Strona 2 z 6 < 1 2 3 4 5 6 >
Opcje tematu
#47129 - 24/10/2003 04:25 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
Gabriel Offline


Meldunek: 13/03/2002
Postów: 1553
Skąd: Warszawa
Antyus, ten "hit mody" moze okazac się jedną wielką lipą, bo jak ściągną Ci kase z konta to jak udowodnisz kradziez, przeciez jest tylko login i hasło, 0 autoryzacji!

Pozdrawiam

Do góry
Bonus: Unibet
#47130 - 24/10/2003 05:00 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
donic Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/10/2002
Postów: 3303
Skąd: Tarnów
[QUOTE]Oryginalnie wysłał luc:
[qb]Rzad kradnie, wszyscy kradna a ja mam latac z pitami i dokladac tym bucom moja ciezko wypracowana kase ? po moim trupie.

Haslem przewodnim tego forum a zarazem dosadna odpowiedzia na cala dyskusje w tym poscie powinno byc krotkie - FUCK US (te skarbowe, zjednoczone - wszystko jedno).[/qb][/QUOTE]Podpisuję sie pod tym i spie spokojnie. iwo:

Do góry
#47131 - 24/10/2003 05:06 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
Anonymous
Unregistered


[QUOTE]Oryginalnie wysłał luc:
[qb]Rzadz kradnie, wszyscy kradna a ja mam latac z pitami i dokladac tym bucom moja ciezko wypracowana kase ? po moim trupie.

Haslem przewodnim tego forum a zarazem dosadna odpowiedzia na cala dyskusje w tym poscie powinno byc krotkie - FUCK US (te skarbowe, zjednoczone - wszystko jedno).[/qb][/QUOTE]Luc, rząd może kraść nawet milardy, jak piszesz, ale Ty pamiętaj o jednym, że jak oszukasz US na jeden tysiąc złotych, a to wyjdzie w kontroli to będziesz srał w /bokserki, majtki, stringi/* jak leci. Drugie Twoje "hasło przewodnie forum" pozostawiam bez komentarza.
Pozdrowienia
*niepotrzebne skreślić

Do góry
#47132 - 24/10/2003 16:19 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
jahu Offline
old hand

Meldunek: 21/02/2001
Postów: 776
Ja też po ostatniej wizycie na Słowacji mam paszport czysty - więc nie zawsze jest tam ślad - ok.
Natomiast powiedz mi luc jak chcesz udowodnić że grałeś z poza Polski , jak jak mniemam grasz często,
codziennie? - więc wychodzi na to że więcej przebywasz zagranicą niż w Polsce - myślisz ze US na takie bajki da się nabrać?

Do góry
#47133 - 24/10/2003 18:10 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
qwerty Offline
veteran

Meldunek: 19/06/2001
Postów: 1231
[QUOTE]Oryginalnie wysłał jahu:
[qb]Ja też po ostatniej wizycie na Słowacji mam paszport czysty - więc nie zawsze jest tam ślad - ok.
Natomiast powiedz mi luc jak chcesz udowodnić że grałeś z poza Polski , jak jak mniemam grasz często,
codziennie? - więc wychodzi na to że więcej przebywasz zagranicą niż w Polsce - myślisz ze US na takie bajki da się nabrać?[/qb][/QUOTE]O ile pamiętam to US się doczepi, więc to nie luc będzie musiał to udowadniać.

Do góry
#47134 - 24/10/2003 18:18 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
qwerty Offline
veteran

Meldunek: 19/06/2001
Postów: 1231
Ściągnięcie wiekszej gotówki to rzeczywiście żaden problem -- wystarczy konto bankowe w Szwajcarii, a nie Czechach. Poza tym, można zamówić kartę, którą oferuje Neteller i za jej pomocą anonimowo wręcz wypłacać w wielu bankomatach na świecie.

Temat kont anonimowych był poruszany kilka miesięcy temu w jednym z tematów. Pisałem: anonimowe konta bankowe istnieją. Z tego co wiem, te szwajcarskie zniknęły z rynku, ale jeszcze przez jakiś czas są dostępne słynne konta oferowane przez austriackie banki. Do korzystania z nich otrzymuje się Sparbuch i specjalne słowo-klucz. Każdy z dostępem do ww. jest uznawany za właściciela konta.

Do góry
#47135 - 24/10/2003 18:24 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
Anonymous
Unregistered


Radzę poczytać....

http://www.professionalgambler.com/let%202.html

You claim if your bookie is in Australia but you are in Tennessee you are not breaking any law by making a bet using your computer. That's bullshit. If you make a bet on your computer in Tennessee you are breaking the law. - Edwin P.
Look at it this way: If you and I were in Afghanistan and we used our computer to defraud a New York bank out of $10 million over the internet, where do you think they'd put us on trial?...Afghanistan?
I think not...I think we'd be hauled to New York to stand trial because that's where we committed the crime. According to your argument, we would have committed the crime in Afghanistan, and it's questionable as to whether it's against the law in Afghanistan to defraud a New York bank. Moreover, we actually reached to New York by way of our computer to defraud the bank. The bank's money is not in our computer, nor is it in Afghanistan. It's in New York.
The zealots who would control our every move can't have it both ways. If our money's in Australia and our book is in Australia, and we make our bet on an Australian server, and we're paid our winnings in Australia, how did we hurt the United States?
...And if we somehow defrauded the Australian bookmaker, we'd likely be transported to Australia to stand trail. I can assure you, there are no laws in Tennessee about defrauding an Australian bookmaker. If we defraud him, we'd be breaking Australian law, and Australia would likely press to have us extradicted.

Do góry
#47136 - 24/10/2003 18:29 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
Anonymous
Unregistered


Ja wysyłam typy to kumpla naCuracao a on obstawia u buka i nikt nie wie via emial- haha

Ja ajde do niemiec 8 km do granicy i obstawiam przez Nokia Communicator łącząć sie przez roaming z plus gsm mam kartę plusa - a jestem w niemczech to czy popelniam przestepstwo - gra ma miejsce na serwerze w usralii i tam sa pieniadze tam jest przyjmowany zklad i tam mam wygrana to ze jestem w Polsce nie ma zadnego znaczenia- gramy w Australi a jestesmy w Polsce ot co... tylko papugi maja co robic- nie da sie zycia skodyfikowac i zabrac ludziom przyjemnosc z gry i dzieki Bogu ze jest internet...

Do góry
#47137 - 24/10/2003 21:45 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
take5 Offline
member

Meldunek: 23/10/2001
Postów: 150
Skąd: Warszawa
[QUOTE]Oryginalnie wysłał qwerty:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał jahu:
[qb]Ja też po ostatniej wizycie na Słowacji mam paszport czysty - więc nie zawsze jest tam ślad - ok.
Natomiast powiedz mi luc jak chcesz udowodnić że grałeś z poza Polski , jak jak mniemam grasz często,
codziennie? - więc wychodzi na to że więcej przebywasz zagranicą niż w Polsce - myślisz ze US na takie bajki da się nabrać?[/qb][/QUOTE]O ile pamiętam to US się doczepi, więc to nie luc będzie musiał to udowadniać.[/qb][/QUOTE]Oj qwerty... widac, ze masz marne pojecie o tym jak dziala prawo skarbowe.
Jesli decydujesz sie opodatkowac jakies swoje dochody, to musisz miec papierek na to skad sie wziely. Z pracy dostajesz np PIT11, z którego wynika ile zarobiles. Us wyrywkowo sprawdza podatników. Kiedys mnie sprawdzali. Masz obowiazek przez piec lat przechowywac te wszystkie papierki. Jesli US sie doczepi, to wlasnie Ty bedziesz musial udowodnic, ze zeznanie wypelniles prawidlowo.

Do góry
#47138 - 24/10/2003 23:54 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
skwar Offline
stranger

Meldunek: 31/08/2003
Postów: 19
Skąd: Szczecin
witam.
heh, a jak urząd sprawdzi skąd ktoś gra? nie sprawdzą ip bo nie mają jak, nie wierzę że buki udostepnią im numery ip z Polski z których ktoś obstawia. będą wymagać tego od adminów? a co to, stron przegladać nie można? to nie dowód że się obstawia można pisać maila do kolesia np w niemczech, i on obstawia za nas a samemu tylko kontroluje się kase u buka
jestem tylko ciekawy jak ktoś zdefiniuje uczestnictwo? np ciesząc się z wygranej będąc w polsce jest się automatycznie uczestnikiem? a może do czasu rozliczenia zakładu należy siedzieć w innym państwie?
a zreszta: skad us bedzie w ogole wiedzial o grajacych w sieci? jak to udowodni? no chyba, że ktoś sie przyzna i wypelniajac pit wpisze te dochody. to że przelewy do banku są z zagranicy to za mało. przykladowo niezarabiajacy w polsce nie musi sie rozliczac z dochodu z zagranicy (nie ma dochodu w Polsce to nie wypełnia się pitu i po kłopocie)
Są więc co najmniej trzy metody: 1.wypłacać mniej niż 10tys euro na miesiąc na jedno konto, 2. lub całe życie nie pracować w Polsce i żyć z zakładów:) 3. konto w banku poza Polską

pozdrawiam

Do góry
#47139 - 25/10/2003 02:50 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
qwerty Offline
veteran

Meldunek: 19/06/2001
Postów: 1231
take5, gdy nie będzie wzmianki o dochodach z bukmacherstwa w zeznaniu podatkowym, nie oznacza to, że PIT został nieprawidłowo wypełniony. A jeśii US się przyczpei, to przecież nie powiem skąd mam dodatkowe dochody (zresztą, skąd US będzie o nich wiedział?!), więc co tu udowadniać? No i na koniec dalej uważam, że to US powinien udowodnić swoją sprawę. Wiem, że rzeczywistość może być inna, ale w ostateczności, np. przed NSA, bedą musieli to zrobić.

Do góry
#47140 - 25/10/2003 03:19 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
take5 Offline
member

Meldunek: 23/10/2001
Postów: 150
Skąd: Warszawa
Oczywiście jesli nie zgłosisz tych dochodów w zeznaniu, to problem niejako z głowy. Pół Polski pracuje na czarno i nie płaci podatków. Rozważamy jednak sytuacje ewentualnego płacenia podatków od zysków z bukmacherki.

I nie masz racji mówiąc, że nie musisz niczego nikomu udowadniać. Jesli wybudujesz sobie willę, kupisz samochód, a nie bedziesz miał zadnych dochodów i w pit wpiszesz "zero", to wzbudzisz podejrzenia i będziesz musial z wszsystkiego sie rozliczyc i wszystko udokumentować. To nie US ma szukać dowodów na to, że ukradłeś - to Ty masz mieć dowód, że zarobiłeś na to wszystko uczciwie. Takie jest prawo.

Ale to rozwazania czysto teoretyczne, mało kto z nas ma chyba problem ze zbyt duzymi zyskami z zakładów.
Moze jednak kiedys sie to wszystko skonczyć i ktoś ogarnie ten cały burdel. A kary za przestepstwa skarbowe sa spore, gra nie jest chyba warta swieczki.
Moze byc tak jak z plikami mp3 - kiedys było ich w sieci od zatrzęsienia, ktoś tojednak w końcu okiełznał i z tego co słyszałem scigają nawet jakieś tam stare sprawy.

Do góry
#47141 - 25/10/2003 03:20 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
majestic Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/03/2003
Postów: 3162
Skąd: bytom
[QUOTE]Oryginalnie wysłał jahu:
[qb]phantom
Sprawa podatków od buków netowych jest zupełnie nieuregulowana przez polskie [i chyba każde] prawo.

Najbardziej prawdopodobna interpretacja jest taka że mamy placić podatek od kwoty którą podejmiemy od buka.

Niestety nie można zakładów sumować [kiedyś dużo przegralem - teraz mało wygrałem jak to sugerujesz].

To jednak że jest to absurdalne to nie znaczy ze jesteśmy zwonieni od uregulowania tego z fiskusem.
W nikogo jednak nie bedą interesować pineniądze ktore pół roku temu przegraliśmy u buka ale te które od buka podejmiemy - z tych powinniśmy się rozliczyć.[/qb][/QUOTE]podatkow od gry nie zaplacisz ale kare i przepadek mienia za gre w zakladach wzajemnych moga zastosowac ,dzis w trojce wlasnie mowili ze jakis gosciu z gdanska ma zablokowane 4 konta bankowe i 600 tysiecy zeta bo ktos na niego z kolegow doniosl ze gra w internecie i ciagle tam wygrywa pieniadze -rozmowa z facetem w radiowej trojce trwala chyba z 10 minut,facet podobno odpowiada z wolnej stopy ale co z tego jak glupol wszystko mial na kontach i skarzyl sie pani redaktor ze nawet na adwokata nie ma kasy ,a pieniadzew beda zablokowane az sie skonczy sprawa a taka sprawa moze trwac nawet 3 lata ,piernicze to juz nie gram w zadnym necie -powaznie sie dzisiaj wystraszylem :eek:

Do góry
#47142 - 25/10/2003 10:08 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
jahu Offline
old hand

Meldunek: 21/02/2001
Postów: 776
majestic na dziś dzień nikt w Polsce autorytatywnie nie stwierdził że gra u bukow w sieci to łamanie ustawy o grach losowych i zakladach wzajemnych.Zdecydowanie poważniejsze są argumenty za tym iż to jest zgodne z prawem.

Co prawda nie dotyczy to bezpeśrednio bukmacherki ale sprawa jest bardzo podobna:
http://www.nettax.com.pl/serwis/nowosci/020304_1.htm

Do góry
#47143 - 25/10/2003 10:10 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
jahu Offline
old hand

Meldunek: 21/02/2001
Postów: 776
A i jeszcze przeczytaj sobie regulamin Betandwin gdzie masz czarno na bialym iż Ciebie jako gracza obowiązuje prawo kraju gdzie zawierane sa zakłady a nie prawo Polskie !!!

Do góry
#47144 - 25/10/2003 13:00 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
majestic Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/03/2003
Postów: 3162
Skąd: bytom
ales dal przyklad betandwin hehehe najbardziej wiarygodny bukmacher w sieci
wyobraz sobie taka sytuacje -
coraz wiecej ludzi na swiecie zaczyna pracowac w domu przy komputerze -tak po prostu zamiast isc do pracy na stanowisko do biurowca siedza sobie w domu i klikaja w myszke i glowkuja czyli pracuja
firmy na tym osczedzaja bo nie musza wynajmowac biur placic czynszow ,mediow i innych
no to wytlumacz mi dlaczego takie firmy nie otwieraja swoich siedzib na malcie czy w innych rajach podatkowych wtedy taki pracownik nie musial by placic podatkow bo moglby sobie napisac ze uczestniczyl w grze losowej lub w zakladach wzajemnych poza granicami kraju-otoz nie moze bo na calym swiecie panstwo zyje od zarania dziejiw z podatkow czyli danin ktore placa poddani a ze swiat poszedl troche do przodu to kazde panstwo zaczyna glowkowac coraz bardziej
i dlatego ta decyzja byla z 2000 roku ale teraz do wladzy doszly inne rzady i tak latwo juz nie popuszcza -dlatego facet od pol roku ma zablokowane konta bo ci na gorze zaczeli w koncu myslec i czuje ze nie popuszcza

Do góry
#47145 - 25/10/2003 14:08 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
Latajacy Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 09/04/2003
Postów: 2293
Skąd: Warszawa
[QUOTE]Oryginalnie wysłał majestic:
dzis w trojce wlasnie mowili ze jakis gosciu z gdanska ma zablokowane 4 konta bankowe i 600 tysiecy zeta bo ktos na niego z kolegow doniosl ze gra w internecie i ciagle tam wygrywa pieniadze -rozmowa z facetem w radiowej trojce trwala chyba z 10 minut,facet podobno odpowiada z wolnej stopy ale co z tego jak glupol wszystko mial na kontach i skarzyl sie pani redaktor ze nawet na adwokata nie ma kasy ,a pieniadzew beda zablokowane az sie skonczy sprawa a taka sprawa moze trwac nawet 3 lata ,piernicze to juz nie gram w zadnym necie -powaznie sie dzisiaj wystraszylem :eek: [/QB][/QUOTE]Mi kwoty rzędu kilkaset tysięcy nie grożą, więc na razie nie mam problemu. Problemem w Polsce jest niestety cholerna zazdrość: dlaczego ty masz mieć więcej od innych. Gdyby nie cholerni donosiciele można byłoby grać spokojnie. A tak pochwalisz się komuś, że wygrałeś większą kasę, od razu donos do US i potem sprawa w sądzie.
Trzeba staranniej dobierać sobie znajomych, a i tak nigdy nie będziesz pewny czy ten znajomy nie jest z UB...

Do góry
#47146 - 25/10/2003 14:16 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
marasking Offline
old hand

Meldunek: 27/06/2003
Postów: 990
Skąd: Poznań
Co do znajomych, to stosuje zasade, że nikomu nie mówie o wygranych czy wtopach, po prostu to sie nie opłaca,i nie chodzi to nawet o skarbówke itp.
O hazardzie rozmawia sie tylko z hazardizstami.
Pozdr iwo:

Do góry
#47147 - 25/10/2003 16:27 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
qwerty Offline
veteran

Meldunek: 19/06/2001
Postów: 1231
jahu, w podanym przez ciebie linku jest bardzo istotna kwestia, która podważa twoje wcześniejsze twierdzenia co do odliczania kosztów, a mianowicie: "Przychód uzyskany z tytułu wygranej pomniejsza się o koszty związane z uczestnictwem w systemie komputerowym"!

Do góry
#47148 - 25/10/2003 17:11 Re: Obstawianie za granicą a prawo polskie
jahu Offline
old hand

Meldunek: 21/02/2001
Postów: 776
Aby odliczyc koszty czyli zaklady przegrane to musisz miec zarejestrowana firmę a nie zakladać sie jako osoba fizyczna - taka jest opinia doradcy podatkowego podatkowego z którym wyjaśniam sprawę dochodów buków z netu [doradca zna ten tekst o którym mówimy]

Nie można się zakładać z bukami jako firma bo ich regulaminy tego zabraniają.

Do góry
Strona 2 z 6 < 1 2 3 4 5 6 >

Moderator:  rafal08 



Kto jest online
3 zarejestrowanych użytkowników (Lukasz111, rafal08, VVega), 3438 gości oraz 6 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45045 Tematów
5581807 Postów

Najwięcej online: 4023 @ 16/03/2024 13:49