Strona 2 z 5 < 1 2 3 4 5 >
Opcje tematu
#97697 - 15/05/2002 21:52 Re: Partia
nikita Offline
enthusiast

Meldunek: 03/08/2001
Postów: 312
Skąd: Białystok
w momencie gdy podpis elektroniczny będzie możliwy i powszechny można będzie coś takiego zrobić jak partia (min 1000 osób pow.18lat) lub stoważyszenie (min 15 osób pow 16lat) nie wychodząc z domu a teraz trzeba rozsyłać listy na podpisy

ja ze swojej strony mogę wydrukować jakieś materiały propagandowe.

a ciekawe jak by w sądzie zareagowali gdyby ktoś chciał zarejestrować stowarzyszenie którego celem statutowym byłoby wygrywanie u buków a środkiem realizacji przekupywanie zawodników.......

Do góry
Bonus: Unibet
#97698 - 15/05/2002 22:19 Re: Partia
Wernychora Offline
addict

Meldunek: 07/03/2002
Postów: 677
Skąd: Tarnów
Zawierać zakłady może tylko osoba fizyczna (już dawno miałbym firmę ), a z ciekawostek, to niedawno słyszałem że gdzieś na świecie założono właśnie partię polityczną składającą się wyłącznie z internautów i ponoć było ich bardzo dużo.

Do góry
#97699 - 15/05/2002 22:53 Re: Partia
nikita Offline
enthusiast

Meldunek: 03/08/2001
Postów: 312
Skąd: Białystok
hasło partii:
internet i komp w każdym domu!!!!!!!!

obowiązkowe lekcje pisania na klawiaturze o 1 klasy podstawówki !!!!!

Do góry
#97700 - 15/05/2002 22:58 Re: Partia
Kejsper Offline
old hand

Meldunek: 14/02/2002
Postów: 1096
Skąd: Jelenia Gora, Wroclaw, Cork(IE...
HPC, gdy propaganda bedzie gotowa skontaktuj sie ze mna (prywatna wiadomosc) podam Ci swoj adres i znajde kilka(nascie/set) osob chetnych do podpisu!

Plan dzialania:
1. :zobacz: - typowanie
2. iwo: - swietowanie
3. al: - HPC/Wernychora na prezydenta!

Do góry
#97701 - 15/05/2002 23:08 Re: Partia
hpc Offline


Meldunek: 06/07/2001
Postów: 4740
Skąd: warszawa
witam
Wernychora
To nie jest tak do końca.
W ewidencji mam zapisane miedzy innymi pomoc w zawieraniu zakładów bukmacherskich itd.
Jest to prawdopodobnie jedyny wpis tego rodzaju w Polsce, a zrobiłem to mając na uwadze wydawanie broszury sportowej.
Można.
W przypadku partii można wydawać przeróżne wydawnictwa które nie są działalnością gospodarczą i nie sa opodatkowane. Bajka.

A jeśli chodzi o sprzedawanie meczów (ha, ha) to poszedłbym dalej i jako partia rzadzaca wydawałbym dyspozycje o wynikach meczów w naszej lidze
pozdrawiam

Do góry
#97702 - 15/05/2002 23:35 Re: Partia
Wernychora Offline
addict

Meldunek: 07/03/2002
Postów: 677
Skąd: Tarnów
Pomoc to może być, ale nie samo granie (każda duża firma zmiażdżyłaby buków w miesiąc), czyli możesz doradzać, itp.., ale tylko osobom fizycznym. A gazetę można rozdawać, jako biuletyn partyjny, no z tym że wśród co najniej "sympatyków", którzy nas wspomogą . A jak partia będzie zarejestrowana, to mam świetny pomysł, skąd będziemy czerpać środki na działalność statutową iwo: al:

Do góry
#97703 - 15/05/2002 23:42 Re: Partia
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Ja wychodzę z założenia, że mała partia nie może daleko zajść w zbyt szybkim czasie, tak więc powinniśmy mieć inne cele i założenia. Ja bym postawił właśnie na bukmacherstwo i tym się kierował. I cel mieć jeden: zmianę polityki rządu co do hazardu.

Po pierwsze tak jak Anglicy powinniśmy znieść podatki od zakładów bo to tylko niszczy tę branżę. Zastąpić je np. opłatami za koncesję. Po drugie dlaczego nie otworzyć nasz kraj na drugi najszybciej rozwijający się przemysł w internecie i nie pozwolić internetowym bukmacherow na zakładanie swoich siedzib tutaj.

Polityki zagranicznej kraju nie zmienimy. Ale o bukmacherstwo możemy jeszcze powalczyć.

Do góry
#97704 - 15/05/2002 23:52 Re: Partia
Wernychora Offline
addict

Meldunek: 07/03/2002
Postów: 677
Skąd: Tarnów
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Conrad:
[qb]Ja wychodzę z założenia, że mała partia nie może daleko zajść w zbyt szybkim czasie, tak więc powinniśmy mieć inne cele i założenia. Ja bym postawił właśnie na bukmacherstwo i tym się kierował. I cel mieć jeden: zmianę polityki rządu co do hazardu.

Po pierwsze tak jak Anglicy powinniśmy znieść podatki od zakładów bo to tylko niszczy tę branżę. Zastąpić je np. opłatami za koncesję. Po drugie dlaczego nie otworzyć nasz kraj na drugi najszybciej rozwijający się przemysł w internecie i nie pozwolić internetowym bukmacherow na zakładanie swoich siedzib tutaj.

Polityki zagranicznej kraju nie zmienimy. Ale o bukmacherstwo możemy jeszcze powalczyć.[/qb][/QUOTE]Ty to rozumiesz, ja to rozumiem, ale powiedz to Giertychowi z LRP . Od tego należy zacząć (jak 100 członków zbierze po 1000 podpisów, to możemy zgłosić inicjatywę ustawodawczą). A jakoś daleko też na razie się nie wybieram , ale partia daje naprawdę duże możliwości (brak podatków, itd..) i nie zapominajny o emerytach!!!

Do góry
#97705 - 16/05/2002 00:02 Re: Partia
Wernychora Offline
addict

Meldunek: 07/03/2002
Postów: 677
Skąd: Tarnów
A na początku może to byc "ruch", "klub", lub coś takiego, bo jak zakładać partię, to jest mnóstwo żeczy do ustalenia, napisania, itd...(nie wiem jak z kosztami) (a do c***owej partii nie chcę należeć)

Do góry
#97706 - 16/05/2002 00:20 Re: Partia
hpc Offline


Meldunek: 06/07/2001
Postów: 4740
Skąd: warszawa
witam
Tu Wernychora sie z Toba po raz pierwszy nie zgadzam.
Nie wiem czy to Ty pisałeś poprzedni post, bo cos tu nie gra.
Do ch.... czy jakiejs tam partii to nikt nie chce należeć.
Chyba, że jakies pedały.
Stowarzyszenie, Unia mniej mnie interesuje.
Kurde LIGA juz zajęta.
Czyzby już kupili Cie na starcie ??????
Co jest grane.

Do góry
#97707 - 16/05/2002 02:38 Re: Partia
Wernychora Offline
addict

Meldunek: 07/03/2002
Postów: 677
Skąd: Tarnów
Grany jest finał LM , wynik spoko .
Też wolę partię z prawdziwego zdarzenia, ale to musi być cos naprawdę wyjątkowego i na poziomie.
Myślę, że powoli po jakichś debatach damy radę.
Nie mięknę!!!!!!!!
Pozdrawiam!

Do góry
#97708 - 16/05/2002 02:44 Re: Partia
Kura Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/08/2001
Postów: 24061
Skąd: Białystok
Ja proponuję zacząć od małej blokady na przykład przeciwko zablokowanym meczom w STS

Do góry
#97709 - 29/05/2002 21:28 Re: Partia
Wernychora Offline
addict

Meldunek: 07/03/2002
Postów: 677
Skąd: Tarnów
Czuwaj!
Partia mogła by się nazywać PLPL Partia Ludzi Pozytywnie Leniwych.
"Istnieją tylko cztery typy oficerów. Typ pierwszy - są leniwi i głupi. Zostawmy ich w spokoju, nie są szkodliwi... Typ drugi - pracowici i inteligentni. To wspaniali oficerowie sztabowi, dbający o to, by każdy szczegół był wzięty pod uwagę. Typ trzeci - pracowici i głupi. Ludzie tacy stanowią zagrożenie i trzeba ich od razu zwalniać. Przysparzają wszystkim niepotrzebnej pracy. Są wreszcie oficerowie inteligentni i leniwi. Ci są odpowiedni na najwyższe stanowiska."
generał von Manstein
o niemieckim korpusie oficerskim

I myslę, że tych inteligentnych i leniwych powinna skupiać nasza partia. Nawet jeżeli jesteśmy pracowici (mam poważne wątpliwosci, że ktoś taki się tu zapuści ), możemy nauczyć sie, jak być leniwymi. I nawet jeśli niewysoko oceniamy naszą inteligencję (lub jeśli uważaja tak inni), w jakichś sprawach jestesmy inteligentni.
Trzeba przede wszystkim pobudzać, kształtować i wykorzystywać "leniwą inteligencję", czyli wdrażać zasadę 80/20 (ekonomiści, a wiem, że jest ich tu sporo, na pewno wiedzą o co chodzi). Kluczem do tego, by więcej zarabiać i mniej pracować, jest wybieranie odpowiednich rzeczy do zrobienia i robienie tylko tego, co przynosi najwięcej korzyści. Bukmacherstwo jest tego wspaniałym przykładem.
Więc zakładamy tą partię, czy dalej mam samotnie kroczyć drogą na szczyt? (w przeciwnym przypadku dalej będziemy oglądać w telewizji gęby różnych chamów , zamiast miłych osóbek - wystarczy spojrzeć na profil DMK )

Pozdrawiam!

Do góry
#97710 - 30/05/2002 03:51 Re: Partia
Anonymous
Unregistered


Wernychora:
To może jak u Ciebie "Inwestorzy wysokiego ryzyka".
Kiedyś należałem do partii młodych UW, ale to nie ta "strona", potem coś z SLD, ale teraz przed maturką koniec... Poczekam po egzaminach może wruce :-)
Ale wracając do netu, wcale nie jest to takie trudne założyć partię, pewnie pamiętacie "Polską partię przyjaciuł piwa"?
Trzeba zacząć działać, w dzisiejszych realiach kraju trafiając w gusta najbiedniejszych (jak "Samoobrona") można naprawdę wiele i szybko osiągnąć. Myślę, że w Ciągu 1 roku przy pewnych oczywiście dofinansowaniach partia była by już znana... Trochę promocji w TV i przy następnych wyborach, dobrych poglądach i przy tym nawiązując do netu można zdobyć kilka mandatów w sejmie, bądź senacie... Wernychora na Ministra
Wracjając do poglądów i netu. Ludzią bojącym się o jutro (większości Polaków) nie przeszkadza, że jesteśmy z netu, ważne, że chcemy dobrze! A to, iż nasze kożenie były by z sieci i mówili byśmy o tym spowodowało by oddawanie na nas głosów od niemal wszystkich młodych internautów, a tak owych wciąż przybywa (zazwychaj głosują jak rodzice, a tak to na swoich :-)) POZDRAWIAM
Jaś

Do góry
#97711 - 30/05/2002 04:12 Re: Partia
slav007o Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 10/12/2001
Postów: 3640
Skąd: Zielona Góra/Blackburn
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Jas:
Wernychora:
To może jak u Ciebie "Inwestorzy wysokiego ryzyka".
Kiedyś należałem do partii młodych UW, ale to nie ta "strona", potem coś z SLD, ale teraz przed maturką koniec... Poczekam po egzaminach może wruce :-)
Ale wracając do netu, wcale nie jest to takie trudne założyć partię, pewnie pamiętacie "Polską partię przyjaciuł(them them, mój przyjacielu Jasiu) piwa"?
Trzeba zacząć działać, w dzisiejszych realiach kraju trafiając w gusta najbiedniejszych (jak "Samoobrona") można naprawdę wiele i szybko osiągnąć. Myślę, że w Ciągu 1 roku przy pewnych oczywiście dofinansowaniach partia była by już znana... Trochę promocji w TV i przy następnych wyborach, dobrych poglądach i przy tym nawiązując do netu można zdobyć kilka mandatów w sejmie, bądź senacie... Wernychora na Ministra
Wracjając do poglądów i netu. Ludzią(om) bojącym się o jutro (większości Polaków) nie przeszkadza, że jesteśmy z netu, ważne, że chcemy dobrze! A to, iż nasze kożenie(oh za takie korzenie to ja bym się wstydził) były by z sieci i mówili byśmy o tym spowodowało by oddawanie na nas głosów od niemal wszystkich młodych internautów, a tak owych wciąż przybywa (zazwychaj głosują jak rodzice, a tak to na swoich :-)) POZDRAWIAM
Jaś[/QUOTE]Jaś mam nadzieję że źle nie odbierzesz mojego posta, bo nie jest to złośliwość z mojej strony (każdy popełnia błędy), ale z tego co wiem to chyba ty, w tym roku zdawałeś maturkę, a w tekście powyżej troszkę błędów, jeżeli można się spytać to co otrzymałeś z pisemnego polskiego ?
Nie lubie poprawiać innych ani sam być poprawianym, bo albo mnie można by wtedy uznać za snoba, albo ja mógłbym tak ocenić osobę sprawdzającą, jednak czasami błędy są tak rażące że ja sam przestaję kumać co jak się piszę, dlatego właśnie poprawiłem te błędy Jasiu, w moim działaniu nie ma ani krzty złośliwości poprostu nasz ojczysty język nie powinien być tak kaleczony przez błędy, ale ktoś musi o to zadbać, abyśmy zwrócili na to uwagę

Pozdrawiam Jaś

SLAV

Do góry
#97712 - 30/05/2002 14:53 Re: Partia
tysio111 Offline
veteran

Meldunek: 14/11/2001
Postów: 1290
Slav nie poprawiłeś wszystkich błędów w tekście Jasia co za dobrze nie świadczy też o twojej ortografii (przez jedno czy dwa "i" ) i nie ma w tym co mówię krzty złośliwości . Ale sam chyba przyznasz że jak poprawiać to już wszystko.

pozdrawiam Slav

tysio111

Do góry
#97713 - 30/05/2002 15:21 Re: Partia
Anonymous
Unregistered


[QUOTE]Oryginalnie wysłał slav007o:
[qb]Jaś mam nadzieję że źle nie odbierzesz mojego posta, bo nie jest to złośliwość z mojej strony (każdy popełnia błędy), ale z tego co wiem to chyba ty, w tym roku zdawałeś maturkę, a w tekście powyżej troszkę błędów, jeżeli można się spytać to co otrzymałeś z pisemnego polskiego ?
Nie lubie poprawiać innych ani sam być poprawianym, bo albo mnie można by wtedy uznać za snoba, albo ja mógłbym tak ocenić osobę sprawdzającą, jednak czasami błędy są tak rażące że ja sam przestaję kumać co jak się piszę, dlatego właśnie poprawiłem te błędy Jasiu, w moim działaniu nie ma ani krzty złośliwości poprostu nasz ojczysty język nie powinien być tak kaleczony przez błędy, ale ktoś musi o to zadbać, abyśmy zwrócili na to uwagę

Pozdrawiam Jaś

SLAV[/qb][/QUOTE]I zaś :-)))
Polski 3 i 5, matma 4 i 4.
Wiesz SLAV nie mam siły po raz "n" się "produkować", miałem nadzieję, że to forum już wie w czym rzecz. Zapytaj się Wernychora, albo idź do tematu "EXPEKT.COM" http://www.mecz.home.pl/cgi-local/ultimatebb.cgi?ubb=forum;f=2 tam wsztsyko jest. Napisz jak znajdziesz.
Pozdrawiam!
Jaś

Do góry
#97714 - 30/05/2002 15:27 Re: Partia
Anonymous
Unregistered


Sory! Nie EXPEKT.COM tylko "FAQ"
masz dokładny link:http://www.mecz.pl/cgi-local/ultimatebb.cgi?ubb=get_topic;f=2;t=000010;p=2

Do góry
#97715 - 30/05/2002 15:28 Re: Partia
Anonymous
Unregistered



Do góry
#97716 - 30/05/2002 19:48 Re: Partia
Wernychora Offline
addict

Meldunek: 07/03/2002
Postów: 677
Skąd: Tarnów
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Jas:
[qb]Wernychora:
To może jak u Ciebie "Inwestorzy wysokiego ryzyka".
Kiedyś należałem do partii młodych UW, ale to nie ta "strona", potem coś z SLD, ale teraz przed maturką koniec... Poczekam po egzaminach może wruce :-)
Ale wracając do netu, wcale nie jest to takie trudne założyć partię, pewnie pamiętacie "Polską partię przyjaciuł piwa"?
Trzeba zacząć działać, w dzisiejszych realiach kraju trafiając w gusta najbiedniejszych (jak "Samoobrona") można naprawdę wiele i szybko osiągnąć. Myślę, że w Ciągu 1 roku przy pewnych oczywiście dofinansowaniach partia była by już znana... Trochę promocji w TV i przy następnych wyborach, dobrych poglądach i przy tym nawiązując do netu można zdobyć kilka mandatów w sejmie, bądź senacie... Wernychora na Ministra
Wracjając do poglądów i netu. Ludzią bojącym się o jutro (większości Polaków) nie przeszkadza, że jesteśmy z netu, ważne, że chcemy dobrze! A to, iż nasze kożenie były by z sieci i mówili byśmy o tym spowodowało by oddawanie na nas głosów od niemal wszystkich młodych internautów, a tak owych wciąż przybywa (zazwychaj głosują jak rodzice, a tak to na swoich :-)) POZDRAWIAM
Jaś[/qb][/QUOTE]Witam!
Inwestora wysokiego ryzyka zapożyczyłem od Scotta Adams'a, tylko u niego był to kapitalista wysokiego ryzyka, a definiował go tak:
"Tych spośród was, którzy nie orientują się w zakresie działalności kapitalisty wysokiego ryzyka, informuję, że zbiera on pieniądze od bogaczy i wkłada w małe firmy, które wkrótce potem bankrutują. Co jakiś czas jedna z tych małych firm zamiast upaść rozrasta się, kapitalista wysokiego ryzyka staje się bogaty i bez szczególnego powodu kupuje samochód z napędem na cztery koła. Pomijam tu parę szczegółów związanych z jedzeniem, piciem i naśmiewaniem się z kretynów za ich plecami, ale myślę, że znacie już sedno sprawy."
Tak więc, inwestorów wysokiego ryzyka nie może być zbyt wielu (i mógłby to być co najwyżej związek zawodowy), bo utraciliby swój urok.

Nie chciałbym również należeć do partii populistycznej, która stara się trafić w czyjeś gusta, lecz takiej, która skupia ludzi o podobnych poglądach (nie ilość, a jakość - myślałem o partii wręcz elitarnej).
Ministrem nie chciałbym być nigdy w życiu (ogólnie jak najdalej od rządu - no chyba że większościowego ).
"Mówiono mi, że są na świecie królowie i prorocy - powiedział brytyjski polityk socjalistyczny Tony Benn. - Królowie mają władzę, a prorocy - zasady."
Każdy król potrzebuje swego proroka , który mu (a coraz częściej też jej) pomaga w osiągnięciu jasności umysłu w czasach zamętu.
Prorocy - wbrew nazwie - nie przepowiadają przyszłości. Nikt tego nie potrafi i nikt nie powinien twierdzić, że potrafi. Prorocy natomiast potrafią wyrazić prawdę, tak jak ją widzą. Potrafią ukazać nagość króla, powiedzieć, że rzeczy nie mają się tak, jak ludzie uważają. Mogą ostrzec przed niebezpieczeństwami, które czekają nas w przyszłości, jeżeli nie zmienimy kursu. A przede wszystkim, potrafią zaproponować nowy sposób myślenia o rzeczach. To, czego prorocy nie mogą i nie powinni robić, to nakazywać innym, co robić. Byłoby to przejęcie władzy bez wzięcia na siebie odpowiedzialności - powiada się, że to przywilej prostytutki, a nie proroka. Byłaby to kradzież decyzji innych ludzi. Prorok może dać mapę, ale nie pwinien dyktować, jak statek ma żeglować. A ja, uzurpuję sobie prawo do bycia raczej prorokiem, niż królem (na króla jestem zbyt leniwy ,a królem to samemu sobie).
Jeśli jednak cokolwiek ma się stać, musi się to zacząć od nas samych, w naszym własnym miejscu i czasie. Czekanie na przywódcę, który poprowadziłby nas w przyszłość, to skazanie się na wieczne rozczarowanie.
Naprawdę sądzę, że założenie własnej partii to najlepszy pomysł dla wszystkich, którzy nie utożsamiaja się z żadną z istniejących partii. A jaka to będzie partia zależy tylko od nas. No chyba, że ktoś uważa, że szkoda czasu, lub po prostu nie chce mu się angażować w taką zabawę, ale duży (wielu) może więcej.
Nie wiem, co z tą ustawą, o przekazywaniu % swoich dochodów na jakąś partię polityczną, ale jakby ją uchwalili, to każdy będzie musiał to robić, a chyba większość społeczeństwa nie ma pomysłu, komu te pieniądze oddać (chyba, że powstanie partia Radia Maryja).
Myślę, że w zaciszu, na uboczu życia politycznego kraju, jest miejsce dla sympatycznej partii z wieloma samochodami służbowymi (mogą być 4WD ), imprezkami klubowymi i mądrym programem.
A z czasem, kto wie, co może się zdarzyć, a wzór na % składany też chyba wielu z Was już zna.

Pozdrawiam!

P.S. A Jaś, jest jedyną osobą na forum, która śmialo może walić błędy ortograficzne, bez posądzenia o luki w wykształceniu (no, chyba że kogoś dopadł nagły, niespodziewany atak dysgrafi ).

Do góry
Strona 2 z 5 < 1 2 3 4 5 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
8 zarejestrowanych użytkowników (pacyfista, alfa, latajaca_holenderka, rafal08, Szuman, Lukasz111, ElNinho[mmdea], 11kera11), 1338 gości oraz 16 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51065 Tematów
5801531 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47