#419783 - 01/11/2005 20:17
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
|
enthusiast
Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
|
witam pora wsiadać na "karuzelę wariatów"-jak to zabawnie określił Lemex. Ja również nie wierzę dziś w "jedynkowy" scenariusz.Czekam na OT w TB i Anaheim - tu ze zrozumiałych przyczyn. Kiedyś muszą nadejść-czemu nie dziś. W przypadku TB i Atlanty spotykają się "pociągi" pędzące w przeciwne strony.Czas by wychamowały.W Anaheim znów zacięte spotkanie na granicy OT. Więc czemu nie? Jeśli chodzi o Detroit to dziękuje ale kurs proponowany za ich zwycięstwo jest poprostu żałosny. Jeśli już stawiać ten mecz (ja omijam) to chyba rzeczywiscie lepiej szukać sensacji. Z pozostałych meczy wybrałem dziś win Calgary. Wydaje mi się żę Dzikusy nie ugaszą dziś Płomieni, które troszkę odpoczęły po długiej podróży i dziś zechcą zapewne ucieszyć swoją publikę. Dzikusy to nieobliczalna drużyna, ale przynajmniej "na papierze" ustępują dzisiejszym przeciwnikom a skoro Ci mają jeszcze fory jako gospodarze to czemu nie mieli by zwyciężyć? Niech im będzie Calgary - Minnesota - typ:1 Mój arkusz podpowiada mi również, że kiedy Płomienie odnoszą zwycięstwo w regulaminowym czasie to pada under.A więc: Calgary - Minnesota - under 5,5 Ostatnia dzisiejsza propozycja to strzelanina w New Jersey.Siłą Pingwinów jest ofensywa - nie ma co: Lemieux,Recchi, Le Clair, Palffy, Gonchar i dzieciak Crosby gwarantują grad bramek. Grają otwarty "hokej" co nie jest może receptą na sukces z Diabełkami ale jest przynajmniej dobrą prognozą na mnóstwo goli. New Jersey - Pittsbourgh - over 5,5 pozdro all
|
Do góry
|
|
|
|
#419784 - 01/11/2005 23:04
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
|
old hand
Meldunek: 03/03/2005
Postów: 797
|
Po ostatniej porażce i niemocy Phoenix (jak można grać przez 2 min 6 na 4 i nie oddać ani jednego strzału?) mam małą czkawke więc dzisiaj ostrożnie under 5.5 w Edmonton OT w Detroit i może sie skusze na Columbus, zależy jak zagrają Bucks
|
Do góry
|
|
|
|
#419785 - 01/11/2005 23:26
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
|
member
Meldunek: 20/05/2005
Postów: 146
|
Hehe....ciekawe,dzis jakos jedynki wygladaja podejrzanie. Skoro tak moze nalezaloby zagrac dwojki,a moze remisy Krotko bez komentarza proponuje: OT w meczach DET,TB,ANAH cos z tego powinno wejsc a jesli chodzi o 2 to moze:PIT i FLO
|
Do góry
|
|
|
|
#419786 - 02/11/2005 14:44
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
|
addict
Meldunek: 08/08/2005
Postów: 522
Skąd: Poznań
|
a jednak DETROIT nie zawiodło i spokojnie pokonali u siebie CHICAGO za to blamaż TAMPY z atlantą zepsuł mi kupon,spodziewałem sie że ATLANTA bedzie szukać pkt w washingtonie.na dziś warto chyba spróbować OT w spotkaniu DALLAS - LA .LA bez remisu w ostatnich 9 spotkaniach.konfronatacja tych drużyn w tym sezonie 1-1 do tego prezentują podobny poziom.na dziś zaryzykowałem taże spotkanie VANCOUVER - MINNESOTA. VAN bez porażki u siebie do tego dwa ostatnie spotkania z COLORADO przegrane(jedno OT)także będą chcieli podbudować swoją sytuacje pkt i mam nadzieje że passa zwycięstw sie dziś nie skończy. w konfrontacji 2-1 po stronie VAN jednakże zwycięstwo MINNESOTA u siebie 0-6 daję do myślenia VAN - MIN typ 1 DAL - LA typ OT
|
Do góry
|
|
|
|
#419789 - 02/11/2005 19:09
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
|
veteran
Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Dallas-Los Angeles( to już trzeci mecz na lodzie Gwiazd między tymi rywalami- wyniki podał poprzednik- brakuje tylko OT, aby potwierdziła się teza,że są równorzędnymi przeciwnikami. Smaczku dodaje fakt,że LA ma serię 9 spotkań,które wygrywało lub przegrywało i 5 meczy z ich udziałem na 12 zakończyło się jednobramkową różnicą. OT wisi w powietrzu i trzeba zimnej krwi i zapasu kasiory, aby to "łyknąć") Typ:OT St.Louis-Chicago(Chicago wczoraj dołączyło do "klubu" rekordzistów w seryjnych porażkach i razem z Atlantą zasiedli na fotelu "prezesa".Dzisiaj mogą już samodzielnie liderować, ale czy piąta porażka to ich cel?Chyba nie.Blusmeni w domu wcale nie grają,aż tak przekonywująco, aby się ich trzeba było bać.Inna "bajka", to z kolei fakt,że Chicago tylko raz i to w dodatku po OT wygrało w tym sezonie na wyjeździe-WSTYD!Jak długo można czekać na wyjazdowe zwyciestwo?Ralph dobrze kombinuje, ale ja nieco ostrożniej, bo jak dotychczas Chicago w meczach wyjazdowych jest dostarczycielem punktów "dywizyjnym" kolegom i swoją "szczodrość" okazali dwukrotnie w Detroit, raz w Nashville oraz własnie w St.louis 4:1. OT na przełamanie złej passy może im wystarczyć) Typ:OT
|
Do góry
|
|
|
|
#419791 - 02/11/2005 19:26
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
|
enthusiast
Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
|
witam Ja dzisiaj tylko jeden meczyk wziąłem pod uwagę, choć przyznam, że OT w Dallas kusi. Moja dzisiejsza propozycja to pojedynek w Bufflo gdzie na gościnne występy zjeżdzają Senatorzy. Dla mnie w tym meczu wychodzi czysta "dwójka" i tego będę sie trzymał a już to choćby z tego powodu, że uważam Senatorów za mistrzów wyjazdów. Kiedy są poza domem i spada z nich presja domagającej się zwycięstwa widowni w pełni mogą pokazać swój kunszt. A pokazywać mają co i myślę, że dziś Szabelki się o tym przekonają. Heatley w doskonałej formie, Dominator wiadomo i do tego szalejący po całej tafli Murray. Wydaje się więc, że Ottawa to nie tylko papierowy faworyt. I ja zamierzam im dziś zaufać.A jeśli polegną? To wtedy podejdę do sprawy bardziej długofalowo, odpowiednio regulując stawkę. Bufflo Sabres - Ottawa Senators - Typ:1 pozdro all
|
Do góry
|
|
|
|
#419792 - 02/11/2005 19:30
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
|
Pooh-Bah
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 2096
Skąd: Szczecin
|
|
Do góry
|
|
|
|
#419795 - 02/11/2005 20:47
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
|
member
Meldunek: 20/05/2005
Postów: 146
|
Co do dlugoterminowych progreski trzeba miec odpowiedni zasob gotowki jak wspomnial lemex,a pozatym moze jesszcze wiecej wytrawalosci. Jezeli chodzi o druzyne z LA to jak pamietam w poprzdnim sezonie to ciezko ich bylo zlapac na remisie,wisi on w powietrzu,jesli nie dzis to...wkrotce Moj typ na ten mecz to DALL typ 1 Poniewaz wydaje mi sie ze gwiazdy zlapaly wiatr w zagle.Ponadto co moze wazniejsze ostatnio mialo miejsce lanie w wykonaniu krolow,wiec benda chlopaki dzis napewno mocno zmotywowani i napewn ozapalaja checie zrewanzowania sie i to mocno. BUF-OTT typ 1 Ciezki mecz dla ottawy,jak historia pokazuje,zawsze ciezko im sie gralo z dziesiejszymi rywalami,no moze poza ostatnim meczem Moze pasc dorywka,ale ta upatruje jutro w meczu ottawy z tampa STL-CHIC typ OT Nic dodac nic ujac,moze dla pewnosci X2
|
Do góry
|
|
|
|
#419796 - 02/11/2005 22:22
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
|
veteran
Meldunek: 20/08/2005
Postów: 1520
|
Witam mam nadzieje ze ktos mi pomoże co myslicie o jutrzejszym meczu Philadelphia-Washington??Czy warto stawaic na gospodarzy??Patrzac po statystykach i miejscu w lidze to wydaje sie ze warto a kurs 1.6 w sts zachecający ale jednak chcialbym poznac slowo ekspertów z gory dziekuje
|
Do góry
|
|
|
|
#419797 - 02/11/2005 22:30
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań.
|
Pooh-Bah
Meldunek: 14/01/2004
Postów: 1905
Skąd: Rzeszów
|
Quote:
Witam mam nadzieje ze ktos mi pomoże co myslicie o jutrzejszym meczu Philadelphia-Washington??Czy warto stawaic na gospodarzy??Patrzac po statystykach i miejscu w lidze to wydaje sie ze warto a kurs 1.6 w sts zachecający ale jednak chcialbym poznac slowo ekspertów z gory dziekuje
Kurs 1,60 w NHL jest raczej odpychający i śmierdzi (o dziwo) zaskakującą wtopą. Zbyt często mecze o takowych kursach nie wchodzą w tej lidze by brać je za super-pewniaki. To juz lepiej postawić 1000 zł na Barce z Panatą jak dzisiaj i masz przynajmniej 150 zeta na czysto
|
Do góry
|
|
|
|
|
|