#1421392 - 24/07/2007 05:06
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Cukier]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Julio Silva - Yuri Schukin 75 63 Całkiem dobry mecz. Silva gra rotowanego ForeHanda, Bh raczej obronny, serwis przyzwoity. Umie zaserwować mocniej(np. 190 km/h ), ale częściej podawał ze średnią prędkością na poziomie 170 km/h. Wygrał mecz regularnością, mało psuł, nie dał ani jednej szansy na przełamania Rosjaninowi. Który z kolei gra mocno i płasko, umie też mocniej zaserwować, ale też czasem podawał słabiej. Popełniał za to sporą ilość niewymuszonych błędów, szczególnie w 2 secie kiedy to potrafił ze stanu 30-0 dla niego oddać gema rywalowi popełniając 2 DF z rzędu. Aczkolwiek miał momenty kiedy to kończył ze swojego mocnego Fh i wtedy Silvy nie było, ale do czasu. Silva grał swoje i spokojem ograł nerwowego rywala, który zarobił warna za wyekspediowanie piłki poza trybuny. Aha, raczej obaj na bakier z returnem.
Bjorn Phau - Oleksandr Dolgopolov Jr. 63 75 Mecz stał na niskim poziomie. Obaj zawodnicy nie pokazali za wiele, szczególnie Dolgopolov. Otóż Ukrainiec jak się okazało jest komplentnym zerem tenisowym jeśli chodzi o atak. Trochę tylko lepiej jest w obronie, coś tam potrafi zaserwować(również potrafi w 1 gemie 3 krotnie popełnić DF), trochę przebić, ale ogólnie jest fatalny. Phau za to ma bardzo dobry serwis (regularnie 190-200 km/h ), bardzo ładny i dokładny Bh z którego skutecznie kąsał Dolga. Natomiast bardzo nieregularny Fh z którego mnóstwo psuł. Ogólnie końcówka 2 seta wołała pomstę o nieba, kilka przełamań pod rząd niepotrzebnie wydłużyło czas trwania meczu o kilkanaście minut. Z taką dyspozycją Phau za wiele w P-niu nie ugra.
Marc Lopez - Denis Gremelmayr 63 62 Hiszpan dobry w obronie, walczy o każdą piłkę która da się jeszcze odbić, choćby tylko lobem (wygrał 3 takie akcje, po których Denis smeczował i mógł zapytać Marc w który narożnik kortu). Jednak jest przebijaczem zza końcowej linii, owszem stara się rozrzucić rywala i posłać kończącą piłkę wzdłuż linii, ale hard-hitterem to on nie będzie :). Gremelmayr ma wyraźny problem z głową :). Lewa ręka, niby potrafi skończyć wymianę, niby potrafi posłać asa, skutecznie returnować, no ale jak się gra niedokładnie, nieregularnie to ciężko wygrywać mecze.
Simone Vagnozzi - Kacper Owsian 60 61 Ciężko coś powiedzieć o formie Vagnozziego na tle tak świetnego rywala jakim jest Owsian Kacper. Włoch płasko i mocno uderza pod końcową linię z Fh i Bh, serwuje poprawnie. W niektórych momentach grał tak z Polakiem jakby to był jakiś zwykły trening. Kacperek nie mógł sobie poradzić z agresywnym stylem Włocha.
– Dałem z siebie wszystko, ale zdecydowała dojrzałość włoskiego tenisisty, który potrafił przyśpieszyć grę, a ja nie mogłem utrzymać piłki w korcie. Muszę wyciągnąć wnioski z tej lekcji – mówił po meczu Kacper.
Niech to posłuży za komentarz co do postawy Owsiana...
Paolo Lorenzi - Marcin Gawron 64 62 Niezły mecz. Lorenzi ma b.dobry 1 serwis, z drugim jest jednak gorzej i już nie tak skuteczny. Też gra raczej mocno, stara się kończyć wymiany uderzeniami po liniach. Gawron także zaczął bardzo agresywnie, wielokrotnie posyłał winnery, poprawnie serwował. Widać w nim potencjał, musi jak najczęściej grać w takich imprezach, aż w końcu zaskoczy i może będziemy mieli solidnego grajka. Zabrakło doświadczenia, trochę regularności i konsekwencji. Lorenzi wygrał, bo trochę mniej psuł i widać było że jest bardziej doświadczony w tego typu imprezach.
Ze mną mecze dzisiaj obserwowali także THOM, kuba81, Cukier może oni pokuszą się o jakieś oceny do niektórych spotkań.
Aha, też coś z debli obejrzeliśmy. Cuevas lewa ręka i końcowa linia, wg. Cukra ma pojęcie o grze. Cipolla raczej nie ma żadnych problemów zdrowotnych, wyglądał dobrze i raczej jutro Panfil będzie miał z nim bardzo ciężką przeprawę ;].
|
Do góry
|
|
|
|
#1421584 - 24/07/2007 05:55
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Snajper2]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Jutro 11 pojedynków, na 4 kortach, ciężko będzie ogarnąć 4 mecze które zaczną się w jednym momencie. Chyba sobie daruje 1 sety meczów Polaków którzy zaczną o 11:30 czyli Panfila z Cipkiem i Chadaja z Peraltą. Ciekawiej będzie na innych kortach gdzie zagra Ascione z Venturą i Sluiter z Vackiem. Do obowiązkowego obejrzenia też kwalifikuje - Przysiężnego z Klecem, Kubota z Greulem. Generalnie postaramy się rzucić okiem na wszystkie spotkania. Jutro rewanż sprzed roku - Galvani-Mertl, też w 1r., wygrał Włoch 6-4 6-3. Mertl drewno z serwisem, Włoch ofensywna defensywa :). Ascione-Ventura - Ventura będzie rzeźbić z końcowej linii, a Ascione postraszy Hiszpana Bh po linii. Francuz grał w P-niu 2 lata i doszedł do półfinału prezentując się z niezłej strony. Greul powinien też sprawić masę kłopotów Kubotowi . Generalnie myślę, że po jutrzejszych spotkaniach zaproponujemy coś ciekawego na środę.
|
Do góry
|
|
|
|
#1421748 - 24/07/2007 06:38
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2001
Postów: 3496
Skąd: Poznań
|
Cóż można dodać do Twoich opisów Fro - skupię się na ostatnim meczu dnia na Central. Paolo Lorenzi - Marcin Gawron 64 62 Muszę przyznać, iż gra Marcina zrobiła na mnie wrażenie. Jest to młody chłopak 17-latek, który już dużo potrafi. Niestety jego minusem jest skromna postura i ok. 170 cm wzrostu, czyli skromne warunki fizyczne]. Z Kubą byliśmy w szoku jak zobaczyliśmy "chłopaczka" [bez obrazy], który wychodzi na kort. Co do gry Gawrona. Bardzo odważna gra, nie boi się zagrać mocnej piłki na koniec kortu, czasami faktycznie zbyt ryzykuje, ale myślę że to jeszcze ta młodość, że bardzo chciał się pokazać i udało mu się to .Bardzo spokojny na korcie, nie rzuca rakietą, nie ma pretensji "do świata" , że coś mu nie wyszło i nie "spalił się" , a nie co dzień gra przy takiej publiczności, gdzie co chwilę się ktoś kręci i mogło go to rozkojarzać [w szczególności Panowie kamerzyści i fotoreporterzy] kręcili się bez sensu co chwila przechodząc z jednego końca na drugi w trakcie gry !!!] Tak więc ogólnie Gawron bardzo pozytywne wrażenie zostawił schodząc z kortu i jeśli będzie konsekwentnie pracował nad sobą to możemy mieć z tego walecznego chłopaka pociechę. Co do Włocha. Lorenzi w pierwszym secie był nieregularny i pomimo zapowiedzi komentatora, że gra agresywny tenis - nie było tego widać - to właśnie Marcin "prowadził grę", a Lorenzi bardziej w defensywie. Jednak gdy trzeba było "podkręcić" to faktycznie w drugim secie popełniał niewiele błędów. Serwis dziwny od strony technicznej. 2 serwis słaby 120-130 [km/h], a zdażały się i po 114 i co dziwne te słabsze serwis sprawiały większy problem w odbiorze Marcinowi. Tak więc trudno powiedzieć co tak naprawdę Lorenzi potrafi jak się go przyciśnie. Okaże się to pewnie w następnym meczu z Lopezem.
|
Do góry
|
|
|
|
#1421850 - 24/07/2007 08:41
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: THOM]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/03/2007
Postów: 3336
Skąd: Poznań
|
Julio Silva - Yuri Schukin 75 63 W sumie Fro powiedział co wiedział Thom również, ja dodam tylko iż po dzisiejszym meczu utwierdziłem się w przekonaniu iż wyniki nie graja na korcie tylko dyspozycja dnia, której Schukin nawet jakby chciał nie znalazłby w parku sołackim. Psuł praktycznie wszystko to co mógł spokojnie wygrać z serwisem na bakier silniejsze podanie przeplatane kick serwisem backhandu to kolega nie ma praktycznie wogóle nie mówiąc już o zmianie rytmu gry czy cos takiego, dla mnie ewidentny mecz na obejrzenie stolicy Wielkopolski, ze zwiedzaniem Starego Rynku włącznie. Co do Brazylijczyka... fajna ma laske oglądałem jej stopy jak chłopak jadł obiad :)... tak na serio wyniki tego nie pokazywały ale chłopak ma głowe i potencjał mysli na korcie ma przede wszystkim pomysł na gre dużo biega na wymiany to chyba nie ma mocnego w tym turnieju... regularny, regularny jeszcze raz regularny, nastepny mecz zagra z nic praktycznie nie grającym Phauem i jak bedzie ok @1.6 biore to w ciemno... aha Yuri próbował mnie uciszyc bo rzekomo mu przeszkadzałem..pewnie dlatego przegrał Bjorn Phau - Oleksandr Dolgopolov Jr. 63 75 Ukrainiec młody gniewny, nie wytrzymywał wymian, jedynym atutem może być jego serwis z krótkiego przysiadu który praktycznie każdy wchodził z 1 podania, jednak na tym koniec, Niemiec wygrał moim zdaniem doświadczeniem to spotkaniem i w niektórych momentach większym sprytem Marc Lopez - Denis Gremelmayr 63 62 Juz wczoraj pisałem że tego ne rusze......i w sumie załowałem bo podobała mi sie gra filigranowego Hiszpana, jest to typowa szkoła hiszpańska mozolna gra pod końcowa linie od czasu do czasu jakis balon, lobik, serwis w sumie przeciętny, mało psuł, Niemiec rakieta prawie roz.. lodówke nie wiem ale ajkos on mi nie pasował w tym turnieju i miałem rację, smeczuje gorzej od Ivo Karlovica jest nerwowy i nie umiał skończyc żadnej ważnej dla niego piłki ... w pewnym momencie krzyknął do swojego kolegi Phaua.. "że z taka gra to on moż ejechać na wakacje" i trzeba mu życzyc pogody z tego tytułu Simone Vagnozzi - Kacper Owsian 60 61 Wszyscy włosi graja agresywnie, mają dobre przyspieszenie z forehandu, wszyscy w sumie chude leszcze, ale regularnością Simone potrafił wykończyć Polaczka który musi jeszcze z nie jednego pieca zjeśc chleb i to jeszcze razowy – Dałem z siebie wszystko, ale zdecydowała dojrzałość włoskiego tenisisty, który potrafił przyśpieszyć grę, a ja nie mogłem utrzymać piłki w korcie. Muszę wyciągnąć wnioski z tej lekcji – mówił po meczu Kacper. TO NAJLEPSZY KOMENTARZ GRY OWSIANA Paolo Lorenzi - Marcin Gawron 64 62 Niezły mecz. Gawron moim zdaniem to w tej chwili najlepiej zapowiadający sie zawodnik młodego pokolenia, naprawde chłopak ma pojęcie tym co robi...serwis backhand i forehand wszystko mocne i dokładne jednak nie potrafi utrzymać jeszcze poziomu zawodnika grającego na cegle, jak wyrzucał to praktycznie wszystko za końcowa linie i to naprawde niewiele.. REGULARNOŚCI BRAK Fro reporter prasowy , Cukier Fotoreporter, Thom czuwał nad bezpieczeństwem Gości na trybunach Jeżeli chodzi o deble Cuevas/Vilarubi moim zdaniem powinni spróbowac grać razem częsciej, Cuevaz z Berloqiem chyba gorzej wyglądają jak na moje oko..... Widziałem urywki tego meczu.. i tak jak powiedizał kolega Rivaldo Cuevaz morze wziąść ten turniej bo jest 3 poziomy nad wszystkimi dzisiaj obejrzanymi tenisistami jedno ręczny backhand forehandem czyści linie, jutro to Quahaba wciągnie nosem za @1.4 nie oszukujmy sie Na jutro na zimno: Hrbaty-J.Masik (1) 1.18 Wątpie żeby szukać tutaj sensacji Dominik powinien przejść 1 runde.. przeciez w końcu zupe zjadł cała bułeczka też była dobra Cipolla-Panfil (1) 1.29 Jak już wspomniano jeżeli Cipolla jest zdrowy to 1:10 minut i powinien byc juz na hotdogu z Cukrem pod namiotem na wprost kortu nr "3" Przysiezny- Klec (2) 2.04 No tutaj wierze że Polak powalczy, jednak mam sentyment do lewej ręki Ivo którą dzisiaj pokazał w deblu z Cipolą że nie ma jej od parady, ma warunki na grajka, który ze spokojem może ograć Polaka Vicente-D.Novak (1) 1.15 Widziałem Novaka w deblu.. ten chłopak nic nie umie no sorry ale takie sa realia... Vicente zawodnik o 3 klasy lepszy. spokojna "1" Ulihrach-Lacko ---> NO BET Sluiter-J.Vacek (1) 1.29 Vacek wrócił z Trawy w Manchesterze i nie sądze aby tak szybko się przestawił... 12 meczy pod rząd przegranych na cegle musza o czyms świadczyć Kubot- Greul (2) 1.96 Tu po prostu czuje że Kubot nie wytrzyma tego meczu pod względem przygotowania fizycznego Galvani-Mertl (1) 1.55 Wydaje mi sie że ta gra jaka prezentuja Włosi powinna starczyć na 1 runde i mysle że Galvani dołączy do kolegów Ascione-Ventura (1) 1.89 Francuz ma zaj.. backand , Ventura przebijacz nie sądze aby poradził sobie z agresywnym Francuzem podoba mi sie to spotkanie od 2 dni Chadaj-Peralta (1) 1.64 Peralta ostatni raz na clayu grał 3 lata temu w tym roku zagrał 3 mecze z kolarzami Polak niesiony głosem publicznosci powinien bez problemu wygrać to spotkanie oby tylko nie psuł.. wezme w milenium po 1.8 Cuevas-Ouahab (1) 1.35 Wciągnie go nosem..... + sorry że tutaj ale tak za jednym razem Szav/Uhl-Doma/Ros (1) 1.61 ---> to jakaś kpina
|
Do góry
|
|
|
|
#1422722 - 24/07/2007 21:02
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Kononowicz]
|
Łódzki Klub Sportowy
Meldunek: 23/06/2005
Postów: 25342
Skąd: ŁKS Łódź
|
Witam, Czy mozna grac w bukach naziemnych duble lub single z chall. w Poznaniu?
W profie widze ze jesli gramy mecz z tego challa ako nie moze byc mniejsze niz @3 czy gdzies jest inaczej? Prosze o odp. tak jak mówiłem w Profie jest tak samo jak w Toto.Musisz mieć 3 zdarzenia na kuponie a AKO możesz mieć nawet 1.70 i tak Ci przyjmą.
|
Do góry
|
|
|
|
#1424615 - 25/07/2007 05:41
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Marcel]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/03/2007
Postów: 3336
Skąd: Poznań
|
czemu ten buniol Ouahab nie wyszedł na kort ? bo nie trafił do Poznania nie ma go wogóle
|
Do góry
|
|
|
|
#1424648 - 25/07/2007 05:49
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Cukier]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/06/2004
Postów: 8023
Skąd: Tu gdzie jest najlepiej
|
czemu ten buniol Ouahab nie wyszedł na kort ? bo nie trafił do Poznania nie ma go wogóle na stronie ATPtennis dokładnie tu http://www.atptennis.com/en/common/Track...007/786/mds.pdfpisze tak LAMINE OUAHAB (No Show)
|
Do góry
|
|
|
|
#1424847 - 25/07/2007 06:37
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: BZYCZEK]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Cały bukmacherski Poznań czekał na Cuevasa i Lamina, a ten leń patentowany olał, w sumie można się było tego po nim spodziewać. Ciekawe czy jutro w deblu zagra :). Były obawy czy deszcz nie storpeduje najbardziej napiętego dnia Porschak, na szczęście padało tylko do godz.ok.10 i udało się rozegrać do końca prawie wszystkie spotkania. Santiago Ventura - Thierry Ascione 64 62 Francuz to nie ten sam zawodnik co 2 lata lub z ostatniego RG przeciw Federerowi. Dzisiaj w miarę funkcjonował mu serwis, natomiast jego Bh po linii i mocny Fh wcale. Siłą nic nie załatwił, bo strasznie dużo psuł. Zdecydowanie za dużo gdy ma się za przeciwnika biegającego do wszystkiego i regularnego rywala. Dodatkowo solidny serwis dał Venturze zasłużone zwycięstwo, bo całkiem dobrym z jego strony meczu. Raemon Sluiter - Jan Vacek 62 62 Dobry serwis Holendra + piłki grane na boki kortu i to w zupełności wystarczyło na drewnianego i mało ruchliwego Vacka. Najchętniej to Czech nie ruszał by się z miejsca, jak go ruszyć to już tragedia. Miał Med.TO na początku 2 seta, ale nawet trainer nie był wstanie "natchnąć" go do dalszej walki. Flavio Cipolla - Grzegorz Panfil 75 62 Uff. W 1 secie Cipo męczył się prze okrutnie. Rozpoczął od 3-0, ale po chwili już było 3-2*. Miał mnóstwo BP, w tym 3 setowe z rzędu przy stanie 5-4* 0-40. Też nie wykorzystał. Cipo oczywiście nie ma serwisu, nie ma też Bh, tzn. ma, ale balonowaty dzięki czemu Panfil mógł spokojnie go zabijać. Grzesiu grał agresywnie, mocno serwował, narobił trochę problemów Flavio, ale pary starczyło tylko na 1 seta. W drugim już ostatecznie "pękł". Cipo imponuje za to walką, wybieganiem i sprytem - kilka razy wybrał się niepostrzeżenie do siatki, a że ma dobry wolej to spokojnie przy siatce zdobywał punkty. Co będzie z nim dalej zobaczymy, bo nie jest wcale takie pewne czy Hrbaty ogra Masika... Adam Chadaj - Julio Peralta 67(4) 63 10 ret. Widziałem jedynie parę gemów z tego spotkania. Z tego co zauważyłem to Chadaj grał lepiej niż w kwalach, był regularniejszy. Jednakże, miał sporo szczęścia. Najpierw Peralta przy 5-4 w 1 secie skręcił nogę, trainerzy masowali mu nogę, jakoś dawał radę, w 2 secie 1 przełamanie i już Chadaj nie dał sobie odebrać podania. I po 1 gemie 3 seta znowu noga dała znać o sobie i Chilijczyk musiał skreczować. Stefano Galvani - Jan Mertl 63 63 Oj oj oj. Cieńki mecz. Mertl do potęgi 5 nieregularny. To co miał i to co zepsuł zakrawa wręcz na kryminał. W obu setach prowadził z przełamaniem i dzięki swojej indolencji mózgowo-rdzeniowej zaprzepaścił szansę na udany rewanż sprzed roku. Ma mocny serwis, ale co z tego jak nie potrafi swojej siły wykorzystać w wymianach. Gdy grał płasko to najcześciej piłka zatrzymywała się na taśmie. Więc musiał wdawać się w zwykłe wymiany które często kończyły się błędami. Ogólnie bardzo nerwowy mecz, Galvani wezwał nawet supervisora na kort, przegrał wymianę i miał pretensję o to że nie został wywołany aut podczas niej(sporna sytuacja miała miejsce w jej środku...). Ogólnie Włoch na pewno nie jest w formie, to widać gołym okiem. Nie jest tak regularny jak normalnie, raczej go nie widzę w dalszych rundach turnieju. Lukas Lacko - Raphael Durek 64 62 Bodzio się przeziębił, puścił focha i się wycofał z turnieju :). Tego meczu nie śledziłem uważnie i nie za bardzo wiem czym Lacko zwyciężył. Jest dość wysoki więc pewnie serwisem pilnował podanie. Durka widziałem w kwalach, grał mocno agresywnie, mocno serwował, ale robił też sporo błędów. Ivo Klec - Michał Przysiężny 62 62 Ołówek nie podjął walki, grał bez walki, bez ambicji. Zero. Dla mnie Fix i tyle . Klec mocno, pewnie, dokładnie, tyle wystarczyło. Fernando Vicente - David Novak 67(3) 61 51 ret. Vicente ma słaby Bh(balonowaty, łatwy do zabicia) i dlatego z tej strony grał głównie slajsy. Mało atakował, zakopał się na linii i tam przebijał na drugą stronę. Tyle tylko, że Novak grał lepiej niż w kwalach(zresztą jak wszyscy kwalifikanci dzisiaj), agresywnie atakował, był regularniejszy, kąsał serwisem z lewej ręki. To była dobra recepta na wygranie seta. Vicente nie bardzo wiedział jak ma grać, chciał pójść na przetrzymanie, myślał pewnie że Czech musi zacząć w końcu psuć. David psuł, owszem, ale na tyle mało że set pierwszy był dla niego. Kolejne dwa to niestety mały szpital w obozie Czecha. Najpierw poprosił o środek przeciwbólowy. Po każdej przerwie, na ławeczce masował, naciągał mięsień w prawej łydce. Zaczął psuć bardzo proste piłki, mnożyły się DF. Vicente zaczął grać trochę mocniej no i set 2 dla niego 6-1. W 3 to już był łabędzi śpiew Novaka. Zaczęło się od 3 przełamań i wyniku *2-1 dla Hiszpana. Zrobiło się 3-1* 0-30 i medical time out. Oczywiście łydka była opatrywana. Kilkanaście chwil później zrobiło się 5-1*. Vicente wywalił 3 razy metr za linię 40-0, ale David ue, 2xDF - po 40. W tym momencie rozciął sobie skórę na dłoni i ... skreczował na 2 piłki przed końcem meczu, kuriozum. Vicente bardzo przeciętny mecz, gra z Klecem pojutrze... Zwycięzce upatrywałbym w Słowaku. Łukasz Kubot - Simon Greul 76(1) 61 Obaj mocno serwują, obaj starają się mocno grać z końcowej linii. Kubot często biega do siatki. Dzisiaj był zmotywowany by wygrać i to mu się udało. Szczególnie łatwo, bo rywal był bardzo anemiczny. THOM oglądał cały ten mecz i na pewno coś więcej ode mnie napisze o tym spotkaniu. Stwierdził, że Greul 2 lata temu, a Greul dzisiaj to dwaj zupełnie inni gracze na korzyść Niemca sprzed 2 lat. Okopał się na końcowej linii, przebijał, Kubot go po prostu rozbił, spokojnie mógł kończyć piłki. W końcówce meczu Greul wezwał trainera, okazało się, że jego nadgarstek nie jest sprawny... Poczekajmy jednak na relację THOMA. Pablo Cuevas - Lamine Ouahab w.o Nie oglądałem za bardzo Kubota gdyż me myśli były skierowane ku temu spotkaniu. Niestety Lamine nie zjawił się na korcie, w ogóle nie wiadomo czy jest w P-niu. Widnieje w jutrzejszym OOP do meczu deblowego ;>. Cuevas solidnie rozgrzewał się do meczu na bocznym korcie, jeśli podobnie podejdzie do meczu z Chadajem to myślę, że Adasia spokojnie rozniesie :). Dominik Hrbaty - Jan Masik 4-4* *15-30 Obaj bardzo mocno serwują. Masik regularnie ponad 200 km/h. Dzisiaj o 2 klasy lepiej niż w kwalach. Regularny(!!), utrzymywał się w wymianach(które nierzadko wygrywał!), skuteczny mocny serwis. Jego gra mogła się bardzo podobać, prócz Dominika rzecz jasna. Ten widać, że ostatnio nie jest z nim najlepiej, ładne zagrania pod końcową linię, ale bez tego błysku. Wszystko tak trochę wymęczone. W tych 8 gemach to połowa była przełamań. Deszcz przerwał dalszą walką i chyba trochę uratował skórę Słowakowi, bo mogło być tutaj naprawdę różnie ;>.
|
Do góry
|
|
|
|
#1424891 - 25/07/2007 06:56
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Jutro :
Cuevas-Chadaj Widać, że Cuevas nie przyjechał tutaj zbijać bąków tylko grać w tenisa. Solidnie trenuje, w deblu pokazał się z dobrej strony więc Chadaja pyknie na luzie ;).
Silva-Phau Silva regularny, wybiegany, walczący o większość piłke, serwis solidny - nie popełnia seriami df itp. Phau mocny serwis(regularnie 190-200 km/h), kąśliwy Bh i koniec atutów. Nieregularny strasznie, proste błędy z Fh, wola walki gdzieś z niego uleciała pod koniec meczu z Dolgopolovem. Z taką grą z Silvą będzie mu bardzo ciężko choćby o seta. Kursy na poziomie 1,7 , a więc jak najbardziej do przyjęcia. I Gremelmayr i Greul zagrali słabo, bez woli walki, zaangażowania. Chyba nie chcą w P-niu zabawić za długo, teraz czekają już tylko na Phaua i fruu na kolejny turniej... Gremel/Greul grają jutro jeszcze debla, ciekawe jaki będzie wynik...
Jutro także dokończenie meczu Hrbaty-Masik. Na centralu zagrają też Sluiter z Lacko, tutaj ciężko powiedzieć jak się mecz potoczy. Na "1" jedyny singiel to M.Lopez-Lorenzi, skłaniam się bardziej ku Lopezowi. Hiszpan regularny, dobry w obronie, będzie na pewno walczył o każdą piłkę. Co przy dość ofensywnej grze Lorenziego może przynieść parę pkt. Włocha ma dobry 1 serwis, z drugim już gorzej. Ogólnie lekcja poglądowa przed ćwierćfinałami.
Silva+Cuevas @ liczę na ako w okolicach 2.
|
Do góry
|
|
|
|
#1425105 - 25/07/2007 16:00
Re: Porsche Open Poznań - Challenger - 21 - 29.07
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2001
Postów: 3496
Skąd: Poznań
|
Łukasz Kubot - Simon Greul 76(1)61Brzydkie spotkanie, które stało na słabym poziomie, mało atrakcyjne jeśli chodzi o widowiskowośc - masa niewymuszonych błędów, w 1 secie krótkie wymiany najwyżej 4/5 i któryś z graczy wyrzucał poza linię kortu kilka cm. Kubot dopingowany przez VIP-ów i instruowany przez Fibaka grał ciekawszy tenis, szczególnie w 2 secie popełniał faktycznie mało niewymuszonych błędów. Zdażało mu się w ciągu całego meczu po serwisie pójśc do siakti chyba z 4/5 razy oraz zagrał kilka skrótów. Greul "okopał" się na końcowej linii i tylko przebijał nie urozmaicając gry w żaden sposób. Sprawiał wrażenie jakby miał to w d... czy wygra czy przegra. Nie przejawiał jakiejkolwiek chęci do gry - dlatego to Niemiec przegrał ten mecz, a nie Kubot go wygrał, ale to moja opinia na temat tego meczu. Co do serwisów do obydwoje serwowali w granicach 190/210 km/h. Gra Polaka polegała na stałym nękaniu Greula grą na bh, przy czym Kubot właśnie to zagranie poprawił w swojej grze, ale nie wróżę mu sukcesów w dalszych rundach [no może jeszcze "puknie" Vagnozi'ego, bo podobno Włoch nie gra rewelacyjnie] - śmieszne jest to że tzw. znawcy tenisa co za mną siedzieli po 1 miernym meczu Polaka widzieli już Kubota w finale Porsche Open, a po chwili stwierdzili, że w zasadzie to mógłby ten turniej wygrac
|
Do góry
|
|
|
|
|
|