#135031 - 07/08/2004 12:26
Re: ATP - Cincinnati, Challengery - 2-8.08 - cz.2
|
member
Meldunek: 30/07/2004
Postów: 101
Skąd: Świdwin
|
Dzi takie pary Agassi-Rodick Robredo-Hewitt Ja stawiam tylko kangura z robredo ze wezględu na dobrą formie wczoraj ograł safinaw dwóch setach i sądze ze upora sie tez z hiszpanem a mysle ze kurs 1.3 jest dosyc zachęcajćy
|
Do góry
|
|
|
|
#135032 - 07/08/2004 14:51
Re: ATP - Cincinnati, Challengery - 2-8.08 - cz.2
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/08/2004
Postów: 2926
|
19:00 Lleyton Hewitt - Tommy Robredo
Trwa świetna passa zwycięstw australijczyka w Cincinnati. Wczoraj zgodnie z oczekiwaniami wyeliminował z dalszej gry Marata Safina. Rosyjski tenisista przenosi się teraz na korty w Sopocie. Tymczasem Hewitt dzisiejszego wieczoru czasu polskiego walczył będzie o finał z Hiszpanem, 23-letnim Tommy Robredo. Hewitt we wczorajszym meczu 1/4 finału zagrał tak jak każdy od niego oczekiwał. Nieco słabszy niż we wcześniejszych meczach 1 serwis - 25/57; 44%. Tradycyjnie juz wysoki procent zwycięskich piłek po drugim podaniu: 69% oraz 2 wykorzystane szanse na 3 możliwe jeśli chodzi o break pinty. Atuty te pozwoliły 24-letniemu tenisiście zakończyć mecz w dwóch zwycięskich dla siebie setach: 6-4 6-4. Warto wspomnież, że zawodnik ten jak dotychczas w 4 meczach na tym turnieju nie stracił jeszcze seta! Robredo zaskakuje dobrą formą. Po wyeliminowaniu odpowiednio: T.Denta, J.C.Ferrero, G.Rusedskiego wczoraj w dwóch gładkich setach 6-2 6-3 wygrał z Francuzem Fabrice Santoro. Od początku przyglądam się grze Robredo i jedna rzecz rzuciła mi się w oczy. Mianowicie chodzi o bardzo niski procent wygrywanych piłek po 2 serwisie. We wczorajszym meczu statystyka ta wyglądała następująco: 9 wygranych piłek na 19 możliwych co daje zaledwie 47%. Mało tego, Hiszpan w tym elemencie gry zanotował jeszcze gorszy bilans. W 1 rundzie w meczu z Dentem - 43%. W pozostałych pojedynkach wyglądało to równie nieciekawie: 45% z Ferrero i 50% z Robredo. Dla porównania Lleyton Hewitt w meczu z Maratem Safinem osiągnął 69%, 22/32. Obaj tenisiści spotkali się na korcie podczas ubiegłorocznego Roland Garros gdzie lepszy okazał się Tommy Robredo zwyciężając: 4-6 1-6 6-3 6-2 6-3. Dzisiejszy mecz okazją do rewanżu dla Lleytona. Moim zdaniem będąc w obecnej dyspozycji wykorzystą ją bez problemów. Tym bardziej, że Robredo pomimo iż dysponuje dobrym 1 serwisem, na wysokim procencie skuteczności to jednak zdobywa bardzo mało punktów po 2 podaniu. To może okazać się dziś bardzo zgubne dla tego zawodnika i uważam, że Hewitt nie zmarnuje okazji i pewnie awansuje do finału gdzie zmierzy się ze zwycięzcą pary: Agassi - Roddick.
|
Do góry
|
|
|
|
#135033 - 07/08/2004 15:12
Re: ATP - Cincinnati, Challengery - 2-8.08 - cz.2
|
stranger
Meldunek: 05/08/2004
Postów: 9
Skąd: Sosnowiec
|
Na dziś: Hewitt-Robredo 1 1,38 Roddick-Agassi 1 1,53 Wisła-Polonia 1 1,17 Groclin-Gks 1 1,20 Leverkusen-Hanover 1 1,5 Radomsko-Mks 1 1,3 Podbesk.-Kujawiak 1 1,35 Chiny-Japonia awans 1 1,78 i może Mauresmo-Zvonareva 2 2,67... powodzenia w typowaniu
|
Do góry
|
|
|
|
#135034 - 07/08/2004 15:37
Re: ATP - Cincinnati, Challengery - 2-8.08 - cz.2
|
newbie
Meldunek: 06/08/2004
Postów: 29
Skąd: Rumia
|
witam
roddick - agassi 1 :4gw: hewitt - robredo 1 :5gw:
powodzenia
|
Do góry
|
|
|
|
#135035 - 07/08/2004 15:58
Re: ATP - Cincinnati, Challengery - 2-8.08 - cz.2
|
member
Meldunek: 08/12/2003
Postów: 158
Skąd: Łódź
|
Mam pytanie do znawców tematu.: czy ktoś z was wie co oznacza w opisie meczu formułka receiving points won??? Z góry dziękuję za podpowiedź! iwo:
|
Do góry
|
|
|
|
#135036 - 07/08/2004 16:11
Re: ATP - Cincinnati, Challengery - 2-8.08 - cz.2
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/10/2002
Postów: 9291
Skąd: Poznań
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał Iwan: [qb]Mam pytanie do znawców tematu.: czy ktoś z was wie co oznacza w opisie meczu formułka receiving points won??? Z góry dziękuję za podpowiedź! iwo: [/qb][/QUOTE]punkty wygrane przy serwisie przeciwnika
|
Do góry
|
|
|
|
#135037 - 07/08/2004 16:25
Re: ATP - Cincinnati, Challengery - 2-8.08 - cz.2
|
member
Meldunek: 08/12/2003
Postów: 158
Skąd: Łódź
|
Suuuper! Dzięki! iwo: iwo: iwo: Szkoda, że nie podają błędów niewymuszonych...
|
Do góry
|
|
|
|
#135039 - 07/08/2004 16:56
Re: ATP - Cincinnati, Challengery - 2-8.08 - cz.2
|
old hand
Meldunek: 05/04/2003
Postów: 944
Skąd: Warszawa
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał helmudo: [qb]Dzi takie pary Agassi-Rodick Robredo-Hewitt Ja stawiam tylko kangura z robredo ze wezględu na dobrą formie wczoraj ograł safinaw dwóch setach i sądze ze upora sie tez z hiszpanem a mysle ze kurs 1.3 jest dosyc zachęcajćy [/qb][/QUOTE]Zachęcający kurs to jest dzisiaj na Robredo 3,35 :eek: Moim zdaniem buki przesadziły z kursami na ten pojedynek. Moim zdaniem Hewitt nie jest aż takim faworytem w tym meczu. Być może wygra, ale napewno nie postawię na niego po kursie 1,30. Także 3/10 na Robredo 3,35 al:
|
Do góry
|
|
|
|
#135040 - 07/08/2004 19:16
Re: ATP - Cincinnati, Challengery - 2-8.08 - cz.2
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/04/2003
Postów: 9900
Skąd: Poznań/Piastów
|
Witam dzis zagralem: Hewitt - Robredo 1 Knowles/Nestor - Mirnyi/Sargsian 2 2.20-powariowali z tym kursem
|
Do góry
|
|
|
|
#135041 - 07/08/2004 23:37
Re: ATP - Cincinnati, Challengery - 2-8.08 - cz.2
|
enthusiast
Meldunek: 30/07/2004
Postów: 259
Skąd: Pabianice
|
[QUOTE]Oryginalnie wysłał viva: [qb]Witam dzis zagralem: Hewitt - Robredo 1 Knowles/Nestor - Mirnyi/Sargsian 2 2.20-powariowali z tym kursem [/qb][/QUOTE]Oops, ja zagrałem 1 tych Knowles/Nestor. Tak pomyślałem że wczoraj na dwójce byli wygrali i tez ich polecałeś a dzis...zobaczymy...
|
Do góry
|
|
|
|
#135043 - 08/08/2004 04:04
Re: ATP - Cincinnati, Challengery - 2-8.08 - cz.2
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/05/2004
Postów: 4301
Skąd: WGR
|
Jest szansa, że wygrają. Mirnyj to dobry zawodnik, Sargis choć niezbyt wiarygodny gość ale grać też potrafi. Chyba umiejętnościami indywidualnymi przewyższają przeciwników. Hrbaty z Pavelem potrafili się postawić, wygrali nawet seta to jak się Max z Sargisem postarają to mogą to wygrać. Choć qrwa wiadomo, co to się wydarzy. Knowles z Nestorem słabi nie są i mogą powalczyć. A kurs faktycznie zawyżony... powinni dać po równo.
|
Do góry
|
|
|
|
#135044 - 08/08/2004 08:36
Re: ATP - Cincinnati, Challengery - 2-8.08 - cz.2
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/06/2004
Postów: 3798
|
Witajcie. Właśnie się skończył jeden z najlepszych meczy tenisowych jakie widziałem. Andree, już po wczorajszym tryumfie nad Moyą(notabene, również kapitalny mecz) śmigał po korcie jak nakręcony, zagrywał kapitalne backhandy po lini, cudownie "returnował" serwował nieziemsko. Dziś też tak było, stasty tego meczu to jakieś 50 asów z czego rodick miał dwa razy więcej, podobnie z winnersami, ale NIEWYMYSZONE BŁĘDY...tego prawie nie było u agassiego, wczoraj jak i dziś! Ważna sprawa, przy drugim podaniu rodicka andree wygrywał większą część piłek. rodick dziś grał bardzo dobrze, ale nie wytrzymywał długich wymian, albo autował albo walił w siatę. Mecz na b.wysokim poziomie, jednak sędziowie liniowi na siłę chcieli to popsuć, w 2 secie trzykrotnie i to w wąskim odstepie czasu skrzywdzili rodicka(albo aut agassiego na 10cm, albo wywołany dobry serwis rodicka ) andy chodził wściekły kłócił się z sedzią kopał reklamy, darł ryja a publika gwizdała. Tyle że on wtedy grał kapitalnie. kiedy już myślałem że tb i cały wygra andree, sam zainteresowany zagrał 2 piłki jak dzieciątko we mgle, banalne błędy, po minucie było 5-0 :eek: a po dwóch 7-2 dla rodicka. jednak w 2 tb wynik był odwrotny a andree pokazał klasę kończąc asem. W przebiegu spotkania niektóre wymiany były cud miód, jest 4.30 nad ranem a ja jestem pod takim wrażeniem że nie ma wogóle myśleć o śnie po co to piszę po to aby zasygnalizować że jeśli kangurowi nie będzie wchodził pierwszy serwis to może się źle dla niego skończyć jutrzejszy finał. :zobacz: Proszę o parę słów na temat gry hewitta w tym turnieju(ja nie widziałem żadnego jego spotkania w cinc) Szacunek i sympatia dla obydwóch finaistów, ale jeśli hewitt gra powiedzmy "średnio" to jutro nie przeżyje na korcie. jeśli natomiast błyszczy formą to będzie piękne widowisko. :zobacz: jeszcze raz chciałem zaznaczyć, andree gra jak z nut,jak młody bóg, nie mam pojęcia co w niego wstąpiło, dawno takiego go nie widziałem, czy ktoś wie czy czasem nie chce skończyć kariery na usopen(jakieś wywiady czy co) mam wrażenie, że chce odejść w glorii i to szybko, choć szkoda by było. Proszę o info odnośnie gry hewitta, bo ja na niego stawiałem od początku, ale: Kuerten(wiek i nie ta nawierzchni) SAfin(psychol i słaby serwis ostatnio, z formą nierówno) Robredo(POMYŁKA ) mam nadzieję że kurs na agassiego koło 1,7 1,8. aha, jeśli ktoś będzie miał okazję zobaczyć ten mecz jeszcze raz, WARTO !!!! pozdr
|
Do góry
|
|
|
|
#135047 - 08/08/2004 13:28
Re: ATP - Cincinnati, Challengery - 2-8.08 - cz.2
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/04/2003
Postów: 8313
Skąd: Częstochowa
|
Konrad , akurat się dobrze składa bo Hewittowi pierwszy serwis "różnie" wchodził.Z Kuertenem 60% , z Henmanem 56% a z Safinem już 44% ( ten mecz obstawiłem i aż mnie raziło "first serve fault" noi przebieżka z Robredo to 60% pierwszego serwisu dla Hewitta. Jeżeli mówisz że Agassi świetnie returnował serwis Roddicka to ja to biore .Agassi jest na ogromnym ogniu i po przejściu Dicka nie wypuści chyba tytułu z rąk.
|
Do góry
|
|
|
|
#135048 - 08/08/2004 13:38
Re: ATP - Cincinnati, Challengery - 2-8.08 - cz.2
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/02/2004
Postów: 5949
Skąd: Sosnowiec
|
Expekt chyba trochę przesadził z kursem na Agassiego . W tej chwili jest 2.32 Już wczoraj mnie kusiło zagrać na Agassiego za 3.75, póżniej z handi +4 za 1.6, ale ostatecznie nie zagrałem go w ogóle .
|
Do góry
|
|
|
|
#135049 - 08/08/2004 14:45
Re: ATP - Cincinnati, Challengery - 2-8.08 - cz.2
|
addict
Meldunek: 01/03/2004
Postów: 439
Skąd: Emiraty Arabskie DUBAI
|
PO DZISIEJSZYM MECZU AGASSIEGO Z RODDICKIEM FINALWYGRYWA ANDRE :5gw:
|
Do góry
|
|
|
|
|
|