Powiem Wam że mnie już zdążyli zirytować na maxa, wypłacałem pierwszą kwotę 2,5 kola bez problemu, po dwóch dniach wydałem dyspozycję kolejnych i pojawił się problem z weryfikacją. Mam czekać na list, więc w międzyczasie zweryfikowałem swoją kartę poprzez obciążenie, wpłaciłem również przelewem z konta bankowego, czyli poniekąd go zweryfikowałem, przesłałem skany dowodu oraz prawka gdzie jest mój adres i nadal muszę czekać na jakiś list i mrozić kasę. NoSZ KU...rWA co to za pojebana firma, przecież ja nie przelewam dwustu tysi euro, o jakim praniu pieniędzy mówimy.