Nie wiem jak to szlo, jak ona gra to sie nie wtracam, jak przegrala?
a no najpierw jej JJ rozwalilo moje 77 i z 2/6 spadlem jakos nizej, pozniej mialem AQ, niski flop, ja bet, ona raise, a pula byla duza i spasowalem bo czuje do Twojej zony wiekszy respekt niz do Ciebie
i bedac na shorcie zaczalem rzucac all iny i moje 66 vs. AJ Twojej zony, nic na stole nie doszlo i tak odpadla ;). Ale i tak bardzo ladnie, bo na finala wchodzila ze slabym stackiem, a skonczyla chyba 5-ta. Ale naprawde niezle grala, myslalem ze mnie wywali z tego finala, a tym razem fart byl po mojej stronie