#335840 - 05/05/2005 13:20
Re: ATP - Rzym, 2.05 - 8.05.2005
|
stranger
Meldunek: 25/04/2005
Postów: 2
|
kto to powiedziaal ze Henman 8/10 czy nawet 10/10 ludzie wtapia naarzie wrrrrr
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#335841 - 05/05/2005 14:02
Re: ATP - Rzym, 2.05 - 8.05.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/04/2005
Postów: 4024
Skąd: Monte Carlo
|
Quote:
Na dziś tak:
DEBLE:
W.Bla/Ully-Nov/Rob 1 1.33 10/10
kurwa nie wiem co mnie podkusilo i zagralem tych pajacow ktorzy mi caly kupo zjebali 
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#335843 - 05/05/2005 15:22
Re: ATP - Rzym, 2.05 - 8.05.2005 *DELETED*
|
member
Meldunek: 15/04/2005
Postów: 119
Skąd: Poznań
|
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#335844 - 05/05/2005 15:31
Re: ATP - Rzym, 2.05 - 8.05.2005
|
old hand
Meldunek: 04/05/2005
Postów: 827
Skąd: Sheffield, UK
|
azot nie ładnie sie tak nasmiewac, tez prognozowalem zwyciestwo Garbuska co nie znaczy,ze mam teraz prawo wielce sie pastwic nad innymi. Raz na wozie, raz pod wozem. Tak więc wyrok Sądu brzmi: troche pokory (tak pani Ewelino, pani również  ) Sprawa zamknięta.
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#335845 - 05/05/2005 17:02
Re: ATP - Rzym, 2.05 - 8.05.2005
|
veteran
Meldunek: 04/07/2004
Postów: 1521
Skąd: Tam gdzie diałbeł mówi dobrano...
|
Quote:
Boze tyle sie napisalam i mi skasowalo 
Nie rozumiem ani jednego zwortu w tej analizie. Tim gra na ziemi obecnie lepiej, jest w wyzszej formie, ma ciekawy styl gry, ktory powoduje, ze clayowcy mu ulegaja itd. Timbo w roku 2004 udowodnil jak potrafi grac na ziemi, ponadto obecna forma duzo wyzsza. Dominik nie czuje sie na ziemi lepiej, nie w obecnej formie. Nawet bym zaryzykowala, ze w tym pojedynku clay moze byc atutem Anglika. Co do kortu centralnego i szybkosci to nie wiem gdzie to wyczytales? Nawierzchia przeciez jest taka sama, nie moga sypac innej maczki na cetralny i innej na pozostaje korty wiec o co biega? Podloze inne? Jesli tak to jakie i czy to ma znaczenie? Wedlug mojej wiedzy nie. Mozemy sie umowic, ze jesli Tim przegra to nie podam do konca French Open tutaj ani 1 typu, tylko w PP. Nie wierze, ze Timbo moze przegrac tutaj z Hrbatym a argumentow jednak nie podales, ktore by przemawialy za Slowakiem. Takze wygrywa Hrbaty, ja zwijam interes do konca Rolanda. 
 NO I MAMY CIĘ EWELINA Z BANI DO KOŃCA ROLAND GARROS . SPRÓBUJ NIE DOTRZYMAĆ SŁOWA  ...
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#335846 - 05/05/2005 17:11
Re: ATP - Rzym, 2.05 - 8.05.2005
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/04/2005
Postów: 4024
Skąd: Monte Carlo
|
Quote:
gościu jestes żałosny najpierw dajesz na nich niby 10/10 a potem wyzywasz ich od pajaców, jeśli tak to kto stawia na pajaców 10/10.
suchaj smarku jak bys czytal forum to bys wiedzial ze to nie byl moj typ, wiec najpierw jak cos napiszesz to zastanow sie co piszesz GOSCIU
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#335849 - 05/05/2005 17:50
Re: ATP - Rzym, 2.05 - 8.05.2005
|
addict
Meldunek: 26/03/2005
Postów: 415
|
dalej mnie śmieszysz skoro postawiłeś sobie go na kuponie to nie ważne czy zasugerowałeś się kimś, czy po prostu w ciemno wziołeś ten typ, czy sam chciałeś go mieć, dałeś ponosisz konsekwencje, a nie od razu wyzywać od pajaców kogoś bo akurat ci zawalili, mnie też właśnie zawalił Roddick, przegrałem 100, a może co ważniejsze mogłem wygrać 641,30, no ale tak bywa, raz sie wygrywa raz nie, ale to nei powód żeby od razu zwalać wine na kogoś, przecież sam dałes ich na kuponie, a to ze sie kimś zasugerowałeś to co z tego. a to na jutro podaje już dziś bo znów cały dzień w budzie. na kolejną runde pewniak Coria-Vardasco 1, ale kurs pewnie zbyt wysoki nie bedzie w meczu z Roddickiem w drugim secie był zagrożony aż 11 breakpointami, a Amerykanin wygrał tylko jeden Coria mu takich okazji nie przepuści, Vardosco mi już drugi raz zawalił kuponik, więc dalej przeciwko nie mu(gorzej jak wygra turniej  ). A także na 100% gram przeciwko Stepankowi, obojętnie czy jego przeciwnikiem będzie Nadal czy Canas. do tego dorzuce jakieś kobiety, może Agassiego daje mu więcej szans 6/10, ale będzie to zależało jaki będzie kurs na Andre oraz jeśli przejdą dzisiaj Paes/Zimojnic to jutro na nich z Bryanami.
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#335851 - 05/05/2005 18:11
Re: ATP - Rzym, 2.05 - 8.05.2005
|
veteran
Meldunek: 16/06/2004
Postów: 1233
Skąd: Sosnowiec
|
Quote:
Czy oglądał ktoś mecz Roddicka z Verdasco ? Jeśli tak to pewnie ma bardzo dużo do napisania na temat tego meczu. Roddick przegrał mecz na własne życzenie. Miał 7:6, 5:3 i trzy piłki meczowe przy serwisie Hiszpana. Gdy zrobiło się 30:40 Verdasco popełnił podwójny bład serwisowy i już szedł do siatki aby pogratulować Roddickowi. Wtedy ten zmienił decyzję sędziów i zrobiła się równowaga. Następnie Roddick szybko przegrał swój gem serwisowy i zrobiło się 5:5. Po prostu żenada!! Patrząc na tą sprawę z drugiej strony dostrzegamy wspaniałe zachowanie Roddicka. Ale czy ten gest nie był spowodowany pewnością siebie ? Miał przecież w zanadrzu przełamanie. Można rozważać tą kwestię na kilka sposobów. Moim zdaniem Roddick mógł dać sobie spokój z tą elegancją i zakońćzyć mecz zwłaszcza, że nie gra zbyt dobrze na clayu. Chciał jednak zachować się pięknie i słono za to zapłacić. Tak czy siak Verdasco leci w ćwierćfinale z Guille Corią
AMEN - odkuwamy to jutro 
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#335852 - 05/05/2005 18:22
Re: ATP - Rzym, 2.05 - 8.05.2005
|
veteran
Meldunek: 16/06/2004
Postów: 1233
Skąd: Sosnowiec
|
dzis w akcji widziałęm Corie Agassa i Rodicka Rodick - no comment przewalił wygrany mecz - ale z Coria byłby ładny kursik na argentyne Verdasco poleci z nim bez 2 zdań Coria po tym 6-0 chodził dumny jak paw po korcie ale grał bardzo dobrze, w swoim stylu, moze na Nadala za słabo ale na reszte wystarczy no i Agassi - dzis zagrał z Ljubą bardzo dobrze - cały czas on decydował o obliczu gry - wychodził na prowadzenie - potem mała dekoncentracja i Ljuba go doganiał - wtedy znowu włączał 5 bieg i Ljuba był bezradny
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#335853 - 05/05/2005 18:54
Re: ATP - Rzym, 2.05 - 8.05.2005
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/06/2004
Postów: 1737
Skąd: Płock
|
Quote:
Spokojnie ludzie, napisalam to napisalam i zegnam zgodnie z umowa, nie musisz mi tutaj cytowac, wypominac, ja wiem dobrze co mam zrobic i co pisalam
spadam do wanny i zycze dobrego typowania
widzisz Ewelina, nigdy nie ogladalem meczu gaudio na clayu, a moja prostacka analiza pozwolila stawiajacym na ferrera stresowanie sie tylko w jednym gemie meczu
moja rada dla Ciebie: wiecej szacunku i samokrytyki w dyskusji z innymi.
ps.chyba nie mowisz powaznie odnosnie urlopu na forum, jutro spodziewam sie Twoich typow 
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#335854 - 05/05/2005 19:12
Re: ATP - Rzym, 2.05 - 8.05.2005
|
veteran
Meldunek: 06/02/2005
Postów: 1596
|
Nie wmawiaj mi, ze nie mam szacunku, to, ze tak a nie inaczej artykuuje swoje zdnaie to nie znacze, nie mam szacunku i samokrytyki. Moj urlop na forum jest owa samokrytyka bo typy ostatnio byly slabe - lagodnie mowiac. Przeciez rowniez dobrze moglam napisac, ze Angil mial zly dzien itd. ale tego nie robie, ja zawalilam, ja napisalam co napisalam i zrobilam blad. W zwiazku z tym ide na urlop. Nie doszukujcie sie zaraz braku szacunku itd. Zreszta to nie miejsce chyba na takie dyskuje, strasznie net mi sie zacina wiec ide bo ciagle przestaje dzialac i nie ma zbytnio jak przegladac stron, pozdrawiam  za dobre typy
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
#335856 - 05/05/2005 19:44
Re: ATP - Rzym, 2.05 - 8.05.2005
|
enthusiast
Meldunek: 25/04/2005
Postów: 251
|
Nie rozumiem was zupełenie..
Co wy chcecie od tej Eweliny???
Dziewczyna poświęca swoj czas pisze rzeczowe
analizy ktore w moim mniemaniu sa fachowe
ale przeciez nikt nie jest nieomylny i kazdy
ma prawo do bledu.
Ewelinko nie przejmuj się i nadal podawaj
swoje typy bo ja je bardzo chętnie czytam.
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
|
Poprzedni temat
Lista tematów
