LM: Liverpool vs Bordeaux
Ciekawie zapowiada się wtorkowy mecz grupy C Ligi Mistrzów, w którym Liverpool zmierzy się z Girondins Bordeuax.
Na Anfield Road to przede wszystkim goście będą pod presją wygranej, więc należy spodziewać się wielu emocji.

W poprzedniej kolejce The Reds zdołali wygrać we Francji 1:0, co znacznie przybliżyło ich do awansu, który zapewnią sobie w przypadku kolejnego zwycięstwa i jednocześnie remisu lub wygranej PSV Eindoven z Galatasaray Stambuł.

Liverpool zagrał w sobotę znakomity mecz przeciwko Aston Villa w Premier League, wygrywając u siebie 3:1. Bordeaux w takim samym stosunku pokonało na swoim stadionie Sedan, lecz miało dużo większe problemy z rywalami, którzy dosyć długo prowadzili 1:0.

Menedżer gospodarzy Rafael Benitez ostrożnie podchodzi do tego pojedynku, zdając sobie sprawę, że drużyna z Francji od początku do końca będzie walczyła o zwycięstwo. Hiszpan zapewne po raz setny z rzędu wystawi inną jedenastkę, w której zabraknie Marka Gonzaleza. Reprezentant Chile co prawda jest w składzie, ale po ostatniej kontuzji nie jest jeszcze w odpowiedniej formie by grać od początku meczu. Pod znakiem zapytania stoi także wystąp Craiga Bellamy i Fabio Aurelio.

Jednak goście mają dużo większe problemy. Kontuzjowany są obrońca Franck Jurietti i pomocnik Stephane Dalmat, i w efekcie trener Ricardo musiał wstawić do składu byłego zawodnika Liverpoolu Vladimira Smicera, który nie wyleczył do końca ostatniej kontuzji. Podobnie wygląda sytuacja z Markiem Planus, który także znalazł się w szerokiej kadrze.

20:45 Liverpool - Girondins Bordeaux

Sędzia: Markus Merk (Niemcy)

Liverpool: Reina - Finnan, Agger, Carragher, Riise, Gerrard, Alonso, Sissoko, Garcia, Crouch, Kuijt

Bordeaux: Rame - Faubert, Jemmali, Henrique, Marange, Alonso, Mavuba, Wendel, Micoud, Laslandes, Darcheville


Źródło:
http://anglia.goal.pl/index.php?strona=news&id=71036

LM: PSV vs Galatasaray

Jeśli PSV Eindhoven pokona w dzisiejszym meczu Galatasaray Stambuł, zapewni sobie wyjście z grupy C Ligi Mistrzów. Należy więc oczekiwać, że podopieczni Ronalda Koemana [fot] dołożą wszelkich starań by tak się stało.

Mistrz Holandii ma na to wielkie szanse, w poprzedniej kolejce pokonał Turków 2:1 po bramkarz Kone i Kromkampa.

PSV jest w wybornej formie. W lidze wygrywa wszystko. Ostatnie dwa mecze to 3:0 i 7:0, a w sumie drużyna ma pięć zwycięstw z rzędu. Ostatni raz PSV przegrało 27 sierpnia (0:1 z FC Twente), co daje obecnie serię dwunastu meczów bez porażki (liga, puchar kraju, Liga Mistrzów).

Należy się spodziewać, że zespół Phlipsa serie te przedłuży. W wybornej formie jest ostatnio młody Ibrahim Afellay, do siatki jak w transie zaczął trafiać Arouna Kone (sześć goli w czterech meczach), a poniżej pewnego wysokiego poziomu nie schodzi Jefferson Farfan. Z taką kadrą można naprawdę wiele osiągnąć.

Galatasaray w tym sezonie nie błyszczy. Wprawdzie wygrał ostatnio w lidze (ale tylko 1:0 z Genclerbirligi), lecz trener Erik Gerets nie wierzy chyba jednak w pokonanie mistrza Holandii. Raczej będzie chciał skupić się na walce w lidze tureckiej, bo zajmowane obecnie czwarte miejsce nie satysfakcjonuje nikogo.

PSV Eindhoven - Galatasaray Stambuł (20:45)
(Philips Stadion)

prawdopodobne składy:
PSV: Heurelho Gomes; Jan Kromkamp, Alex, Manuel Da Costa, Carlos Salcido; Timmy Simons, Phillip Cocu, Edison Méndez, Ibrahim Afellay; Arouna Koné, Jefferson Farfán

Galatasaray: Faryd Mondragón; Sabrű Sarűogýlu, Rigobert Song, Stjepan Tomas, Orhan Ak; Ayhan Akman, Junichi Inamoto, Marcelo Adrian Carrusca, Sasa Ilić; Arda Turan, Ümit Karan


Źródło:
http://www.eurogol.pl/index.php?strona=news&id=71043

Chodza sluchy po miescie Beatlesow ze Rafa B. moze zaczac szukac nowej pracy, w klubie sa niezadowoleni raz z sytuacji w lidze, ledwo 8 miejsce, juz 4 przegrane mecze gdzie w ciagu zeszlego calego sezonu przegrali 6!
Dwa, transfery ktore klub kosztowaly sporo pieniedzy nie daja odzwierciedlenia w grze zespolu, do tego pensje ktore negocjowal Benitez sa zbyt wysokie zdaniem zarzadu klubu i odpadniecie z LM bedzie sporym ciosem finansowym dla klubu.

Cos jakby w druzynie drgnelo bo wygrana we Francji i ostatnia wygrana z Aston Villa pokazuje ze druzyna jakby zaczynala sie rozpedzac.
U siebie Redsi zaczeli grac zgola odmiennie niz przyzwyczaili nas do tego w zeszlym sezonie traca bramki ale sami tez strzelaja.
Zakladajac ze ta tendencja bedzie sie utrzymywac mozna dzis sprobowac over

Liverpool Fc - Girondins De Bordeaux over 2.5 kurs 2.20

Maccabi strzelilo 2, Galata tez wcisnela wiec i szansa ze Żyrondysci rowniez beda chcieli cosik ustrzelic jesli mysla chocby o Pucharze UEFA,
gospodarze jesli chca wygrac musza strzelac i smiem twierdzic ze na jednej bramce sie nie skonczy.

Z dokladnych wynikow zagralbym 2-1, 3-1.
Na zdrowy rozsadek tak to powinno wygladac ale dzis wieczorem sie przekonamy

Jeśli chodzi o Liverpool podobno nie zagrają kontuzjowani: Steven Gerrard, Momo Sissoko, Mark Gonzalez. Wątpliwy jest występ Craiga Bellamy'ego (uraz łydki) i Fabio Aurelio (uraz uda).

Żródło: Przegląd Sportowy

Gerrard ostatnio gra i to niezle. na 12 ostatnich spotkan u siebie Liverpool wygral 11. z tego co wiem to bardziej oslabione bedzie Bordeaux.

22.11, środa 20:45 Chaban-Delmas
Bordeaux Girondins Bordeaux -:- Galatasaray Stambuł
- -
20:45 Anfield Road
Liverpool Liverpool FC -:- PSV Eindhoven


1. Liverpool FC 4 3 1 0 7:2 10
2. PSV Eindhoven 4 3 1 0 5:1 10
3. Galatasaray Stambuł 4 0 1 3 3:7 1
4. Girondins Bordeaux 4 0 1 3 0:5 1


Bordeaux powinno sobie bez problemu poradzic Galatasarayem ... czysta 1

Natomiast LIverpool hmm ostatnio w lidze zawiódł ale może zbierał siłe na LM ... dla mnie 1x

W grupie C wszelkie kwestie awansow sa juz roztrzygniete. Bardzo ryzykowne jest granie meczy w europejskich pucharach,ktore nie sa rozgrywane pod presja wyniku-to do meczu LFC-PSV. A co do pojedynku Bordeaux-Galatasaray-stawka jest duzo wyzsza,bo miejsce w pucharze UEFA...Spodziewam sie walki od pierwszej do ostatniej minuty. Przy bardzo asekuracyjnej grze Bordeux w tym roku w LM prawdopodobny wydaje sie byc under..

mam takie pytanie, tylko sie nie smiejcie ale co to znaczy UNDER?

Czyli jak, underek w meczu Redsów czy lepiej zagrać, że nie strzelą bramki patałachy

PSV gra bardzo dobrze w obronie, na wymianę ciosów raczej nie pójdą, ale zawsze na Anfield jakiś farfocel może wpaść. Czysta loteria. W tym przypadku, lepiej znaczy bezpieczniej.

20:45 Liverpool - PSV Eindhoven

Sędzia: Domenico Messina (Włochy)

Prawdopodobne składy:

Liverpool: Reina - Finnan, Agger, Carragher, Riise, Gerrard, Alonso, Garcia, Pennant, Bellamy, Kuijt

PSV: Gomes - Kromkamp, Alex, Da Costa, Salcido, Cocu, Simons, Afellay, Mendez, Kone, Farfan

witam,dzis bezposredni mecz o awans do pucharu UEFA miedzy Bordeaux a Glatą.Pamietam jak w zeszlym roku dodawalem do kuponow w ciemno under w spotkaniach Bordeaux bez wzgledu na to z kim i gdzie gral,byl to chyba wtedy najbardziej underowy zespol europy i teraz w LM tez to potwierdza wykazujac przy tym 100% niemoc strzelecką.Galatasaray zdobyl dotychczas 2 bramki na wyjezdzie ale dopiero w drugiej polowie meczu gdy bylo juz 3:0 dla Liverpoolu.Pierwszy mecz w Stambule(0:0)otwieral LM dla obu ekip-teraz jest inaczej,stawka jest duza i nie przypuszaczam by ktoras z druzyn od razu zagrala w otwarte karty,mysle ze ten mecz bedzie mial zwyciezce ale dopiero w koncowce spotkania dlatego zagram X na pierwsza polowe.
typ:1 pol. X (2.00 SB).....powodzenia i pozdrawiam

tak na szybko

FC Liverpool - PSV Eindhoven x2
Liverpool w lidze gra mizernie, nie przekonuje mnie też jego gra w Lidze Mistrzów. PSV natomiast ostatnimi czasy radzi sobie całkiem nieźle. Jest to typowy mecz na remis, ale daję x2, bo PSV może coś ukuć i potem będzie się solidnie bronić.

A grupa C zapomniana ?

1. Liverpool 13 pkt.
2.PSV 10 pkt.
3.Bordeaux 4 pkt
4. Galatasaray 1 pkt.

W tej grupie wszystko jasne, PSV i The Reds jadą dalej, Bordo UEFA, Turkom mowimy good bye.

Co do meczy PSV z francuzami, Ronald Koeman zamierza zakonczyc faze grupową z 13 pkt, czyli zaklada zwycięstwo swojej druzyny Żabojady mają UEFA pewny i nie sądze zeby walczyli na maxa w Holandii, PSV u siebie wyjątkowo mocne, co więcej pokonali Bordeaux na wyjeździe 1-0. Nie sądze żeby mieli większe trudności z powtórzeniem wyniku

Turki- Liverpool.

Liverpool w koncu ugrał coś w lidzie na wyjeździe, I miejsce w grupie jednak ma zapewnione i do meczu z Galata może podejść troche na luzie, Turkom pozostaje pokaza sie ost. raz przed włąsną publicznoscią. W Anglii gdy dostawali baty juz 0-3 zdołali odrobic 2 bramki. Można zaczepić Turków, lub co chyba prędzej, remis. Pozdro

Galatasaray - Liverpool 1 ok 2.30
przeawia tutaj za 1 stadion publicznosc oraz tu ze Anglikom zawsze sie ciezko gralo w Turcji Galata juz o nic niegra Liverpool pewny awansu zapewne nie podejdzie do tego meczu na 100 % mozliwosci zreszta mowi o tym samo wystawienie Dudka na bramke co jeszcze wieksze szanse daje turkom Polak jest bez formy i watpie zeby rozegral mecz zycia tak jak w finale LM z Milanem na tym stadionie kurs kusi i przewiduje 2-0 badz 2-1 dla Galaty

Galatasaray -
1. Faryd Mondragon, 4. Rigobert Song, 19. Cihan Haspolatli, 28. Tolga Seyhan, 11. Hasan Sas, 18. Ayhan Akman, 22. Sasa Ilic, 23. Junichi Inamoto, 55. Sabri Sarioglu, 9. Hakan Sukur, 99. Umit Karan

Liverpool -
1. Jerzy Dudek, 4. Sami Hyypia, 5. Daniel Agger, 6. John Arne Riise, 23. Jamie Carragher, 29. Gabriel Paletta, 10. Luis Garcia, 14. Xabi Alonso, 16. Jermaine Pennant, 17. Craig Bellamy, 18. Dirk Kuijt

Dlaczego tiwerdzisz, ze Dudek bez formy?
Kurs na jedynke nie jest taki dobry. Galata nie zachwyca, do tej pory jedynie jeden punkt. Ja tu typuje remis bo Liverpool nie wystawil az tak zlego skladu. Poza tym Liverpool ma szanse strzelic jakas bramke a w to, ze straca wiecej niz jedna jakos nie wierze.
ja tu widze remis 1:1