#931126 - 04/02/2007 22:12
Re: ! Hola ! Pozdrowienia z Barcelony....
[Re: Amkwish]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/08/2004
Postów: 4300
Skąd: Pyrlandia/ Anfield Road
|
ciekawe, czy mnie też przyjmnie... witam amk! Kiedy tylko bedziesz chciał ,witaj Numery telefonów podałem w którymś z poprzednich postów ,na skype tez często jestem dostepny. peace? Na razie się nie wybieram do Barsaluny. Ale jak bede, to sie odezwe Pzdr
|
Do góry
|
|
|
|
#932191 - 05/02/2007 15:08
Re: ! Hola ! Pozdrowienia z Barcelony....
[Re: Kylo]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
A jak tam z zarobkami? Adekwatne do plac za mieszkanie, jedzenie, zycie...? Kylo ,zależy w jakim zawodzie. Mnie płaca bardzo dobrze ,ale w mojej profesji tu wynagradza sie wszystkich bardzo przyzwoicie (mowa o specjalistach). Co zaś się tyczy innych zajęć...hmm...słyszałem ,ze informatyk ma ponad tysiąc europejsiaków netto ,a to wg mnie za mało ,by zyć w Barcelonie,no chyba ,ze koleś zarabia 1500 i jego (żona)panna drugie tyle Co tu jeszcze napisać o kosztach ? Hmm...prąd jest tańszy ,telefon też ,komunikacja równieź (miesieczny na 1 zone - cała BCN - 25€ i jeździsz wszystkim ,ile chcesz). Obiad w porzadnej restauracji zjem spokojnie za 1/2 mojej stawki godzinowej ,co w Polsce jest nie do pomyslenia. Produkty spozywcze droższe (w tym browar - pisze ,bo wiem ,że całe forum spija to świństwo ),to samo tyczy sie kosmetyków,produktów tzw.przemysłowych. Komputery bardzo drogie ,podobnie jak RTV i AGD ,oczywiscie w porównaniu do Polski. Reasumując :tu stac mnie na wiecej za moja pensję ,a trzeba brac pod uwagę,ze Barcelona to drogie miasto. Przyjechać tu ,mieszkac,pracować,życ...owszem ,ale musisz miec dobrze płatna pracę. Budowa odpada ,Latinoamericanos zatrudniaja sie za psie pieniadze. Jak chcesz spróbowac fizolki to ,moim zdaniem,zmywak w Dublinie na 100% lepszy od "obras" w Hiszpanii.
|
Do góry
|
|
|
|
#932533 - 05/02/2007 17:26
Re: ! Hola ! Pozdrowienia z Barcelony....
[Re: Amkwish]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/05/2005
Postów: 3939
|
ale jesli ma sie cos w glowie plus zna jezyk hiszpanski (b latwy) i jeszcze angielski (calkiem popularny, wiec wiekszosc zna) to znalezienie pracy jest 'banalne' wrecz, z tym sie amkwish mam nadzieje zgodzisz, takze mozna pojechac, zaczepic sie na szybko (a z pracy w popularnym barze lub jako sprzedawca w sklepie mozna zyc na podstawowym poziomie) i spokojnie szukac dalej czegos bardziej odpowiadajacego ambicjom... pytanie tylko w jakim celu sie jedzie...
-- pzdr.bcn1899 *som i serem*
|
Do góry
|
|
|
|
#932886 - 05/02/2007 19:09
Re: ! Hola ! Pozdrowienia z Barcelony....
[Re: Amkwish]
|
stranger
Meldunek: 10/01/2007
Postów: 2
|
Mnie płaca bardzo dobrze ,ale w mojej profesji tu wynagradza sie wszystkich bardzo przyzwoicie (mowa o specjalistach).
Jaka masz specjalizacje?
|
Do góry
|
|
|
|
#935180 - 06/02/2007 14:42
Re: ! Hola ! Pozdrowienia z Barcelony....
[Re: Llama]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Szeryfie, a zaciągnąłeś za sobą najbliższych? masz w planach? czy to taki wypad, 'na rok'. Czy Ty w kadym pocie musisz pokazywa ,jak bardzo mnie nie lubisz ? Na razie wyjechalem sam i nie jest towypad na rok. Muchos recuerdos Muchacho Llama
|
Do góry
|
|
|
|
#935191 - 06/02/2007 14:46
Re: ! Hola ! Pozdrowienia z Barcelony....
[Re: nOcnY]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
piersze moze byc zaarazowane w lazience przez przypadek jak wspolokatorki beda sie kapac Tego nie mog€ obiecac ,ale fotki jakie zrobi€ i postaram sie wrzucic na forum. Klopot w tym ,ze jeszcze nie nauczylem sie jak wklejac zdjecia w poscie W razie czego skorzystam z jakiegos "fotosika" czy czego w tym rodzaju. Ech...wlasnie napisalem pierwsze posty z ....pracy ,hehehe. Dziwna ta hiszpaska klawiatura ¡ Hasta pronto !
|
Do góry
|
|
|
|
#936349 - 06/02/2007 20:01
Re: ! Hola ! Pozdrowienia z Barcelony....
[Re: Llama]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
amkwish, Tobie z każdym dniem gorzej ja Cię nie lubię? na siłę szukasz wrogów Poczucie humoru też ,jak widze ,straciłeś Mnie gorzej ? Bój sie Boga ,co Ty wypisujesz
|
Do góry
|
|
|
|
#936360 - 06/02/2007 20:04
Re: ! Hola ! Pozdrowienia z Barcelony....
[Re: micha$]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Szybciej: wrzucasz na fotosika wybierasz sobie link i wrzucasz go do posta tak jest podany, bez żadnych innych znaczników MichaŁ i Koszałek - dzieki. Jak zrobie fotki to postapie wg Waszych instrukcji. Pozdrawiam amk
|
Do góry
|
|
|
|
#936633 - 06/02/2007 21:23
Re: ! Hola ! Pozdrowienia z Barcelony....
[Re: Amkwish]
|
Ana <3
Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
|
no to masz szczęście swój wypad, traktujesz, jako 'przygodę, człowieka ciekawego świata', czy jako 'porażkę polskiego systemu opieki zdrowotnej'? ciekawi mnie to bardzo.
|
Do góry
|
|
|
|
#936806 - 06/02/2007 22:35
Re: ! Hola ! Pozdrowienia z Barcelony....
[Re: Amkwish]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/03/2006
Postów: 4718
|
piersze moze byc zaarazowane w lazience przez przypadek jak wspolokatorki beda sie kapac Tego nie mog€ obiecac ,ale fotki jakie zrobi€ i postaram sie wrzucic na forum. Klopot w tym ,ze jeszcze nie nauczylem sie jak wklejac zdjecia w poscie W razie czego skorzystam z jakiegos "fotosika" czy czego w tym rodzaju. czekam z niecierpliwością
|
Do góry
|
|
|
|
#938995 - 07/02/2007 18:22
Re: ! Hola ! Pozdrowienia z Barcelony....
[Re: Llama]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
no to masz szczęście swój wypad, traktujesz, jako 'przygodę, człowieka ciekawego świata', czy jako 'porażkę polskiego systemu opieki zdrowotnej'? ciekawi mnie to bardzo. Erazm ,tego dziadostwa w Polsce nie mozna nazywać "systemem opieki zdrowotnej". Nie bede sie rozpisywał bardziej ,bo nawet mi nie wypada ,ale kazdy ,kto miał nieszczęście byc pacjentem polskich szpitali zapewne bedzie wiedział o co chodzi. Oczywiscie sa chlubne wyjatki ,ale.... Uznałem ,że miarka sie przebrała i musze spróbować wyjechać. Tu pracuje znacznie krócej ,zarabiam duzo wiecej i mam wspaniałe uczucie ,ze to ,co chce podać pacjentowi ,to co jest mi dla niego potrzebne .....mam ,w zasiegu reki ,a nie musze sie uzerać o wszystko,tak jak w kraju ,z jakimś tepym ekonomem ,pełniacym funkcje kierowniczą i liczącym kazdą ampułke ,a z drugiej strony ,przez swoje debilne decyzje ,tracacym miliony złotych. Jak do tego wszystkiego dodam ,że miejsce ,w którym mieszkam jest cudowne ,to....życ nie umierać. Pewnie po pierwszym zachłyśnieciu sie nowym światem przyjdzie czas na nostalgie i tesknote za bliskimi ,ale...dziś świat sie zmniejszył ,z BCN do Kraka 2,5 godziny samolotem ,a przeciez codzinnie rozmawiamy per "Skype". I jeszcze jedno. Pare lat temu nie popierałem ,że ludzie wyjeżdżają ,bo uważałem ,że nasze miejsce jest w Polsce. Jakżesz się myliłem i Bogu dzieki ,ze przejrzałem na oczy.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|