Strona 4 z 9 < 1 2 3 4 5 6 7 8 9 >
Opcje tematu
#3262932 - 10/07/2009 17:42 Re: Tour de France 2009 [Re: Szmajchel]
Mathiass Offline
old hand

Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
Uwazalbym dzis na Kirchena, on takie gory akurat lubi, pozatym dysponuja bardzo dobrym finiszem pod gore(Pela rowniez, jednak wyzej cenie Luksemburczyka w tej specjalnosci) a jak przyjada wieksza grupa to z pewnoscia powalczy o zwyciestwo.

Obawiam sie zeby nie bylo dzis zbyt biernej i defensywnej postawy.
Choc kilku zawodnikow musi zaatakowac, bo ich strata jest juz za duzo na czekanie, patrz. przedewszystkim Evans, Sastre

Do góry
Bonus: Unibet
#3262944 - 10/07/2009 17:50 Re: Tour de France 2009 [Re: Mathiass]
Szmajchel Offline
enthusiast

Meldunek: 28/12/2005
Postów: 204
Skąd: Tychy
Masz rację, tak sobie przeglądam jak Kirchen jechał dookoła Szwajcarii i faktycznie dobrze mu to wychodziło. Ale w Tourze jak narazie zaskakująco słabo, ja już o nim wczoraj pisałem że może etap dla niego, a tymczasem marnie mu wyszło, na pierwszej czasówce też słabiutko.
Odnośnie tego Vandevelde z Gerdemanem, ten zakład odrzucam, zdecydowanie Kreuziger z Amerykaninem, nawet po @1,3.
Mam nadzieję że ze względy na sytuację w generalce nie będzie biernej jazdy, bo być nie może - żeby wygrać z Astaną trzeba atakować, Evans pokazał że uczy się tego, na Dauphine szarpał bardzo mocno starając się zgubić Valverde, więc myślę że tu będzie podobnie.

Do góry
#3263093 - 10/07/2009 19:15 Re: Tour de France 2009 [Re: Szmajchel]
Mathiass Offline
old hand

Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
Oczekuję ataku Carlosa Sastre - zakomunikował Bruyneel. Sądzę, że jego atak nastąpi wcześnie. Wydaje mi się logiczne, że wtedy podąży za nim Contador. Tak więc będziemy mieli szansę na przejęcie żółtej koszulki, gdyż uważam, że Cancellara nie będzie w stanie jej obronić.

Menedżer Astany skomentował również ewentualną postawę Armstronga na pierwszym górskim etapie. Nie sądzę, że Armstrong będzie reagował na ataki. Nie wiemy jak dobrze on może się wspinać. Dla Lance&#8217;a wiele w tegorocznym Tourze zależy od Arcalis.

To jest pierwszy poważny test dla Armstronga od Giro d&#8217;Italia. Wiem, że on ćwiczył podjazdy w Aspen. Ale trzeba pamiętać, że to siedmiokrotny zwycięzca Tour de France.

Mimo słów Bruyneela wielu kibiców i ekspertów patrzy na Arcalis jako na miejsce pierwszego starcia między Armstrongiem a Contadorem. Jednak, czy taki pojedynek rzeczywiście będzie miał miejsce?

Sam Amerykanin potwierdza słowa menedżera swojej ekipy, mówiąc - Kiedy Contador przyśpieszy, to ja za nim nie podążę. Uważam, że on pojedzie w takim tempie, że nikt nie będzie w stanie się za nim utrzymać. Wtedy ja również nie wiele będę mógł zrobić - stwierdził Teksańczyk

Tak więc ja planuję zostać z innymi faworytami, tak jak przystało na dobrego kolegę z zespołu. Kiedy Alberto sam odskoczy, to nie będę go gonił.

Do góry
#3263102 - 10/07/2009 19:31 Re: Tour de France 2009 [Re: Mathiass]
Piostar Offline
Marcos Baghdatis

Meldunek: 01/11/2004
Postów: 40732
Skąd: Dęblin
Jakoś ciężko mi uwierzyć w słowa Lance'a.

To bardzo ambitny zawodnik i nie uwierzę, ze nie będzie walki z Contadorem. Zwalczył raka, pokonał rywali 7-krotnie na Tourze, wrócił do wyczynowego sportu po to by się przejchać we Francji?

Dla mnie to zasłona, moim zdaniem walczyć będzie, a czy forma na to pozwoli to już się okaże na trasie.

Do góry
#3263104 - 10/07/2009 19:33 Re: Tour de France 2009 [Re: Piostar]
Mathiass Offline
old hand

Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
On nigdy nie byl typem zawodnika ktory skakal do atakow.

On tu przyjechal po to zeby zarobic na Fundacje. Jest najwiekszy w historii i nie zmieni tego to ze nie bedzie walczyl z kolega z zespolu, z najlepszym obecnie kolarzem na swiecie - Contadorem.

Do góry
#3263105 - 10/07/2009 19:35 Re: Tour de France 2009 [Re: Mathiass]
Mathiass Offline
old hand

Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
Pozatym sa team orders, ktore sa nad wszystkim

Do góry
#3263109 - 10/07/2009 19:40 Re: Tour de France 2009 [Re: Mathiass]
Szmajchel Offline
enthusiast

Meldunek: 28/12/2005
Postów: 204
Skąd: Tychy
Gdyby był w stanie, walczyłby o zwycięstwo i tego jestem pewien i sam Bruynell by tak pokierował zespołem, żeby mu to umożliwić.
Ale prawda jest taka że NIE JEST w stanie, więc sprawa jest jasna, a Armstrong pomoże Contadorowi bo wie że sam nie jest w stanie wygrać Touru.

Do góry
#3263126 - 10/07/2009 19:52 Re: Tour de France 2009 [Re: Szmajchel]
Majtikroko Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 19/07/2004
Postów: 2331
Skąd: Warszawa
Panowie,
podajcie mi logiczne argumenty dla ktorych Armstrong nie jest w stanie wygrac TdF09?
Tylko logiczne a nie jakies domysly.

Do góry
#3263134 - 10/07/2009 19:57 Re: Tour de France 2009 [Re: Majtikroko]
Inzaghi78 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/02/2004
Postów: 11876
Skąd: Łódź
Originally Posted By: Majtikroko
Panowie,
podajcie mi logiczne argumenty dla ktorych Armstrong nie jest w stanie wygrac TdF09?
Tylko logiczne a nie jakies domysly.


po pierwsze to moze wygrac jak najbardziej ale jest dosc malo prawdopodobne !!

1) lata robia swoje i natury sie nie da oszukac zwlaszcza w tak wyczynowym sporcie jak kolarstwo, zeby nie wiem ile trenowac to pewnyc rzeczy sie nie ominie
Bebeto tez moglby zostac krolem strzelcow przyszlego Mundialu ale nie zagra grin

2) dluga przerwa w zawodowym jezdzeniu - mozna sie ostro przygotowywac , trenowac itd ale to juz nie to samo ... znow przyklad z pilki to tak jak pilkarz ktory systemtycznie trenuje , gra w sparingach ale brakuje mu ogrania w waznych meczach , wteyd tez traci forme

Do góry
#3263153 - 10/07/2009 20:02 Re: Tour de France 2009 [Re: Majtikroko]
Szmajchel Offline
enthusiast

Meldunek: 28/12/2005
Postów: 204
Skąd: Tychy
1. Złamanie obojczyka w tym roku.
2. Występy w wyścigach w tym roku - na żadnym z etapów górskich Giro nie przyjechał w samej czołówce, a jak ktoś atakował - odpadał.
3. Jego występ w pierwszej czasówce Touru - w formie "na wygranie" Touru, wygrałby tą czasówką, tymczasem stracił i to dość dużo.
4. Przyznaję faktycznie - moje subiektywne odczucia.
Po prostu piszę swoje zdanie, zobaczymy czy się myliłem czy miałem rację.
I cieszę się że taka fajna dyskusja się wywiązała, to mi się podoba smile

Do góry
#3263155 - 10/07/2009 20:04 Re: Tour de France 2009 [Re: Inzaghi78]
Mathiass Offline
old hand

Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
3) i najwazniejszy jak dla mnie powod to Contador. Z nim w gorach nikt nie ma szans, a jak nabierze jeszcze doswiadczenia i podszkoli(co caly czas robi) jazde na czas to zdominuje swiat kolarski na kilka najblizszych lat.

Dzisiejszy etap pokaze.Wg mnie Hiszpan juz dzis zalozy zolta koszulke

Do góry
#3263174 - 10/07/2009 20:15 Re: Tour de France 2009 [Re: Mathiass]
antyfutbol Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/09/2005
Postów: 10306
Nie ma tematu na QC to zapytam, ktory z uciekajacyh aktualnie zawodnikow moze byc w stanie swoim liderom ?


Widze, ze jest tam 2 zawodnikow ag2r, to moze beda pomagac Efimkinowi ? Co wy na to ?

Do góry
#3263178 - 10/07/2009 20:19 Re: Tour de France 2009 [Re: Mathiass]
Szmajchel Offline
enthusiast

Meldunek: 28/12/2005
Postów: 204
Skąd: Tychy
Zgadza się Mathiass. Siedzę w temacie kolarstwa już parę lat, sam jeżdżę dużo, dużo czytam na ten temat. Wygranie Tour de France to jest gigantyczna praca, naprawdę GIGANTYCZNA. Dodatkowo wszystko musi zagrać. Każdy etap - KAŻDY, nawet najbardziej banalny płaski jest ważny, bo stracić można wszędzie. To się tylko tak wydaje że niejako "z urzędu" peleton dojeżdża cały, wszyscy w tym samym czasie.
Gdy Armstrong wygrywał Tour, to wcześniej przejeżdżał wszystkie górskie etapy na treningach, miał absolutnie wszystko dopracowane w 100% - to była maszyna zaprogramowana na każdą ewentualność i wyśmienicie wytrenowana.
Teraz Armstrong to wyśmienity kolarz o mentalności mistrza - ale jednocześnie spełniony - teraz już nie jeździ "za wszelką cenę", tylko w innym celu. To że jeździ jak jeździ, nawet jego występ w Giro jest dla mnie zaskoczeniem, a jednocześnie potwierdzeniem jak Wielkim Mistrzem jest ten człowiek.
Ale wygranie Touru przez niego w tym roku byłoby dla mnie cudem.

Do góry
#3263201 - 10/07/2009 20:31 Re: Tour de France 2009 [Re: Mathiass]
Majtikroko Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 19/07/2004
Postów: 2331
Skąd: Warszawa
@Szmajchel
1) ciezko sie nie zgodzic. moze miec to duzy wplyw.
2) na giro z forma trafil menchov. co sie dzieje wszyscy widzimy.
3) wynik armstronga ciezko uznac za slaby. 10 miejsce po walce z najlepszymi czasowcami. tym bardziej ze przy pierwszej mozliwej okazji odrobil straty czesciowo. A ,o ile mnie pamiec nie myli, to pierwsej czasowki armstrong nigdy nie wygral.

Jasnym jest ze contador mlodszy, silniejszy, w treningu i "w gazie". moze go zgubic brak doswiadczenia. czy na korzysc Lance'a nie wiem.

Lekko zmieniajac temat:
sa gdzies kursy na to czy zlapia kogos na dopingu??

Do góry
#3263207 - 10/07/2009 20:33 Re: Tour de France 2009 [Re: Szmajchel]
mefistofeles Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 02/08/2006
Postów: 2439
Skąd: W-cek
Dzis moim zdaniem bedzie etap bardziej rozpoznawczy kto na ile moze sobie pozwolic - Contador bedzie kontrolowal wszystko bo jesli jest naprawde tak silny jak piszecie to na kazdym gorskim etapie moze to rozstrzygnac na swoja korzysc a gdy odrazu na na pierwszym etapie z meta pod gore zrobi przewage spora to popatrzcie jak dlugo zespol bedzie musial chocby w gorach bardzo ciezko pracowac bo do konca dalego a napewno ktos bedzie z nim walczyl bo nie wierze ze nie.
Dla mnie bedzie super jak Lance wygra gorski etap i nie zdziwilbym sie ze dzis moze to nastapic - dlaczego - trenowal ten podjazd, z kazdym etapem moze ubywac mu sil a i bedzie musial pracowac na kolege z druzyny a z przekroju jak patrzylem to ciezkie etapy jeszcze przed nimi, Contador jedzie po koncowe win tak, wiec dzis lekko odposci wielkiemu mistrzowi ktory po dzisiejszej wygranej bedzie liderem - i co mu wiecej trzeba smile a za to Lance bedzie mu pomagal dalej bo napewno moze przyjsc kryzys w jakims momencie u hiszpana i wtedy taki ktos jak Lance napewno mu nie odmowi kola smile.

Do góry
#3263213 - 10/07/2009 20:35 Re: Tour de France 2009 [Re: antyfutbol]
Majtikroko Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 19/07/2004
Postów: 2331
Skąd: Warszawa
Originally Posted By: michael89
Nie ma tematu na QC to zapytam, ktory z uciekajacyh aktualnie zawodnikow moze byc w stanie swoim liderom ?


Widze, ze jest tam 2 zawodnikow ag2r, to moze beda pomagac Efimkinowi ? Co wy na to ?


Ciezko sie spodziewac ze po ucieczce na poczatku gorskiego etapu ktorykolwiek z uciekajacej 9tki bedzie w stanie cokolwiek zrobic ( zakladajac ze peleton ich dogoni)

Do góry
#3263232 - 10/07/2009 20:44 Re: Tour de France 2009 [Re: Majtikroko]
Mathiass Offline
old hand

Meldunek: 31/08/2007
Postów: 980
Wg mnie Contador dzis bedzie chcial zamknac usta wszystkim tym ktorzy mowia o konflikcie w Astanie o tym, ze ta strata 40 sek na etapie to oznaka jego slabej formy i odjedzie. A jak odjedzie to zabierze sie z nim Evans, moze Sastre, Kloden, Kreuzinger i ktorys ze Schlekow. Jednak nikt przez dluzszy odcinek nie jest w stanie utrzymac mu kola

Do góry
#3263335 - 10/07/2009 21:38 Re: Tour de France 2009 [Re: Mathiass]
Szmajchel Offline
enthusiast

Meldunek: 28/12/2005
Postów: 204
Skąd: Tychy
No to zgodnie ze swoimi przemyśleniami puściłem:
A.Schleck - Armstrong @1,65 w Bet365.
Uważam że naprawdę warto, dla mnie spore value.

Do góry
#3263434 - 10/07/2009 22:24 Re: Tour de France 2009 [Re: Śmigło]
Zlatan Offline
veteran

Meldunek: 08/07/2007
Postów: 1238
jak macie jakies przemyslenia 'na szybko' to zalozylem temat kolarstwo w quasi chat:)

Do góry
#3263506 - 10/07/2009 23:08 Re: Tour de France 2009 [Re: Szmajchel]
Szmajchel Offline
enthusiast

Meldunek: 28/12/2005
Postów: 204
Skąd: Tychy
@Mefistofeles
Myślę że część ucieczki dojedzie, przynamniej Martinez i Nocentini.
Rozważam ich zwycięstwo odpowiednio @2,65 i @4,3.

Do góry
Strona 4 z 9 < 1 2 3 4 5 6 7 8 9 >

Moderator:  Green Arrow, rafal08 



Kto jest online
5 zarejestrowanych użytkowników (kemp, Lukasz111, rafal08, igea23, VVega), 3467 gości oraz 3 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45045 Tematów
5581809 Postów

Najwięcej online: 4023 @ 16/03/2024 13:49