Odnośnie napadu we Wrocławiu: nie sztuką jest wpaść z kijem, rozwalić kilka głów, ukraść 10 tyś zł i w 75% dać się złapać. Sztuką jest dziabnąć 5 milionów nikomu nie robiąc krzywdy i nie zostawić po sobie ŻADNYCH śladów. Daleki jestem od gloryfikowania czegoś takiego , ale skłamałbym gdybym nie napisał, że podziwiam takie osoby.
Otóż to. Ale ci co takie czyny potępiają w większości gdy ekspedientka wyda im 50 groszy za dużo, chowają szybciutko do kieszeni i w długą. Nawet tu był gość który się chwalił że kasjerka w Betako się walnęła i mu stówę za dużo wydała. Też mi bohater za 100 zł. a dziewczyna pewnie ze dwa dni musi tam siedzieć żeby na to zarobić...
Co do filmiku o napadzie w Brazylii to naprawdę majstersztyk. Tylko jak to bywa, dużo osób brało w tym udział to i idioci musieli się trafić. Żeby siedzieć dalej w tym mieście zaraz po akcji, skoro mogli już dawno wygrzewać się na jakiś wyspach i ten ochroniarz co się afiszował tak z hajsem. Ale nie ma co ich żałować, powpadały same płotki. A ci dowodzący widać że mają więcej oleju w głowie i do momentu emisji zostali nie schwytani, pewnie nawet do teraz i nigdy.
Adwokat wypowiadał się pod sam koniec i jego opinia jest zbieżna z moją, więc nie tylko ja na świecie tak myślę
Poprzedni temat
Lista tematów
