[QUOTE]Oryginalnie wysłał szakatak:
[qb]122-110 LA Lakers showtime!!! Kobe triple double!!!
iwo:
NJ - you' re next!
[/qb][/QUOTE]Nie ma mnie jutro,bo ....pracuje
,wiec nie zabetuje tego meczu ,ale postawie tak dla zabawy przeciw Tobie,Szaq
BTW to co pokazalo LAL w 3 i wiekszosci 4 kwarty to zenada i jak to byl showtime to ja mam wieksze wymagania,jesli chodzi o rozrywke.
HAndi uratowaly 2 rzuty za 3 ,zawodnikuff 2-go planu i dopiero wtedy Lakers odjechali cieniasom,zwanym (chyba dla smiechu), Czarodziejami
Wiem ,ze "korespondencyjne" porownywanie druzyn nie ma sensu,ale jesli by sie uprzec i w to zabawic,to IMO NJ mieli o wiele trudniejszego przeciwnika i tylko niechlujstwu bukuff zawdzieczamy,ze wszedl handi na LAL ,bo jesli NJ - MIA byl 8,5 ,to w meczu WAS - LAL winien byc 11-13.
Reasumujac nie zachwycam sie Lakersami (moze dlatego,ze od zawsze ich nie lubie
) i jestem prawie pewien,ze jesli jakas druzyna bedzie w finale ligi w tym roku,to predzej NJ niz LAL-unie.
Pozdrawiam,dobrej nocy i do zobaczenia w poniedzialek na forum
amkwish - Sulphur City