Strona 1 z 7 1 2 3 4 5 6 7 >
Opcje tematu
#4193776 - 25/10/2010 05:28 Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety
Misiek Offline
Didżej

Meldunek: 06/10/2002
Postów: 9548
Skąd: Wieluń
Maraton siatkówki wink

siatka Muuuuundial siatka


siatka MISTRZOSTWA ŚWIATA - JAPONIA 2010 siatka


Data: 29.10 - 14.11

Oficjalna strona: > tutaj <

Mistrzostwa na FIVB: > tutaj <



______________________________________________________________




______________________________________________________________

Kursy na faworytów, według BWIN:


Brazylia 2.20
Rosja 6.00
Chiny 7.00
USA 10.00
Włochy 12.00
Serbia 15.00
Polska 15.00
Kuba 15.00
Holandia 21.00
Japonia 34.00
Turcja 51.00
Niemcy 51.00
Chorwacja 101.00
Republika Dominikany 101.00
Korea 101.00
Peru 151.00
Czechy 151.00
Kazachstan 151.00
Kostaryka 251.00
Portoryko 251.00
Tajlandia 251.00
Kanada 501.00
Kenia 1001.00
Algieria 1001.00


______________________________________________________________

14 siatkarek na MŚ:

Rozgrywające :
Milena Sadurek, Joanna Wołosz
Przyjmujące :
Karolina Kosek, Joanna Staniucha-Szczurek, Anna Werblińska, Aleksandra Jagieło
Środkowe :
Agnieszka Bednarek-Kasza, Katarzyna Gajgał, Berenika Okuniewska
Atakujące:
Joanna Kaczor, Katarzyna Zaroślińska, Małgorzata Glinka-Mogentale
Libero:
Mariola Zenik, Paulina Maj

______________________________________________________________

Maskotki: "Boonus & VolleyBoo"



___

Transmisje TV oczywiście w Polsacie Sport oraz w Polsacie Sport Extra

Do góry
Bonus: Unibet
#4193784 - 25/10/2010 05:35 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: Misiek]
Misiek Offline
Didżej

Meldunek: 06/10/2002
Postów: 9548
Skąd: Wieluń
Co od razu rzuca się w oczy, to regulamin, który jest bardziej sprawiedliwszy niż ten który mieliśmy na nieszczęsnych MŚ we Włoszech, tak więc pseudo-siatkówki nie będzie, choć jak zagrają razem Peru z Algerią, to może być troszkę śmiesznie wink


Jak widzicie szanse naszych Pań? Czy to dobrze, że na dzień dobry gramy od razu z gospodyniami.. oraz Serbkami? Czy może lepiej żeby to właśnie zacząć od takiego Peru, Algierii? Moim zdaniem, troszkę kijowo jednak, że spotykamy się na dzień dobry z Japonią która będzie mocno i ostro zmotywowana i zakręcona szczególnie w tym I spotkaniu, no ale może być też tak.. że jak wygramy, to pójdzie wówczas naprawdę z górki...
Już nie chce mi się wchodzić w dyskusję czy dobrze zrobił Matlak rezygnując z naszej gwiazdy Kasi oraz doświadczonej Skorupy. Młoda Wołosz.. może w sumie to ciekawe i dobre rozwiązanie, ale Kasia? Zapewne w Fenerbahce będzie miała dobry sezon i wówczas niech się Jurek przygotuje w razie gdy Polki nie zrobią fajnego i dobrego wyniku na falę krytyki, zresztą od razu po MŚ do tych dwóch zawodniczek powrócimy, oczywiście jeżeli będzie słaby wynik.

Zapowiada się bardzo ciekawy turniej smile

Do góry
#4193863 - 25/10/2010 06:46 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: Misiek]
Krystian Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/12/2008
Postów: 19128
Skąd: Kraków
Ja juz sie nie moge doczekac hura

Dzis za bardzo juz nic nie popisze bo oczy mi sie same zamykaja, ale tak po krotce, to co do tej Twojej kwestii ktora poruszyles Misiek, to bardzo sie ciesze, ze Zlotka sa w Japonii na tyle wczesnie, ze mam nadzieje, ze odpada juz kwestia problemow aklimatyzacyjnych w kontekscie pierwszego meczu.. bo wiadomo, ze terminarz ulozony jest specjalnie tak, zebysmy grali z Japonkami na poczatku wink

Do góry
#4193944 - 25/10/2010 16:25 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: Misiek]
agr1 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/03/2005
Postów: 10495
Wy sie cieszycie, a ja juz licze straty i juz sie domyslam ile bedzie zygania na quasi, wkoncu przy meczach bab to standard wink

Originally Posted By: Misiek
Jak widzicie szanse naszych Pań? Czy to dobrze, że na dzień dobry gramy od razu z gospodyniami.. oraz Serbkami? Czy może lepiej żeby to właśnie zacząć od takiego Peru, Algierii? Moim zdaniem, troszkę kijowo jednak, że spotykamy się na dzień dobry z Japonią która będzie mocno i ostro zmotywowana i zakręcona szczególnie w tym I spotkaniu, no ale może być też tak.. że jak wygramy, to pójdzie wówczas naprawdę z górki...
Już nie chce mi się wchodzić w dyskusję czy dobrze zrobił Matlak rezygnując z naszej gwiazdy Kasi oraz doświadczonej Skorupy. Młoda Wołosz.. może w sumie to ciekawe i dobre rozwiązanie, ale Kasia? Zapewne w Fenerbahce będzie miała dobry sezon i wówczas niech się Jurek przygotuje w razie gdy Polki nie zrobią fajnego i dobrego wyniku na falę krytyki, zresztą od razu po MŚ do tych dwóch zawodniczek powrócimy, oczywiście jeżeli będzie słaby wynik.

Zapowiada się bardzo ciekawy turniej smile


Rozumiem decyzje Matlaka odnosnie Kasi, bo byla przemeczona sezonem we Wloszech (to samo bylo z Wloskimi siatkarkami).
Obecnie dziewyczyny mialy troche wolnego, nie wiadomo w jakiej bylaby teraz formie (bardzo podobna sytuacje mieli panowie ze Skry, przemeczony np. Wlazly na MŚ nie blyszczal, za to po przerwie teraz w lidze juz zaczyna powoli forma wracac).
Co do Wolosz no coz mloda, zdolna, nabierze doswiadczenia ALE to sa MŚ najwazniejsze wydarzenie (obok olimpiady) i tutaj powinny grac najlepsze zawodniczki, co by nie gadac jednak Wolosz jeszcze jest za slaba i za malo ograna jak na MŚ.

Co do turnieju, tu przynajmniej w miare rozsadne zasady, choc lepiej byloby pomieszac zespoly w 2 rundzie niz tak jak jest.

Polki o polfinal beda zapewne walczyly z Japonkami, Serbkami, Ruskimi i Chinkami, zawsze cos moze namieszac nieobliczalna Dominikana czy jakims cudem Turcja, inne druzyny tylko do obicia (ale, to tylko baby tu wszystko mozliwe).
W 2 grupie awansuja z tych druzyn tylko 2, ja obstawiam, ze to beda Japonki lub Ruskie i/lub Chinki

Faworytkami standardowo Brazylijki (choc ostatnio bez formy, tu jeszcze bez Pauli) a jak dla mnie USA tongue

Do góry
#4194287 - 25/10/2010 23:11 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: agr1]
Misiek Offline
Didżej

Meldunek: 06/10/2002
Postów: 9548
Skąd: Wieluń
Zdążył ktoś złapać wczorajsze @1.72.. na to, że Brazylijki wygrają swoją grupę? Dziś widzę, że ladbrokes niestety dziś już dał 'zawieszony' przy tym zakładzie i ciekaw jestem czy robią zwroty za swój błąd, czy po prostu doszli do wniosku, że to po prostu za wysoki lekko kurs przez nich ustawiony? smile @1.25 na tą opcję zaproponował dla przykładu Unibet

Na Japonki pewnie spadnie jeszcze kilka groszy i do samego piątku może być coś w granicach @1.45 bo zapewne nikt sobie nie wyobraża, a żeby Japonki przegrały swój I mecz na MŚ. Obecnie widzę @1.57 (wczoraj @1.61) na Japonię, szczerze to na razie bez pomysłu.
Trzeba poczekać na lepszą ofertą.

Ciekaw jestem bardzo jak wypadną te Amerykanki po wygraniu w tym roku GP, nieźle młode dały czadu, czy to powtórzą w postaci medalu na tych MŚ? Szczerze to jednak wątpię w to. Tak samo zresztą było z Holenderkami.
Kuba strasznie młody skład, czyli tym co grały od pamiętnego co dla niektórych turnieju w Montreaux, nieobliczalna jak zawsze drużyna i nie można sobie argumentować, że to że młode, to od razu na straty, one potrafią zaskoczyć...
Chinki blado wyglądały 'na swoim FF' ale jednak to zawsze Chinki które dla każdego będą groźne..
Ruskie to Ruskie, czy obronią wywalczony 4 lata temu z pamiętnego finału z Brazylią? Ich nie mieliśmy oglądać w tym roku na GP, wolały przygotować się spokojnie do MŚ, ciekawe...

Ogólnie to ciężko na razie cokolwiek napisać, bo tak naprawdę nie wiemy kto i co prezentuje, trzeba spokojnie poczekać tongue

Do góry
#4198131 - 28/10/2010 04:21 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: Misiek]
AdrBet Offline
enthusiast

Meldunek: 22/08/2007
Postów: 374
Jeszcze nie wszyscy mają pełną ofertę na pierwszą kolejkę spotkań więc na razie przyjrzałem się outrightsom.

Tutaj moją uwagę przykuł kurs na Brazylię outright winner 3,25.

Powiem szczerze, że nie spodziewałem się, aż takich wysokich kursów. Oczywiście kto może zagrozić Brazylii, ktoś powie Rosja i ma rację, ktoś doda USA i też pewnie ma rację, ale czy ktoś jeszcze?

Cuba to jeszcze za młody zespół i sukcesem zdecydowanie będzie dostanie się do pierwszej czwórki.
Włochy - tak słabej reprezentacji Włoch jak w tym roku to nie widziałem dawno. Nieudane WGP 2010, z trudem wywalczony awans do WGP 2011 i słabe wyniki meczów towarzyskich. Zdecydowanie wygrana z Brazylią to największy ich sukces tego roku i wydaje mi się, że jedyny.
Holandia -to nie jest zespół z jakże udanych dla nich ME 2009 roku, cały rok bez Kim Staelens bardzo odbił się na tej drużynie i mimo jej powrotu ta drużyna raczej nie odnajdzie mistrzowskiej formy.
Chiny - w WGP zostały wręcz zdemolowane przez Brazylię, brak Hui Roqui i Zhao Ruirui bardzo odbił się na jakości gry drużyny.


Pozostałe drużyny porostu pomijam, raczej nie widzę już godnego rywala dla drużyny Brazylii.

Wracając do USA, wydaje mi się, że na 10 meczów Brazylii ogra je co najmniej 6-7 razy. Udowodniły to szczególnie sparingi rozgrywane pod koniec września, gdzie Brazylia górowała nad USA zwyciężając w każdym z 4 meczów. Także nie deprecjonuje oczywiście sukcesu Amerykanek w WGP, ale teraz nie można założyć, że po tym sukcesie to one ograją teraz Brazylię w każdym turnieju.

Rosja - to największe zagadka i prawdopodobnie największy rywal Brazylii. Zakładając że te dwie drużyny będą prezentować swoją formę to mogą uniknąć spotkania się w półfinałach i zagrać między sobą dopiero w finale. Nawet jeśli założymy, że te dwie drużyny mają szanse 50/50 w finale (co jest prawdopodobnie błędnym założeniem) to i tak 3,25 jest dużym value to gry ewentualnej kontry.

Reasumując Brazylia to win @3,25 ladbrokes 6/10. boks


Każdy kurs over 3,0 to dla mnie value tutaj.

Do góry
#4198377 - 28/10/2010 05:49 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: AdrBet]
Krystian Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/12/2008
Postów: 19128
Skąd: Kraków
Zdecydowanie zgadzam się z kolegą powyżej. Kursy od 3.0 w górę na Mistrzostwo Świata Brazylijek to bet warty gry.

Dwa słowa ode mnie. Zdecydowanie trzeba poczekać i zobaczyć na własne oczy jak drużyny faktycznie prezentują się na parkiecie, bo na chwilę obecną jak dla mnie jest to trochę takie 'wróżenie z fusów'.
Przykładowo, kto wie jak Polki grały te wszystkie sparingi, czy Matlak czasem nie próbował chować ustawień z Glinką? Dookoła wszędzie na pewno wielu japońskich 'szpiegów'.

Do góry
#4198936 - 28/10/2010 21:28 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: Krystian]
kacperek76 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/10/2003
Postów: 3839
Skąd: Poznań
Originally Posted By: Krystian
Zdecydowanie zgadzam się z kolegą powyżej. Kursy od 3.0 w górę na Mistrzostwo Świata Brazylijek to bet warty gry.

Dwa słowa ode mnie. Zdecydowanie trzeba poczekać i zobaczyć na własne oczy jak drużyny faktycznie prezentują się na parkiecie, bo na chwilę obecną jak dla mnie jest to trochę takie 'wróżenie z fusów'.
Przykładowo, kto wie jak Polki grały te wszystkie sparingi, czy Matlak czasem nie próbował chować ustawień z Glinką? Dookoła wszędzie na pewno wielu japońskich 'szpiegów'.

w tipsporcie jest @4

Do góry
#4198983 - 28/10/2010 21:50 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: kacperek76]
AdrBet Offline
enthusiast

Meldunek: 22/08/2007
Postów: 374
już 3,8 czyli 3,42 po odliczeniu podatku. Zawsze to więcej niż 3,25, tym bardziej, że w ladbrokes już 3,0 smile

Do góry
#4201425 - 30/10/2010 00:33 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: AdrBet]
Misiek Offline
Didżej

Meldunek: 06/10/2002
Postów: 9548
Skąd: Wieluń
Takie spostrzeżenia.. dotyczące spotkań.. które dziś miałem okazję zobaczyć.

Peru v Algieria 3-0

Wstałem sobie rano, żeby koniecznie zobaczyć co te Peruwianki za poziom prezentują, no i przy okazji zobaczyć nowicjusza w MŚ Algierię. Peru co warto podkreślić, ugrały 4 lata temu całkiem ciekawy wyniki (2 sety z Serbią, 2 sety z Turcją) jakieś tam więc pojęcie o siatkówce więc mają. Dziś nie musiały się zbytnio wysilać, bo poziom drużyny z Afryki żenujący.. a i nawet nie potrafią cieszyć się z gry jak to robiła reprezentacja Kenii w spotkaniu z Brazylią, więc negatywnie tongue W Peru w miarę dobrze rozgrywała Keldibekova, która przy dobrym przyjęciu bardzo dużo razy uruchomiała środek. Mecz nijaki, ale z ciekawości trzeba było poznać obie reprezentacje w jakiś tam sposób wink

Włoszki - Portoryko 3-0

W I secie GDYBY Portoryko coś tam jakoś mocniej się skupiło w końcówce, a nie zrobiły sobie z ~19-19 > 20-25, to może i mogło być ciekawiej. Tak w dwóch pozostałych setach, mecz nudny i jednostronny.

Korea v Kanada 3-0

Tutaj również byłem ciekaw co prezentuje żeńska reprezentacja Kanady, jednak nic nadzwyczajnego. Próbowały grać przy dobrym przyjęciu to co wszyscy przeciwko 'gorszej wersji Japonek' czyli środek, czasami im się to udawało, ale jak już było gorsze przyjęcie, to nie wiedziały zbytnio co zrobić. Koreanki widać było doświadczenie i ogranie w takich imprezach i to zaważyło nad dość łatwym zwycięstwem faworytek tego spotkania. Kim #10 po raz kolejny bardzo pozytywnie.

Serbki również oglądałem, ale oprócz I seta w którym był stan 12-11, później już wszystko z czasem się posypało w grze Kostarykanek i zaczynając od przyjęcia wszystko szło w dół...]
Rosjanki sfixowały I partię, żeby później wbić blokiem i atakiem Dominikanę - ciekawe zagranie Sbornej wink

Żałuję, że nie widziałem spotkań Turcji z Chinkami i Chorwatek z Kubą, bo były tam ładne niespodzianki. Ale czy tak duże?
Chorwatki to nie byle kto i nie można nazwać tej reprezentacji ogórkami, co było zresztą doskonale widać m.in na memoriale AM. Kuba młoda nieobliczalna no i dziś ta młodość na minus im wyszła.
Chinki jednak chyba największa sensacja dnia dzisiejszego. Turcja może i ambitna reprezentacja, ale chyba mało kto się spodziewał, że będą od stanu 0-1 wyjść na 3-1? ;>
Japonki z naszymi to chyba każdy doskonale zna scenariusz. SZKODA.. cóż więcej napisać, choć kto miał Japonię pewnie nie żałuje, a emocji było wiele.

siatka

Do góry
#4201544 - 30/10/2010 01:17 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: Misiek]
Krystian Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/12/2008
Postów: 19128
Skąd: Kraków
A propos tych 2-ch niespodzianek, o ktorych piszesz Misiek, to osobiscie dla mnie wygrana (i to 3:0!) Chorwatek z Kubankami to jest nawet sensacja, a nie niespodzianka. Badz co badz, Kubanki jednak to jedne z faworytek calych Mistrzostw Swiata, a co do Chorwatek - to z calym szacunkiem, ale zgadzam sie z tym co w pomeczowym studio powiedzial Niemczyk - 'to zadna druzyna'. Nie widzielismy jednak tego spotkania wiec trudno cokolwiek wiecej powiedziec.

Co to naszego meczu..
Szkoda i to bardzo.. tym bardziej, ze nie da sie wskazac jednoznacznie zawodniczki, ktora zagrala zle, dziewczyny zagraly naprawde dobry mecz, a zadecydowaly doslownie pojedyncze pilki, tak samo jak w niedawnym meczu z Amerykankami w WGP... Szkoda, ze w pewnym momencie zabraklo zmiany Gośki w miejsce Kosek.. Mozna tez miec pretensje do sedziego, kto wie jak potoczylby sie TB, gdyby bodajze przy stanie 12-12 sedzia przyznal punkt nam, bo pilka po ataku Ani wyszla w aut po bloku... Zle dograna do Mileny przez Mariole darmowa pilka w koncowce meczu..

Jesli chodzi o oceny poszczegolnych dziewczyn, to jestem bardzo zadowolony z tego, co zaprezentowala dziś Glinka.. szczerze mowiac, obawialem sie bardzo o nią i nie spodziewalem sie, ze bedzie w stanie zagrac na takim poziomie. Aska Kaczor rowniez pozytywnie mnie zaskoczyla, skonczyla pare bardzo trudnych pilek. Gajgal zagrala na swoim dobrym poziomie, natomiast mam wrazenie, ze troche za malo wykorzystywana byla dzis Aga Bednarek.. w tym miejscu nalezy odnotowac + przy Adze, za to co zrobila na zagrywce przy stanie 11-17 w 1. secie. Anka Baranska - moze mogla byc troche bardziej odciazona w przyjeciu przez Mariole, no i ta zagrywka, szkoda, ze nie grala (a moze takie byly zalozenia?) swojej zagrywki z wyskoku, bo jej dzisiejszy serwis nie narobil wielkiej szkody Azjatkom.. Co do Mileny - moze gdyby dala dzis wiecej pilek srodkiem w pierwsze tempo?

Tak jak juz napisalem, porazka tym bardziej boli, ze druzyna jak i poszczegolne dziewczyny nie zagraly dzis zlego meczu.. Gdybym mial wskazac jeden element, ktorym faktycznie przegralismy ten mecz, to chyba jednak te zepsuty serwisy.. Duzo za duzo tego dzis bylo..

Porazka oczywiscie skomplikowala nasza sytuacje, ale wszystko jest jeszcze do nadrobienia. W moim przekonaniu dobrze sie stalo, ze Turczynki pokonaly dzis Chinki.
Tak sobie mysle pozytywnie, analizujac zespoly, z ktorymi walczyc bedziemy o wejscie do polfinalu: Zalozmy, ze pokonujemy jutro Serbki, a co do rywalek z grupy D, Chinki dzis pokazaly, ze chyba w najwyzszej formie nie sa, co juz widzielismy w finalowej rozgrywce WGP, a Rosjanki? Ostatnio regularnie je ogrywalismy.. Jutrzejszy mecz z Serbkami jest oczywiscie z rodzaju 'must-win' dla nas, a dodatkowo dobrze by bylo, gdyby w ostatniej serii gier I fazy Serbia ograla Japonki, tak by wszystkie 3 druzyny wyszly dalej z 1 porażką. Reasumujac, jutro ZŁOTKA boks

Do góry
#4201969 - 30/10/2010 03:01 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: Krystian]
Misiek Offline
Didżej

Meldunek: 06/10/2002
Postów: 9548
Skąd: Wieluń
Dlaczego sensacja ?! Widzisz skład Kubanek?

Do góry
#4201996 - 30/10/2010 03:09 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: Misiek]
Krystian Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/12/2008
Postów: 19128
Skąd: Kraków
Widze i wiem, ze sa tutaj mlodym skladem - ale to wziaz w mojej i na pewno nie tylko mojej opinii jest, a przynajmniej przed dzisiejszym meczem byla jedna z ekip kandydujacych do medalu. Zreszta niewazne - mowimy tutaj bardziej o suchym wyniku, bo przeciez meczu nie widzielismy, a sam fakt, ze Kuba nie ugrala SETA z Chorwacja dla mnie jest mega sensacją.

Lepiej powiedz Misiek, jak widzisz dalej nasze szanse wink

Do góry
#4202020 - 30/10/2010 03:21 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: Krystian]
Misiek Offline
Didżej

Meldunek: 06/10/2002
Postów: 9548
Skąd: Wieluń
Ja tam również uważam, że Chorwatki nie są jakąś super reprezentacją, no ale Niemczyk to przesadził mówiąc 'to żadna drużyna' :|

Co do naszych szans w dniu jutrzejszym? Nie wiem co tam w głowach naszych. Całkowicie nie wiem co o tym spotkaniu myśleć. Jeżeli w miarę szybko dziewczyny się zreaktywują po tym ciężkim meczu nie tylko pod względem fizycznym, ale i psychicznym, to może jakoś to będzie. Serbki jakoś dziś mnie nie przekonały, ale jakby patrzeć na te drużyny mocniejsze z tymi słabszymi, że ktoś mnie przekonał, to tak też nie można patrzeć przecież..
Chciałbym, żeby Polki dały radę, wówczas w miarę to będzie wszystko przyzwoicie wyglądać, jeżeli przegramy.. oj...
Pod względem bukmacherskim też nie wiem jak to ugryźć i zostawiam w spokoju, niby kolejny zacięty bój i over? Lepiej obejrzeć i kibicować, ale jak kursy >@2.2@ to w sumie robi nam się value z Glinki i spółki.

Do góry
#4202105 - 30/10/2010 03:56 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: Misiek]
Wojtas_ Offline
Wodzirej

Meldunek: 02/07/2004
Postów: 10395
Polska @ 2,05 4/10 pinn

Polska +1,5 @ 1,518 8/10 pinn



Nie no ja rozumiem, ze dzisiaj Nasze Złotka przegrały wygrany mecz i ze Serbia wygrała gładko z Kostaryką 3-0, ale cały czas jest to dla mnie mecz 50/50, więc kurs na Polki jest dla mnie value mimo wszystko. Ostatnio jak graliśmy sparing wygraliśmy z Serbkami 3-2 i jutro moze skonczyc się podobnie. Dzisiaj nikt nie wierzyl, ze powalczymy, a bylismy doslownie pilke od zwyciestwa, zabraklo tej kropki nad "i", mielismy pecha. Ogladalem caly mecz i jest mi przykro, bo po tej 10minutowej przerwie po drugim secie gra sie zaczela odwracac, jednak to caly czas my prowadzilismy ta gre i zalamanie przyszlo przy 19-17 w 3 secie oraz 23-21 w 4 secie. W tb mozna narzekac na sedziego w tej jednej akcji, ale to byla tylko jedna akcja, szkoda. Taka porazka bardzo boli, ale to pierwszy mecz, nie chce mi sie wierzyc, ze powtorzymy akcje ala GP tegoroczne i po przegraniu wygranego meczu z Usa poleglismy w calym turnieju sromotnie. Licze, ze dziewczyny sie odbuduja psychicznie i daja rade jutro badz co badz juz nie tej samej co kiedys Serbii. Jesli miałbym stawiac dw to postawiłbym 3-1 dla Polski. Jednak dywersyfikujac ryzyko (kobiety ah te kobiety tongue ) stawiam na czysty win oraz lekka kontra gdyby sie Naszym powinela noga i przegrały, a jak przegraja to tylko po 5setowej walce, innego wyniku sobie nie wyobrazam. Po prostu jutro będzie walka na całego, bardzo wazny mecz dla ukladu tabeli i kolejnych rund. Dziewczyny zostawia serce na boisku, Serbki nie bronia tak jak Japonki, a z wyzszym blokiem to kto jak kto, ale nasze skrzydlowe sobie spokojnie poradzą. Polska boks

Do góry
#4202133 - 30/10/2010 04:14 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: Wojtas_]
Wojtas_ Offline
Wodzirej

Meldunek: 02/07/2004
Postów: 10395
Chorwacja +2,5 @ 1,769 8/10 pinn
over 180,5 pkt @ 2,65 7/10 uni


Usa ciezko wchodziły w turniej w trakcie GP, dzisiaj rowniez miały małe kłopoty z Tajlandią. Tajlandia to znowu nie takie mega ogorki typu Kostaryka czy Algieria, ale nie jest to tez znowu az tak mocna ekipa. Usa jako jedne z faworytek nie powinny miec problemow z takimi ekipami, jednak jak juz pisałem jest to poczatek turnieju. Chorwatki pokazały się bardzo mocno na tle młodej Kuby. Wygrały bez straty seta, mocno budujace zwyciestwo z perspektywy tej ciezkiej grupy. Przyznam się, ze blizej mi było do Kubanek dzisiaj, jednak pierwsze koty za płoty. Chorwatki widziałem tylko na turnieju w Polsce, prezentowały się dobrze. Mają solidny sklad. Usa oczywiscie mocniejsze na papierze, jednak jutro na boisku wedlug mnie moze byc wyrównany mecz. Wiemy jak wyglada gra u kobiet, duzo zalaman i serii punktowych, moze byc roznie, a secik Chorwatek oraz over 180,5 pkt po takich kursach, no nie moge przejsc obojetnie i się skuszę.
Chorwacja boks

Do góry
#4202247 - 30/10/2010 04:49 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: Wojtas_]
kazow Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/11/2004
Postów: 7331
Skąd: Warszawa
a czy w takim razie ofrta na niemki nie jest calkiem ok? 1.72 z Cuba

Cuba slabo dzisiaj, Niemki bez problemu

Do góry
#4202270 - 30/10/2010 04:54 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: kazow]
Wojtas_ Offline
Wodzirej

Meldunek: 02/07/2004
Postów: 10395
w Bwin masz 1,80 obecnie, było 1,85 nawet, dla mnie jest to mecz 50/50 ze wskazaniem na Niemki, bo Kubanki jedna wielka niewiadoma w tym skladzie, odpuszczam go, bo co za duzo kobiet to niezdrowo grin

jednak jesli miałym cos grac z tego meczu to chyba over 180,5 pkt, bo te 4 sety powiny byc, jakos nie wierze w to, zeby ktoras z ekip wygrała do 0

Do góry
#4202304 - 30/10/2010 05:08 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: Wojtas_]
Krystian Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/12/2008
Postów: 19128
Skąd: Kraków
Bardziej mi chodzilo o szanse w kontekscie awansu do polfinalu, bo w razie jutrzejszej porazki (czego nie zakladam), strefa medalowa praktycznie bedzie juz nieosiagalna.

Tak sobie przeanalizowalem teraz poprzednie MS, z 2006 roku i do polfinalu oczywiscie nie weszla zadna druzyna z dwoma porazkami (w przeciagu dwoch faz grupowych), ale znalazlem taka mala analogie do naszych, mianowicie Wloszki tez przegraly swoj pierwszy mecz (i to 1-3 z Serbkami), a do polfinalu weszly.. z 1-go miejsca w grupie E wink
TUTAJ link dla zainteresowanych

Do góry
#4202501 - 30/10/2010 07:17 Re: Mistrzostwa Świata - JAPONIA 2010 - kobiety [Re: Krystian]
Krystian Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/12/2008
Postów: 19128
Skąd: Kraków
Polska - Serbia

Krótko. Serbek dzis nie widzialem, ale i tak mecze z przeciwnikami typu Kostaryka to zaden wykladnik. Obie druzyny znaja sie bardzo dobrze, wiec o wiekszych niespodziankach raczej mowy byc nie moze.
Jutro dla naszych dziewczyn mecz z rodzaju wszystko albo nic, wierze, ze wyrzucily juz z glowy dzisiejszy mecz z Japonkami, a to bedzie klucz do jutrzejszego spotkania (bo nasze siatkarsko do turnieju przygotowane są dobrze) i z wypoczetymi umysłami wyjdą na Serbki. Do boju Złotka boks

POLSKA, 1.98 betsafe

Do góry
Strona 1 z 7 1 2 3 4 5 6 7 >

Moderator:  rafal08 



Kto jest online
3 zarejestrowanych użytkowników (VVega, alfa, 11kera11), 3146 gości oraz 5 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45045 Tematów
5582320 Postów

Najwięcej online: 4029 @ 05/05/2024 14:25