie z nimi radzić, ale żeby samobójstwo? To chyba zbyt odważne ...
|
Do góry
|
|
|
|
#648618 - 04/11/2006 18:06
Re: gadu-gadu
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/12/2005
Postów: 9194
Skąd: Chcesz tego Chuck?!
|
no i dupa  napisali mi tylko ze mnie zablokowali i tyle. wiesz moze gdzie dokladnie mam napisac i o jakiej tresci ?
|
Do góry
|
|
|
|
#648619 - 04/11/2006 18:18
Re: gadu-gadu
|
a.k.a. "Klajd Frog"
Meldunek: 29/07/2005
Postów: 1220
|
Quote:
wie ktos co mam zrobic jak nie dochodza do nikogo moje wiadomosci ? ;/
Musisz poczekac kilka godzin. Pisanie do nich maili nic nie da. Odpowiadaja, ze trzeba zaczekac i tyle. S...kurczybyki nawet nie przeprosili mnie za 10 godzin blokady na wysylanie wiadomosci z mojego numeru 
|
Do góry
|
|
|
|
|
|