Strona 2 z 3 < 1 2 3 >
Opcje tematu
#698487 - 26/10/2006 13:00 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
Cambell Offline
addict

Meldunek: 23/09/2005
Postów: 641
SARNI priv

Do góry
Bonus: Unibet
#698488 - 26/10/2006 13:10 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
Sarni Offline
stranger

Meldunek: 21/09/2005
Postów: 19
Ok, sprawa wyjasniona - ******* to cambell, czyli osoba uczciwa.

Gosc wiec dwa razy wykorzystal ten sam beznadziejny motyw, pozostaje anonomiwy..


Edited by Biszop (26/10/2006 13:41)

Do góry
#698489 - 26/10/2006 13:14 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
Cambell Offline
addict

Meldunek: 23/09/2005
Postów: 641
Proponuje zamknac ten beznadziejny temat...

ehhhhhhhhhhhhhhhhhhh

Do góry
#698490 - 26/10/2006 13:31 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
Sarni Offline
stranger

Meldunek: 21/09/2005
Postów: 19
Prosilbym admina o wyrzucenie imienia i nazwiska Cambella z moich dwoch poprzednich postow w celu unikniecia nieporozumien.

Do góry
#698491 - 26/10/2006 14:16 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
Radek_89 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/01/2006
Postów: 8920
Skąd: Ciechanów/Toruń
Sorry za trywialność, ale sami się w chuja dajecie robić. Zarzuciłem pomysł z telefonem komórkowym, na stronie numery są. Czy to tak dużo kosztuje, żeby puścić sygnał, ew. nawet porozmawiać tą minutę z kimś, z kim wymienia się na własne pieniądze? Pośpiech pośpiechem, ale jeżeli nie podejmiecie wszystkich kroków, aby nie zostać oszukanymi, to pretensje miejsce tylko i wyłącznie do siebie.

Do góry
#698492 - 13/11/2006 12:33 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
JasiuZ Offline
addict

Meldunek: 08/02/2006
Postów: 601
Dzisiaj cała ta nieprzyjemna dla mnie sprawa znalazła swój finał. Dzięki uprzejmości i rozsądkowi MAMY Artka Patito odzyskałem całą skradzioną kwotę. Dziękuje wszystkim którzy ofiarowali mi w tej sprawie swoją pomoc.

Do góry
#698493 - 13/11/2006 12:52 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
martwyciąg Offline
old hand

Meldunek: 27/05/2006
Postów: 819
Wg mnie taki egadki o włamaniu na konto itd to zwykła ściema.. gościu nie ma kasy a ma pewniaki to obstawienia.. pożycza ("włamują mu się") kilka stówek czy jeszcze więcej i spokojnie obstawia. Jak mu wejdzie ako 2 czy 3 to ma siano a potem się na luzie układa z każdym i kasę oddaje może nawet parę zł więcej.. gdyby naprawdę miał włam to sprawa by była na policji a nie u MAMY <lol>

Do góry
#698494 - 13/11/2006 12:58 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
raiders_ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/03/2004
Postów: 16479
Skąd: z samego dna
LOL jestescie smieszni normalnie dziecinada i tyle .
PO 1 te wymiany sa na wlasna odpowiedzialnosc bez zadnych zabezpieczen ,potwierdzen czy umow pisemnych .TAK ZE NIE PLACZ dzieciaku jak cie ktos w powietrze wysadzi po co w chodzisz w cos co jest na slowo honoru!!!!???
A potem do mamusi biegasz i robisz wielkie HALo na forum ze cie okradli,jak nie masz rozumu i nie myslisz to tak jest.

Do góry
#698495 - 13/11/2006 13:21 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
El Camino Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/05/2003
Postów: 1676
Skąd: Warszawa
Quote:

Dzisiaj cała ta nieprzyjemna dla mnie sprawa znalazła swój finał. Dzięki uprzejmości i rozsądkowi MAMY Artka Patito odzyskałem całą skradzioną kwotę. Dziękuje wszystkim którzy ofiarowali mi w tej sprawie swoją pomoc.




Czytam ten temat i trochę się pogubiłem.Nie wiem czy dobrze zrozumiałem,ale to jednak ten cały Artuś najzwyczajniej w świecie Cię wydymał (i ściemniał z rzekomym włamem na konto),a sprawę za niego załatwiła mamusia?

Do góry
#698496 - 13/11/2006 13:31 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
JasiuZ Offline
addict

Meldunek: 08/02/2006
Postów: 601
Quote:

Quote:

Dzisiaj cała ta nieprzyjemna dla mnie sprawa znalazła swój finał. Dzięki uprzejmości i rozsądkowi MAMY Artka Patito odzyskałem całą skradzioną kwotę. Dziękuje wszystkim którzy ofiarowali mi w tej sprawie swoją pomoc.




Czytam ten temat i trochę się pogubiłem.Nie wiem czy dobrze zrozumiałem,ale to jednak ten cały Artuś najzwyczajniej w świecie Cię wydymał (i ściemniał z rzekomym włamem na konto),a sprawę za niego załatwiła mamusia?




Zadzwoniła do mnie pewnego wieczora i powiedziała że odda mi całą kwotę, a całą sprawa włamania sama sobie załatwi na Policji(bo jej syn jest niewinny), a oczywistym jest, że taka sytuacja jest mi bardziej na rękę niż wędrówki po komisariatach.Rachunek mi się zgadza, więc szkoda czasu na dalsze babarnie się.

Do góry
#698497 - 13/11/2006 18:29 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
czyzyk Offline
addict

Meldunek: 24/06/2003
Postów: 581
Wg mnie JasiuZ gdybyś był fair to nie wziąłbyś kasy jak jałmużny tylko dążyłbyś do wyjaśnienia sprawy i albo Artek Cie oszukał, albo bierzesz pieniądze które Ci się nie należą (nie ważne, że dają, ważne że bierzesz) - może Mama Artka woli takie wyjście ze względu na tzw. święty spokój? Miej honor.

Do góry
#698498 - 13/11/2006 21:52 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
El Camino Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/05/2003
Postów: 1676
Skąd: Warszawa
Quote:

Wg mnie JasiuZ gdybyś był fair to nie wziąłbyś kasy jak jałmużny tylko dążyłbyś do wyjaśnienia sprawy i albo Artek Cie oszukał, albo bierzesz pieniądze które Ci się nie należą (nie ważne, że dają, ważne że bierzesz) - może Mama Artka woli takie wyjście ze względu na tzw. święty spokój? Miej honor.




Z całym szacunkiem czyzyk,ale chyba trochę przesadzasz.Dla mnie sprawa jest ewidentna-Artek oszukał Jasia.Nie wierzę,że w innej sytuacji matka Artka dążyłaby do ugody.

Do góry
#698499 - 14/11/2006 08:27 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
czyzyk Offline
addict

Meldunek: 24/06/2003
Postów: 581
Czasami robi się coś dla świętego spokoju - w tym przypadku dla uniknięcia: nerwów, tłumaczeń, wyjaśniania. Zapewniam Cię, niektórzy bardziej cenią swój czas niż pieniądze (zakładając, że Artek jest czysty). Dla mnie sprawa nie jest jasna. Decyzję zostawiam JasiowiZ. Jeśli nadal zakładamy moją wersje, w tym wypadku słowo ugoda jest nie na miejscu, gdyż jest to tylko cena za wspomniany święty spokój.

Do góry
#698500 - 14/11/2006 09:05 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
majner Offline
2fast 2furious

Meldunek: 06/11/2001
Postów: 6024
Skąd: Jaworzno
czyzyk, ale pierdoly pociskasz ciekaw jestem czy bylbys taki madry, wspanialomyslny i dobroduszny, gdyby to ciebie skrobli na pare stuwek !?!
jesli chcesz stawac w czyjejs obronie to rob to z glowa kolego, a nie najezdzaj na kogos, kto zostal poszkodowany.
zakladajac twoje rozumowanie, JasiuZ powinien oddac pieniadze MAMIE (dokladnie to nawet nie wiadomo czy to faktycznie byla mama Artka, moze jakas jego kolezanka) ArtkaPotito, co spowoduje, ze bedzie pare stuwek w plecy i czekac az laskawie MAMA Artka (lub sam Artek) pojdzie na policje (czego nie chce zrobic, bo chce miec swiety spokoj oddajac kase Jasiowi). no i cool - JasiuZ jest bez kasy, a ArtekPotito ze swoja MAMA siedza sobie spokojnie w domu i maja wszystko gdzies. oni chcieli oddac kase JasiowiZ, ale on nie przyjal, tylko czeka az sie sprawa wyjasni na policji

czyzyk, jak nie zrozumiales mojego przeslania to przeczytaj mojego posta jeszcze raz i zastanow sie nastepnym razem zanim cos napiszesz.

Do góry
#698501 - 14/11/2006 18:05 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
czyzyk Offline
addict

Meldunek: 24/06/2003
Postów: 581
Gdyby ktoś mnie powiedział przez telefon (załóżmy, że to była jednak jego mama) że da mi kase mimo, że nie ma z tym nic wspólnego to bym napewno to musiał przemyśleć. Jest jeszcze opcja, że w rozmowie mogłbo być tak, że mama Artka bierze na siebie tą odpowiedzialność ze względu na słabe zabezpieczenie kompa przed wirusami etc. Ale tego motywu zapłacenia dokładnie nie znamy, także nie ma co gdybać. Teraz Ty majner używasz słowa oddać, tak jakbyś miał 100% pewności, że jednak Artek ukradł. Ja tej pewności nie mam. Apropos, skrobnęli mnie na pare stówek nie raz i nie dwa, i za każdym razem odzyskałem pieniądze od tego od kogo powinienem. Takeiej sytuacji jak JasiuZ nie miałem, więc nie będę gdybał jakbym zrobił. A zdania nie zmieniam. Odnosnie Twojego opisu sytuacji z tym kto miał komu by oddać się powstrzymam, gdyż jest tam samo gdybanie. Interpretacje mojego rozumowania zostaw dla siebie. Wg mnie za mało wiemy o tej sprawie.

Do góry
#698502 - 14/11/2006 18:12 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
ArtekPotitox Offline
addict

Meldunek: 23/12/2005
Postów: 504
Skąd: Skarżysko-Kamienna
Quote:

Wg mnie JasiuZ gdybyś był fair to nie wziąłbyś kasy jak jałmużny tylko dążyłbyś do wyjaśnienia sprawy i albo Artek Cie oszukał, albo bierzesz pieniądze które Ci się nie należą (nie ważne, że dają, ważne że bierzesz) - może Mama Artka woli takie wyjście ze względu na tzw. święty spokój? Miej honor.



D O K Ł A D N I E

Do góry
#698503 - 14/11/2006 18:14 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
ArtekPotitox Offline
addict

Meldunek: 23/12/2005
Postów: 504
Skąd: Skarżysko-Kamienna
Quote:

Wg mnie taki egadki o włamaniu na konto itd to zwykła ściema.. gościu nie ma kasy a ma pewniaki to obstawienia.. pożycza ("włamują mu się") kilka stówek czy jeszcze więcej i spokojnie obstawia. Jak mu wejdzie ako 2 czy 3 to ma siano a potem się na luzie układa z każdym i kasę oddaje może nawet parę zł więcej.. gdyby naprawdę miał włam to sprawa by była na policji a nie u MAMY <lol>



napisze Ci dlaczego nie poszedłem na policje

pewnie pomysliscie ze to glu[pota ale nie chcialem dostac grzywny za nielgalne oprogramowanie. nierealne ? trudno nie chcecie to nie wierzcie ja tlyko pisze ze ja z bumkacherką w necie skonczylem na kilka lat na pewno

Do góry
#698504 - 14/11/2006 18:18 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
ArtekPotitox Offline
addict

Meldunek: 23/12/2005
Postów: 504
Skąd: Skarżysko-Kamienna
Quote:

Gdyby ktoś mnie powiedział przez telefon (załóżmy, że to była jednak jego mama) że da mi kase mimo, że nie ma z tym nic wspólnego to bym napewno to musiał przemyśleć. Jest jeszcze opcja, że w rozmowie mogłbo być tak, że mama Artka bierze na siebie tą odpowiedzialność ze względu na słabe zabezpieczenie kompa przed wirusami etc. Ale tego motywu zapłacenia dokładnie nie znamy, także nie ma co gdybać. Teraz Ty majner używasz słowa oddać, tak jakbyś miał 100% pewności, że jednak Artek ukradł. Ja tej pewności nie mam. Apropos, skrobnęli mnie na pare stówek nie raz i nie dwa, i za każdym razem odzyskałem pieniądze od tego od kogo powinienem. Takeiej sytuacji jak JasiuZ nie miałem, więc nie będę gdybał jakbym zrobił. A zdania nie zmieniam. Odnosnie Twojego opisu sytuacji z tym kto miał komu by oddać się powstrzymam, gdyż jest tam samo gdybanie. Interpretacje mojego rozumowania zostaw dla siebie. Wg mnie za mało wiemy o tej sprawie.



dzięki wielkie czyżyk za zrozumienie mnie

ja was też rozumiem bo taki nasz kraj ze wszedzie oszusty

ja chcialem jeszcze jedną sprawę zauważyć: Nie mam żadnego dowodu na to że pan JasiuZ nie jest tym ktory wkradl mi sie na kopnto a pozniej napisal na forum i wyludzil pieniądze (jasiuz mam nadzieje ze rozumiesz u mnie takie obawy)

Do góry
#698505 - 14/11/2006 18:20 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
ArtekPotitox Offline
addict

Meldunek: 23/12/2005
Postów: 504
Skąd: Skarżysko-Kamienna
aha i jasiuz popelniasz wielki błąd nie pisząc tutaj że przy oddawaniu kasy uslyszales wyraznie ze jest to umowa zebys ty nie mialproblemow przez moją głupote ze nie zabepieczylem kompa przed wirusami

i podobno potwierdziles ze nie wierzysz w to ze jestem oszustem

Do góry
#698506 - 14/11/2006 18:21 Re: Oszust - Artek Patito <prosze o pomoc>
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
ArtekPotito ile w koncu masz lat, bo tutaj sprzeczne informacje widze?

Do góry
Strona 2 z 3 < 1 2 3 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
6 zarejestrowanych użytkowników (11kera11, alfa, Sensei, forty, rafal08, $-man), 1198 gości oraz 12 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51062 Tematów
5801300 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47