Dzisiejsza pefka: Rakow spuszcza łomot Legii.
Ostatni raz na meczu Rakowa bylem w 95 lub 96r.
Nie bardzo mnie podnieca podworkowa pilka nozna.
Typ gram nie ze wzgledu na niechec do Legii czy uwielbienie Rakowa.
Rakow gra swietna pilke a defensywa wymiata. Kursy zacne na win lub awans. Szkoda nie sprobowac.