Tak sobie przeglądam ofertę sportingbetu i doszedłem do krykieta
W sporcie tym jest rozgrywany bardzo prestiżowy mecz między Anglią a Australią zwany The Ashes. Jest on rozgrywany mniej więcej co dwa lata. Jako, że zbliża się termin kolejnego, wystawione są na niego zakłady. Poprzednio niespodziewanie wygrali Anglicy i teraz jest zakład kiedy Australijczycy odzyskają The Ashes. Pomijam opcję najbliższą po kursie 1.3, ale kolejne opcje są takie: 2009 @ 5.00, 2011/12 @ 9.00, 2014 @ 21.00, 2015 lub później @ 15.00.
Ciekawi mnie czy kiedykolwiek gracie aż tak długoterminowe zakłady? Przyjmijmy, że opcja 2009 to 50% szansy na wygraną (hipotetycznie bo nie mam pojęcia ile naprawdę). Kurs jest bardzo duży jak na takie prawdopodobieństwo, no ale zamrażamy kasę na ponad dwa lata. Czy to jest wtedy opłacalne?
Kto w ogóle gra takie zakłady? Bo jeżeli są wystawiane to rozumiem, że ktoś gra. Ja jakoś nie mam przekonania żeby np. postawić już teraz na Mistrza Świata w piłce nożnej w 2010. (Polska po kursie 151
)