Strona 1 z 8 1 2 3 4 5 6 7 8 >
Opcje tematu
#2426344 - 18/06/2008 02:05 ATP - Wimbledon - 23.06-6.07
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Wimbledon



Miejsce : Londyn, Wielka Brytania
Ranga turnieju : Wielki Szlem (Grand Slam)
Data : 23.06-6.07 2008
Uczestnicy : 128 w singlu/64 w deblu/48 w mikście
Nawierzchnia : trawiasta
Pula nagród : 5'022'560 £
Oficjalna strona turnieju : wimbledon.org
Drabinki : Singiel || Debel || Kwalifikacje
Plan Dnia : Zobacz
Wyniki na żywo : HTML || FLASH

Do góry
Bonus: Unibet
#2426395 - 18/06/2008 02:49 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Goget]
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Kto wygra Wimbledon ?
Only one choice allowed (177 total votes)
Roger Federer - 74 (42%)
Rafael Nadal - 61 (34%)
Novak Djokovic - 15 (08%)
Andy Roddick - 4 (02%)
Ivo Karlovic - 10 (6%)
Andy Murray - 2 (01%)
Richard Gasquet - 2 (01%)
Tomas Berdych - 0 (0%)
Robin Soderling - 0 (0%)
Ktoś inny... - 9 (05%)
Voting on this poll ends: 0 sekund temu

Do góry
#2426787 - 18/06/2008 04:40 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Goget]
anakin24 Offline
journeyman

Meldunek: 17/09/2004
Postów: 98
Skąd: lublin
czy ktoś wie jakie są zasady awansu z kwalifikacji do głównego turnieju pań i panów

Do góry
#2426903 - 18/06/2008 05:09 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: anakin24]
majner Offline
2fast 2furious

Meldunek: 06/11/2001
Postów: 6024
Skąd: Jaworzno
Do turnieju głównego awansuje 16 zawodników i 16 zawodniczek.

Do góry
#2431755 - 20/06/2008 04:01 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: majner]
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
Pary jeszcze nie rozstawione, drabinki nie rozlosowane wiec z zakladami outright tzreba jeszcze poczekac. Sa natomiast juz jakies przemyslenia odnosnie tego turnieju, z ktorymi chyba warto sie podzielic i podyskutowac.

Na kogo, moim zdaniem, warto stawiac podczas tegorocznego Wimbledonu:

Philipp Kohlschreiber

Niski, swietnie serwujacy zawodnik to chyba najgorzniejsze polaczenie na trawie. Niezwykle energiczny. Pilki po jego forhandzie czy backhadzie wylatuja niemal jak z procy. Do tego swietna ruchliwosc, szybkosc. Mysle, ze warto go bedzie zagrac przeciwko jakiemus drwalowi typu Karlovic, gdzie swoimi niezwykle enericznymi uderzeniami gdzies pod nogi zmusi ich do niedokladnych woleji. Zreszta sam final turnieju w Halle mowi sam za siebie, gdzie pokonal miedzy innymi Sode i Blakea.

Fernando Verdasco

Hiszpan mimo tego ze uznawany jest za clayiste, bardzo dobrze odnajduje sie na trawie jak RAFA. Jego glownym atutem na tej nawierzchni jest niezwykle rotowany forhand, ktory po odbicu sie od tej nawierzchni dostaje jeszcze wiekszej rotacji. Zawodnik, moim zdaniem, do grania przeciwko mini wschodzacy gwiazdkom trawiastym typu Cilic czy pzreciwko reprezentantom amerykanskiej szkoly tenisa typu Dancevic, Isner czy chodzby zawodnikom jak Mahut.

Sam Querrey

Sam to mlody i niezwykle, moim zdaniem, utalentowany zawodnik z Kalifornii. Mimo swietnych warunkow fizycznych jego gra nie opiera sie tylko i wylacznie na serwisie i woleju. O nie. Ma bardzo dobry forhand, ma dobrze opanowae wszelkie techniczne zagrania, swietnie porusza sie po korcie.

Del Potro

Swietne warunki fizyczne, swietny serwis, backhand rownie skuteczny co forhand. Nizwykle ciezki do przelamania. Juz z zeszlym sezonie pokazal sie z bardzo dobrej strony przegrywajac pojedynki tylko z Federerem, Nadalem i Karloviciem.

Andy Murray

Wielka nadzieja angielskiego tenisa. Mozna go nie lubiec, ale umiejetnosci i telentu odebrac mu nie mozna. Swietny technicznie, potrafi zagrac niemal wszystko. Za pierwszym podejsciem do Wimbledonu doszedl do 3 rundy i dopiero przegral z Nalbandianem przez kontuzje po wspanialem pojedynku. Za drugim przegral w 4 rundzie z rownie mocnym (wtedy bo juz chyba nie w tym sezonie) Baghdatisem. Ostatnio nie zagral a w tym roku cwiercfinal, polfinal spokojnie w zasiegu tego zawodnika. Zrobil wyrazny postep. Ma umiejetnosci, glod i wlasna publike. Bedzie grozny dla kazdego.

Guillermo Canas

Canas nie wiem jak on to robi, ale najszybszych nawierzchniach radzi sobie znakomicie, a wszyscy robia oczy ''jak to, znowu Canas wygral?''. Swietnie radzi sobie z serwisem przecwnika, znakomicie returnuje. Dla przykladu Troicki przecviwko gremelmayerowi ma 32/36 (90%) pilek wygranych po I serwisie, z Ljubiciciem 47/92 (90%) a przeciwko Canasowi 16/32 (50%). Przypadek?

Michael Llodra

Fantastyczny serwis, robiacy spustoszenie w szeregu rywala. Fantastyczny wolej. Do tego jeden z niewielu tego typu zawodnikow, ktory szybko nie pada ze zmeczenia a potrafi wygrywac dlugie pieciosetowe pojedynki.

Simone Bolelli

Simone bardzo mi przypomina pewnego goscia, ktory szybko wyskoczyl i szybko zniknal. Nazywal sie Bracciali. Tak samo niski, ruchliwy, swietnie serwujacy. Wlasciwie to moglbym tu skopiowac opis Kohlschreibera. Nie zdziwie sie jak pokona jakiegosc amerykanskiego czy australijskiego drewniaka. A juz napewno warto na niego postawic przeciwko jakims innym clayistom przyjezdzajacym po wpisowe.

Przeciwko komu warto postawic:

Ivo Karlovic

Ivo to zawodnik, ktory regularnie zawodzi w wielkich szlemach i nie widze powodu, dla ktorego teraz nie mialo by byc podobnie. Maly repertuar zagran, slaby kondycyjnie. Z czasem jego serwis slabnie, wolniej chodzi do siatki i tym samym pozbawiony zostaje swoich jedynych atutow.

Chris Guccione

Wlasciwie to samo co u Iva. Nic dodac, nic ujac.

Ivan Ljubicic

Baloniarstwo napewno na trawe sie nie nadaje. Jest rowniez bardzo wolny, przez co nie moze po serwisie od razu isc do siatki i wykorzystac swoich naprade dobre umiejtnosci wolejowych. Sam serwis nie pomoze.

Donald Young

Wpawdzie wygral zeszloroczny Wimbledon, ma talent, swietny techniczny wolej ale...nie tak szybko Krakow zbudowano. Jeszcze musi sie wiele nauczyc a buki chyba troszeczke powariowaly wystawiajac kurs na Simona przeciwko donaldowi 1,95. I Simon szybko sprowadzil go na ziemie. Tak jak napisalem chlopak bedzie grozny, ale jeszcze nie teraz.

Do góry
#2432217 - 20/06/2008 06:57 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Salvador Dali]
ArtekPotito Offline
GRILL MASTER

Meldunek: 04/01/2007
Postów: 12060
Skąd: Polska
pozwolisz ze troche sprostuje i dodam od siebie ;\)

Originally Posted By: Salvador Dali
Philipp Kohlschreiber
bardzo dobry zawodnik, swietny zarowno fh jak i bh, przypomina mi troche Calleriego pod wzgledem psychiki, potrafi przez czesc meczu grac wspaniale, a nastepnie psuc proste pilki walac w siatke lub pol metra w aut, ogolnie slaba psychika wiec radze uwazac ze stawianiem na niego

Originally Posted By: Salvador Dali
Sam Querrey
swietnie porusza sie po korcie.
kompletnie sie z tym nie zgadzam, wedlug mnie poruszanie po korcie to jedna z najslabszych umiejetnosci Sama, poza tym patrzac po wynikach to trawa mu raczej nie lezy, mysle ze wygra max 1 pojedynek (chyba ze trafi na jakiegos ogorka)

Originally Posted By: Salvador Dali

Ivan Ljubicic

Donald Young

Co do Chorwata to wedlug mnie wraca powoli forma (choc chyba do tej z najlepszych lat juz nigdy nie wroci), Ivan nigdy nie biegal wspaniale po korcie, ale na trawie to na pewno nie najwazniejsza umiejetnosc, mysle ze moze namieszac. Co do Donalda to duzy talent, ale bardzo szybko sie podpala i popelnia baardzo smieszne bledy (potrafi zepsuc pilke pod siatka, ktora wystarczy zbic, albo popelniac seryjnie niewymuszone bledy posylajac prosta pilke nawet kilka metrow w aut), nie wroze mu zadnych sukcesow w tegorocznym Wimbledonie

Do góry
#2434105 - 21/06/2008 04:02 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: ArtekPotito]
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
Drabinki sa, kursy tez. Czas rozpoczac WIMBLEDON w ktorym zawsze, przynajmniej w I rundach trafi sie jakas perefla. Nie inaczej tym razem.

Jeremy Chardy - Frederico Gil

Francuz niezle zaprezentowal sie w tegorocznym RG, pokonujac miedzy innymi Nalbandiana i wlasnie Gila a ulegajac dopiero po zacietaj walce Almagro. No wlasnie pokonal Gila, na wolnej nawierzchni. Portugalczyk potrafi grac tylko i wylacznie na ziemi. A Chardy to zwyciesca juniorskiego Wimbledonu 2005. Kurs 1,50 na Francuza. Pieknie.

Fernando Verdasco - Philipp Kohlschreiber

Los mi splatal malego figla, ale coz zrobic. Verdasco chcialem grac przeciwko ewentualnym drewniakom gdzie jego mocno rotowane pilki sprawialyby, ze tamci by albo nie dobiegali, albo slabe umiejetnosci techniczne sprawilyby, ze te pilki moglyby by byc latwe do skonczenia. Ale Niemiec to zupelnie inny typ zawodnika. Mysle, ze taka gra przeciwko szybkiemu Niemcowi moze spowodowac tylko otworzenie kortu a Phillipp naprawde potrafi zabic pilke zarownoz forhandu jak i z bachandu. Plus o wiele wiele solidniejszy serwis. Stawiam na Niemca.

Chardy 1,50
Kohlschreiber 1,53

ako: 2,30 8/10



Poza ty, mysle ze warto sprobowac na Ferrero. Pomimo, ze mialem stawiac w tym sezonie na Sama to jednak JC to zupelnie inna pulka i przede wszystkim inna technika. Mialem grac Bolelliego pzreciwko dreniakom, ale pzreciwko reprezentantowi gospodarzy nie zaryzykuje. Nie najgorzej wyglada rowniez Darcis za 3,60 pzreciwko Bagiecie, ktory jest daleki od swojej optymalnej dyspozycji oraz Llodre za 2,45 przeciwko Ancicowi, ktory na razie w tym sezonie zawodzi. Bardzo dobrze tez moim zdaniem wyglada Melzer przeciwko Ljubie. Ljuba jak pisalem baloniarz, moze go ratowac na trawie tylko i wylacznie serwis, ale austryjak dysponuje naprawde niezlym returnem. 2,45 calkiem przyjemnie.
A z maxymalnie wysokich kursow postaram sie ustzrelic Robina Haase przeciwko Hewittowi. Robina nigdy na trawie nie widzialem i jak go ogladalem na innych nawierzchniach to jakos mi tu nie pasuje jego styl gry. Ale fakt faktem pozostaje, ze w juniorskim Wimbledonie zaszedl do finalu 2005 a w holandi sie na trawce tez troche gra a Hewitt w tym roku do ogrania chyba jak nigdy. Na holendra kurs ponad 5

Do góry
#2434387 - 21/06/2008 05:45 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Salvador Dali]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Przesadziłeś z tym świetnie serwującym Kohlschreiberem. Serwować potrafi, ale do czołówki mu jeszcze daleko. Jego pierwszy serwis z pewnością jest lepszy od tego co prezentuje na trawie Hiszpan, ale no właśnie...tylko wyjątkowe eunuchy (Volandri i przyjaciele) nie potrafią wykorzystać na trawie atutu jakim jest trafianie pierwszym serwisem. Drugie podanie Niemca zbliżone do Fernando. Turniej w Halle udany dla Filipka, ale on lubi grać przed swoją widownią i u siebie osiąga najlepsze rezultaty. Pokonał Blake'a i Soderlinga, dwa wielkie nazwiska. Robin w tym spotkaniu nie zagrał nic, a Blake już w poprzednich spotkaniach w Halle pokazywał że jest bardziej pod formą. Verdasco rozgrywa teraz dobre zawody w Nottingham, finał coraz bliżej. Z biegu może i Niemca ograć. @1.53 ? Stanowczo nie.

Chardy? On potrafi grać na trawie? Gil po kwalifikacjach, spotyka się dwóch grajków, którzy zdecydowanie wolą clay. Marne widowisko to będzie, a zwycięsca pojedynku w drugiej rundzie do odstrzału.

Llodra miał ostatnio problemy z barkiem. Z tego powodu kreczował w spotkaniu z Kieferem w Halle i nie wyszedł na kort w Notthingham. Nie wiadomo jak u niego ze zdrowiem.

Canasa też nie radze tykać, od jakiegoś czasu puka w dno od spodu.

Do góry
#2435029 - 21/06/2008 16:58 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
To ja jednak postaram si przekonac do swoich racji.

Na pewno Niemiec do czolowki zawodnikow serwujacych sie nie zalicza, ale posiada znakomity serwis jak na niskiego zawodnika co naprawde ma wilelkie znaczenie na trawie. Pilka dostaje starsznie niskiego kozla i praktycnie dobry return jest niemozliwy. Poza tym H2H 2-0 dla Niemca, mial tydzien odpoczynku.

Co do Chardego to rak jak pisalem. Wygral juniorski wimbledon to raz, dwa to chlopak posiada naprawde dobry serwis. Patrzac po statystykach z ich meczu na Rollandzie I serwis jest okolo 20km/h szybszy (194 - 170) a drugi okolo 15 co takze jest duza roznica) po trzecie to chardy jest jednak zawodnikiem duzo lepszym i moim zdaniem to chyba najlepsza propozycja I rundy wimbledonu.

Do góry
#2435443 - 21/06/2008 21:11 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Salvador Dali]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
No to coś skrobnę na pierwszą rundę

Martin Vassallo Arguello - Ivo Minar

Hiszpanie, zawodnicy z Ameryki północnej - oni z pewnością z trawą kojarzeni są jako ostatni. Słyszał o tym z pewnością Martin i postanowił dostosować się do poziomu reszty swoich kolegów. Szybkich nawierzchni unika jak ognia, a zdecydowaną większość swoich pojedynków rozgrywa na mączce. W turnieju głównym na Wimbledonie występował do tej pory dwa razy, w tych spotkaniach nie ugrał seta. Mamy tu doczynienia z typowym cegłotłukiem, który o końcowym uderzeniu z pewnością nigdy nie słyszał. Za największy sukces Argentyńczyk może uważać wygraną z Davydenką w Sopocie, przyniosło mu to rozgłos i choć przez chwile cały tenisowy świat wiedział, że taki zawodnik istnieje.

Po drugiej stronie siatki stanie Ivo Minar. Czech wystąpił w dwóch imprezach na trawie poprzedzających Wimbledon. Rozegrał trzy spotkania w tym jedno wygrał. Ivo nie boi się zaatakować, często ryzykuje. Jest otwarty na inne nawierzchnie w przeciwieństwie do Martina. Na początku sezonu w Miami pokazał również, że umie poprawnie zaserwować. Dodatkowo H2H 1:0 na korzyść faworyta tego pojedynku. Spotkanie zostało rozegrane w tym roku, Ivo wygrał łatwo w dwóch setach na ulubionej nawierzchni Argentyńczyka.

Kevin Anderson v Agustin Calleri

Spotkanie przedstawicieli dwóch krajów, które kojarzą się z zawodnikami preferującymi zupełnie inne nawierzchnie. Argentyńczyk Calleri, najbardziej lubi oczywiście clay, jednak gdy chce to potrafi równie dobrze zagrać na hardzie. Obecnego sezonu nie może on jednak jak do tej pory zaliczyć do udanych. Występy słabe przeplata z występami słabszymi. Jedyny sukces odniósł dwa tygodnie temu wygrywając challenger w Czechach. Impreza nieźle obsadzona, jednak to w dalszym ciągu jedynie challenger. Brak ogrania na trawie, słaby sezon, niewygodny przeciwnik.

Tym przeciwnikiem oczywiście Anderson. Olbrzym z RPA, a to właśnie RPA zawsze kojarzę z zawodnikami potrafiącymi grać na trawie. Tak jest też z Kevinem, 200 cmm wzrostu, świetny serwis i dobra gra z linii końcowej jak na taki wzrost. Czyli ma wszystko, co potrzeba do dobrej gry na trawie i wszystko by ograć humorzastego Argentyńczyka. Dodatkowo zaliczył dobry występ w Surbiton, już raz pokonał Calleriego w tym roku. Spodziewam się, że każdy kolejny gem tego spotkania przyniesie nam coraz więcej niewymuszonych błędów ze strony Argentyńczyka, który nie posiada argumentów do walki na trawie z zawodnikami pokroju Andersona.

Roko Karanusic - Luis Horna

Luis Horna, kolejny zawodnik do kolekcji, który jest na nie w stosunku do wszystkiego, co zielone. Peruwiańczyk na trawie nie wygrał jeszcze spotkania, zresztą na dywanie też nie. Typowy antytalent. Lubi biegać, uwielbia biegać. Szybko się denerwuje i charakterem idealnie pasuje do swojego przeciwnika. Dodatkowo w ostatnim turnieju, w którym brał udział poddał spotkanie deblowe z powodu kontuzji łydki.

Karanusic kolejny w gorącej wodzie kąpany, gdy coś nie idzie to nigdy nie jest winny on. Winny jest sędzia, winne są piłki, winny jest kort, winny jest Balcerowicz. Gdy nie idzie to oczywiście seriami, gdyby trafił na kogoś spokojniejszego od Horny to zapewne miałby trudności z wygraniem tego pojedynku. Na szczęście Horne też łatwo zdenerwować. Roko posiada znakomity serwis i dobry, kończący forehand. Tyle powinno wystarczyć na Peruwiańczyka, który na trawie traci swój największy atut, czyli poruszanie się po korcie i świetną kondycje.

Viktor Troicki v Nicholas Lapentti

Yeah, kolejny do kolekcji. Zbieram ich jak pokemony. Kolejny, który ostatni poddał debla, Nicholas zrobił to z powodu kontuzji ramienia. Pewnie nie będzie wkładał całej siły w serwis, a to już na trawie duży minus. Zresztą na trawie ten reprezentant Ekwadoru nigdy dobrych wyników nie miał i mieć nie będzie. Lubi długie wymiany, a tu o takich może zapomnieć.

Troicki zaserwować potrafi, skończyć potrafi. Zagrał kilka dobrych spotkań na trawie przed Wimbledonem, za sukces można uznać ogranie Ljubicica w Hertogenbosch.

Boris Pashanski - Chris Eaton

Pokemon z Serbii kontra reprezentant gospodarzy, a jak Brytyjczyk to i miłośnik trawy. Boris na trawie nie grywa, nie potrafi. Eaton przeszedł w dobrym stylu kwalifikacje, ograł się na kortach Wimbledonu. Będzie miał za sobą publike.

Victor Hanescu - Alejandro Falla

Kolumbijczyk, który lubi szybkie nawierzchnie, wręcz je preferuje. Szok. Falla operuje dobrym serwisem, potrafi skończyć forehandem. Lubi grać na trawie, dywanie, hardzie. Przeciwieństwo większości gracz z Ameryki południowej. Ten sezon jak do tej pory słabiutki, ale może nadchodzą lepsze dni.

Hanescu się dobrze zapowiadał, ale potem przyszły problemy z plecami i jakoś kariera Rumuna stanęła w miejscu. W tym sezonie jeszcze słabiej niż Falla, zero dobrych rezultatów na ulubionej mączce. Posiada dobre warunki do gry, ale jak pisałem coś stanęło, czas mija, a Hanescu zamiast iść do przodu to się cofa.

Do góry
#2435816 - 21/06/2008 23:22 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Nicolas Almagro - Marcel Granollers-Pujo

Po @1.35 warto dorzucić. Dwaj Hiszpanie, bilans na trawie lepszy ma Pujol, ale umiejętności po stronie Almagro. Nico zaprezentował bardzo dobry serwis podczas Roland Garrosa, rozegrał w tym sezonie już kilka spotkań na najwyższym poziomie. Warto potwierdzić dobra dyspozycje również na trawie i w końcu się przełamać na tej nawierzchni. Dwóch rodaków, żaden trawy nie kohca, wygra lepszy, a tym jest z pewnością Almagro.

Filippo Volandri - Bobby Reynolds

Tu też na tą chwile @1.3 wygląda bardzo fajnie do combosa. Volandri trapiony kontuzją kolana, dodatkowo nigdy nie potrafił grać na szybkich nawierzniach głównie z powodu seriwsu rodem z WTA. Roddick serwuje, Nadal serwuje, Federer serwuje, nawet Olejniczak serwuje, a Volandri tylko wprowadza piłke do gry. Reynolds zaserować potrafi, forehandem uderzyc potrafi. Na trawie bronić się nie będzie czasu, więc malutkie szanse Volandriego.

Czekam jeszcze na całkowitą oferte bukmacherów i wtedy zarzuce kursami. Może uda się jeszcze znaleźć jakieś ciekawe handicapy ;\)

Do góry
#2437498 - 22/06/2008 09:04 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
czy ktos mi moze wytlumaczyc kto to jest Brian Dabul i co on robi w wimbledonie bez kwalifikacji? 1,50 na 3-0 dla F.Lopeza przeciwko niemu. Pytanie tylko gdzie jest haczyk!

Do góry
#2437510 - 22/06/2008 10:23 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Salvador Dali]
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Wszedł jako ostatni z listy alternates, a jest niskim krępym grającym pod górę zawodnikiem, siłą i serwisem raczej nie straszy, a jego baloniki powinny być zbijane przez Lopeza.

Do góry
#2437756 - 22/06/2008 19:35 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Fro_Lech]
bestbets Offline
enthusiast

Meldunek: 30/10/2006
Postów: 204
Skąd: Warszawa
Originally Posted By: Fro_Lech
Wszedł jako ostatni z listy alternates, a jest niskim krępym grającym pod górę zawodnikiem, siłą i serwisem raczej nie straszy, a jego baloniki powinny być zbijane przez Lopeza.


Fro, czy zrobisz do jutra wiekszy preview wimbledonskich spotkan?
O dawna cenie sobie Twoje typy i ich skutecznosc, przede wszystkim z roznego rodzaju challengerow i private picks.
Pomoze nam!:)

Do góry
#2438041 - 22/06/2008 22:53 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: bestbets]
kardynal20 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/12/2004
Postów: 23868
Skąd: ze szpadlem w terenie
serra-y.lu 1.48 DO 1.6

nie wiem jak Wy ale dla mnie to tez bardzo dobry kurs z wielkimi szansami wejscia nawet i izzzzi \:\)

serra jak kazdy francuzik z predyspozycjami do gry na trawie napewno w miare regularny potrafiacy zagrac konczaca pilke. przeciwnik to jak dla mnie o wiele nizsza polka w porownnaiu do rywala, w tym roku bil tylko takie gwiazdy jak de voest, quareshi czy phau. na trawie w zeslzym roku gladko dostal z llodra i z dziadkiem maxem, w tym na luzie od tursunowa i porazka z cienkim guccione.

moim zdaniem francuz regularnoscia wygra pojedynek z tajwancem ktorego jakos nie widze w tym pojedynku gora 1 set

a co Wy Myslicie o tym pojedynku??

gdzie sie spodziewacie najwiekszych bomb??

z wyszych kursow mysle o Haas 1.72 anderson 1.76 gil 2.07 peya 2.05 petzchner 1.9 i chyba clement powinien na luzie z dziadkiem jkonasem po 1.61?


gadajcie panowie wypowiadajcie sie \:\)

Do góry
#2438079 - 22/06/2008 23:17 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: kardynal20]
Muczaczo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/04/2006
Postów: 4781
Almagro N. - Granollers M 1 @ 1.35

Obaj Hiszpanie za trawą nie przepadają. Granollers coś tam ostatnio jednak trochę pograł. Mimo wszystko bez większych szans na ogranie bardziej doświadczonego. Almagro najlepiej serwujący zawodnik na French Open, tutaj także powinien trochę "pozabijać" serwisem. Ładny kurs do combosa.

Anderson K. - Calleri A. 1 @ 1.60

Bardzo fajny kurs, na pewno skorzystam. Calleri wiadomo zawodnik preferujący inne nawierzchnie, na pewno nie trawę. Sezon słabiutki jak na niego. Zamiast przygotowywać się do Wimbledonu w jakimś turnieju na trawie, wybrał Challenger w Czechach. To świadczy że nie za bardzo liczy na sukces w Londynie. Anderson, udane starty, finał w małym turnieju w Surbitonn. Styl jak najbardziej pasujący na trawę. Ponad 2 metry wzrostu a co za tym idzie potężny serwis, z którym Calleri będzie miał sporo problemów.

Clement A. - Björkman J 1 @ 1.60

Francuz zwyżka formy. Na Wimbledonie powinien przejść co najmniej 2 rundy. Dziadek Björkman większe szanse ma w deblu niż w singlu. Nie te lata. Nie ta kondycja. Aczkolwiek myślę że seta ugra ;\)

Haas T. - Canas G. 2 @ 2.00

Niemiec jakoś bardziej widzi mi się na trawie. Widziałem jego dobre spotkania na turnieju w Halle. Mimo to gram na Canasa, po raz kolejny :). Przekonał mnie udanymi występami w ostatnim turnieju w Holandii. Na pewno nie będzie chciał odpaść już w pierwszej rundzie. Jeżeli zacznie dobrze spotkanie - wygra. Zacznie źle, stanie się nerwowy i może być ciężko. Największym przeciwnikiem w tym spotkaniu będzie głowa. Bo umiejętności posiada.

Chardy J. - Gil F. 1 @ 1.55

Francuz Chardy utkwił mi w pamięci udanymi spotkaniami na kortach Rollanda Garrosa.
Obaj na trawie za dużo nie grali. Jednak udane kwalifikacje Chardego zachęcają mnie do gry na tego właśnie pana. Serwis na pewno lepszy od Gila, który nawet na swojej ulubionej mączce ostatnio nie błyszczał.

Nalbandian D. - Dancevic F. 4 lub więcej setów @ 2.00


Po takim kursie nic tylko gram na ten zakład. Dancevic to nie przypadkowy ogórek żeby Nalbi zjadł go 3-0. Młody silny Kanadyjczyk z niezłym serwisem seta powinien urwać. Chociażby w TB.

Querrey S. - Ferrero J.C. 1 @ 1.65

Ferrero na trawie ? nie to nie przejdzie. Nie widywany ostatnio na kortach. Wujek Sam jest z faworytem tego pojedynku i myślę że nie zawiedzie.. Potężny serwis ( pokroju Karlovica, zresztą ostatnio grał z Chorwatem przegrał 6-7 6-7, zaserwował "naście" asów.)
Hiszpan po kontuzji.

Garcia-Lopez G. - Van der Merwe I 1 @ 1.55

Nie znam powiem szczerze tego drugiego zawodnika. Na pewno nie będę szalał ze stawką na Garcie- Lopeza.

Gasquet R. - Fish M. 1 @ 1.40

Nie wyobrażam sobie aby "Kaszkiet" miał odpaść już w I rundzie. Kurs niczego sobie.

Gicquel M. - Nishikori K. 1 @ 1.40
4 lub więcej setów @ 1.40


Nie wiem jaki zakład wybiorę jeszcze na to spotkanie. Ale oba te typy wydają mi się prawdopodobne. Żikel w formie, pokazał to turniejem w Hertogenbosch (finał). Z drugiej jednak strony jest to dla mnie człowiek "zagadka". Nie wiadomo co mu odbije danego dnia. Rywal młody, utalentowany. Bliski ostanio był sprawienia dużej niespodzianki. Mianowicie długo grał z Nadalem, wygrał I seta, jednak Hiszpan zdołał odwrócić losy spotkania i wygrać ostatecznie 2-1. Duży talent.

Gonzalez F. - Ginepri R. 1 @ 1.45

Chilijczyk nigdy nie ukrywał że nie za bardzo lubi trawę. Walczak jednak z niego ogromny. Ginepri rozgrywa dobry sezon, wygrywa jednak tylko z zawodnikami na swoim poziomie, bez wielkich nazwisk. Z tymi większymi świata tenisowego ma jednak problemy.

Monfils G. - Guccione C. 1 @ 1.30
4 lub więcej setów @ 1.55

Grali nie dawno ze sobą. Wygrał Geal w 2 setach. Austalijczyka jednak lekceważyć nie można. Potężnie zbudowany, kolejny wysoki zawodnik z dobrym serwisem jest spokojnie ugrać seta Francuzowi. Kurs lepszy ale czy mniej ryzykowny ?

Grosjean S. - Starace P. 2 @ 2.90
4 lub więcej setów @ 1.45


Nie odważę się jednak postawić na czyste zwycięstwo Francuza. Boryka się z kontuzją, ponoć już ją wyleczył, ale jednak. Starace wiadomo ziemia, ale kto powiedział że nie powalczy o przejście chociażby jednej rundy ??

Falla A. - Hanescu V. 1 @ 1.60

Obaj sezon mogą zaliczyć do bardzo nieudanych. Zero wyników na swoich ulubionych nawierzchniach. Falla moim zdaniem wygra to spotkanie, w czym utwierdzają mnie kursy.
Szybkie nawierzchnie to jego domena. W przeciwieństwie do Hanescu. Do tego dochodzi większe ogranie Kolumbijczyka na trawie.

Gulbis E. - Isner J 1 @ 1.45

Isner nie bije już tak mocno serwisem. Gulbis odkrycie tenisowe w tym roku. Chociaż już wcześniej pukał do bram czołówki światowego tenisa dopiero w tym sezonie pokazał swoje duże możliwości. Świetny zawodnik.

Johansson T. - Spadea V. 2 @ 2.10

Pojedynek weteranów. Większe wrażenie robi na mnie ostatnio Amerykanin i jego ewentualnie zagram. Solidny. Johansson w nie najwyższej dyspozycji.

Karanusic R. - Horna L. 1 @ 1.55

Chorwat trochę pograł ostatnio na trawie. Dla Peruwiańczyka trawa jest tak obca jak dla murzyna śnieg. Skupi się raczej na deblu.

Kiefer N. - Benneteau J 1 @ 1.55

Kiefer to jeden z moich ulubionych zawodników. Dał zarobić w tym roku. I te oczy \:D
Trawa bardziej do niego pasuje. Bardzo silny serwis, akcje serwis+ volley. Benek na niej grać nie potrafi.

Kohlschreiber P. - Verdasco F. @ 1 @ 1.75

Chyba najciekawsze spotkanie I rundy. Już po tym spotkaniu będzie w turnieju o jednego dobrego zawodnika mniej. Kiedy piszę kilka zdań na temat tego meczu Verdasco właśnie gra z Karlovicem. Czy to będzie miało wpływ ? myślę że niewielki.
Niemiec to jednak Niemiec- zawsze wygrywają oni. A tak na serio to bardziej mi się podoba jego gra.. i ten bekhend wzdłuż linii...

Lee H.-T. - Petzschner P 2 @ 2.10

Niemiec przebijał się przez kwalifikacje. Powinien wykorzystać także umiejętności zdobyte w grze deblowej. Koreańczyk nie ta forma i nie te lata. W ogóle dziwie się że są tak ustawione kursy na to spotkanie.

Young D. - Levine J. 1 @ 1.65


Młody talent z USA. Wygrał Wimbledon w tamtym roku. Co prawda juniorski ale jednak. Ma zadatki na dobrego tenisistę. Ostatnio słabo mu się wiodło. Ale gdzie lepiej odbudować swoją formę jak nie tutaj ??

Simon G. - Olejniczak D. 4 lub więcej setów @ 1.80

Simon wielkim tenisistą nie jest i nigdy nie będzie. Więc Olej do boju. Jak już jesteś na Wimbledonie to pokaż coś.

Ljubicic I. - Melzer J. 1 @ 1.40

Wbrew pozorom nie będzie to dla Ljuby łatwe spotkanie. Melzer to nie przypadkowy zawodnik. Dobry w grze podwójnej. Na pewno po takim kursi nie ma co szaleć ze stawką
na Chorwata.

Mahut N. - Tursunov D. 1 @ 1.60

Tursunov woli wolniejsze nawierzchnie. Na trawie kompletnie sobie nie radzi. A samym serwisem spotkania wygrać się nie da. Bo tylko ten element może go uratować w trudniejszych momentach. Mahut wygrywał już turnieje na trawie.

Malisse X. - Gremelmayr D. 1 @ 1.35


Ranking może sugerować że faworytem powinien być Niemiec. Tak na prawdę nie jest. Belg zajmujący obecnie miejsce gdzieś koło 200 miejsca, jest tak nisko nie dzięki słabej grze, lecz dzięki kontuzji przez którą stracił cały poprzedni sezon. Teraz powoli wraca.
Z Niemcem wygra bez kłopotów.

Montanes A. - Berlocq C. NO BET
nie wiem, który lepszy na trawie, gdyż na niej w ogóle nie grają. Faworytem jest Montanes ale nie postawię na niego ani złotówki.

Nieminen J. - Odesnik W. NO BET

Podobna sytuacja jak wyżej. Tyle razy wtapiałem na Nieminenie że nie skuszę się na niego po takim marnym kursie. (@ 1.40)

Eaton C. - Pashanski B. 1 @ 1.60

Eaton - Brytyjczyk, a więc kibice będą z nim. Ciekawy chłopak. Przebijał się przez kwalifikacje. Miał dobre losowanie, trafił na Pashanskiego który na trawie nie gra. Można grać \:\)

Zverev M. - Peya A. 1 @ 1.50

Niemiec ma potencjał na solidnego gracza z pierwszej 30. Na trawie grać potrafi o czym kilkarotnie nas przekonał. Zagra również w deblu. Peja przeszedł kwalifikacje ale to wszystko na co go stać.

Rochus O. - Sela D NO BET

Karzeł "wydymał" mnie tyle razy, że już na niego więcej nie zagram. Nieobliczalny zawodnik.

Serra F. - Lu Y.-H NO BET

J.W. Nie lubię Francuza oglądać w akcji.

Troicki V. - Lapentti N. 1 @ 1.40

Główny rywal Troickiego- głowa. Bo to że jest lepszy na trawie wiadomo nie od dziś. Potrafi pokonać Ljubicica, aby na następny dzień przegrać łatwo z Canasem. Myślę jednak że na Wimbledonie będzie mocno skoncentrowany.

Minar I. - Vassallo Arguello M 1 @ 1.35

Potrafi grać jak zechcę. Argentyńczyk 0 meczy na trawie.

Schüttler R. - Ventura S. @ 1.30

Solidny. Przebija, biega, przebija. Wygra to spotkanie. Na trawie potrafi grać w przeciwieństwie do Ventury, który jak praktycznie każdy Hiszpan chciałby grać na cegle przez cały rok.

Reynolds B. - Volandri F 1 @ 1.25

Skoro Volandri beznadziejnie grał na ziemi, to nie ma co się oszukiwać że zagra lepiej tutaj na Wimbledonie. On już dawno tenis traktuje jako rozrywkę. Kontuzje to jego "przyjacie". Do combosa się nadaje ten typ jak znalazł.

Galvani S. - Baker J 1 @ 1.60

Włoch przebijał się przez kwalifikacje, rozegrał 3 spotkania. Baker młody chłopak, który na Wimbledon otrzymał "dziką kartę". Doświadczony Włoch wygra to spotkanie.

Hewitt L. - Haase R. 4 lub więcej setów @ 2.00

Haase nadzieja Holenderskiego tenisa, wysoki z dobrym serwisem. "Kangur" Hewitt człowiek nieobliczalny, często "popuszcza" w trackie spotkania.

Bolelli S. - Bogdanovic A. 1 @ 1.70

Bolleli na trawie nie pogrywa zbyt dobrze, ale mimo to daje mu większe szanse na win w tym spotkaniu. Nie wydaje mi się aby Bogdanovic posiadał taką siłę rażenia aby była w stanie wyeliminować Włocha. Bolleli jak zacznie trafiać to i trawa mu nie przeszkodzi.

Do góry
#2438108 - 22/06/2008 23:47 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Muczaczo]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Originally Posted By: Muczaczo
Chardy J. - Gil F. 1 @ 1.55

Francuz Chardy utkwił mi w pamięci udanymi spotkaniami na kortach Rollanda Garrosa.
Obaj na trawie za dużo nie grali. Jednak udane kwalifikacje Chardego zachęcają mnie do gry na tego właśnie pana. Serwis na pewno lepszy od Gila, który nawet na swojej ulubionej mączce ostatnio nie błyszczał.


Jakie kwalifikacje?
Originally Posted By: Muczaczo
Querrey S. - Ferrero J.C. 1 @ 1.65

Ferrero na trawie ? nie to nie przejdzie. Nie widywany ostatnio na kortach. Wujek Sam jest z faworytem tego pojedynku i myślę że nie zawiedzie.. Potężny serwis ( pokroju Karlovica, zresztą ostatnio grał z Chorwatem przegrał 6-7 6-7, zaserwował "naście" asów.)
Hiszpan po kontuzji.


Ale dlaczego? \:\) Gdyby nie kontuzja grałbym mocno na Hiszpana, w takim wypadku zaatakuje w GB troszke lżej. Na trawie grać potrafi i nieraz już to pokazywał. Naście asów? Znaczy się dziewięć. Do klasy Karlovica brakuje Samowi bardzo dużo.


Originally Posted By: Muczaczo
Mahut N. - Tursunov D. 1 @ 1.60

Tursunov woli wolniejsze nawierzchnie. Na trawie kompletnie sobie nie radzi. A samym serwisem spotkania wygrać się nie da. Bo tylko ten element może go uratować w trudniejszych momentach. Mahut wygrywał już turnieje na trawie.


Widzisz i nie grzmisz? \:p Mając takich przeciwników to i Olejniczak by wygrał Manchester.


Originally Posted By: Muczaczo
Schüttler R. - Ventura S. @ 1.30

Solidny. Przebija, biega, przebija. Wygra to spotkanie. Na trawie potrafi grać w przeciwieństwie do Ventury, który jak praktycznie każdy Hiszpan chciałby grać na cegle przez cały rok.


Jak będzie tylko przebijać i biegać to zejdzie na zawał i Ventura izzi.

Do góry
#2438137 - 23/06/2008 00:06 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
Mascherano Offline
addict

Meldunek: 20/11/2007
Postów: 425
na chwile obecna zagralem 5 spotkan:

tursunov-mahut 1
mahut chyba mierzony wynikami z poprzedniego sezonu. w tym roku mial kilka wpadek chociazby z janowiczem czy w ubieglym tygodniu z reynoldsem. rowniez na kortach queens club nie pogral za dlugo i skonczyl swoja przygode w trzeciej rundzie. tursunov to swietny zawodnik na kortach trawiastych (jak Ci to wyszlo muczaczo ze rusek lubi wolniejsze nawierzchnie?) chociaz w tym roku za duzo sobie nie pogral. wedlug mnie to rusek bije na leb francuza doswiadczeniem i liczba wygranych turniejow. 2,1-2,2 to dobra oferta dlatego gram dime tursunova.

eaton-paschanski 1
anderson-calleri 1
duzo zostalo napisane powyzej wiec nie bede sie rozpisywal. sprawozdania brytyjskich widzow z surbiton i kwali do wimbledonu jedynie mnie w tym utwierdzaja.

kiefer-benneteau 1
niemiec potwierdzil dobre przygotowanie do wimbledonu ogrywajac w tym tygodniu w pokazowce baghdatisa, wawrinke i robredo. w ubieglym tygodniu dobra gra w halle gdzie dotarl do polfinalu. francuz bez wiekszych sukcesow do tej pory na kortach trawiastych.

lee-petzschner
wiem ze niemiec petzschner ma sporo atutow ktore pozwalaja dobrze grac na trawie jednak na poziomie atp zawodnik ten sobie kompletnie nie radzi. w ubieglym tygodniu polegl w pierwszej rundzie z robinem soderlingiem popelniajac 10 DF. w kwalifikacjach dwukrotnie mial problemy z brandsem (3:6 2:4*) i cruciatem. owszem lee to starszy zawodnik jednak pokazal w tym roku ze jeszcze potrafi sie wzniesc na wyzyny swoich umiejetnosci w indian wells i monachium.

Do góry
#2438139 - 23/06/2008 00:08 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Mascherano]
Muczaczo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/04/2006
Postów: 4781
Ajajja Kameleon wiedziałem że coś wyłapiesz. Ale na tyle analiz to i tak nie jest źle. \:D

AD 1. Co do Gila to ewidentny pośpiech z mojej strony. Miałem na myśli jego, pisałem że chodzi o Chardego.

AD 2. Analizy pisałem wczoraj, kurs na Qerreya wynosił wczoraj 1.65, dzisiaj już jest 1.80, tak jak piszesz Ferrero też na trawie grać potrafi i czy zagram na to spotkanie jeszcze nie wiem

AD 3. ?

AD 4. nie filozofuj \:p

Zaczne szukać haka na Ciebie \:D

Do góry
#2438257 - 23/06/2008 01:34 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Muczaczo]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Originally Posted By: Muczaczo
AD 3. ?
Zaczne szukać haka na Ciebie \:D


Stwierdzenie, że kompletnie sobie nie radzi wzięte z kosmosu bo grać na trawie potrafi \:\)

Mahut na trawie wygrał jedynie challenger w Manchesterze. Osiągał finały większych imprez, jednak ich nie wygrywał ;\)

Szukaj, szukaj

Do góry
#2438270 - 23/06/2008 01:44 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Tursunov na trawie bardzo dobry. Pomyliło się chyba z ziemią za którą nie przepada \:\) Jego niskie piłki w kierunku narożników niejednego doprowadziły do rozpaczy. Jednak Mahut to też nie ułomek, na trawie zawsze gra z poświęceniem, jest skoncentrowany i skupiony.
Mecz bardzo dobry to oglądania i do postawienia na over gemowo/setowy, ten mecz się zbyt szybko nie skończy.
Nie pisałbym tutaj o porażce Mahuta z Janowiczem \:\) Oddanie meczu, a porażka po walce, bo rywal był lepszy to są dwie zupełnie różne sprawy.

Co do pytania do mnie wyżej to być może dzisiaj w nocy coś się pojawi.

Do góry
#2438290 - 23/06/2008 01:58 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
Originally Posted By: Kameleon
Originally Posted By: Muczaczo
AD 3. ?
Zaczne szukać haka na Ciebie \:D


Stwierdzenie, że kompletnie sobie nie radzi wzięte z kosmosu bo grać na trawie potrafi \:\)

Mahut na trawie wygrał jedynie challenger w Manchesterze. Osiągał finały większych imprez, jednak ich nie wygrywał ;\)

Szukaj, szukaj


To i ja poszukam ;\)

Nie bardzo mi sie podoba Twoj typ na Andersona. Zawsze stanowczo mowie nie w wielkich szlemach zawodnikom z tak malym repertuarem zagran. Jesli dojdzie do czwartego, piatego seta to slabo tu widze szanse gracza z rpa. Calleri nie posiada atutow do gry na trawie? Nie dokonca sie zgadzam. Ma dobry serwis, kasliwy backhand, dobry passing shot. Pod koniec zeszlego roku na hali w madrycie ogral Tursunova i Bolelliego. W zeszlym roku stoczyl ciekawy czterosetowy pojedyneh z solidnym zawsze na wimbledonie HT Lee (w poprzednich sezonach odpadal po 5 setowkach z chocby Hewittem czy Ferrero - jakim prawem ktos poprzednio napisal ze taki technik jak JC na trawie to nie pzrejdzie? ). Wiec ja dla mnie szanse tu rozkladaja sie 50/50.

Do góry
#2438356 - 23/06/2008 02:41 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Salvador Dali]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Jedynym argumentem Celleriego jest przegrana z solidnym Lee? Troche mało.

Anderson ma spory repertuar zagrań, to już nie jest dzieciak który uciekł z challengerów by poodbijać piłke na Wimbledonie. To jest facet, który w tym roku ograł Djokovica, Llodre, Isnera. Calleri w tym sezonie nie ugrał nic, a formy szuka w challengerach rozgrywanych na clayu co z pewnością nie pomoże w dobrym występie na Wimbledonie. Mimo, że stuknie mu niedługo 13 rok kariery jego występy na trawie można zliczyć na palcach jednej...no dobra dwóch rąk.

Ferrero - jakim prawem ktos poprzednio napisal ze taki technik jak JC na trawie to nie pzrejdzie?

Porównaj występy na trawie JCF i Calleriego. Jeden grać potrafi drugi ni chuja. Querrey warunki do gry na trawie ma, ale jakoś do tej pory nic nie pokazał. Przegrana z Patiencem mówi za siebie, jeśli Amerykanin myśli, że może coś na trawie ugrać to z takimi zawodnikami jak Włoch przegrywać nie może. Z Patiencem na trawie przegrać to wstyd, przegrać z Ferrero to zaszczyt ;\)

Do góry
#2438365 - 23/06/2008 02:48 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
No i zapomniałbym jeszcze

Clement dobrze wyglada przeciwko Bjorkmanowi. Jonas w tamtym roku dobry występ, ale latka lecą i formy dodatkowo brak. W turniejach poprzedzających pokonał jedynie Kunitsyna, zresztą tam się łamali jak baby w niektórych momentach. Clement troszke lepiej, na trawce zagrać potrafi, h2h 2:0 na jego korzyść. Cud miód.

Do góry
#2438379 - 23/06/2008 02:55 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
Bartez_Gambler Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/01/2008
Postów: 3098
Skąd: Puławy/Lublin
Nawet nie muszę bronic mojego ulubienica przed nie uzasadnioną krytyką!
Chłopaki mnie wyręczyli Dzięki!
Od razu widać że jesteście fanami JCF!!! :-)
Ja zagrałem na JCF za spora jak dla mnie kwotę jak kurs był jeszcze 2,30:-)
Z tego co czytałem na jego stronie to noga już nie boli rozegrał dwa sparingi z Garcia-Lopezem i oba wygrał gładko.
A od piątku już trenuje w Anglii gdzie w koncu ma do obrony sporo punktów.

Do góry
#2438390 - 23/06/2008 03:02 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Salvador Dali]
ArtekPotito Offline
GRILL MASTER

Meldunek: 04/01/2007
Postów: 12060
Skąd: Polska
To i ja cos skrobne, by Karol mial sie czego czepiac ;\)

kursy z unibetu:

Querrey - Ferrero (2) @1.88 6/10
Szukalem informacji na temat ostatniej kontuzji Hiszpana. Znalazlem tylko informacje z przygotowan do Wimbledonu. Wedlug oficjalnej strony internetowej JCF wszystko jest dopiete na ostatni guzik i zawodnik jest dobrze przygotowany do turnieju w Londynie. To byl glowny powod, dla ktorego wahalem sie czy grac ten typ. Na tej nawierzchni wbrew pozorom zdecydowanie faworytem jest Ferrero. Jest lepszy technicznie i nawet potezny serwis Amerykanina niewiele tu pomoze. Querrey slabo sie porusza a do tego bedzie mial problemy z uderzaniem niskich pilek, gdyz zauwazylem, ze pilke zagrywa on na prostych nogach, tutaj raczej jest to niemozliwe gdyz pilka odbija sie bardzo nisko. Zdecydowanie glowny typ na jutro.

Bogdanovic - Bolelli (1) @2.15 3/10
Tutaj krocej. Nie przekonuje mnie gra Bolelliego ogolnie, a tym bardziej na trawie. Watpie czy jego fh na tej nawierzchnmi bedzie funkcjonowal tak dobrze jak na clayu. Bogdanovic urodzony w Serbii, ale uczony grac w tenisa w Wielkiej Brytanii wiec na trawie lubi i potrafi grac. Dobry serwis, kasliwy jednoreczny bh (mysle, ze na temat Alexa moga napisac cos wiecej panowie, ktorzy byli na challengerze we wroclawiu, bylbym wdzieczny ).

Montanes - Berlocq (2) @2.85 3/10
Dwoch "clayowcow", dwoch przebijaczy, dwie kaleki na trawie, wiec nie wiem dlaczego Albert ma byc faworyzowany ? Obaj graja na koncowej linii. Nawet nie jestem w stanie powiedziec co tak bardzo ich od siebie rozni, na pewno Hiszpan jest bardziej regularny. Trzeba grac kurs wyzszy bo ten mecz bedzie smieszny i nieprzewidywalny. Mozna tez sie przyjrzec overowi 37.5 gemow po @1.85 za 4/10.

Do góry
#2438437 - 23/06/2008 03:35 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: ArtekPotito]
Muczaczo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/04/2006
Postów: 4781
Zupełnie się nie zgadzam z tym typem na Bogdanovica. Sory, ale dla mnie jest to bardzo przeciętny grajek. Skoro przegrywa gładko z Ciliciem to czemu miałby nagle wygrać z Bollelim ? powiecie że trawa to nie nawierzchnia pod Włocha, może i tak ale Włoch to inna półka. Na pewno powalczy. Dla mnie osobiście jest zawodnikiem bardziej ułożonym.

Chyba że się znowu myle ? \:o

Do góry
#2438542 - 23/06/2008 04:35 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Muczaczo]
ArtekPotito Offline
GRILL MASTER

Meldunek: 04/01/2007
Postów: 12060
Skąd: Polska
Muczaczo Cilic gra bardzo dobrze na trawie, przynajmniej z tego co ja widzialem.

Do góry
#2438554 - 23/06/2008 04:40 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: ArtekPotito]
ArtekPotito Offline
GRILL MASTER

Meldunek: 04/01/2007
Postów: 12060
Skąd: Polska
Dodam jeszcze ze ulubiona nawierzchnia Bogdanovica jest trawa. Nic dziwnego skoro grywa na niej dosc czesto.

Jeszcze chcialbym przestrzec przed graniem na Andersona. Nie przekonuje mnie ten zawodnik, a Calleri jak mu akurat szare komorki zaczna pracowac w tej zabalaganionej glowie to moze zaskoczyc.


edit please ;\)

Do góry
#2438577 - 23/06/2008 04:46 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Muczaczo]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
hehe, mój błąd. Z Francuzem wtopić to też nienajlepiej ;\)

Czy ja wiem czy Alex przegrał gładko z Cilicem? Urwał osiem gemów jednemu z największych telntów z rocznika 88 \:\) Bardzo ciężki mecz do typowania wybraliście \:p Bolelli wyższy poziom, ale trawa wszystko zmienia i dodatkowo lewa ręka Bogdanovica. Pamietam jeszcze ubiegłoroczną wygraną Bolelliego na Wimbledonie bo ostro po kieszeni wtedy dostałem i tym razem będe się trzymał z daleka.

I jeszcze informacja, którą wklejał Mascherano na qc:

Since he's in Federer's half in Wimbledon, he already knows he'll have to play on Monday and it will be very close. The doc of the Lagardère Team arrived yesterday evening already. Gaël said after the match that his shoulder had been hurting a little bit since the beginning of the week. The heavy balls used in Nottingham and the bad weather didn't help either. Yesterday, it was obvious after a few games already that he wasn't able to serve normally. He had to fight so much on each service game compared to Karlovic.
Interviewed right after leaving the court, he says he frankly doesn't care much about the defeat and is just worried about the shoulder. Just catching his towel was painful at the end of the match. So he doesn't even want to discuss about the semi-final or his draw in Wimbledon. He has no idea how bad it really is and is going to see this acupuncturist he was already working with in Roland (Philippe Manicom - the Lagardère people were not too happy about that, it was an idea of Papa Monfils to work with Manicom). Manicom was in Nottingham again with Champion and Barbarin.
And the last part is about the fact that even though Gaël now looks focused and much more consistent during his matches, he still is a tad "La Monf'" and unpredictable off the court. It's not easy for his team, they sometimes are waiting for him for a training session and realize that Gaël rather went to the restaurant without informing them, for example. He still is quite whimsical. So it's impossible to know which Gaël will show up on Monday against Guccione.


W skrócie Galea boli bark, po meczu z Karlovicem nawet złapanie ręcznika było bolesne. Dodatkowo pare słów na temat zachowania na korcie Francuza, który przestał z lekka pajacować. Poza kortem jednak się nie zmienił, jego współpracownicy na niego czekają by rozpocząć sesje treningową, a Gael wybiera się do restauracji.

Warto chyba zagrać na Guccione bo chłop na trawie grać umie, a kontuzje barku łatwo odnowić.

Do góry
#2438643 - 23/06/2008 05:05 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
skrzypo555 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 29/10/2006
Postów: 4388
Skąd: Koszalin
Dla mnie najpewniejsze mecze na kombo :

Simon G. - Olejniczak D.

To nie jest poziom dla naszego rodaka. Co prawda Olej pokonal w
kwalach Qureshi ale biore to jako wypadek przy pracy.

Reynolds B. - Volandri F.

Bobby ostatnio zaskoczyl mnie pokonujac Mahuta. Zagral dobry mecz
strzelil duzo asow. Volandrii typowy ziemniak. Ostatnio nawet na
ziemi wszystko przegrywa ...

Oba mecze po 1.20

Do góry
#2438675 - 23/06/2008 05:18 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: skrzypo555]
Mascherano Offline
addict

Meldunek: 20/11/2007
Postów: 425

Do góry
#2438681 - 23/06/2008 05:21 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: skrzypo555]
valdi Offline
member

Meldunek: 01/03/2003
Postów: 179
dla mnie kursy na Ancica wydają sie mocno przesadzone,
wraca po kontuzji i mimo ze to bardzo utalentowany zawodnik to jeszcze daleko do jego optymalnej formy
w ostatnich meczach nie przekonuje serwisem, dosc niska ilosc asow

z drugiej strony Llodra, ktory calkiem niezle spisuje sie w tym sezonie, wygrane z dobrze serwujacymi zawodnikami na trawie Ljubicic, Darcis,

zastanawia krecz 10 dni temu z kieferem

mysle ze kurs warty ryzyka u bukmacherow akceptujacych zwroty przy kreczu 2/1 willhill

Do góry
#2438787 - 23/06/2008 05:59 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: valdi]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Z tego co jest na necie można wyczytać, że Llodra wycofał się z Nottigham chcąc oszedzać ramie przed Wimbledonem. Trenował sporo nad szybkością, a serwować zaczął pod koniec tygodnia. Wygląda to nieźle.

Do góry
#2438949 - 23/06/2008 06:38 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
globus Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/05/2003
Postów: 5138
Skąd: Poznań
Gdzie to wycztales Kameleon ?

Do góry
#2438996 - 23/06/2008 07:12 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: globus]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
mtf, jakiś Francuz wrzucił i przełożył na bardziej zrozumiały język.

Do góry
#2439063 - 23/06/2008 08:12 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
"wraca po kontuzji i mimo ze to bardzo utalentowany zawodnik to jeszcze daleko do jego optymalnej formy"

Nie wiedziałeś co napisać i wymyśliłeś bujdę ?
Ancic wrócił po kontuzji mniej więcej rok temu. Od tego czasu np. przegrał tylko raz w pierwszej rundzie (ostatnio w Austrii przed RG z Gineprim), do tego kilka ciekawszych wyników, finał w tym roku itp.

Llodra kapitalny RG, ale widać, że zaczyna sobie wybierać imprezy do których przygotowuje się szczególnie. Teraz Wimbledon gdzie broni tytułu z debla z zeszłego roku. Skoro Llodra w miarę zdrowy to będzie długi mecz, źle się wyraziłem, dużo gemów, a mecz przy 4-5 setach bardzo szybki.

Ktoś wyżej wspomniał o prostych nogach Querreya przy uderzeniach :))))) Gdyby miał proste nogi to każda piłka lądowałaby kilka metrów za liniami końcowymi \:\)

Zagram Ferrero, ale z innych względów niż rzekome fatalne poruszanie Sama \:\) Ferrero gra nie przyjemnie na trawie, piłki grane pod nogi, w wolne pola, czyli ciągła presja z którą Sam nie poradzi sobie. Początek meczu na pewno wyrównany, pewnie Sam będzie ugrywał więcej pkt przy serwisie rywala, ale po kilku rozpoznawczych gemach Ferrero powinien wiedzieć co ma grać by wygrać. Obroną na pewno będzie strasznie bił Querreya, bo liczę na częste mijanki przy siatce \:\) Do tego BH. Na trawie strasznie ważna broń - niski grany z wykorzystaniem geometrii kortu po crossie to kopalnia punktów. Tę stronę odbijania piłki Ferrero wyćwiczył sobie przynajmniej 3 razy lepiej niż Amerykanin w obecnym etapie swojej kariery.

Nico Lapentti - przegrywał na trawie z Vackiem, Tsongą czy Anciciem - czyli w miarę podobnymi zawodnikami co Troicki (przede wszystkim podanie i Fh). Ma problemy z ramieniem, pewnie troszkę blef, ale pewno na 100% nie będzie w pełni dyspozycji. Nie mógł pewnie trenować z dzień lub dwa, mógł stracić rytm. Troicki rytm posiada, ćwierćfinał w Holandii, w Londynie przegrał nie byle z kim. Robi postępy, pewnie z technikiem który posiada siłę w uderzeniach (!) będą baty, ale z Lapenttim ma otwartą drogę do drugiej rundy.

Zagrałem sobie też tego Eaton'a, Reynoldsa i inne podobne kursy do tradycyjnej taśmy pierwszorundowej.

Do góry
#2439067 - 23/06/2008 08:35 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Teraz się troche przyczepię \:\)

Haas T. - Canas G. 2 @ 2.00

Niemiec jakoś bardziej widzi mi się na trawie. Widziałem jego dobre spotkania na turnieju w Halle. Mimo to gram na Canasa, po raz kolejny :). Przekonał mnie udanymi występami w ostatnim turnieju w Holandii. Na pewno nie będzie chciał odpaść już w pierwszej rundzie. Jeżeli zacznie dobrze spotkanie - wygra. Zacznie źle, stanie się nerwowy i może być ciężko. Największym przeciwnikiem w tym spotkaniu będzie głowa. Bo umiejętności posiada.
-------------------------------

Czyli generalnie typujesz na zasadzie rzutu monetą ? Niemiec też nie chłodnej głowy. Po co grać mecz w którym wynik to loteria. Napisane by coś napisać, sztuka dla sztuki. Dla mnie coś takiego niedopuszczalne.
No i nieścisłość, tutaj piszesz że Canas posiada umiejętności, a deprecjonujesz jego zwycięstwo nad Troickim, zdecyduj się na jeden scenariusz.

-------------------------------
Dla mnie Bogdanovic serwis to ma przeciętny.
-------------------------------
Kohlschreiber niski ?? 1,80 cm to mało ? To kim jest wg Was Oli Rochus czy Dabul ? Dajcie spokój.
-------------------------------
Benneteau na trawie grać nie potrafi bo ???
-------------------------------
Isner nie bije już tak mocno serwisem ? Przestał jadać śniadania czy co się stało ?
-------------------------------


Pochwały dla Kamela za wyciągnięcie ciekawych informacji z MTF'u
i dla Salvadora Dali za ciekawą ocenę poszczególnych zawodników, ale ze wzrostem Kohlschreibera przesadziłeś \:\)

Do góry
#2439080 - 23/06/2008 12:55 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Fro_Lech]
mat2000 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/10/2005
Postów: 4824
Skąd: Tomaszów Lubelski/WWA
Nie dziwi was stosunkowo wysoki kurs na Kunitsyna? (1,48 w centrebet) Jego przeciwnik nie wygral jeszcze na szybkiej nawierzchni z nikim godnym odnotowania, a na trawie bedzie gral drugi mecz.. tydzien temu przegral z jakims ledwie notowanym brytyjskim osiemnastolatkiem..

Do góry
#2439091 - 23/06/2008 13:51 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: mat2000]
_Goldi_ Offline
veteran

Meldunek: 19/09/2003
Postów: 1278
Skąd: Poznań
m pytanie jak widzicie te dwa mecze, juz mniejsza o kurs, bo dorzucam je do kilku innych
Del Potro J.M. v Snobel P. 1
Roger-Vasselin E. v Cilic M. 2
Patrzac po ostatnich turniejach na trawie, to ci Panowie nie powinni miec wiekszych problemow z wygrana.

Do góry
#2439097 - 23/06/2008 14:44 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Fro_Lech]
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
Originally Posted By: Fro_Lech
ale ze wzrostem Kohlschreibera przesadziłeś \:\)
ma niecale 180 (177) byku to to nie jest napewno \:\)

Do góry
#2439138 - 23/06/2008 16:29 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Salvador Dali]
Muczaczo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/04/2006
Postów: 4781
mogłem nic nie pisać \:o
napisałem swoje luźne typy i przemyslenia i od razu "fachowycy" zaczeli swoje wywody....

Dzieki i pozdrawiam

Do góry
#2439154 - 23/06/2008 16:58 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Fro_Lech]
ArtekPotito Offline
GRILL MASTER

Meldunek: 04/01/2007
Postów: 12060
Skąd: Polska
Originally Posted By: Fro_Lech

Ktoś wyżej wspomniał o prostych nogach Querreya przy uderzeniach :))))) Gdyby miał proste nogi to każda piłka lądowałaby kilka metrów za liniami końcowymi \:\)
dla mnie tez to bylo dziwne, ale tak gral na clayu i o dziwo plaskie pilki wchodzily w pole, na innych nawierzchniach na pewno musi grac inaczej i podejrzewam ze ten fh nie jest juz taki skuteczny

Do góry
#2439182 - 23/06/2008 17:19 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Muczaczo]
kewin Offline
Q

Meldunek: 19/04/2005
Postów: 7293
Skąd: Lubin
Originally Posted By: Muczaczo
mogłem nic nie pisać \:o
napisałem swoje luźne typy i przemyslenia i od razu "fachowycy" zaczeli swoje wywody....

Dzieki i pozdrawiam


przeciez nie kazdy musi sie zgadzac z twoim zdaniem... jak to sie mowi "wyluzuj poślady"

Federer - Hrbaty under 26.5 @1.847
kto nie sprawdzal ten nie wiem ze H2H to 2:0 dla Hrbatego obie wygrane na twardszych nawierzchniach ... co tu duzo pisac ...Dominik mizeria w tym sezonie ... tłucze sie w challengerach w dodatku szybko odpada (wyjatkiem byl ostatni jego turniej w koszycach gdzie zaszedl do 3 rundy) ... jakos nie chce mi sie wierzyc aby zdolal ugrac 9 gemow z ferdynandem \:p

Do góry
#2439276 - 23/06/2008 18:17 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: ArtekPotito]
majner Offline
2fast 2furious

Meldunek: 06/11/2001
Postów: 6024
Skąd: Jaworzno
Originally Posted By: ArtekPotito
Originally Posted By: Fro_Lech

Ktoś wyżej wspomniał o prostych nogach Querreya przy uderzeniach :))))) Gdyby miał proste nogi to każda piłka lądowałaby kilka metrów za liniami końcowymi \:\)
dla mnie tez to bylo dziwne, ale tak gral na clayu i o dziwo plaskie pilki wchodzily w pole, na innych nawierzchniach na pewno musi grac inaczej i podejrzewam ze ten fh nie jest juz taki skuteczny

Artek musiałeś niedokładnie patrzeć \:\) Nie ma takiej opcji, żeby mógł grać na prostych nogach. Być może bardzo szybko przechodził z ugiętych nóg na wyprostowane przy wyprowadzaniu uderzenia i stąd Twoja pomyłka \:\)

Do góry
#2439325 - 23/06/2008 18:53 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: majner]
olech Offline
addict

Meldunek: 06/07/2002
Postów: 497
Skąd: Teresin
Witam. Jestem tu juz pare dobrych lat ale przestalem prawie pisac posty. Jako ze troszke gram w tenisa nawet zawodowo (kontuzja zmusila mnie do studiowania teraz w usa) to zawsze tenis byl moim ulubionym sportem do obstawiania.
P pierwsze a propo querreya: zawodnik prostujacy nogi przy uderzeniu bedzie gral w dol siatki. Nie widzialem w jego repertuarze wielu takich zagran no ale nie zajmujmy sie juz nogami querreya:) Nic mi nie wiadomo o formie Ferrero ale gdy bedzie w 100 procentowej dyspozycji to powinien sobie poradzic bez wiekszych problemow. Przed wyjazdem fryty na wimbledon rozmawialem z nim pare razy na temat kto ma szanse itd. Powiedzial ze trawa na wimbledonie jest coraz wolna w porownaniu do tej sprzed paru lat a on o tym ma na pewno pojecie. Po drugie wszyscy mowia ze trawa jest niesamowicie szybka nawierzchnia a wcale tak nie jest. Trawa jest nawierzchnia gdzie pilka sie bardzo nisko odbija i dlatego duza przewage maja tu gracze preferujacy ofensywny tenis, slajsa czy tez plaskie uderzenia. Dlatego taki Hernandez, Berlocq czy inny Montanes nie maja duzych szans grajac swoje topspiny mniej wiecej w 2/3 kortu. A propo pary deblowej horna/cuevas jakby ktos chcial grac na nich na wimbledonie. Na rolandzie padalo codziennie i korty byly naprawde mokre(tej informacji tez sam nie wymyslilem) i stali obydwaj z tylu kortu grajac wszystko forehandami co przynioslo niesamowity skutek jakim bylo wygranie rolanda. Na wimbledonie tak nie bedzie i nie wroze im nic dobrego jak dojda do 3 rundy bede zdziwiony i to mocno.
Na temat spotkan dzisiejszych moge napisac tak:
Sprobuje Darcisa po kursie ponad 4.5@ bo mimo ze ma malutkie doswiadczenie na trawie i jeszcze niedawno palil jak smok fajki na imprezie na futuresie w turcji w ktorym nie mogl nawet dojsc do finalu:) to teraz jest to calkowicie inny zawodnik i bardzo lubie jego gre, plus baghdatis nie wiadomo w jakiej formie jakies kontuzje slaba gra na ziemi wycofanie sie z turnieju. Mozliwe ze Baghdatis wyjdzie w super formie ze przygtowywal sie pod wimbledon ale ja w to nie wierze. Formy nie zbuduje sie ot tak. Darcis dla mnie jak najbardziej do sprobowania a najlepiej tam gdzie nie ma zwrotow za krecze.
Drugi typ na dzisiaj to Misha Zverev z niezlym serwisem i wielka przewaga jaka jest lewa reka. Alexander Peya przeszedl kwalki meczac sie niemilosiernie z kolejnym niespelnionym brytyjskim talentem jakim jest richard bloomfield. Misha na nawierzchniach preferujacych ofensywny styl grac potrafi i kursy w okolicach 1.65 mysle ze sa do wziecia.
Ostatnim kogo sprobuje dzisiaj bedzie chyba Michael Llodra ale jeszcze musze to przemyslec. Ancic na trawie niesamowicie grozny ale tak samo i Michael, ktry przezywa druga mlodosc i jest w niesamowitym sztosie. Po 3 sprobuje Michaela.
Na koniec napisze o ostatnim tygodniu. Nie patrzcie az tak abrdzo na wyniki z hertogenbosh, wiadomo byla to trawa. Ale ta trawa byla jeszcze wolniejsza od tej z wimbledonu. Ogladalem prawie caly turniej i mecz np mecz Del Potro-Ferrer wygladal jak mecz na troszke szybszej ziemi. Cos ala green clay:) Mysle ze nadal jesli przetrwa pierwsze rundy a ma trszke ciezka droge tym razem bo kiefer gulbis czy w dalszej fazie youzhny do latwych nie naleza. To potem powinno mu byc latwiej kiedy na korcie bedzie juz tylko troche trawy a wiecej wytartej trawy i nawierzchnia jeszcze zwolni.
no to narazie tyle takiego dlugiego posta nie napisalem chyba nigdy:)
Pzdrawiam

Do góry
#2439344 - 23/06/2008 19:00 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: olech]
Tallus Offline
veteran

Meldunek: 11/01/2008
Postów: 1370
Skąd: Bogatynia
Hmmm. Trawa jest najszybsza nawierzchnia, wystarczy zobaczyc jakie predkosci osiagaja pilki przy serwisach, zgadzam sie, ze pilka odbija sie nisko. Wolniejsza trawa? Trawa to trawa pilki odbijaja sie nizej i jest mniej czasu na reakcje, wiec jesli bedzie odrobine spozzniony, pilke raczej ma sie przegrana. Wydaje mi sie, ze swoim doswiadczeniem Ferrero dzis wygra, a po 2 Hiszpanie lubia grac z zawodnikami, ktorzy maja maly asortyment zagran... Jednym slowem JFK

Do góry
#2439362 - 23/06/2008 19:12 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Tallus]
Meister Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 10/09/2003
Postów: 1761
Skąd: Kraków
gdzieś słyszałem,że gra na ziemi i trawie jest wbrew pozorom bardzo podobna.Nie bez powodu Björn Borg wygrał 6 razy Rolanda i 5 razy Wimbledon.

Do góry
#2439364 - 23/06/2008 19:13 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Meister]
Tallus Offline
veteran

Meldunek: 11/01/2008
Postów: 1370
Skąd: Bogatynia
To dlaczego Federrer nie wygral French Open?

Do góry
#2439370 - 23/06/2008 19:16 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Tallus]
olech Offline
addict

Meldunek: 06/07/2002
Postów: 497
Skąd: Teresin
Trawa nie jest najszybsza nawierzchnia... Najszybsza nawierzchnia na ktorej graja turniej ATP jest prawodopodobnie sztuczna nawierzchnia w moskwie.
Co ma szybkosc serwisu do szybkosci nawierzchni? Szybkosc pilki jest mierzona przed odbiciem o nawierzchnie kortu:/
Jesli trawa jest taka szybka to spojrz na wynika nadala na trawie a spojrz na sztucznych nawierzchniach w hali albo nawet na hardzie us open. Nie jest to jakis super madry przyklad ale najprostszy do pokazania.

Do góry
#2439375 - 23/06/2008 19:18 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Tallus]
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Miał pecha, że Nadal się objawił na ziemi... Nadal poza tym dwa razy w finale Wimbledonu :).

Do góry
#2439439 - 23/06/2008 19:43 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Fro_Lech]
ArtekPotito Offline
GRILL MASTER

Meldunek: 04/01/2007
Postów: 12060
Skąd: Polska
Dobra troche przesadzilem z tymi nogami, majner masz racje, chyba rzeczywiscie takie zludzenie mialem ze gra na sztywnych nogach. Nie zmienia to jednak faktu ze na trawie gra slabo, a jedynym atutem jest dobry serwis. Ferrero go zniszczy

Do góry
#2439494 - 23/06/2008 20:05 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: ArtekPotito]
majner Offline
2fast 2furious

Meldunek: 06/11/2001
Postów: 6024
Skąd: Jaworzno
Owszem, Ferrero powinien ograć Queerreya, ale napewno nie będzie to łatwy i szybki pojedynek. Bardziej pewny dla mnie jest tutaj over niż zwycięstwo Komara.

Quote:
Johansson T. - Spadea V. 2 @ 2.10

Pojedynek weteranów. Większe wrażenie robi na mnie ostatnio Amerykanin i jego ewentualnie zagram. Solidny. Johansson w nie najwyższej dyspozycji.

W życiu nie postawie na Spadee na trawie. Natomiast jeśli miałbym postawić swoje pieniądze na Johansson to tylko na trawie \:\)

Do góry
#2439879 - 23/06/2008 21:06 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: majner]
majner Offline
2fast 2furious

Meldunek: 06/11/2001
Postów: 6024
Skąd: Jaworzno
Haas T. vs Canas G.

Zewsząd słychać głosy, że Canas ogra Haasa. A ja mówię tak: jeśli Tommy jest zdrowy fizycznie to nie daję Canasowi żadnych szans. To, że H2H jest po stronie Argentyńczyka (4:1) nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Ostatni raz grali ze sobą 4 lata temu, czyli wtedy, kiedy Canas szalał na korcie i to na wspomaganiu (poprawcie mnie, jeśli się mylę). Po za tym nie wiem skąd nagle takie opinie, że Canas jest w wysokiej formie i dobrze się czuje na trawie. Ograł w s'Herto Zvereva (wow), Bopanne (wow wow) i Troickiego (jak młody i utalentowany, tak samo nierówny), przegrał z Żikelem, który na trawie jeszcze nic nie osiągnął i pewnie nie osiągnie, a już niektórzy robią z niego nadzieję kortów trawiastych. No bez kitu. A jak mi ktoś powie, że Francuz jest w wsokiej formie, bo ograł w s'Herto Gasqueta i Melzera to padnę ;\)
Haas nie grał ostatnio, leczył się. Wrócił, ograł Stepanka i o mało nie pogonił Kohlschreibera. Dla mnie to świadczy o tym, że oprócz leczenia kontuzji, Haas jeszcze trenował i to ostro. I jeśli miałbym stawiać swoje pieniądze w tym meczu to napewno postawiłbym je na Niemca.

Gicquel M. vs Nishikori K.

O Żikelu napisałem już troszkę powyżej. Natomiast Japończyk młody, nieobliczalny, utalentowany i napewno nie bez szans w tym meczu. Kurs na Nishikoriego powyżej 2.50 napewno warty ryzyka. Martwi mnie jego nierówny serwis, bo to że potrafi mocno serwować wiedzą chyba wszyscy. Nie wiem jak duże miał ostatnio problemy z mięśniami brzucha (bo to chyba o to chodziło), ale myślę, że zszedł z kortu, żeby nie pogłębić kontuzji i być zdrowszym przed Wimbledonem.

Isner J. vs Gulbis E.

Over 40.5 jak najbardziej możliwy. Isner prawdopodobnie urwie seta Łotyszowi, może będzie 5-cio setówka, możliwe tie-breaki. Isner napewno nie serwuje słabiej (jak to ktoś napisał tutaj), ale na gorszym procencie. Gulbisowi zdarzają się fatalne mecze, przestoje w grze. Na trawie ciężko mu potem będzie odrobić straty, więc Isner nawet o wygraną może się pokusić. Nauczyłem się, że przeciwko nieobliczalnym bombardierom na szybkich nawierzchniach się nie gra, więc napewno Gulbisa nie zagram \:\)

Björkman J. vs Clement A.

Ja bym nie był taki pewien zwycięstwa Francuza. Pisanie, że Bjorkman jest stary mija się moim zdaniem z celem. Przecież to nie ziemia, gdzie goni się do każdej piłki i jedna wymiana trwa minutę. Poza tym Francuz też nie jest pierwszej młodości. Szwed bez formy ? Oka. Ale pokażcie mi formę Clementa, bo ja jej nie widzę ! Co roku wszyscy skreślają dziadka Bjorkmana, a on co roku na trawie pokazuje wielu osobom środkowy palec ;\) Okej, w zeszłym roku Szwed pograł trochę przed Wimbledonem na trawie, ograł kilku grajków, ale w tym roku dostał odrazu Nadala i Kalovicia, a to już napewno za wysokie progi dla Szweda. A skreślanie go przez pryzmat jednego meczu z Kunitsynem to chyba jednak zbytnia nonszalancja.

Na razie tyle ;\)

Do góry
#2441888 - 24/06/2008 03:51 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: majner]
iti Offline
PLAYOFF WINNER

Meldunek: 01/09/2004
Postów: 24583
Skąd: Rzeszów
My tu wszyscy dyskutujemy o meczach, a tym czasem Björkman oglosil zakonczenie kariery..

***/tenis/2008/06/23/bjoerkman-zakonczy-kariere-po-igrzyskach-w-pekinie/

Do góry
#2441906 - 24/06/2008 03:58 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: majner]
boher Offline
enthusiast

Meldunek: 11/04/2007
Postów: 231
Jakim cudem Ivo Karlović (drewno, bo drewno) ale wygrywające w Nottingham, a w Queens Clubie walące powracającego do formy Gonzaleza i walczące jak lew z samym Nadalem dostaje z... Stadlerem, czyli anonimem?

EDIT: Już widze o co chodzi \:\) To jest 4. rok z rzędu, gdy Ivo gra pięknie w Queensie i Nottingham, a potem odpada w I rundzie Wimbledonu. Nie wiem czy on to robi specjalnie, ale to jest aż podejrzane, że koleś grający przed Wimbledonem zawaliście, będący faworytem do zajścia daleko "nagle" dostaje w I rundzie z ziomkami spokojnie przez niego do walnięcia. Polecam zobaczyć 2005 r., gdzie walił na trawce aż miło, a potem odpadł z... Braccialim. Dzisiaj z bardzo mocnym, dostającym 2 tygodnie temu od Bopanny, Simonem Stadlerem. A przecież wcześniej pokazywał klase.

Mam nadzieje, że każdy zapamięta Karlovicia i nie będzie grał na niego, to taki post dla przestrogi \:\) Aha, a co było w I rundzie RG z Fallą nie grającym od 2 miechów i będącym w cienkiej formie? \:\) \:\) \:\) To jest naprawde dziwny zawodnik...

Do góry
#2442165 - 24/06/2008 05:30 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: boher]
Bullet Offline
Marat Safin


Meldunek: 14/05/2005
Postów: 6982
Skąd: TORY H16 rz.13 m.9
Originally Posted By: boher

EDIT: Już widze o co chodzi \:\) To jest 4. rok z rzędu, gdy Ivo gra pięknie w Queensie i Nottingham, a potem odpada w I rundzie Wimbledonu. Nie wiem czy on to robi specjalnie, ale to jest aż podejrzane, że koleś grający przed Wimbledonem zawaliście, będący faworytem do zajścia daleko "nagle" dostaje w I rundzie z ziomkami spokojnie przez niego do walnięcia. Polecam zobaczyć 2005 r., gdzie walił na trawce aż miło, a potem odpadł z... Braccialim.


A Ty widziałeś kiedyś jak gra Bracciali czy tak tylko sobie piszesz? W tamtym czasie, gdy Ivo z nim poległ wcale nie był takim pionkiem jak Ci się wydaje. Chłop walił asy aż miło. Zresztą bilans Daniele na trawie 38-20 więc bez skandalu. Chłopak w 2005 roku tuż przed tamtym meczem z Ivo wygrał Surbiton i nie grał tam z osiołkami tylko min. pokonał Rusedskiego i ... Karlovica. Potem w Wimbledonie poległ w 5 setach z Roddem. Tak więc tu akurat nie trafiłeś za bardzo.
Ogólnie jednak faktycznie coś nie tak z Karlovicem i Wimbledonem \:\)

Do góry
#2442174 - 24/06/2008 05:33 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Bullet]
boher Offline
enthusiast

Meldunek: 11/04/2007
Postów: 231
OK, nie sprawdzałem Braccialego, masz racje. A więc dzisiejsza porażka ze Stadlerem tym bardziej jest frajerska, bo to chyba najgorszy zawodnik, z którym przegrał w szlemie...

Do góry
#2442179 - 24/06/2008 05:37 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: boher]
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
Na juro dwa underdogi:

V Troicki v N Lapentti

Ja ten mecz widze troszeczke inaczej niz pozostali \:\) Dlaczego? Ze wzgledu na o wiele wiele wiele wieksze doswiadczenie Lampettiego. Po prostu Troicki (nie przebrnal jeszcze ani razu I rundy wielkiego szlema) do Ekwadorczyka powinien sie zwacac per profesor. A co do Nicolasa to mimo, ze raczej kojarzony jest z kortami wolnymi to jednak swe najwieksze sukcesy zyciowe odniosl wlasnie na kortach szybkich czyli polfinal AO i cwiercfinal Wimbledonu 6 lat temu, gdzie odpadl po pieciosetowym pojedynku z Nalbandianem - pozniejszym finalista. W tym roku zagral tylko jedno spotkanie na trawie, w ktorym ulegl Ancicowi 7-5,6-3 czyli wynik wcale nie taki zly. A Troicki? Niby ogral Ljubicicia, ale jak pisalem juz na samym poczatku dla mnie Ljuba podobnie jak Karlovic czy Guccione do odstarzalu na szybko. Straszny baloniarz, ktory moim zdaniem na trawe sie kiepska nadaje, pomimo tego co mowia statysyki. O wiele wiecej o Serbie mi mowia porazka Z bedacym w kiepskiej formie Nalbandianie czy gladka porazka przeciwko Canasowi, grajacemu przeciez jakze podobnie do Ekwadorczyka. Za 2,75 mysle, ze warte ryzyka.

I Ljubicic v J Melzer

2,63 na Ausryjaka czemu nie. Ma dobry return, czyli ma spora szanse na zniwelowanie jedynej broni na trawie Ljuby czyli dobrego serwisu. W h2h prowadzi Melzer po wygranej w wimbledonie w III setach, kiedy to Chorwat prezentowal sie duzo duzo lepiej. Mnie tam po takim kursie to styka \:\)

Do tego jeszcze na jutro:

Chardy - Gil 1 1,44
Chardy - Gil 3-0 3,1
Blake - Rochus 3-0 1,36
Simon - Olejniczak 3-0 1,83
Youzhny - Roitmann 3-0 1,33
malisse - Gremelmeyer 1 1,33

Do góry
#2442184 - 24/06/2008 05:39 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: majner]
Bullet Offline
Marat Safin


Meldunek: 14/05/2005
Postów: 6982
Skąd: TORY H16 rz.13 m.9
Originally Posted By: majner

Over 40.5 jak najbardziej możliwy. Isner prawdopodobnie urwie seta Łotyszowi, może będzie 5-cio setówka, możliwe tie-breaki. Isner napewno nie serwuje słabiej (jak to ktoś napisał tutaj), ale na gorszym procencie. Gulbisowi zdarzają się fatalne mecze, przestoje w grze. Na trawie ciężko mu potem będzie odrobić straty, więc Isner nawet o wygraną może się pokusić. Nauczyłem się, że przeciwko nieobliczalnym bombardierom na szybkich nawierzchniach się nie gra, więc napewno Gulbisa nie zagram \:\)



Isnerowi starczy siły na 1 max 2 sety w tym meczu. Obaj mało grali do tej pory na trawie, ale Ernest ma bez porównania większe umiejętności. W Queens zagrał nieźle odpadając dopiero w 3 rundzie po wyrównanym meczu z Murrayem. Chłopak ładnie się rozwija i prezentuje lepszą formę od kilku miesięcy. Doprawdy nie moge znaleźc argumentów, które przemawiają za Isnerem. Dla mnie jeden z pewniejszych meczów na jutro.

Pozdrawiam \:\)

Do góry
#2442186 - 24/06/2008 05:40 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Salvador Dali]
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
zapomnialem. Aby byc uczciwym to jednak troche obawiam sie o ta kontuzje barku Ekwardorczyka, ktorej doznal w ostatnim pojedynku deblowym w Londynie. Dlatego typ do grania gdzie robia zwroty w przypadku krecza.

Do góry
#2442315 - 24/06/2008 07:59 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Bullet]
Master Flamaster Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/02/2006
Postów: 7056
Skąd: Polska/UK
Na jutro juz mam 2 dni temu zagrana promocje BetAndWinu, czyli Nadal(-6 gemow) vs Beck. Zlapalem to po 1.55, teraz jest 1.24, ale i tak mysle, ze mozna to spokojnie do roznorakich szczurow dokladac. Rafa to walczak, napewno nie odpusci punktu mlodemu Niemcowi, ktory debiutuje w Wielkim Szlemie i to od razu na Korcie Centralnym. Zobaczy tylu ludzi do okola to narobi w spodenki i Rafa go zmiecie. Wynik potrzebny to conajmniej 6:4, 6:4, 6:3, ale skonczy sie zapewne na czyms w stylu 6:2, 6:2 6:1

Do tego Kiefer po 1.31 (zlapane po 1.45) z Benneteau. Niemiec ciagle walczy z kontuzjami i jego forma jest niestabilna, ale w Halle na trawie pokazal sie z dobrej strony, ulegajac dopiero Fedexowi w polfinale. Benneteau gral na trawie i w Halle (baty od Kohliego) i w Nottingham (pokonal trawiastego ogorka Boleliego i przegral z Monfilsem), wiec nic specjalnego nie pokazal. Do tego Kiefer ma lepszy ogolny bilans na trawie (40-25), przy zaledwie 8-13 Francuza.

Oczywiscie glupi zagralem Ljube po 1.49 (teraz nawet 1.57) i jutro bede sie denerwowal, choc osobiscie daje mu jakies 57-43% szans, glownie dzieki serwisowi. Co prawda ani w Halle, ani w Holandii mu nie poszlo, ale w tak waznym turnieju powinien sie wziac w garsc i ograc Austriaka. Melzer zaprezentowal sie nieco lepiej w turniejach przygotowawczych w Halle i Hertogenbosch, ale nie gral z nikim o serwisie porownywalnym do Chorwata (Hanescu, Andreev, Gicquel, Cilic), wiec tutaj wlasnie licze na asy, podobnie jak u Ancica dzisiaj. Jesli ich zabraknie, to bedzie ciezko, ale wierze, ze doswiadczony Ivan da rade...

Do tego izi powinien wejsc Almagro @1.33 grajacy z rodakiem Granollersem. Obaj raczej sa zwolennikami cegly, ale Nicolas ma swietny serwis i to powinno mu dac wygrana. Technicznie rowniez jest lepszy, ciekawe tylko, czy zdolal juz pocwiczyc cos na trawie, bo nie gral w zadnych turniejach przed Wimbledonem. Granollers cos tam liznal trawy, grajac 2 mecze w Holandii, pierwszy wygrywajac walkoverem, by nastepnie przegrac.

Powodzenia jutro wszystkim i duzo $$$

Do góry
#2442322 - 24/06/2008 08:04 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Muczaczo]
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Originally Posted By: Muczaczo
mogłem nic nie pisać \:o
napisałem swoje luźne typy i przemyslenia i od razu "fachowycy" zaczeli swoje wywody....

Dzieki i pozdrawiam


Nie płacz tylko weź się w garść. Szkoda, że mi już nie odpowiedziałeś na pytania \:\) Naprawdę tutaj nie chodzi o to abyśmy się klepali po plecach i komplementowali za wszystko co tutaj jest pisane i nie biorąc pod uwagę wartości merytorycznych. Krytyka i branie jej pod uwagę jest ważną częścią rozwoju \:\)

Do góry
#2442362 - 24/06/2008 09:09 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Master Flamaster]
mat2000 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/10/2005
Postów: 4824
Skąd: Tomaszów Lubelski/WWA
Originally Posted By: Master Flamaster

Do tego Kiefer po 1.31 (zlapane po 1.45) z Benneteau. Niemiec ciagle walczy z kontuzjami i jego forma jest niestabilna, ale w Halle na trawie pokazal sie z dobrej strony, ulegajac dopiero Fedexowi w polfinale. Benneteau gral na trawie i w Halle (baty od Kohliego) i w Nottingham (pokonal trawiastego ogorka Boleliego i przegral z Monfilsem), wiec nic specjalnego nie pokazal. Do tego Kiefer ma lepszy ogolny bilans na trawie (40-25), przy zaledwie 8-13 Francuza.


W tej chwili takze mozna to zalapc po 1,45 (np. w centrebet). Polecam u bukow ktore zwracaja stawke w przypadku kreczu.

Do góry
#2442400 - 24/06/2008 15:55 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: mat2000]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Fro, Muczaczo już ma bana \:p

Wczoraj ładnie weszło - Ferrero, Reynolds, Karanusic.

Zawód sprawił Falla, który nie potrafił utrzymać serwisu. No i na kort nie ywszedł Monfils, może zapomniał ;\)

Dziś gram spotkania, które już opisywałem i dodam jeszcze:

Guillermo Canas v Tommy Haas @2.55

Ciężko przepuścić taki kurs. Haas w tym sezonie z dobrej strony pokazał się jedynie w Indian Wells, gdzie i tak wycofał się w 1/4. Potem były kłopoty z barkiem i krecz w Monte Carlo. Od tamtej pory zagrał jedynie w Halle gdzie wygrał spotkanie ze Stepankiem. Canas też nie błyszczy, ale jednak w tym sezonie omijają go kontuzje. Jest w rytmie meczowym, nie robi wielkich przerw między turniejami. Jak chce grać to potrafi. No i h2h 4:1 na jego korzyść, żadne spotkanie nie było rozgrywane na clayu ! Jak dla mnie value ;\) Potem kontra i letki plus \:D

Do góry
#2442740 - 24/06/2008 20:03 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
Donald Young - Jesse Levine

W tym meczu spotka sie dwojka niezwykle mlodych graczy. Jednak to Donald, mimo iz jest mlodszy od swojego rywala, to moze poszczycic sie juz o wiele lepszymi osiagnieciami. 3 runda US Open czy wygranie juniorskiego Wimbledonu. A niewatpliwie czekaja go juz nastepne sukcesy, bo smialo mozna powiedziec ze tenis ma w genach. Pochodzi bowiem z tenisowej rodziny a jego rodzice do dzis pozostaja jego trenerami. Rowniez jako dziesieciolatek mial niezwykla przyjemnosc grac z samym Johnym McEnroe. I mimo, ze Levine to rowniez dosc utalentowany zawodnik (uczy sie grac w tenisa w akademii Nicka Bolletteriego) to jednak w meczu do 3 wygranych setow zdecyduje sie zagrac na gracza bardziej doswiadczonego i lepiej zaawansowanego technicznie. I mimo, ze mialem grac przeciwko niemu w Wimbledonie to mysle, ze odpadnie dopiero w II rundzie przeciwko Melzerowi \:p

Do góry
#2443696 - 24/06/2008 23:01 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Master Flamaster]
emporio Offline
addict

Meldunek: 04/11/2007
Postów: 554
Originally Posted By: Master Flamaster
Na jutro juz mam 2 dni temu zagrana promocje BetAndWinu, czyli Nadal(-6 gemow) vs Beck. Zlapalem to po 1.55, teraz jest 1.24, ale i tak mysle, ze mozna to spokojnie do roznorakich szczurow dokladac. Rafa to walczak, napewno nie odpusci punktu mlodemu Niemcowi, ktory debiutuje w Wielkim Szlemie i to od razu na Korcie Centralnym. Zobaczy tylu ludzi do okola to narobi w spodenki i Rafa go zmiecie. Wynik potrzebny to conajmniej 6:4, 6:4, 6:3, ale skonczy sie zapewne na czyms w stylu 6:2, 6:2 6:1


hahaha niezla promocja, oj przejedziesz sie niezle na tym typie, Beck nie jest leszczem na trawie, jesli obserwowales jego gre to wiesz ze ma swietny serwis, a wyniki w Halle tylko potwierdzaja ze dobrze gra na trawie, odpadl dopero z Blakiem po dwoch tiebrekach, napewno Nadal tak latwo nie wygra !!!

Do góry
#2443903 - 24/06/2008 23:42 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: emporio]
Chorwat Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 25/05/2007
Postów: 2869
Thomaz Bellucci v Simon Stadler (1) @2.50 6/10

Bellucci to świetnie zapowiadający się zawodnik wygrał w tym sezonie kilka turniejów co prawda na nawierzchni wolnej. Moim zdaniem to świetnie zapowiadający się zawodnik. Widziałem go w meczu na RG z Nadalem i naprawdę gra fajny tenis dobre warunki fizyczne (187cm), piekielnie mocny forhend i solidny bekhend. W 1 rundzie mimo iż, to był jego pierwszy mecz na trawie ograł solidnego Kunitsyna w 4 setach aplikując jemu 16 asów. Simon Stadler numer 172 ATP za wiele o nim nie mogę powiedzieć "ograł" drewniaka Karlovica, a raczej Karlovic przegrał na własne życzenie. Pogrywa troche na trawie ale bez większych sukcesów. Jedynym jego atutem może być większa liczba spotkan rozegranych na trawie.

Do góry
#2444398 - 25/06/2008 01:14 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: emporio]
emporio Offline
addict

Meldunek: 04/11/2007
Postów: 554
Originally Posted By: emporio
Originally Posted By: Master Flamaster
Na jutro juz mam 2 dni temu zagrana promocje BetAndWinu, czyli Nadal(-6 gemow) vs Beck. Zlapalem to po 1.55, teraz jest 1.24, ale i tak mysle, ze mozna to spokojnie do roznorakich szczurow dokladac. Rafa to walczak, napewno nie odpusci punktu mlodemu Niemcowi, ktory debiutuje w Wielkim Szlemie i to od razu na Korcie Centralnym. Zobaczy tylu ludzi do okola to narobi w spodenki i Rafa go zmiecie. Wynik potrzebny to conajmniej 6:4, 6:4, 6:3, ale skonczy sie zapewne na czyms w stylu 6:2, 6:2 6:1


hahaha niezla promocja, oj przejedziesz sie niezle na tym typie, Beck nie jest leszczem na trawie, jesli obserwowales jego gre to wiesz ze ma swietny serwis, a wyniki w Halle tylko potwierdzaja ze dobrze gra na trawie, odpadl dopero z Blakiem po dwoch tiebrekach, napewno Nadal tak latwo nie wygra !!!




Nadal - Beck 6-4 6-4 7-6 ,tak jak mowilem Beck nie jest leszczem i dal sie tylko przelamac Nadalowi 2 razy w meczu, mimo ze to dopiero poczatki kariery mlodego niemca na szczeblu ATP, zagral bardzo dobry mecz mimo ze go przegral, mam nadzieje ze bedzie sie dalej rozwijal i zycze mu duzo sukcesow...

Do góry
#2444972 - 25/06/2008 04:07 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: emporio]
szamakh Offline
addict

Meldunek: 19/06/2007
Postów: 435
Ch.C. Ferrero - M.Zwerew TYP-1

Hiszpan który w pierwszej rundzie ograł Querreya (lepszy o 2 poziomy od Zwerewa),jest zdecydowanym faworytem tego meczu.
Pod względem technicznym Ferrero przerasta Zwerewa typowego deblistę, który znalazł się w drugiej rundzie pokonując słabego Peya(męczył się w kwalifikacjach i ostatni mecz wygrał 3-2 z Bloomfieldem) ,Ferrero ma wielką sztukę znajdywania błędów przeciwnika podczas meczu co powoduje wielki problem dla jego przeciwników.
Ten mecz to będzie egzekucja .

Do góry
#2444990 - 25/06/2008 04:14 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: emporio]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Jadymy z drugą rundą

Juan Martin Del Potro v Stanislas Wawrinka

JMDP to ponoć wielki talent, zresztą jakie "ponoć"...to jest wielki talent. Z tym, że w rozwinięciu skrzydeł przeszkadzają mu ciągłe kontuzje. W dorosłym tenisie do tej pory nie osiągnął nic. Posiada warunki do gry na trawie, dobry serwis, dodatkowo nieźle się poruszapo linii końcowej i potrafi skończyć piłke. Zapewne najlepszy obecnie Argentyńczyk na trawie. Niestety dla niego już w drugiej rundzie trafia na Wawrinke. Stasiek do tej pory bez sukcesów na trawce, trzeba to nadrobić. Szwajcar moze grać z równie dobrym skutkiem na każdej nawierzchnii, tylko czy on o tym wie? Obecnie światowa czołówka. Dobry serwis, bajeczny backhand. Del Potro przy nim jest jak pionek przy gońcu \:p @1.66 biore, dziękuje.

Dodatkowo Ferrero i Dancevic.

JCF słabo zaczął spotkanie z Samem, ale gdy się wstrzelił było już z górki. Nie grał po Rolandzie w żadnej imprezie i jest to normalne. Zverev grać potrafi, ale w głowie ma siano.

Do góry
#2445146 - 25/06/2008 05:35 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
Bullet Offline
Marat Safin


Meldunek: 14/05/2005
Postów: 6982
Skąd: TORY H16 rz.13 m.9
Kamel bardzo lubię i cenię Twoje analizy i do JCF oraz Franka pełna zgoda ale:

Stanislas Wawrinka - J.M Del Potro
Typ: 2
Kurs: 2.4
Buk: Bwin


Fajnie się ogląda tenis Stacha, a zwłaszcza bardzo ładnie ułożony jednoręczny backhand, ale grac na trawie to on za bardzo jeszcze nie potrafi. Wystarczy prześledzic jego dotychczasowe dokonania na tej nawierzchni, które zamykają się póki co bilansem 3-8. Oczywiście Wawrinka rozwija się cały czas i może to się niedługo zmienic, ale chyba jeszcze nie w tym roku. Zresztą mecz z Danielem był jego pierwszym w tym roku na trawie. Jutro zagra z Del Potro, który jak słusznie zauważyłeś posiada predyspozycje do osiągania dobrych wyników na tej nawierzchni. Dodatkowo Juan Martin ma niezłe przetarcie z Hertogenbosch, gdzie zagrał przyzwoite zawody. Wczoraj miał problemy z serwisem, ale jutro zapewne poserwuje na swoim poziomie. Dla mnie Argeńtyńczyk jest obecnie nieco lepszy od Stasia na trawie i kurs 2.4 to przesada bo oceniam szanse 55-45 dla Del Potro.

Pozdrawiam \:\)

PS. Najlepszy obecnie Argeńtyńczyk na trawie to ten leniuch co wczoraj puścił niestety mecz \:o

Do góry
#2445492 - 25/06/2008 17:03 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Chorwat]
ALEX Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 01/11/2005
Postów: 1895
Skąd: Tarnobrzeg
Originally Posted By: Draint
Thomaz Bellucci v Simon Stadler (1) @2.50 6/10

Bellucci to świetnie zapowiadający się zawodnik wygrał w tym sezonie kilka turniejów co prawda na nawierzchni wolnej. Moim zdaniem to świetnie zapowiadający się zawodnik. Widziałem go w meczu na RG z Nadalem i naprawdę gra fajny tenis dobre warunki fizyczne (187cm), piekielnie mocny forhend i solidny bekhend. W 1 rundzie mimo iż, to był jego pierwszy mecz na trawie ograł solidnego Kunitsyna w 4 setach aplikując jemu 16 asów. Simon Stadler numer 172 ATP za wiele o nim nie mogę powiedzieć "ograł" drewniaka Karlovica, a raczej Karlovic przegrał na własne życzenie. Pogrywa troche na trawie ale bez większych sukcesów. Jedynym jego atutem może być większa liczba spotkan rozegranych na trawie.


witam, mialem okazje na zywo ogladac mecz drwala z niemcem, i powpieram ten typ jak najbardziej, ja akurat sprubuje jakies handi na belluciego, to co wyprawial ivo w tym meczu to glowa mala, do wszystkich mial jakies glupie pretensje, obrywalo sie sedziom liniowym, rakiecie a juz sie zdziwilem ze nie dostal kary jak powiedzial do sedziego glownego zeby zdjal okulary bo chyba zle widzi, chodzil jakis nadasany caly mecz, odnosilem wrazenie ze jakos nie chcialo mu sie gra, natomiast stadler to typ walczaka, biega do kazdej pilki, w sumie nic wielkigo nie pokazal, typowy przebijak, smiem twierdzic ze gdyby ivo serwowal na swoim poziomie to by go juz w turnieju nie bylo ale ze ivo jakas szopke tego dnia odstawial to niemiec jest w 2 rundzie! co chyba jest jego najlpeszym osiagnieciem, niemniej jednak typ naprawde warty pieniedzy.
Uwaga na Ancicia, swietny mecz w llodra, swietnie otwieral kort, konczace uderzenia naprawde fajna gra, widac ze chce mu sie tu grac...

Do góry
#2447538 - 26/06/2008 04:22 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: ALEX]
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
jutro dzien faworytow

Ze swojej strony proponuje przede wszystkim Mezlera przeciwko amerykanskiemu wynalazkowi Levinowi. W poprzednim meczu Jesse ogral Younga, ale mecz ten nie stal na wysokim poziomie. Duza liczba przelaman, masa niewymuszonych bledow i podwojnych bledow serwisowych. Nie sadze, aby solidny austryjak nie wykorzystal okazji jaka jest gra z tak nierownym przeciwnikiem i nie awansowal do III rundy. W kolejnym meczu nie sadze, aby serb troicki sprostal czeskiemu weteranowi. Radek wiadomo, klasa sama w sobie, ogral w III prostych setach zawsze groznego, swego rodaka Hernycha, wczesniej jeszcze znakomicie poraszil sobie w Londynie z drwalem Isnerem. Mysle, ze Troicki w meczu ze Stepankiem zostanie pozbawiony wszelkich swoich atutow i zapowiada sie tu rowniez wg mnie latwe zwyciestwo po kursie 1,33. Na dokladnke jeszcze warto Gasqueta, ktory w meczu z Fishem pokazal kilka naprawde niezlych zagran i chyba do Wimbledonu w przeciwienstwie do innych turnieji podchodzi powaznie. A jak on chce wygrywac, to na trawie moze wygrac prawie z kazdym. Co dopiero z Groszkiem. Kolejny mecz to Haasa z Robredo. Niemiec, ktory ostatnio na swoich smieciach ogral stepanka powinien rowniez spokojnie Robredo, ktory nigdy za trawa nie przepadal. kurs 1,57 a na koniec Tursunov spokojnie powinien ograc po kursie 1,20 angielsko-drewniany wynalazek Eatona. Mialem go watpliwa przyjemnosc obejrzec w koncowce meczu z Paschanskim. Niezbyt szybki, malo zwrotny, widoczne braki techniczne. To co zobaczylem w tych kilku gemch. tursunow swoim forhandem go zje na sniadanie.

Z underdogow zagram jedynie Gulbisa. Jezeli Nadal dojdzie do finalu to jest moim zdaniem zdetronizowac federera. Pytanie tylko brzmi czy dojdzie. Moim zdaniem, jest spora szansa ze nie, bo jest w jego drabince kilku zawodnikow, ktorzy moga go pokonac. Na mysli ma glownie tzrech zawodnikow: Blake, Murray i wlasnie Gulbis. Juz kilku zawodnikow w tym sezonie pokazalo, ze z Rafa na trawie powalczyc mozna jak chocby ostatnio Beck , drewniany Ivo, Nikishori, ktory mu urwal seta. W zeszlym sezonie to pokazali chocby Soderling i Misza a Mahutowi nawet udalo sie pokonac Hiszpana. A Gulbis to wschodzaca gwiazda, ktora juz niedlugo powinna zablysnac pelnym blaskiem, a kto wie moze to juz ten turniej? Swietnie zagral we French Open gdzie grano raczej na nie jego nawierzchni, teraz zaprezentowal kawal niezlego tenisa z Isnmerem, pokazal sie ze swietnej strony w meczu z Marrayem. Temu chlopakowi brakuje moim zdaniem tylko jakiego spektakularnego sukcesu, jakim byloby wyeleminowanie wlasnie Rafa. Moze nadszedl jzu ten czas? Kurs okolo 7 za mala stwke warty sprobowania.

Do góry
#2448102 - 26/06/2008 15:38 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Salvador Dali]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Arnaud Clement - Benjamin Becker @2.17

Grali ze sobą dwa tygodnie temu podczas turnieju w Holandii i wygrał w trzech setach Clement. Becker jest faworytem w tym spotkanie zapewne z tego względu, że pokonał Davydenke. Na trawie nie jest to jednak żadna sztuka, bo na tej nawierzchni Rosjanin potrafi przegrać z każdym. Gram zawodnika abrdziej doświadczonego, lepszego technicznie. Becker się podpali wygraną z Davydenką i wystrzela już dziś.

Nicolas Almagro - Guillermo Garcia Lopez @3

Almagro...niby wszystko do gry na trawie jest, a jednak czegoś brakuje ;\) W meczu z Pujolem dał przeciwnikowi sporo szans na przełamanie, inna sprawa że tamten nie umiał wykorzystać. Dzisiaj dwóch Hiszpanów, z których na kortach Wimbledonu lepiej czuje się GGL. On jak chce to potrafi. Będzie ciżeko, ale jak dla mnie Nico nie jest aż tak wielkim faworytem w tym spotkaniu.

Tommy Robredo - Tommy Haas @2.85

huh, nie wierze, że Haas jest chociażby na 50% swoich możliwości przygotowany do tego turnieju. Forma jest niska, ciekawe jak przygotowanie kondycyjne. Z Canasem dużo niewymuszonych, nie czuł kortu, a zwycięstwo zawdzięcza kontuzji przeciwnika. Robredo difens, fifens, difens. Niby zabójcze jest to na trawie, ale jakoś wierze, że Tommy utrzymujący piłke w korcie wybije szybko Haasa z uderzenia i posypie się lawina błędów ze strony Niemca.

Z niższych kursów: Blake, Tursunov, Gasquet.

Do góry
#2448210 - 26/06/2008 17:43 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
talson Offline
journeyman

Meldunek: 13/01/2005
Postów: 65
Arnaud Clement - Benjamin Becker 1 1,72 mysle ze francuz powinien sobie poradzic z Beckerem

Myslicie ze Robredo z Haasem beda mieli POwyzej 39 gemow z całym meczu??bo jak dla mnie to tam nawet zapowiada sie 5 setowy pojedynek.

I co mysliscie O meczu Blake czy tez bedzie miał Powyzej 34 geów?? prosze o opinie

Do góry
#2449277 - 26/06/2008 23:10 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: talson]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Mario Ancic v David Ferrer @2

Ktoś zapił z tymi kursami. Ancic faworytem? \:p Bez przesady, Maario pokonał Llodre, który skreczował i miał ciężki 5 setowy pojedynek w drugiej rundzie. Pierwsze dwa sety zagrał koncertowo, ale im dalej tym gorzej. Ancic nie jest kondycyjnie przygotowany, gdyby po drugiej stronie siatki stał ktoś bardziej doświadczony od Petzschner Chorwata nie byłoby już w tej imprezie. Ferrer pojechał Ancica tydzień temu na luzie w dwóch setach w drodze po tytuł w Hertogenbosch. Widać Hiszpan leci dalej na fali wyników z poprzedniego tygodnia, a o zmęczeniu u niego nie może być mowy. Kurs powinny spadać na Ferrera, czyli łapie teraz i czekam na meczyk ;\)

Do góry
#2450474 - 27/06/2008 06:06 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
Zgadzam sie w 100% co do Ferrera, do tego niezle za 1,80 wyglada Berdych, ktory mimo, ze nie jest w najwyzszej dyspozycji to jednak pozostaje jednym z niewielu kandydydatow do pokonania Ferdka na trawie. Verdasco to solidny zawodnik, idealny na trawie do obicia beckhanda jakiegos drewnianego rywala, ale to z Czechem nie przejdzie. Czech posiada swietny urozmaicony serwis, swietny forhand, naprawde solidny bachand, zwrotnosc, fantastyczne warunki fizyczne, technike. Mimo, ostatnich niezlych wynikow Hiszpana nie daje mu wiekszych szns w jutzrejszym pojedynku. Na deser po malych kursach mozna dolozyc Staska po 1,28, ktory przekonal mnie w meczu z Del Potro, ze jednak potrafi grac na trawie oraz z WTA na Isie po 1,25

Do góry
#2450628 - 27/06/2008 13:22 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Salvador Dali]
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
Jeszcze czekam co sie stanie z kusrami na Seppiego. Poki co w granicach 3,20 sa niezbyt zadawalajace, ale gdyby wzrosly do 3,60-3,70 to mysle, ze warto sprobowac. Safin pokonal wprawdzie Djoka...ale jedna jaskolka wiosny nie czyni. Safin nigdy nie lubil, wrecz nienawidzil i nie potrafil grac na trawiec i jesli Seppi bedzie utrzymywac pilke w korcie jest w stanie ograc Rosjanina (albo Rosjanin moze przegrac sam ze soba). Tak cczy owak przestszegam przed graniem Marata

Do góry
#2450630 - 27/06/2008 13:43 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Salvador Dali]
santiago Offline
veteran

Meldunek: 25/11/2004
Postów: 1587
Skąd: kielce
Wszystko ładnie, pięknie co piszesz odnosnie grania Safina na trawie. Zgadzam sie ze nigdy nie grał dobrze na trawce, nie lubiał na niej grac ale jest jedno ALE. Dzisiaj gra z Seppim, który umówmy sie nie jest mistrzem grania na tej nawierzchni. Włoch męczył sie niemiłosiernie w poprzedniej rundzie i według mnie z rozpedzonym, zmotywowanym i pozytywnie naładowanym po zwycięstwie na Djoko Maratem nie bedzie miał zadnych szans. 1 set dla Seppiego to wszystko co Safin moze mu oddac

Pozdrawiam

Do góry
#2450674 - 27/06/2008 15:45 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Salvador Dali]
kadus Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/06/2007
Postów: 5696
Skąd: Anty(I)pody.
Originally Posted By: Salvador Dali
Zgadzam sie w 100% co do Ferrera, do tego niezle za 1,80 wyglada Berdych, ktory mimo, ze nie jest w najwyzszej dyspozycji to jednak pozostaje jednym z niewielu kandydydatow do pokonania Ferdka na trawie. Verdasco to solidny zawodnik, idealny na trawie do obicia beckhanda jakiegos drewnianego rywala, ale to z Czechem nie przejdzie. Czech posiada swietny urozmaicony serwis, swietny forhand, naprawde solidny bachand, zwrotnosc, fantastyczne warunki fizyczne, technike. Mimo, ostatnich niezlych wynikow Hiszpana nie daje mu wiekszych szns w jutzrejszym pojedynku. Na deser po malych kursach mozna dolozyc Staska po 1,28, ktory przekonal mnie w meczu z Del Potro, ze jednak potrafi grac na trawie oraz z WTA na Isie po 1,25


Co do Berdycha zgodzic sie nie moge, jego ostatnie wyniki na trawie są wręcz zdumiewająco słabe:

24/2008 ATP Halle (GER) Grass Lose R. Soderling 6-2 7-5

w tym meczu z Sodą , nie miał ani jednej szansy na przelamanie, zas Szwed robil co chcial z serwisem Berdycha, który ani nie był precyzyjny ani nadzwyczaj mocny, podobne zastoje przydarzyly mu sie w meczu z Korolevem , bo jak wyjasnic fakt, ze zawodnik, który w karierze rozegral zaledwie pięć meczów na trawie, łamie kilkukrotnie mozna powiedziec weterana tej nawierzchni \:\)

Kurs na Fene jest z pewnoscią value, wierze, ze Hiszpan bedzie mial kilka szans w tym meczu na przelamanie drewnianego Czecha, który dodatkowo z psychiką jest na bakier. H2H co prawda na korzysc Berdycha 3-1 , jednak wszystkie mecze byly niezwykle wyrównane i licze dzisiaj,ze Verdi stanie na wysokosci zadania i jego lewa ręka będzie dobrze pracowala od początku do konca.

T.Berdych - F.Verdasco typ 2 @1.9

M.Safin - A.Seppi - Safin zaskoczyl wszystkich swoją wspaniałą momentami grą z mocno faworyzowanym Djokovicem, dzis na przeciwko niego stanie Włoch Seppi, który z pewnoscia specjalista od tej nawierzchni nie jest. Marat jeszcze nie stracił seta w tym turnieju co jest z pewnoscia handicapem jesli chodzi o strone czysto fizyczną, Seppi natomiast w 1 rundzie, pokonał nie bez problemów kwalifikanta z Niemiec T.Kamke w 4 setach, by pozniej stoczyc maraton z bardzo przeciętnym graczem na tej nawierzchni Francuzem Serrą, jezeli głowa Marata wytrzyma, to ten mecz moze byc rownie szybki co 2 poprzednie, znakomity serwis , zarówno 1wszy jak i drugi , mało niewymuszonych błędow (!), bardzo dobry forehand to atuty, które powinny calkowicie rozbroic Seppiego.

Marat Safin - Andreas Seppi typ 1 @1.45

Hewitt - Bolelli typ 1 @1.2 Bolek poki co zaskakuje, pokonujac przede wszystkim Gonzaleza, ktory jednak nigdy za ta nawierzchnia nie przepadal, dzisiaj czeka go jeszcze trudniejszy pojedynek z powracajacym do wysokiej formy Lleytonem Hewittem, spodziewam sie szybkiego meczu dla Aussie.

Dodatkowo polecam:

Baghdatis-Stadler 1 @1.2 - Bagieta idzie jak burza, Stadler w koncu trafia na kogos, kto bedzie dominowal w tym meczu, zarówno pod siatką jak i z głębi kortu.

F.Lopez - B.Reynolds 1 @1.35 - Feliciano znakomita lewa ręka, dobry rotowany serwis , swietny forehand, na przeciwko typowy drwal, jesli nie bedzie mu siedzial 1 serwis, moze byc szybka 3-setowka

Zverev - Wawrinka 2 @1.3 - Staszek rozkreca sie z meczu na mecz zas Zverev, ograł pussy'ego JCF, który przyjezdza z kontuzją na drugi szlem w roku. Backhand SW powinien zalatwic sprawe.

Do góry
#2450701 - 27/06/2008 16:09 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: kadus]
Mascherano Offline
addict

Meldunek: 20/11/2007
Postów: 425
ja tylko trzy grosze odnosnie ferrera

slusznie zauwazyl olech ze korty w hertogenbosch a te w londynie troche jednak sie roznia. to samo np. wyczytalem na blogu darcisa koty pisze o bardzo wolnej nawierzchni w holandii. w tej chwili ancic jest dostepny u wielu bukmacherow po 2,2. jak dla mnie to bardzo duzo biorac pod uwage umiejetnosci gry na trawie obu zawodnikow.

Do góry
#2450750 - 27/06/2008 17:07 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Mascherano]
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Obydwa mecze wywołują kontrowersje i bardzo dobrze, bo temat żyje \:\)

Ja natomiast skłaniam się ku zagraniu w meczach Fena-Berdych i Ancic-Ferrer zakładu na ilość setów - 4 lub więcej. Żaden z tenisistów nie ma takiej przewagi by nie stracić dzisiaj przynajmniej jednego seta. Ferrer w zwycięskim rytmie meczowym, Ancic posiada wspaniałe warunki na trawę i na pewno Hiszpan nie będzie miał łatwiej drogi do zwycięstwa. Ancic gra szybko, kąśliwe zagrania pod końcową linię, obaj będą wytwarzali względem przeciwnika presję przez cały mecz. To będzie inny mecz niż w Holandii, nie do dwóch, ale 3 wygranych setów.

Podobnie u Berdycha i Feny. Obaj to zawodnicy nie są na tyle silni mentalnie by ograć rywala bez straty seta. Każdemu zdarzy się seria błędów, okres słabszej gry który będzie kosztować stratę przynajmniej seta.

Osobiście kurs rośnie na Ancica i już za chwilę zdecyduje się na niego postawić.

Do góry
#2452679 - 28/06/2008 04:14 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Fro_Lech]
mirekinter Offline
old hand

Meldunek: 10/06/2005
Postów: 721
takie krótkie informacje natemat niekórych meczy bo przebywam w szkocji i na bbc lecą wszystkie mecze, live i powtorki..

Murray - nadzieja brytyjczyów ale chyba na sile...Andy nie jest wedlug mnie przygotowany na wielkie granie. Mecz z Santoro oglodalem cały i Czarodziej momentami niesamowcie mijał Szkota. Andy serwis slaby ,malo asow i wygranych pierwszych pilek a to za dobrze nie wroży. 2 runda wygrana spokojnie ale teraz juz Haas i jak dla mnie to Tommy ma wieksze szanse..

Baghdatis , Verdasco - dwaj kolesie ktorzy grają b.dobrze i są w gazie. Bagieta odpoczol i może spawci niespodzianke a Byczek Fernando naprawde ma wielką forme i mokentami gra niesamowcie.

Hewwit - mój czarny koń razem z Verdasco moga coś wykombinować. kanur walczy , biega i funkcjonują uderzenia wiec moze byc ok.

Do góry
#2453098 - 28/06/2008 15:58 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: mirekinter]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Guillermo Garcia Lopez v Rainer Schuettler @2

Rainer z Jamesem mimo długiego, 5 setowego spotkania nie zafundowali publiczności widowiska. Sporo błędów z obu stron, mecz słaby, a Blake się spalił jak amator. GGL solidne dwa spotkania jak do tej pory, jeśli zagra na takim samym poziomie to spokojnie pojedzie Niemca tak i jutro Hiszpanie rozprawią się ze Szwabami.

+6.5 na Kiefera @2.05

To jest trawa, myśle że 1-2 tie breaki prawdopodobne w tym spotkaniu. Kiefer ostatnio niezła dyspozycja.

Do góry
#2453142 - 28/06/2008 17:26 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
R Stepanek v M Youzhny

Jednego przed tym meczem mozemy byc pewni. Bedzie to naprawde niezle widowisko, moim zdaniem to najciekawsza z dotychczasowych par. Bedziemy mieli piekne akcje Radka, niesamowite woleje wyciagane z najtrudniejszch pozycji oraz wspaniale akcje na linii koncowej Youznego. Co do Rosjanina to musze przyznac, ze to jeden z moich ulubionych tenistow. Niezwykle regularny, przy czym to nie jest typ jakiego przebijacza. Potrafi znakomicie wykorzystac geometrie kortu, miedzy innymi dzieki wspanialemu jednorecznemu backhandowi, granemu z niezykla rotacja wyrzucajaca. Posiada grozny serwis (mimo, ze nie notuje pokaznej liczby asow to znakomicie ustawia wymiane pod siebie) oraz potrafi zagrac naprawde nizle mineica. Zarowno te grane z niezwykla sila jak i te, grane pod swietnym katem tuz za siatke, tak ze nadbiegajacy rywal jest niemal bez szans na skuteczna odpowiedz. Na dzien dzisiejszy zaledwie 17 w rankingu ATP (zaledwie, bo moim zdaniem jest to zawodnik zdecydowanie top10). Jeden z niewielu zawodnikow, ktorzy dzis potrafia podjac wyrownana walke z federerem i Nadalem. W szczegolnosci jego pojedynki z Nadalem napewno mozna zaliczyc to tych najlepszych w ostatnich latach. Byly naprawde niesamowite. Jeszcze u Rosjanina nalezy podkreslic jego niezwykla wszechstronnosc. Jest to zawodnik potrafiacy i posiadajacy umiejetnosci do gry na absolutnie kazdej nawierzchni. Jego wyniki mowia same za siebie. Cwiercfinal AO, czterokrotnie gral w czwartej rundzie Wimbledonu, czwarta runda French Open i polfinalista US Open. Co ciekawsze, w swojej dotychczasowej karierze wygral 4 turnieje ATP, z czego kazdy na innej nawierzchni. Na ziemii w Stuttgarcie, na dywanie w St Petersburgu, na hali w Rotterdamie i ostatni tytul na hardzie w Channai gdzie w finale pokonal samego Rafe 6-0, 6-1! Radek, mimo iz posiada duza elegancje, wspanaly styl i zlego slowa o nim powiedziec nie da, to jednak uwazam ze zwyciezy dzis bardziej wszechstronny Rosjanin. Stepanek bowiem jest to zawodnik, ktory bardzo duzo korzysci odnosi wykorzystujac slabe strony rywala, do tego dochodzi fakt, ze zagral dlugi 5 setowy pojedynek z jednak pzrecietnym zaledwie Troickim a Radek jednak nie jest zawodnikiem super wytrzymalym kondycyjnie i mysle, ze on moze odczuc ten mecz. Do tego dochodzi fakt, ze wciaz nie moze dojsc do swej najwyzszej dyspozycji przez przydazajace sie dosc czesto kontuzje oraz to, ze nigdy to nie byl zawodnik wielkch szlemow. Nie liczac jego najleszego rezultatu (cwiercfianl Wimbledonu 2006) Radek III runde przebrnal tylko raz. Poza tym cos nie chce mi sie wierzyc, ze Radek jeszcze dlugo pogra w tenisa zawodowo. Jak pisalem kontuzje, zaczyna sie lapac innych zajec, jak chocby trenowanie Vaidasowej. To wprawdzie tylko przypuszczenia, ale ilosc faktow przemawiajacych za Youznym jest dosc duza, takze ja dzis zdecydowanie@

R Stepanek v M Youzhny/ Misza wygra po pieknym meczu/2,25

Do góry
#2453199 - 28/06/2008 18:02 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Salvador Dali]
Mascherano Offline
addict

Meldunek: 20/11/2007
Postów: 425
widzialem ostatnio pare meczow youzhnego (dwa razy z verdasco i kieferem w halle) i gosc jest bez formy moim zdaniem. oczywiscie rusek posiada umiejetnosci o ktorych piszesz powyzej jednak w chwili obecnej nie potrafi ich w pelni wykorzystac i popelnia duza ilosc bledow. argument ze stepanek gral dlugi 5 setowy pojedynek w poprzedniej rundzie jest troche malo przekonywujacy bo youzhny z makaroniarzem tez gral 5 setowke i spedzil troche wiecej czasu na korcie od czecha. wedlug mnie to jednak stepanek bedzie dzisiaj gora. pozdro

Do góry
#2453215 - 28/06/2008 18:12 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Salvador Dali]
kadus Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/06/2007
Postów: 5696
Skąd: Anty(I)pody.
R.Stepanek - M. Youzhny typ 1 @1.7

Kolejny raz nie moge zgodzic sie z Salvadorem, bardzo cenie jego obszerne analizy jednak moim zdaniem zbytnio faworyzujesz Youzhnego, po pierwsze owszem Radek rozegral 5 setówke jednak nie nazwałbym Troickiego zawodnikiem przeciętnym tymbardziej jezeli spojrzymy przez pryzmat tego z kim 5setówkę rozegrał Misza. Galvani bo o nim mowa to jeden z najslabszych zawodnikow tego turnieju i pisze to z pelna odpowiedzialnoscia, zawodnik pokroju Rosjanina powinien zjesc go w 3ech krótkich setach, inaczej sprawa wyglada z Radkiem, który za przeciwnika miał zawsze(!) groznego Serba, swietnie serwujacego i grajacego naprawde dobry ostatnimi czasy tennis. No ale koniec wywodów na temat przeciwnikow , zajmijmy sie samym meczem.

Stepanek - mocny serwis, dobra gra pod siatką , znakomite dropshoty - gra bardzo zróżnicowana

Youzhny - backhand, dobra gra spod linii koncowej .... i tyle

Jesli chodzi o psychike to z pewnoscia przewage ma Czech, który pokazał juz w tym turnieju jak wraca sie ze stanu 0-2.

Przebieg spotkania: z pewnoscia Radek bedzie w ataku i częstą grą pod siatką bedzie chcial zdominować Youzhny'ego, z pewnoscia napotka sie na kilka minięć, jezeli Radek szybko przełamie, set dla Rosjanina praktycznie sie konczy, bo za walczaka go nie uważam, szybko spala sie psychicznie i chec do gry uchodzi z niego w takim tempie jak chociazby z Tomasza Berdycha.

Tyle ode mnie i niech wygra lepszy ...... czyli Radek Stepanek \:\)

Do góry
#2453216 - 28/06/2008 18:12 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Mascherano]
Boubson Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/04/2006
Postów: 22227
Skąd: Warszawa
Radzio dla mnie bylby na dzis pewniakiem ale... w meczu z Troickim przez dwa sety nie powąchał bp nawet, zas w tb Radzio nie istnial... smiem zalozyc ze Youzhnyi bez formy to jak Troicki w formie... a Stepanek wygral tylko dlateo ze Serb nie wytrzymal tego spotkania kondycyjnie.. dla mnie to jest klasyczny mecz na over, nie spodziewam sie by jeden z nich wyraznie gorowal nad drugim...


bardzo interesujaco dla mnie wyglada Tursunov... robienie faworyta z Tipsarevica tylko przez to ze ogral Roddicka jest dla mnie spora przesada... Rosjanin prezentuje sie tu dosc pewnie, trawe lubi, skonczy Serba gora w czterech setach...


ponadto chyba Mathieu, Clemet \:\) i +5,5 Simon

Do góry
#2453217 - 28/06/2008 18:13 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Mascherano]
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
tak, tylko ze Misza jest zrobiony z ruskiego zelaza

Do góry
#2453221 - 28/06/2008 18:16 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Boubson]
Boubson Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/04/2006
Postów: 22227
Skąd: Warszawa
nie zgodze sie ze Galvani byl cieniutki... w naprawde dobrym stylu przeszedl kwale, w pierwszej rundzie nie mial problemow, zakladanie ze skoro Włoch to cienki na trawie jest w tym roku zalozeiem blednym... zarowno galvani, jaki i bolleli i seppi pokazali ze nawet Włosi (nie wspominajac o Hiszpanach) na trawie grac umieja...

Do góry
#2453226 - 28/06/2008 18:19 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Boubson]
Boubson Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/04/2006
Postów: 22227
Skąd: Warszawa
aha i zeby nie bylo ze pisze tak przez pryzmat tego ze kibicuje ruskiemu... nie, to Koń jest jednym z moich ulubionych tenisistow i zdecydowanie mu kibicuje, jednakze spodziewam sie dluugiego spotkania... konczymy bo sie QC z tego robi ;\)

Do góry
#2453290 - 28/06/2008 19:02 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Boubson]
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
QC się z tego na pewno nie zrobi. Takich dyskusji tutaj brakuje.

Nie wiem czy kadus oglądał mecz Galvaniego z Jużnym, jeśli tak i poziom meczu był taki, że dla niego Włoch jest jednym ze słabszych na tym turnieju to w porządku.
Aczkolwiek stylowo na pewno bardziej pasuje na trawę niż jego rodacy baloniarze typu Cipolla czy Volandri. Galvani gra płasko, bardzo regularnie gdy znajduje się w dobrej dyspozycji i jest po prostu niewygodnym rywalem.

Do góry
#2453333 - 28/06/2008 19:24 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Boubson]
zw1 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 31/08/2002
Postów: 2036
Skąd: Köslin
Originally Posted By: Boubson
Radzio dla mnie bylby na dzis pewniakiem ale... w meczu z Troickim przez dwa sety nie powąchał bp nawet, zas w tb Radzio nie istnial... smiem zalozyc ze Youzhnyi bez formy to jak Troicki w formie... a Stepanek wygral tylko dlateo ze Serb nie wytrzymal tego spotkania kondycyjnie.. dla mnie to jest klasyczny mecz na over, nie spodziewam sie by jeden z nich wyraznie gorowal nad drugim...



W pierwszym secie Stefanek z Trockim łamali sie po razie/Czech miał 3 szanse na bp

Do góry
#2453349 - 28/06/2008 19:34 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Fro_Lech]
kadus Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/06/2007
Postów: 5696
Skąd: Anty(I)pody.
Coetzee/Moodie - Lopez/Verdasco typ 1 @1.75

Doswiadczona para z RPA vs leworęczni Hiszpanie, Coetzee i Moodie legitymują sie dobrym bilansem 26-13 para Lopez/Verdasco rozegra dzis razem 14sty mecz z czego wygranych zaliczyli - 8. Typ bardziej przeciwko Hiszpanom gdyż:

- zarówno Lopez jak i Verdasco grają jeszcze w turnieju singlowym , gdzie czekają ich bardzo trudne mecze kolejno z Bagietą i SuperMario

- obaj grali wczoraj dość ciężki spotkania (Reynolds ugrał z Lopezem seta, mniej klopotow mial Fena)

- Verdasco grał mixta z Martą

jak na mój gust tych meczów jest po prostu za dużo i dzisiaj nalezy troche przystopować, mysle, ze Hiszpanie postawią na turniej singlowy i dzisiaj troche sie pooszczędzają , oczywiscie jezeli zwietrzą szansę na zwyciestwo to z niej skorzystają, tak czy siak minimalnym faworytem u bukmacherów są Afrykanie, jednak kurs w moim mniemaniu powinien być w okolicach 1.4-1.5.

Warto spróbować za średnio-wysoką stawkę

Do góry
#2454890 - 29/06/2008 07:12 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: kadus]
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Artykuł na temat wimbledońskiej trawy : http://www.wimbledon.org/en_GB/news/articles/2008-06-28/200806281214661877847.html

Nawet Federer potwierdza, że nawierzchnia nie uległa zmianie w ostatnich latach.

Do góry
#2454891 - 29/06/2008 07:13 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Goget]
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Safin po meczu z Djokoviciem podkreślał, że jest wolniej niż w ubiegłych latach i bardzo dziękował osobom/bie które się do tego przyczyniły \:\)

Do góry
#2455798 - 30/06/2008 01:41 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Fro_Lech]
mirekinter Offline
old hand

Meldunek: 10/06/2005
Postów: 721
Ancic- Verdasco...widzialem mecz chrwata z fererm i nie wyglodalo to za dobrze..ma jakis uraz nogi bo co kilka gemow zmienia opatrunek na łydce...Verdasco w niesamowitym gazie wiec moze to wystraczyc i zobaczymy Byczka w nastepnej rundzie.

Do góry
#2456511 - 30/06/2008 15:58 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: mirekinter]
kadus Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/06/2007
Postów: 5696
Skąd: Anty(I)pody.
Marat Safin - Stanislas Wawrinka typ 1 @1.88

Marat zaskakuje pozytywnie w tym turnieju od samego początku, w pokonanym boju zostawil juz m.in. Djokovica i Seppiego, po jego zachowaniu mozna wywnioskować, ze bardzo zalezy mu na osiagnieciu dobrego rezultatu, biega do kazdej pilki, denerwuje sie i napedza po przegranym punkcie.

atuty: z pewnoscia serwis - zarówno 1wszy jak i drugi, mocny plaski forehand i dobra gra przy siatce

Wawrinek poki co rywali mial raczej z nizszej polki, jego wygrane jakos mnie nie przekonuja, wydaje mi sie ze to nie jest zawodnik do tej nawierzchni, bardzo czesto cofniety na koncowa linie , uderzajacy mocne pilki po kątach, wykorzystujacy do granic mozliwosci geometrie kortu

atuty: jednoręczny backhand, dobra gra zza koncowej linii


Przebieg spotkania: W moim przekonaniu to Marat bedzie dominowal, czesto chodzil pod siatke po 1wszym udanym serwisie, mecz z pewnoscia bedzie widowiskowy, choc kursy wydaja sie byc troche przeszacowane , spodziewalem sie jakiegos @1.6 na Safina, ucieszylem sie gdy zobaczylem wiecej.

Niech wygra lepszy... czyli Marat Safin

Do góry
#2460032 - 02/07/2008 03:25 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: kadus]
mirekinter Offline
old hand

Meldunek: 10/06/2005
Postów: 721
to co sie dzieje w meczach Murray to mnie dziwi...koles tak naprawde juz powinnien byc poza urniejem.Hass to lepsza pilka to wywalal w aut aleto co rozbil wczoraj Gasquet to zakrawa na skandal.2 pierwsze sety to fantastyczna gra , szkot mijany jak tyczka..wkuriwal sie krzyczal wrecz darł ryja z nerwów bo był nieporadny przy grze francuza. 3 set i zlamnie Richarda i ma 5-4 i serwis swoj i daje sie zlamac na 5-5 i w tie break przegrywa. Ludzie czy to normlane? owszem to sport ale potem Gasquet juz siadł calkowcie a debil Andy co uderzyl to darł sie come on , wskakiwał na krzeselko a na koncu pokzałaz biceps w prawej rece i zaczol szaleć..no cóż ma sie z czego cieszyc. w wywiadzie po meczu zapytany jak awasowac do polfinalu powiedzial ze go to intersuje bo go intersuje wygranie całosci..no cóz pewny kolega ale teraz juz mu spiewam Dont cry for me Rafael Nadal.Rafa pewny jak nigdy ,gra tak jakby to byl Clay, duzo mija , biega co u niego norma i nije bardzomocno a to wazne..Murray bedzie sie staral grac tak jak z Gasqueem czyli mijanie ale nie sadze zeby sie Rafa na to nabrał..dla mnie Hiszpan w pólfinale..

Do góry
#2460058 - 02/07/2008 03:51 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: mirekinter]
Mascherano Offline
addict

Meldunek: 20/11/2007
Postów: 425
http://www.bbc.co.uk/weather/24hr.shtml?id=3564

jutro zapowiadaja nie najlepsza pogode takze prosze nie byc zaskoczonym

Do góry
#2460220 - 02/07/2008 08:11 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Mascherano]
grzesol Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/08/2005
Postów: 7541
Federer - Ancic 1
Tutaj nie będe się za wiele rozpisywał Federer jest zdecydowanym faworytem i jestem pewny, że to spotkanie wygra powinno być 3-0 ale może jakoś uda się Ancicowi wygrać seta w TB innej możliwości nie ma.

Safin - Lopez 1
Druga młodośc Safina, w końcu przypomniał sobie, że potrafi grać w tenisa i to na wysokim poziomie. Niesamowite, że przed Wimbledonem Safin przegrywał praktycznie z każdym i wszędzie,a tu taka eksplozja formy. Wcale,a wcale nie sugeruje się tym, że Lopez powinien odpaść z Bagietką gdzie ten przy jego serwisie miał 3 piłki meczowe. Safina widziałem w meczuz Djoko i zagrał naprawdę bardzo dobrze, meczu z wawrinką nie widziałem ale sądząc po wyniku też było łatwo. Lopez to taki tenisowy magik naprawdę ten zawodnik potrafi bardzo wiele i bardzo go lubię. Safina czeka ciężka przeprawa ale myślę, że powinien potwierdzić swoją dorbrą formę i wygrać z Lopezem, może być nawet 5 setówka bo obydwaj zawodnicy często przechodzą kryzysy formy.

Schuettler - Clement NO BET
2 zawodnicy u zmierzchu swojej kariery naprawdę ciężko wskazać faworyta 50-50.

Nadal - Murray 2 lub 3-1 3-2 dla Nadala
Nadal pokazuje, że jest zawodnikiem wszechstronnym i mimo preferencji do gry na ziemi świetnie spisuje się także na trawie. Gra tu bardzo dobrze nie tracąc jeszcze seta, Murray wymęczył ostatnie spotkanie z Gasquetem w niesamoiwty sposób nie sposób jednak pominąć faktu, że "bezmózgi" Francuz bardzo mu w tym pomógł \:\) Takie zwycięstwa jednak dodają pewności siebie i stawiam tu bardziej na porażkę Nadala niż na wygraną Murraya. Ileż można wygrywać \:\) Murray bęzie miał za sobą 15 tys. publiczność,a jest to chłopak, któremu to pomaga niż przeszkadza. Nadal na pewno bęzie się musiał sporo napracować z Murrayem nie bęzie to już taki gładki meczyk jak w poprzednich spotkaniach. Dlatego jeżeli już Nadal wygra to raczej ze stratą przynajmniej 1 seta.

To by było na tyle z mojej strony na pewno czeka nas wspaniały mecz w wykonaniu Nadala z Murrayem na który już zacieram rączki \:\)


Edited by Fro_Lech (02/07/2008 15:39)

Do góry
#2460258 - 02/07/2008 15:04 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: grzesol]
loipop Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/12/2004
Postów: 6142
szatlera sadze ze mozna sprobowac ...w obu ostatnich turniejach wysoka skutecznosc wygrywania 1 podania...clement 75% pierwsze podanie drugie 57% (chodzi o ostatni mecz) chyba lekko sprobuje rainera...aczkolwiek znawca nie jestem ;\)

Do góry
#2460359 - 02/07/2008 18:19 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: grzesol]
Baqu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: ‎Mindfields
Originally Posted By: grzesol

Nadal - Murray 2 lub 3-1 3-2 dla Nadala
Nadal pokazuje, że jest zawodnikiem wszechstronnym i mimo preferencji do gry na ziemi świetnie spisuje się także na trawie. Gra tu bardzo dobrze nie tracąc jeszcze seta, Murray wymęczył ostatnie spotkanie z Gasquetem w niesamoiwty sposób nie sposób jednak pominąć faktu, że "bezmózgi" Francuz bardzo mu w tym pomógł \:\) Takie zwycięstwa jednak dodają pewności siebie i stawiam tu bardziej na porażkę Nadala niż na wygraną Murraya. Ileż można wygrywać \:\) Murray bęzie miał za sobą 15 tys. publiczność,a jest to chłopak, któremu to pomaga niż przeszkadza. Nadal na pewno bęzie się musiał sporo napracować z Murrayem nie bęzie to już taki gładki meczyk jak w poprzednich spotkaniach. Dlatego jeżeli już Nadal wygra to raczej ze stratą przynajmniej 1 seta.


żeby była jasność, z Gulbisem stracił pierwszego seta i wygrał 3:1.

Do góry
#2460395 - 02/07/2008 20:03 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Baqu]
elenes1983 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 20/11/2006
Postów: 1625
Fedex 3:0, Nadal 3:0 i raczej Safin...

Czemu?
Federer dla naprawde dobrze. Jedyna opcja w jakiej moze wg mnie stracic seta to w TB, albo jak sie rozprezy. Ale ze nie gra z ogorkiem tlko Anciciem to rozprezenia nie bedzie i powinien zagrac na 100%. A Ancic? Wrocil niedawno po kontuzji, niewiadomo jak kondycyjnie zwlaszcza ze gral dwie pieciosetowki ostatnio. Dlatego nie wierze ze bedzie walil bomby serwisowe przez caly czas, slabszy moment przyjdzie, a w TB tez wiecej szans daje Fedexowi. Dlatego 3:0.

Nadal-Murray. To co w tym roku gra Nadal to jest absolutnie niesamowita sprawa. DOminuje nad rywalami, tak jakby to nie byl Wimbledon a RG. Gra naprawde swietnie, ciezko go zlamac gdyz jest mistrzem wymian, a sam tez czesto lamie z tego powodu, jako ze korty zrobily sie juz wybiegane i przez to w mojej ocenie wolniejsze tym bardziej faworyzuje to Nadala. A Murray? Owszem spisuje sie dobrze, wygral z dwoma dobrymi graczami jakimi niewatpliwie sa Gasquet i Haas. Imponowal uderzeniami, ale brak mu jeden najwazniejszej rzeczy regularnosci, reguralnosci ktora ma Nadal. Dlatego uwazam ze stac go na popisy ale jeden slabszy moment i juz po secie. A potem jest ciezko cos z Nadalem ugrac.
Ogladalem 2 ostatnie mecze Nadala i Murraya i widze tu 3:0...
No chyba ze szkot dotrwa w 1 secie do TB wtedy dawalbym mu nawet wieksze szanse na wygranie go niz Nadalowi, ale najpierw musi do niego doprowadzic...

Safin?? Jesli nie odpadl w poczatkowych rundach i ma szanse na polfinal to nie widze mozliwosci zeby z niej nie skorzystal grajac z nie specjalista od trawy!!! Safin jak jest zmotywowany potrafi pokonac kazdego, a tu dodatkowo widac ze jest w dobrej formie. Sadzilem ze przegra z Wawrinka ze wzgledow psychicznych wlasnie, ale pokonal go. Terz nie wierze ze nie pokusi sie o polfinal Wimbledonu, zwlaszcza ze jest graczem bardziej utalentowanym od Lopeza, ma mocniejszy seriws i bardziej nadaje sie do gry na trawie.

Do góry
#2464778 - 05/07/2008 01:38 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: elenes1983]
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
6 finał wielkoszlemowy z udziałem Federera i Nadala. W całej historii tenisa w wydaniu wielkoszlemowym (131 lat !!!) żadni zawodnicy nie grali ze sobą tak często w finałach.

Zobaczymy jak się zmienił rozkład głosów w stosunku do sondy z drugiego postu w tym temacie :
Kto wygra Wimbledon ?
Only one choice allowed (98 total votes)
Roker Federer - 56 (57%)
Rafael Nadal - 42 (43%)
Voting on this poll ends: 0 sekund temu

Do góry
#2465219 - 05/07/2008 05:05 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Goget]
ds Offline
enthusiast

Meldunek: 07/01/2006
Postów: 338
Skąd: back to back RG champion
Final w niedziele. Dla mnie to schylek Fed'a. Nadal caly czas sie rozwija i jezeli po raz trzeci grajek ceglany jest w finale Wimbledonu to o czyms to swiadczy. 2 lata temu urwal seta, rok temu 2 a teraz mam nadzieje powiezie Szwajcara. W AO Djokovic powiozl go 3-0 ( momentami zal bylo patrzec), na RG z Nadalem nie mial nic do powiedzenia. Jedynie na trawie moze podjac walke z Hiszpanem. Buki nadal wierza w Fedexa, ale to tym lepiej. Nadal jest piekielnie szybki i pewnie wszystko bedzie gral na beznadziejny backhand Fed'a i o wynik jstem spokojny, nie wspominajc o jego dennej psychice. To jest koniec ery Federera - w tym roku moze nie wygrac juz zadnego szlema. Czas na mloda krew.

Do góry
#2465285 - 05/07/2008 05:26 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: ds]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Jeśli Federer był trzy razy z rzędu w finale Rolanda to też o czymś świadczy? Bez przesady, to świadczy jedynie o dominacji tej dwójki nad resztą stawki, o wielkiej dominacji. Djokovic wystrzelił raz i na tym moim zdaniem się zakończy, miał szczęście, że trafił na Federera w najsłabszej formie od paru lat. Zdrowiem nie grzeszy już w tej chwili, zjazd do bazy . Nadal też coraz częściej ma problemy, a końcówka poprzedniego sezonu w jego wykonaniu to dramat. Era Federera potrafa jeszcze sporo czasu, gdy nadejdzie czas to się sam Szwajcar wycofa. W tej chwili nie ma godnego następcy, młodzi atakują, ale nie widać następcy. Roger gra w tym turnieju perfekcyjnie. "Beznadziejny backhand" ? Dobrze wiedzieć.

Do góry
#2465336 - 05/07/2008 06:00 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Nadal ma coraz częściej problemy ? Poza drobną kontuzją w Cincinatti z zeszłego roku nie miał żadego urazu, który wykluczałby go z gry. Przez cały ten sezon nie miał żadnych problemów z kontuzjami i nie wyskakiwać mi tu z odciskami. Końcówka zeszłego roku to dramat ? ćwierćfinał w Madrycie, finał w Paryżu, półfinał Mastersów. Wszystko na bardzo szybkim hardzie. Więcej punktów wywalczył w tym okresie jedynie Federer, no i Nalbandian gdyby awansował do Mastersów.

Co do Federera, trudno żeby zaraz po nim pojawił się równie dobry grajek, mówimy w końcu o najlepszym zawodniku w historii tenisa. W tym roku jednak zjazd w dół i widać to wyraźnie. Jesteśmy już na Wimbledonie, a on wygrał jedynie dwa challengery w Estoril i Halle, gdzie grało oprócz niego 1-2 zawodników z pierwszej 10-tki rankingu. Przegrał z Djokovicem, Murrayem, Roddickiem, Fishem, trzy razy z Nadalem dośc gładko. Nie ma się co dziwić podobną obniżkę formy w podobnym wieku miało wielu innych świetnych zawodników (Sampras, Borg, McEnroe, Becker).

Co do jego dyspozycji na Wimbledonie, to po za kapitalnym serwisem nie widze żadnej poprawy w stosunku do tego co grał przez cały sezon.

Do góry
#2465353 - 05/07/2008 06:17 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Goget]
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
To skąd ciągle widać tuż pod kolanami Nadala opaski ? Zdrowy zawodnik takich wspomagaczy nie potrzebuje.

Do góry
#2465362 - 05/07/2008 06:28 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Fro_Lech]
Skiper Offline
shaken not stirred


Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
Pewnie zabezpieczenie.
Jak Fed doznał kontuzji stopy (nasiliła się bodajże jak był któryś z turnieju mistrzów w Szanghaju na koniec roku, wtedy co z Nalbim w 5 setach dostał), to potem wkładke/wzmocnienie przez cały kolejny sezon nosił.

Do góry
#2465368 - 05/07/2008 06:33 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Skiper]
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Nadal ma problemy z kolanami nie od dzisiaj, oczywiście że to pewnego rodzaju zabezpieczenie, ale czekam na kolejny jego uraz. Przy takiej eksploatacji organizmu to kwestia czasu.

Do góry
#2465374 - 05/07/2008 06:43 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Skiper]
Boubson Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/04/2006
Postów: 22227
Skąd: Warszawa
widze ze tuzy rozmawiaj ;), lecz jesli mozna to i ja dodam swe trzy grosze...

przychylalbym sie do stwierdzenia ze era federera jeszcze kilka lat potrwa... zwlaszcza w londynie... moim zdaniem w niedziele straci conajwyzej jednego seta... Rafe owszem, doceniam, zwlaszcza gdy przypominam sobie jego gre na trawie kiedys, a teraz... Roger jednak jest żądny rewanzu za Paryz... prezentuje sie tu bardzo pewnie, z kolei Rafa mial problemy z Beckiem, nie potrafiac sobie poradzic z jego serwisem... owszem mozna pisac ze Niemiec to jakas tam nadzieja naszych sasiadow na przyszlosc jednak od zawodnika klasy Nadala wymagalbym zdecydowanie lepszej gry... to samo dzisiaj... Rainer wyszedl z przeswiadczeniem ze nie ma szans wygrac, gdy zobaczyl ze jednak i Nadala mozna ugryzc, byl o krok od wygrania drugiego seta... Roger wyrzuci Nadala serwisem na zewnatrz i nic Rafie nie pomoze... jedyne czego sie obawialem w zeszly poniedzialek to to ze final odbedzie sie na ziemi... jednak ogladajac kort dzis stwierdzilem ze nie jest tak zle .... o ile jutro kobyly go nie powycieraja okolo 15 ;\)

Do góry
#2465381 - 05/07/2008 07:01 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Boubson]
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Jest tak jak pisze Skiper. Nadal mógłby grać spokojnie bez bandaży, ale po co ryzykować kolejny uraz, skoro te opaski w niczym mu nie przeszkadzają. To jest dokładnie tak jak z pasami w samochodzie. W normalnej jeździe są zbyteczne, ale w przypadku poważniejszej stłuczki mogą uratować człowieka przed poważnymi konsekwencjami.

Eksploatacja organizmu ? To było dobre hasło 2-3 lata temu. Jak się jednak okazało, w tym czasie jedynie kontuzja stopy przed mastersami w 2005 roku okazała się poważna. Więcej urazów ma na koncie większość graczy z ATP. To że ktoś biega po korcie więcej jak Federer wcale nie znaczy że za pare miesięcy połamie się w sześciu miejscach i skończy karierę. Nadal z roku na rok robi postępy i gra coraz bardziej ekonomicznie. Lepszy serwis, pewniejszy bekhend, coraz częstsze wycieczki do siatki. Jeżeli w niedziele Roker nie wygra, to może mieć duże problemy z obroną tytułu nr 1 na koniec sezonu.

Boubson proszę Cię, mecz meczowi nie równy. Gdy Nadal spotykał się z graczami z czołówki (Youzhny, Murray, Gulbis od drugiego seta) to dominował całkowicie na korcie. Po co miał forsować tempo z Beckiem, Kieferem, czy dzisiaj z Schuettlerem. Na French Open taki Devilder wygrał z nim 5 gemów, a Roker aż 4. Tak samo było w Queen's, gdzie seta ugrał Nishikori i Karlovic, a potem nie udało się to ani Roddickowi, ani Djokovicowi. Jeżeli w niedziele Rafa zagra jeszcze lepiej niż z Murrayem (a nie wątpie że tak będzie) to Federer będzie musiał zagrać najlepsze spotkanie w tym sezonie żeby na koniec meczu podnieść po raz szósty złoty puchar. Roker ze spotkań z Soderlingiem, Ancicem czy Safinem na pewno nie wystarczy.

Do góry
#2465387 - 05/07/2008 07:10 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Boubson]
skrzypo555 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 29/10/2006
Postów: 4388
Skąd: Koszalin
Dla mnie 1.75 na Federera wyglada smakowicie. Serwis przewaga
Federera. Forehand niby z przwaga Nadala choc na tej nawierzchni
widac, ze przy szybszych pilkach nie ma czasu na dociagniecie i
skonczenie ruchow. Minimalnie na korzysc Federera. Backhand co
kiedys bylo udreka Nadala jest teraz pewnym punktem. Co prawda
jest to tylko zagranie na przebicie bez wielkiego ataku nadajace
sie bardziej na cegle. Wiecej wygrywajacych pilek jak i bledow po
stronie Federera. Znow minimalnie na korzysc Federera. W grze pod
siatka zdecydowana przewage ma Roger, ktory nie boi sie podejsc
do siatki i zaatakowac. Szybkosc po stronie Rafy. Technicznie
lepszy jest Federer i kolejny plus dla niego.

Federer ! \:\)

Do góry
#2465394 - 05/07/2008 07:16 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Goget]
zaki Offline
old hand

Meldunek: 06/05/2003
Postów: 854
witam

mam wielki szacunek dla nadala bo chyba zaden sposród zawodników nie wklada tyle pasji i energii w swoje mecze...zgadam sie w zupelnosci z wczesniejsza teza ze Nadal w kazdym z poprzednich meczow gdy tylko zaczynał się extra koncentrowac na kazdej pilce to nie bylo cienia szans dla przeciwnika...widac bylo to dzis przy stanie *3-5

co do samego pojedynku z federem to bedzie mega ciekawe spotkanie taki pojedynek spokoju federera i agresji nadala ...i pewnie powtorka z roku poprzedniego czyli w 5 setach wyrywa federer

Do góry
#2465397 - 05/07/2008 07:24 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: skrzypo555]
ALEX Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 01/11/2005
Postów: 1895
Skąd: Tarnobrzeg
a ja ugryze ten mecz z drugiej strony otoz zagram sobie over 42.5 gema, to dosc wysoka linia, tak czy owak widze zwycietwo federera, a bardzo prawdopodobne sa szanse na chocby jeden tiebreak, ktory powinien dac juz over, no bo nie chce mi sie wierzyc ze w poszczegolnym setach beda sie lamac, to moze byc 5 setowy mecz gdzie over wejdzie latwo ale takze 4 sety powinny wystarczyc, zalozmy 7:6, 4:6, 6:4, 6:4 to taka moja ustawka na niedziele, mam nadzieje ze rafa jeszcze cos do takiego wyniku dolozy:)

Do góry
#2465398 - 05/07/2008 07:26 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: zaki]
KopusDupus Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 3022
Skąd: skąd nadchodzą Litwini?
nie wyciągnę z rękawa mocy statystyk, nie podeprę się spektakularnym naciąganiem faktów, czy oceny poprzednich turniejowych meczy. ale spotkanie to wielce przypomina mi spotkania Samprasa z Agassim. I nie oszukujmy się, każdy z nich (nadal, federer, sampras czy tez agassi) lubowali sie w jednej czy dwoch nawierzchniach. takimi dla federera i samprasa byla/jest wlasnie trawa, i bez znaczenia z kim graja (wyj. Ancic w pierwszej rundzie kilkanascie lat temu) oboje w odpowiednim momencie i czasie potrafili dac z siebie wszystko i udowodnic, ze to wlasnie oni nazywani sa mistrzami tego a tego turnieju. wg mnie scenariusz moze byc tylko jeden - 3 byc moze 4 sety dla federera.

dodam tu, ze nie jest to typ, a jedynie moje spostrzezenia.

Do góry
#2465399 - 05/07/2008 07:27 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: zaki]
Boubson Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/04/2006
Postów: 22227
Skąd: Warszawa
forum zyje forum zyje \:\)

oczywiscie Goget ze mecz meczowi nierowny nie chodzilo mi o to ze jezeli ten ugral tyle a tamten tyle to znaczy ze ten wygra o tyle... pytanie tylko czy nie peknie balon w glowie Nadala... moim zdaniem (zbyt) wysoka wygrana w Paryzu daje mu przeswiadczenie ze powoli wysuwa sie szczebelek wyzej niz Roger... Federer jest znany z tego ze zaczyna ostro, jezeli zacznie z Rafa od przelamania to wszyscy znamy Rafe i jego impuslywnosc... zacznie sie denerwowac ze nie tak to mialo byc i obawiam sie ze moze nie wrocic na prawidlowy tor.. wlasnie spokoj i opanowanie pozwola Rogerowi siegnac po 6 tytul... na porazke Rogera poczekamy jeszcze rok... w 2009 wroci Sampras \:p

Do góry
#2465414 - 05/07/2008 08:05 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Boubson]
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Akurat o psychikę Rafy bym się nie martwił, już w niejednym spotkaniu wychodził z dużych tarapatów, w tym kilka razy z Federerem, pokazując niesamowite opanowanie w kluczowych momentach. Do tego Rafa ma zawsze pełen respekt w stosunku do Rokera i innych dobrych zawodników, czyli to czego brakuje zbyt pewnemu siebie Djokovicowi. Wypoczęty Nadal walczy w ważnych spotkaniach do końca. Jak ktoś zacznie panikować przy niekorzystnym wyniku to szybciej Szwajcar, który ma wyraźny kompleks Hiszpana. Już w ostatnim finale miał duże problemy, mimo że górował wyraźnie w umiejętnościach gry na trawie. Teraz ta granica między nimi jest niemal niezauważalna jeżeli obaj grają na 100% swoich obecnych możliwości. Nadal zdaje sobie sprawę, że jest w formie i jest w stanie wygrać. Jestem spokojny, że właśnie w niedzielę zagra najlepsze spotkanie na tym turnieju. Jeżeli zobaczymy Federera w najlepszym wydaniu to raczej w 4-5 setach uda mu się wygrać, ja jednak myślę że psychicznie nie udźwignie presji i tak jak w pozostałych ważnych spotkaniach w tym sezonie polegnie.

Do góry
#2465422 - 05/07/2008 09:09 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Goget]
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Nadal gra coraz bardziej ekonomicznie ? I dlatego na koniec zeszłego roku nie miał siły biegać na korcie ? \:\)
Zresztą pod koniec 2006 było podobnie, więc jego ekonomia gry się nie zmienia.


Do góry
#2465425 - 05/07/2008 09:26 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Goget]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Jesli mowimy o eksploatacji, to wydaje mi sie, ze powinnismy myslec o calej karierze...gwarantuje Ci Goget, ze Nadalowi wysiada kolanka szybciej niz myslisz, wiesz jaki jest problem z kolanami? Ze jak wysiada raz, to juz nigdy nie wroca do wczesniejszego stanu. Eksploatacja w przypadku Hiszpana bedzie polegac na tym, ze szybciej zakonczy kariere niz teoretycznie mu to wypisujesz. No, ale to Ty tu jestes dr, w koncu wiesz, ze Ferdek udawal mononukleoze.

Dalej Rafa 3x pewnie pokonal Feda? Mi zapadlo w pamiec szczegolnie pewne pokonanie w Stuttgarcie. Przy okazji szkoda, ze grali tylko na clayu...no ale nawierzchnia nie ma wplywu na ten H2H, czyz nie? Przynajmniej zawsze taki poglad przedstawiales.

Czelendzer w Halle? Ciekawe, bardzo...szczegolnie porownujac z turniejami w Queens albo Chennai (w ktorym swoja droga Nadal dostal prawie rower...pamietam jak wtedy cos pisales o kontuzji ;\) )

Teraz co do samego turnieju, to zgodze sie z jednym, Ferdek przy siatce gra slabiej niz nawet rok temu, ale za to ma bardzo pewne podanko, wg mnie dawno tak dobrze nie serwowal...Rafy juz wszystkich spotkan nie ogladalem, bo ciezko mi sie skupic na spotkaniach, w ktorych przez wiekszosc meczu Nadal odbija pileczke przed serwisem, ale do rzeczy...ogladalem go w 2 ostatnich spotkaniach i tak sie zastanawiam co on tam takiego zagral? Mnie jakos sie nie rzucila wielka forma Nadala w oczy, o ktorej niektorzy tak tu pisali...Bardzo mi sie podobalo to, co dzis z Nadalem robil Niemiec, w dodatku spora jak na Nadala liczba UE...No, ale mecz meczowi nierowny... ;\) A Andy? Andy pokazal, ze jest jeszzce strasznie surowiutki.

Co do turnieju w Queens...na Wimbie Karlovic przegral ze Stadlerem, Nishikori skreczowal w I rundzie, Djoko dostal wpierdziel od Marata, ze az huczalo, a A-Rod ledwo ugral seta z Tipsarem. Ciekawe prawda?

Mecz w niedziele wg mnie zakonczy sie na korzysc Ferdka, ktory rowniez spokojnie obroni no. 1 na koniec sezonu, choc wielu pewnie zyczy mu jak najgorzej. Wg mnie jesli tylko w gaciach u Ferdka sie cos nagle nie pojawi (jak to sie zdarza w meczach z Rafa od czasu do czasu), to zakonczy sie pewnie w 3-4 setach.

Do góry
#2465430 - 05/07/2008 11:25 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: polskignom]
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Proszę Cię Fro nie wypisuj bredni. Na koniec sezonu 90% zawodników jest zmęczona i gra gorzej niż w jego pełni. Nadal biegał jak królik w Paryżu i Szanghaju, grając w obu turniejach kilka ciężkich trzysetówek. Wyraźne porażki z Nalbandianem i Federerem wynikały ze świetnej dyspozycji obu zawodników. Bundy nie był zbyt zmęczony sezonem i złapał kapitalną formę, a Fedex grał dużo mniej turniejów w ciągu roku od Rafy. Gdyby tak grali na cegle, a nie na szybkim dywanie to tak kolorowo by nie było dla tych panów. Co do ekonomiki gry chodziło mi o skracanie wymian przez Nadala. To już nie jest zawodnik przebijający do upadłego piłkę na drugą stronę aż rywal popełni błąd. Nawet jego bekhend pełni często rolę uderzenia atakującego. Wystarczy sobie zresztą porównać liczbę winnersów notowanych przez Rafę w poszczególnych spotkaniach, w stosunku do lat poprzednich.

Co do zdrowia Rafy to wiadomo, że nie skończy kariery w wieku 36 lat tylko wcześniej (31-32 lata tak jak to zrobił Sampras). Rafa sam powiedział, że rozpoczął zabawę w zawodowy tenis szybciej niż inni i pewnie szybciej ją skończy. Śmieszy mnie jednak gadka, że niebawem jego kariera dobiegnie końca ze względu na kontuzje, które sami sobie wmawiacie. Słyszę to nieprzerwanie od 2005 roku, a od tego czasu po za wyleczoną kontuzją stopy nie miał żadnego poważnego urazu. Ten uraz kolana, po którym nosi na wszielki wypadek opaski był niegroźny (skreczował w Cincinatti, 2 tygodnie później grał na US Open) i pisanie, że wysiadły mu wtedy kolana to śmiech na sali. Gdyby każdy piłkarz miał kończyć karierę po dwutygodniowym urazie kolana, to Euro 2008 pewnie by się nie odbyło z powodu braku zawodników. Jasne, że Rafe mogą dopaść jakieś przewlekłe kontuzje tak jak Kuertena, ale pisanie że to pewka jest głupotą. Na tle innych zawodników z jego generacji (Monfils, Murray, Gasquet, Djokovic, Berdych, Wawrinka, Tsonga) był prawdziwym okazem zdrowia w ostatnich latach.

Czasami mam wrażenie, że niektórzy oglądają jedynie spotkania z udziałem Federera i Nadala. Faktycznie na tle ekonomicznie grającego Szwajcara, Rafa bardzo dużo biega po korcie, ale praktycznie wszyscy specjaliści od kortów ziemnych grają podobnie i jakoś żyją i nie łapią kontuzji od tego biegania. Najlepszy przykład to Carlos Moya, starsza i mniej utalentowana wersja Nadala. Praktycznie ten sam styl gry, podobna sylwetka. Teraz ma 32 lata, 14 lat zawodowej kariery za sobą, a wytrzymał bez problemu 4-godzinny mecz z Nadalem w Chennai na początku sezonu. Tak btw mecz ten skończył się coś koło północy, a finał z wypoczętym Youzhnym grany był o 14 miejscowego czasu. O żadnej kontuzji nie pisałem, ot typowe zmęczenie po ciężkim meczu na początku sezonu i przegrane gładko spotkanie ze świetnie grającym rywalem, który Rafie wyjątkowo nie leży na mało ważnym turnieju.

Co do mononukleozy Federera wypowiem się ostatni raz : albo została przez niego zmyślona, aby dziennikarze i jego fani mogli sobie wytłumaczyć racjonalnie jego porażki (taki wniosek padał z ust kilku osób związanych z tenisem) albo faktycznie miał jakąś bardzo łagodną formę, która nie miała żadnego wpływu na jego grę. Gdyby był choć lekko przeziębiony to nie wytrzymałby tej 5-setówki z Tipsarevicem. Najlepsze jest to, że odkrył tą mononukleoze po Australian Open, a przed Indian Wells twierdził, że zrobił badania i jest już zupełnie zdrowy, by następnie dostać 2:6 2:6 z Fishem. W między czasie wygrał łatwo sporo spotkań z dobrymi zawodnikami. Oczywiście większość jego fanów nie przyjmie do wiadomości, że był poprostu w gorszej formie co zdaża się każdemu sportowcowi, a Djokovic, Murray, Fish, Roddick, czy Stepanek byli tego dnia trochę lepsi.

W Halle grał oprócz niego jeszcze tylko jeden tenisista z pierwszej 10-tki (Blake - nr 8), a jego rywalem w finale był Kohlschreiber (numer 35). Dla zawodnika z pierwszej trójki rankingu to challenger (coś a'la Stuttgart wygrany przez Nadala). W Qeen's grało 5 zawodników z pierwszej 10-tki i wielu innych specjalistów od gry na trawie. Tutaj się jednak nie ma co spierać, Federer ma podpisany kilkuletni kontrakt na grę w Halle, lubi to miejsce, a za wygraną dostał tyle samo punktów co Rafa. Mnie to trochę śmieszy, że lider rankingu nie potrafi przez ponad pół sezonu wygrać żadnej ważnej imprezy. Zobaczymy czy w niedzielę uda mu się w końcu wygrać pierwszy turniej, w którym oprócz niego wystąpiło więcej jak dwóch zawodników z pierwszej 10-tki ATP i przynajmniej jeden z pary Djokovic/Nadal.

Do góry
#2465431 - 05/07/2008 13:33 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Goget]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Szukam buków z kursami na -1.5 seta . W Bet-at-home @2.2. Widzieliście gdzieś jeszcze?

Do góry
#2465509 - 05/07/2008 17:28 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
haku Offline
Lucio Fulci Forever

Meldunek: 22/08/2006
Postów: 17816
Skąd: Żywiec
NADAL - FEDERER 2007 Wimbledon
Time 225 minutes


Sevice Statistics
Aces 1 24
Double Faults 2 3
1st Serve Percentage 70% (118/167) 71% (111/156)
1st Serve Points Won 68% (81/118) 71% (79/111)
2nd Serve Points Won 57% (28/49) 62% (28/45)
Break Points Saved 62% (5/8) 63% (7/11)
Service Games Played 25 25
Statistics on Return
1st Return Points Won 28% (37/118) 31% (32/111)
2nd Return Points Won 37% (17/45) 42% (21/49)
Break Points Won 36% (4/11) 37% (3/8)
Return Games Played 25 25
Statistics on Points
Total Service Points Won 65% (109/167) 68% (107/156)
Total Return Points Won 31% (49/156) 34% (58/167)
Total Points Won 48% (158/323) 51% (165/323)

Myślę że się przydadzą w tym miejscu jako materiał do przemyśleń.

Do góry
#2465520 - 05/07/2008 17:53 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: haku]
haku Offline
Lucio Fulci Forever

Meldunek: 22/08/2006
Postów: 17816
Skąd: Żywiec
Co do meczu:
Rafa jest w gazie i gra na trawie jak na ziemi
starczy
i bedzie naj w historii a jutro roger bedzie mial hebla i sie spali

Do góry
#2465524 - 05/07/2008 17:55 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: haku]
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Goget skończ durnowato wyjaśniać każde niepowodzenie swojego pupilka. Ciągłe ataki na Federera (już myślałem, że się skończyły, a jednak znowu....).
Carlos Moya i Nadal ten sam styl ? Nie rozbawiaj nas \:\) Moya zdecydowanie więcej gra w ofensywie i jakby ciut większym stylistą od Nadala.

Ja nie mówię o części touru która nie ma szans na przebicie się do czołówki, tylko o tych którzy są w niej i biją się choćby o Mastersy.

Krecz w Cincci i gra Nadala na US Open'07 \:\) Tak wolno biegającego wtedy Nadala nie widzieliśmy dawno. Jego gra po USO wyglądała bardzo średnio. Zdejmij klapki na oczy, może Ci Al_Capone pomoże, chociaż nie sądzę, dalej będziecie między sobą wzdychać jaki to Nadal jest niesamowity \:\) I nie wiem gdzie sobie wymyśliłeś, że Rafa miał skończyć karierę 2 tyg. po urazie - nikt czegoś takiego nie napisał, więc nie wymyślaj bajek. I Masters w Szanghaju... Nadal jak królik \:\) Nie obrażaj go chociaż skoro tak go kochasz \:\)

Do góry
#2465525 - 05/07/2008 17:56 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: haku]
Mindman Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/01/2005
Postów: 3911
Skąd: Kielce/Trójmiasto
@haku

to są tegoroczne staty?

bo w nagłówku jest 2007 ...


Osobiście mam zagranego Nadal na win jeszcze przed turniejem (4,0).

Po dłuższym zastanowieniu, postanowiłem nic nie wyliczać i nie grać Feda

także Rafa

PS miło zobaczyć ten temat żyjący \:\)

Do góry
#2465534 - 05/07/2008 18:05 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Kameleon]
ds Offline
enthusiast

Meldunek: 07/01/2006
Postów: 338
Skąd: back to back RG champion
W poniedzielek przeczytacie 'znawcy' w GW - Genialny Nadal krolem Wimbledonu. Kluczem do tego meczu jest psychika. Szwajcar juz nie raz pokazal, ze delikatnie mowiac cos ma z glowa i gdy mu nie idzie to calkowicie sie rozsypuje. Co do jego backhandu to nie wiem czemu nikt na to nie zwraca uwagi. Chocby w AO Djokovic bezlitosnie gral na jego stone backh. i wygladalo to zalosnie. Podniecacie sie tym Federerem ale to jutro Hiszpan pokaze mu jak sie gra w tenisa. Nadal jak sie skoncentruje na 100% to jest prawie bezbledny, a Fedek z kazda minuta bedzie pekal.

Do góry
#2465542 - 05/07/2008 18:14 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: ds]
Zlatan Offline
veteran

Meldunek: 08/07/2007
Postów: 1238
Originally Posted By: ds
W poniedzielek przeczytacie 'znawcy' w GW - Genialny Nadal krolem Wimbledonu. Kluczem do tego meczu jest psychika. Szwajcar juz nie raz pokazal, ze delikatnie mowiac cos ma z glowa i gdy mu nie idzie to calkowicie sie rozsypuje. Co do jego backhandu to nie wiem czemu nikt na to nie zwraca uwagi. Chocby w AO Djokovic bezlitosnie gral na jego stone backh. i wygladalo to zalosnie. Podniecacie sie tym Federerem ale to jutro Hiszpan pokaze mu jak sie gra w tenisa. Nadal jak sie skoncentruje na 100% to jest prawie bezbledny, a Fedek z kazda minuta bedzie pekal.

Bla,bla,bla......bedzie pekal????smiech na sali,przypomnij sobie Wimbledon 07,Fedex wygral pierwsze dwa sety zeby potem przegrac gladko 2 nastepne a w ostatnim secie rozniosl Nadala,wiec nie mow ze Fedex ma slabe psycho

Do góry
#2465551 - 05/07/2008 18:20 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Zlatan]
diabelniak Offline
addict

Meldunek: 12/10/2007
Postów: 475
Skąd: Kraków
Originally Posted By: ZlatanCristiano
Originally Posted By: ds
W poniedzielek przeczytacie 'znawcy' w GW - Genialny Nadal krolem Wimbledonu. Kluczem do tego meczu jest psychika. Szwajcar juz nie raz pokazal, ze delikatnie mowiac cos ma z glowa i gdy mu nie idzie to calkowicie sie rozsypuje. Co do jego backhandu to nie wiem czemu nikt na to nie zwraca uwagi. Chocby w AO Djokovic bezlitosnie gral na jego stone backh. i wygladalo to zalosnie. Podniecacie sie tym Federerem ale to jutro Hiszpan pokaze mu jak sie gra w tenisa. Nadal jak sie skoncentruje na 100% to jest prawie bezbledny, a Fedek z kazda minuta bedzie pekal.

Bla,bla,bla......bedzie pekal????smiech na sali,przypomnij sobie Wimbledon 07,Fedex wygral pierwsze dwa sety zeby potem przegrac gladko 2 nastepne a w ostatnim secie rozniosl Nadala,wiec nie mow ze Fedex ma slabe psycho

Tylko z tego co pamietam to Nadal prowadzac w 5 secie 2:1 wzial medical time doznal jakiegos urazu i pozniej oddal seta wiec nie wiem czy to jest taki dobry przykład.

Do góry
#2465554 - 05/07/2008 18:21 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Zlatan]
Sylwiaa Offline
a.k.a. "DOMINICCA"

Meldunek: 11/02/2008
Postów: 1525
Skąd: GDAŃSK
Mam pytanie do Was. Czy widzieliście lewe kolano Nadala? Ja widziałam dosłownie urywek w czasie przerwy między gemami, to byłam przerazona, całe zasinione kolano, do tego z jakąś krwawiącą raną. Nie wiem kiedy on się tak załatwił, ale musiał niezle jechać na kolanach. Jak myslicie, czy to będzie miało jakis wpływ na jego dyspozycje?

Do góry
#2465562 - 05/07/2008 18:26 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Zlatan]
podstawek Offline
wieczny student

Meldunek: 08/12/2006
Postów: 6133
Też przed turniejem zagrałem Nadala, dzisiaj poprawię Federerem i będę na letki plus ;\)
A co do meczu. Jutro to będzie ten dzień, kiedy król zacznie ustępować. Co Fedex wygrał w tym roku? Powiedzmy sobie szczerze, że nic. W tym turnieju też jeszcze nie miał jakiegoś wymagającego przeciwnika więc ciężko ocenić jego formę. Dla mnie na ten czas Nadal jest tenisistą z innej planety

Dla mnie 3-2 Nadal

Do góry
#2465572 - 05/07/2008 18:30 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Sylwiaa]
Inzaghi78 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/02/2004
Postów: 11876
Skąd: Łódź
A ja mimo iz jestem fanem Nadala (moze nie az takim jak Goget) od zawsze to uwazam ze jutro ze da rady "królowi trawy"

Widze ze psychoza u niektorych troche poszla za daleko skoro pojawiaja sie stwierdeznia ze Nadal gra na trawie tak samo jak na ziemi
Moze nie przesadzajmy... Gra napewno wiele lepiej niz rok temu i jego szanse sa wieksze ale kurs powyzej 1,7 na Fedka wezme z radoscia na ustach

Nadal jest WIELKI ale jego podworkiem jest ziemia i prawdopodobnie Fedek nie da mu wejsc na swoje podworko (trawe )

Do góry
#2465636 - 05/07/2008 18:57 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Inzaghi78]
who let the dogs out?? Offline
a.k.a. "sebolo no name"

Meldunek: 07/06/2005
Postów: 987
Skąd: 3city
cokolwiek by nie mówić o umiejętnościach, to jutro najprawdopodobniej jednak czynnikiem decydującym będzie psychika obu zawodników. A ta zdecydowanie na niekorzyść Federera, który zdaje sobie sprawę że jego dominacja na trawie może nie dotyczyć akurat Nadala. W stosunku do zeszłego roku Nadal na trawie poczynił ogromne postępy, a zeszłoroczny finał tak naprawdę rozstrzygnął się po jednym przełamaniu dopiero w 5 secie (gdzie gem wcześniej to Federer bronił bp). To co pisaliście - Roger ma kompleks Nadala, może na trawie trochę mniejszy, ale jednak.. Z jego punktu widzenia musi jutrzejszym meczem dużo udowodnić, a Nadal pewnie da z siebie wszystko, wyjdzie ogromnie skupiony, a wtedy jest naprawdę bardzo trudny do pokonania... Scenariusz więc może być jutro różny, mecz raczej do obstawiania na live, po pierwszym secie który pokaże jak bardzo zawodnicy są zdenerwowani, jak to wpływa na lekkość i swobodę ich gry, jakie mają scenariusze na przeciwnika..
pewne jest jedno - zwycięzce wyłoni piękny mecz, gdzie oboje zagrają koncertowo, albo też będzie to marne widowisko bo któryś z nich nie wytryzma presji.. ja finał RG

Do góry
#2465851 - 05/07/2008 21:50 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Fro_Lech]
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Originally Posted By: Fro_Lech
Carlos Moya i Nadal ten sam styl ? Nie rozbawiaj nas \:\) Moya zdecydowanie więcej gra w ofensywie i jakby ciut większym stylistą od Nadala.


Ja mówie o Moyi za czasów gdy wygrywał French Open i też grał 2 metry za linią końcową (Moya - 21 lat - http://pl.youtube.com/watch?v=5vor_LdRrNk ). Obecnie zgodze się, że gra dużo bardziej agresywnie, ale nie grał tak od rozpoczęcia kariery. Nadal też z roku na rok staje się coraz bardziej ofensywnym zawodnikiem, co podkreślają sami tenisiści w wywiadach.

Originally Posted By: Fro_Lech
Ja nie mówię o części touru która nie ma szans na przebicie się do czołówki, tylko o tych którzy są w niej i biją się choćby o Mastersy.


Proszę bardzo - Ferrer. W liczbie przebiegniętych km w sezonie na pewno dużo nie ustępuje Rafie i nie pisz, że to ultraofensywny zawodnik. Davydenko ze swoimi 30 turniejami w roku też można by było podciągnąć, chociaż preferuje nieco inny styl gry. W przeszłości taki Borg też potrafił zabiegać każdego, a nie miał problemów z kontuzjami.

Originally Posted By: Fro_Lech
Krecz w Cinci i gra Nadala na US Open'07 \:\) Tak wolno biegającego wtedy Nadala nie widzieliśmy dawno.


Fakt faktem na US Open nie zdążył się w pełni zregenerować po tej kontuzji i nie było pewne do końca czy zagra, ale wygrał mimo wszystko 3 spotkania w tym dwa gładko (Tipsarevic, Tsonga), a z będącym w gazie Ferrerem mecz był wyrównany i Rafa biegał tak jak zawsze na twardych kortach. Źle taktycznie rozegrany mecz, dobra forma Ferrera, który często czyścił linie i to wszystko. Coś a'la AO 2007 i porażka z Gonzem. No ale przecież i tak napiszesz, że pisze brednie i Nadal w tym meczu chodził zamiast biegać.

Quote:
Jego gra po USO wyglądała bardzo średnio. Zdejmij klapki na oczy, może Ci Al_Capone pomoże, chociaż nie sądzę, dalej będziecie między sobą wzdychać jaki to Nadal jest niesamowity :). I Masters w Szanghaju... Nadal jak królik \:\) Nie obrażaj go chociaż skoro tak go kochasz \:\)


Bardzo średnio ? To jest jedynie Twoja subiektywna opinia nie poparta absolutnie żadnymi faktami. Jeszcze raz pisze, że tylko Federer i Nalbandian na koniec sezonu zdobyli więcej punktów do rankingu od Rafy, a nie grali na cegle tylko na dywanie. Nadal wygrał w tym czasie bez większych problemów z Baghdatisem (2 razy), Murrayem, Wawrinką, Youzhnym, Djokovicem i Gasquetem. Z tego tylko Bagieta i Rysiek wygrali seta. Sama czołówka światowa pokonana na nawierzchni, która Nadalowi najmniej odpowiada. Widziałem większość tych spotkań i Rafa biegał aż miło. Tutaj najlepsza akcja całego turnieju w Paryżu : http://pl.youtube.com/watch?v=73AfWjOFvj4&feature=related . Nalbandian był w tym czasie nietykalny, o czym przekonał się nie tylko dwa razy Rafa, ale też Federer. W Szanghaju mecz grupowy z Ferrerem to też było jedno wielkie bieganie przez 3 sety, niestety nie ma na youtube jakiegoś dłuższego skrótu tego spotkania. Jest natomiast ze spotkania z Federerem : http://pl.youtube.com/watch?v=AR7do5BFgzA i znowu Rafa biega do wszystkiego do czego się da dobiec. Trudno, żeby jeszcze wygrał mecz, w którym Fedex od stanu 0:30 serwuje 4 asy z rzędu. Musisz mieć Nadala za prawdziwego geniusza, skoro uważasz, że to co prezentował w końcówce zeszłego sezonu to słaba lub średnia forma.

Originally Posted By: Fro_Lech
I nie wiem gdzie sobie wymyśliłeś, że Rafa miał skończyć karierę 2 tyg. po urazie - nikt czegoś takiego nie napisał, więc nie wymyślaj bajek.


polskignom nie znając faktów, stwierdził że Rafie wysiadło kolano w Cincinatti i już nigdy nie wróci do poprzedniego stanu. Zresztą nie tylko on każdy uraz Nadala zalicza do mega groźnych kontuzji.

Originally Posted By: ZlatanCristiano
Bla,bla,bla......bedzie pekal????smiech na sali,przypomnij sobie Wimbledon 07,Fedex wygral pierwsze dwa sety zeby potem przegrac gladko 2 nastepne a w ostatnim secie rozniosl Nadala,wiec nie mow ze Fedex ma slabe psycho


Wynik tego spotkania : 7-6(7) 4-6 7-6(3) 2-6 6-2. Jak widać wygrali tyle samo gemów, a Rafa miał w całym meczu więcej bp. Ostatni set mimo wyniku 2:6 był na styku, kto widział ten wie. Dodatkowo Rafa miał w nogach cięższe spotkania od Feda. Teraz gdy dojdzie do 5-setówki szanse będą wyrównane.

Originally Posted By: DOMINICCA
Mam pytanie do Was. Czy widzieliście lewe kolano Nadala? Ja widziałam dosłownie urywek w czasie przerwy między gemami, to byłam przerazona, całe zasinione kolano, do tego z jakąś krwawiącą raną. Nie wiem kiedy on się tak załatwił, ale musiał niezle jechać na kolanach. Jak myslicie, czy to będzie miało jakis wpływ na jego dyspozycje?


Nadal się przewrócił na początku spotkania z Youzhnym. Na powtórkach wyglądało to dość nieprzyjemnie, ale po paru minutach był już gotowy do gry i nie miał żadnych problemów z tym kolanem ani w tym spotkaniu, ani w meczach z Murrayem i Schuettlerem, co zresztą sam podkreślał w wywiadach pomeczowych. O jego dyspozycje fizyczną w niedzielnym finale jestem spokojny.

Do góry
#2465959 - 05/07/2008 23:01 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Goget]
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Owszem, jak na Nadala gra po USO wyglądało średnio(opinia jak najbardziej obiektywna i poparta faktami:) ), a Gonzalez to zdemolował Nadala na AO'07 \:\) I czy ja gdzieś napisałem, że Nadal chodził ? Po prostu nie biegał tak szybko jak wcześniej.

Ferrer i Davydenko oczywiście, że nie są ofensywnymi zawodnikami :). Pracusie kortowi, biegacze i przede wszystkim znacznie różnią się mentalnie od Nadala.

Obejrzałem link z Fedem no i Fed całkiem gładziutko \:\) A owszem Nadal gracz który przejdzie do historii tenisa na pewno.

Do góry
#2466009 - 05/07/2008 23:16 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Goget]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Originally Posted By: Goget

polskignom nie znając faktów, stwierdził że Rafie wysiadło kolano w Cincinatti i już nigdy nie wróci do poprzedniego stanu. Zresztą nie tylko on każdy uraz Nadala zalicza do mega groźnych kontuzji.


prosze?

Do góry
#2466076 - 05/07/2008 23:49 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Mindman]
haku Offline
Lucio Fulci Forever

Meldunek: 22/08/2006
Postów: 17816
Skąd: Żywiec
Originally Posted By: Mindman
@haku

to są tegoroczne staty?

bo w nagłówku jest 2007 ...

to są staty z tamtegorocznego finału, gdzie jak widac mecz był niesamowicie wyrównany, a pamietajmy jak wczesniej męczył się w tym turnieju Rafa( Jużny, Soderling)
W tym roku Wimba idzie mu gładziutko a rywale wcale nie słabsi niż rok temu i tylko jeden set stracony.

Do góry
#2466504 - 06/07/2008 06:47 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Goget]
adingh Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/07/2004
Postów: 9576
Skąd: Wolbrom
Originally Posted By: Goget
a z będącym w gazie Ferrerem mecz był wyrównany i Rafa biegał tak jak zawsze na twardych kortach. Źle taktycznie rozegrany mecz, dobra forma Ferrera, który często czyścił linie i to wszystko.
Sorry Goget, czy widziałeś ten mecz do końca? Bo Rafa w decydującym secie już ledwo co biegał (oczywiście nie przez problemy kondycyjne), gdyż miał problem z kontuzją i dlatego przegrał. Fakt - Ferrer zagrał świetnie, ale taktyka tutaj nie odgrywała roli tylko kontuzja Rafy.

Do góry
#2466648 - 06/07/2008 18:03 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: adingh]
Yohny28 Offline
veteran

Meldunek: 07/05/2005
Postów: 1386
Skąd: London
Troche z innej manki \:\) Osobiscie gram na Ferdka ale boje sie troche tego typu poniewaz z tego co widac po kursach ktore spadaja duzo ludzi stawia na niego, a jak zwykle w takim przypadku bywa zwycieza przeciwnik w tym przypadku Nadal. Mysle ze Ferdek w koncu musi sie przelamac i pokonac Nadala ale szanse stawiam 50 : 50, zwykle w takim przypadku obstawiam tego po lepszym kursie ale teraz robie wyjatek wiec fo boju Roger i pogon Nadale po trawie jak krOlika.

Do góry
#2466681 - 06/07/2008 18:31 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Yohny28]
skrzypo555 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 29/10/2006
Postów: 4388
Skąd: Koszalin
Ja juz zagralem surebeta w STS.

Kurs na 3:0 dla Federera 5.00.
Kurs ze Nadal ugra seta 1.45.

Powodzenia w typowaniu \:\)

Do góry
#2466728 - 06/07/2008 19:14 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: Yohny28]
iti Offline
PLAYOFF WINNER

Meldunek: 01/09/2004
Postów: 24583
Skąd: Rzeszów
Originally Posted By: Yohny28
Troche z innej manki \:\) Osobiscie gram na Ferdka ale boje sie troche tego typu poniewaz z tego co widac po kursach ktore spadaja duzo ludzi stawia na niego, a jak zwykle w takim przypadku bywa zwycieza przeciwnik w tym przypadku Nadal. Mysle ze Ferdek w koncu musi sie przelamac i pokonac Nadala ale szanse stawiam 50 : 50, zwykle w takim przypadku obstawiam tego po lepszym kursie ale teraz robie wyjatek wiec fo boju Roger i pogon Nadale po trawie jak krOlika.


Przeciez tutaj granie na Federera i spadki kursu na jego wygrana nie maja znaczenia. Nie w finale turnieju Wielkiego Szlema ;\) Ja sam typuje Federera. Nadal wygra Wimbledon, ale jeszcze nie teraz. Rainer mnie tylko utwierdzil w przekonaniu, ze Roger wyrowna rekord wygranych Wimbledonow z rzedu ;\)

Do góry
#2466786 - 06/07/2008 20:02 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: iti]
nitek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/03/2004
Postów: 16050
Zgadzam sie z ludzmi, ktorzy twierdza, ze dzisiaj kluczowa sprawa bedzie silna psychika. Roger gral bardzo dobrze ten turniej, lepiej niz rok temu, ale przeciez o Nadalu mozna powiedziec to samo. Co wiecej sadze, ze progresja u Nadala jest duzo bardziej widoczna, nie meczy juz takich dlugich wymian tylko proboje troche szybciej zakonczyc swoje ataki i to mu sie bardzo czesto udaje, swietnie sprawdzaja sie te jego spiny na trawie.
Kort w Londynie jest poza tym chyba troszke wolniejszy niz w poprzednich sezonach ( tak mowil Safin, ale w sumie to dziwny czlowiek i nie wiadomo czy mowi prawde ;\) ) do tego dochodzi "zuzyta" juz trawa po tych wszystkich meczach na centralnym.
Ale wracajac do psychiki, wydaje mi sie, ze Roger ma jakas psychiczna blokade i boi sie chyba Nadal, boi sie, ze wszystkie ataki beda wracaly na jego strone i nie bedzie mial za bardzo koncepcji co robic. Bylo to widoczne na turnieju w Hamburgu ( chyba najszybsza nawierzchnia na cegle z tych waznych turniejow ) Roger w 3 secie wygladal jak jakis przestraszony mlodziak.
Buki dobrze oceniaja potencjal na trawie obu zawodnikow, bo Rogera styl bardziej jednak pasuje na trawe, ma swietny serwis ( chociaz Rafa swoj poprawil to jednak jeszcze nie jest to samo ). Takze jesli chodzi o potencjal to 1,7 na Rogera jest dobrym kursem, jednak dodajac do tego sprawy psychiki oby zawodnikow, kursy wedlug mnie powinny byc bardziej wyrownane. Takze kurs powyzej 2.20 to spore value jak dla mnie.

Aha pierwszy raz przez mysl mi przeszlo, ze Rafa moze wygrac Wimbledon po wygraniu przez Hiszpana turnieju w Queens. Pokonal tam bardzo dobrych zawodnikow Ivo, Roddicka i w finale Novaka.
Swietnie serwujacych Ivo i Roddicka Nadal zaczal juz "czytac" pod koniec 1 seta ( a przeciez ci panowie dysponuja tak samo dobrym serwisem jak Roger ).
Mecz z Novakiem to moze byc kopia dzisiejszego finalu, Novak tez ma jakis kompleks Rafy i gdy pilki zaczely wracac po jego wcale niezlych atakach chlopak sie zalamal i prawie cale forum ( w tym ja ) poplynelo \:\( ;\)

Podsumowujac bedziemy dzisiaj swiadkami bardzo dobrego spotkania, po poczatkowej dominacji Rogera, coraz czesciej do glosu zacznie dochodzic Nadal. W Rogera oczach zobaczymy strach i niezdecydowanie i wtedy ostatecznie przegra ten mecz.


A mecz

Do góry
#2466793 - 06/07/2008 20:14 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: nitek]
Yohny28 Offline
veteran

Meldunek: 07/05/2005
Postów: 1386
Skąd: London
Moze byc dzisiaj nieciekawie z pogoda i mecz moze byc przerywany jak wogole sie odbedzie bo deszczowo dzisiaj na Wyspach takze pogoda tez moze odegrac mala role w tym spotkaniu...

Do góry
#2466798 - 06/07/2008 20:19 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: nitek]
ArtekPotito Offline
GRILL MASTER

Meldunek: 04/01/2007
Postów: 12060
Skąd: Polska
Originally Posted By: nitek

...po poczatkowej dominacji Rogera, coraz czesciej do glosu zacznie dochodzic Nadal.
zgadzam się z tym w 100 % i dlatego według mnie najlepszym typem na dzisiejszy finał jest Federer 1 set, można gdzieś znaleźć nawet @1.85. Sam jednak nie gram tego meczu. Wezmę piwko i usiąde spokojnie kibicując mojemu ulubieńcowi Rafie \:\) Trafnych typów życzę na ten finał \:\)

Do góry
#2468748 - 07/07/2008 06:30 Re: ATP - Wimbledon - 23.06-6.07 [Re: ArtekPotito]
elenes1983 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 20/11/2006
Postów: 1625
What a match. Chyba nbajlepszy jaki ogladalem kiedykolwiek...

Do góry
Strona 1 z 8 1 2 3 4 5 6 7 8 >

Moderator:  rafal08 



Kto jest online
2 zarejestrowanych użytkowników (VVega, Akhu), 3691 gości oraz 9 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45045 Tematów
5582199 Postów

Najwięcej online: 4029 @ Wczoraj o 14:25