Pacific Palisades, Kalifornia (GMT -8)
czwartek, 15 luty 2007, godz. 16:00

pogoda

strona główna

zwycięzcy z poprzednich lat

tablica osiagnięć uczestników w latach ubiegłych

head to head (porównywanie graczy)

kursy 1
kursy 2

wyniki na żywo

Zagrałem po kursie 450 Shigeki Maruyama za 1 jednostkę (Betfair).

Zastanawiam się czy David Toms jest w stanie z kimkolwiek powalczyc w tym turnieju. Ze statystyki wynika, że na 7 startów tylko raz (!) nie zaliczył cut'a. W tym sezonie idzie mu całkiem nieźle, ale wyraźnie widac, że ten turniej mu nie odpowiada. W expekcie jest w parze z Robertem Allenbym, który tu grywa regularnie, a raz nawet wygrał, więc 1.90 na Allenby'ego biorę z pewnością.

Nissan Open, 72 dołki
Allenby Robert - Toms David -> Allenby @ 1.90 exp
Bart Bryant v Brett Quigley -> Bryant @ 1.80 sb
E. Els vs P. Mickelson -> Els @ 1.971 pin

Ghost --> nie obstawiasz zwycięstw albo miejsc (top five)? W golfie najpięknięjsze są typy na wygrane. Taki np. Maruyama, czeka na wygraną już parę lat, miewa dobre wyniki. Pole według ekspertów będzie premiować raczej zawodników mających dobrą krótką grę (patowanie na greench), a nie mocno uderzających (Mickelson, którego zresztą lubię, czasem przesadza i zdarza mu się "przerzucić dołek" za co się dostaje raczej ujemne punkty).

Toms, jak pisałem już kilka turniejów wcześniej może wygrać każdy turniej (chociaż ma wyjątkowo dobre wyniki na WGC Matchplay, może się lubi do tego przykładać, a to już za tydzień więc odpuszczam).

Veride, chętnie bym pograł takie typy, ale w moim przypadku to równałoby się jeszcze ze strzelaniem na ślepo. Mam za małą wiedzę o golfie aby ryzykować nawet minimalne stawki.

Chociaż skoro o tym wspomniałeś...
To zagrałem sobie na win Allenby'ego, bo jak się okazało moje spostrzeżenia pokrywają się z opiniami ekspertów wyczytanych na stronach pgatour, yahoo i paru innych.

Zagram jeszcze (analizowany w sesji nocnej) Steve Flesch po kursie 250 (1 jednostka).

Wcześniej zagrałem jeszcze takie nazwiska jak: Luke Donald (3 jednostki, kurs 30), Geoff Ogilvy (2 jednostki, kurs 55) i Bo Van Pelt (1 jednostka, kurs 100)

Runda 2 Nissana

17:20 Maruyama, Shigeki - Howell, David (Tie no bet) --> 1.67
21:40 Pettersson, Carl - Gore, J - Cink, S --> 3.25

AKO 5.43 Unibet

Maruyama, Shigeki - Howell, David --> 70-68
Pettersson, Carl - Gore, J - Cink, S --> 69-WD-71

Postawiłem przed tym turniejem na Roberta Allenby'ego i mocno na niego również stawiałem w trakcie. Na razie mnie nie zawodzi, jest na 4 miejscu ze stratą tylko (a może aż?) 3 uderzeń do prowadzącego Mickelsona. Tym większe moje zdziwienie kiedy zobaczyłem, że w trójce Furyk, Howell, Allenby, na tego ostatniego jest kurs 3.00 (w sportingbecie, bet365 daje 2.87).

Veride, jak oceniasz szansę Mickelsona na wygranie turnieju? Bo to, że to jeden z najlepszych zawodników to wiem, ale czy jest na tyle silny psychicznie, że w 4 rundach nie pęka? Obserwujesz go na pewno dłużej ode mnie, więc wiesz o nim więcej.

Jakie pęka. Mickelson ma tyle pieniędzy, że może sobie grać na luzie. Czasem jak się za bardzo rozluźni to przerzuci dołek i potem musi nadrabiać. Niewielu jest garczy, którzy są w stanie wygrywać turnieje pod rząd, Mickelson się do nich zalicza. Tym niemniej warto zauważyć, że pierwsza dziesiątka złożona jest z wybitnych golfistów i jest ich tylu, że może się tu wydarzyć na przykład -9 i wtedy Mickelson musiałby zagrać -6. To jest golf, tutaj 3 punkty przewagi to jest niewiele.

Szkoda, że Allenby jednak nie dał rady. Mickelson cały czas trzymał dystans, ale ostatecznie i on przegrał z fantastycznie finiszującym Howellem. Gdybym zagrał Allenby'ego w top5 byłbym zarobiony, a tak to musiałem obejść się smakiem, choć to i tak był dla mnie najbardziej dochodowy turniej.

Podsumowanie Nissan Open

Wygrał Charles Howell III po kursie 46 (Coral).

Tuscon, Arizona(GMT -7)
środa, 21 luty 2007, godz. 16:00

pogoda

strona główna

zwycięzcy z poprzednich lat

tablica osiagnięć uczestników w latach ubiegłych

head to head (porównywanie graczy)

kursy 1
kursy 2

wyniki na żywo

Przeglądam te pary I rundy i na razie wybrałem tak:

I. Poulter vs B. Bryant -> Bryant @ 1.952
T. Immelman vs T. Bjorn -> Immelman @ 1.699
T. Clark vs R. Allenby -> Allenby @ 1.571
L. Donald vs MA. Jimenez -> Jimenez @ 2.25
J. Furyk vs B. Quigley -> Furyk @ 1.446
D. Love III vs B. Crane -> Love @ 1.565
P. Harrington vs L. Westwood -> Harrington @ 1.704
S. Cink vs JM. Singh -> Cink @ 1.637
A. Scott vs S. Micheel -> Scott @ 1.524
C. Montgomerie vs J. Edfors -> Montgomerie @ 1.840
JM. Olazabal vs P. Goydos -> Olazabal @ 1.725

Kursy są z pinnacla, ale coś czuję, że wcale nie będę grał singli tylko pokombinuję sobie gdzieś jakieś kupony. Najpewniejszy wydaje mi się Furyk, a za nim Immelman, Olazabal, Cink i Allenby. Do reszty nie jestem zbytnio przekonany.

Trójka: Woods, Els i Mickelson mają dosc słabych rywali ale kursy są na nich żałosne, więc pewnie zagram ich po prostu na jednym kuponie.

Generalnie wstrzymuje się z graniem do jutra, bo na razie to tylko moje obserwacje, poparte jakąś tam statystyką i historią. Zobaczymy co na to inni typerzy

Hm... Ogólne wrażenie jest takie: przenieśli turniej z Kalifornii do Arizony, żeby Woods nie wygrał. Przewidywane jest sporo niespodzianek i raczej się skupiam na Mayakoba Golf Classic. Nie mam pojęcia jakie to pole, ale Baddeley w Arizonie (gdzie mieszka) nie powinien szybko odpadaść.

Shingo Katayama - Aaron Baddeley --> (2) 1.62 Betfred

Riviera Maya - Cancún, Meksyk (GMT -8)
czwartek, 22 luty 2007, godz. 17:00

pogoda

strona główna

head to head (porównywanie graczy)

kursy 1
kursy 2

wyniki na żywo

Trochę późno się zrobiło. Poprawki do postu powyżej: czas miejscowy (GMT -6), przybliżona godzina rozpoczęcia godz. 14:00.

Moje typy to natomiast:

Fred Funk po kursie 34 William Hill (2 jednostki): Kiedyś wygrał Mexican Open (1993), teraz od dwóch sezonów ma kartę na Champions Tour i w swoim ostatnim występie 28 stycznia wygrał na tamtym tourze turniej Turtle Bay Championship 65 64 64 = 193 (-23) $240,000.00. Pod nieobecność czołówki to on powinien bronić honoru starszaków. Do tej pory (od 1992 roku) 7 wygranych turniejów US PGA, ostatnio 2004 Southern Farm Bureau Classic i wielce prestiżowy 2005 THE PLAYERS Championship.

Peter Lonard po kursie 51 Expekt (2 jednostki): Australijczyk z jednym na razie zwycięstwem (2005 MCI Heritage). Jeszcze rok temu grał na Mistrzostwach Świata (WGC Accenture Match-Play). To jeden z moich typów na cały sezon. A teraz będzie ułatwione zadanie i myślę, że jest w stanie wygrać.

Thomas Levet po kursie 250 Sportingbet (1 jednostka): Gdyby Francuz wygrał turniej na amerykańskim tourze i to w Meksyku. Byłoby to niezwykłe. Ale nie jest to nie możliwe. Ten to zawodnik przegrał kiedyś w play-offie British Open.

Witam w temacie skusiłem się na zagranie paru meczy, systemem 2 pewniaków i 3/5,

pary:

Olazábal José Maria - Goydos Paul 1.60 (pew.)
Garcia Sergio - Clarke Darren 1.55 (pew.)
Clark Tim - Allenby Robert 1.52
O'Hern Nick - Glover Lucas 1.78
Appleby Stuart - Howell III Charles 1.72
Choi KJ - Pettersson Carl 2.19
DiMarco Chris - Wetterich Brett 1.50

Z pomocnych faktów
- Choi w karierze w match-play'u bilans 1-4
- fantastyczna ostatnio forma Howella III, 2 razy drugi i ostatnie zwycięstwo nad Mickelsonem
- Darren Clarke od 7 miesięcy nie grał turniejów w US, z kolei Serio dobry wystep na polu Riviera
- Love III wygrywa pierwszą rundę w 6 ostatnich latach
- Paul Goydos...gdyby nie Sony Open to by go tu nie było; poza top100 money list w 5/7 ostatnich sezonów

szkoda tylko że expekt nie wystawił meczy Tomsa i Rose'a, bo ich też miałem zamiar zagrać

Jeśli chodzi o turniej Mayakoba Golf Classic, to z typów na 72 dołki wybrałem jeden.

Harrison Frazar v Jesper Parnevik -> Frazar @ 1.80 sb

Parnevik w tym sezonie gra piach jak na razie, Frazar nieco lepiej, w Nissan Open był nawet 13, liczę, że znów uzyska dobry wynik.

I od razu na pierwszą rundę
Harrison Frazar v Jose Coceres v John Huston -> Frazar @ 2.10

Reszta z tego turnieju, dla mnie nie do grania.

Runda 2 WGC Accenture Match-Play

P. Casey - C. Montgomerie --> P. Casey 1.775
R. Goosen - N. Fasth --> R.Goosen 1.617
G. Ogilvy - JM. Olazabal --> G. Ogilvy 1.763