Strona 5 z 7 < 1 2 3 4 5 6 7 >
Opcje tematu
#482701 - 22/01/2006 16:22 Re: Australian Open - 16-29.01
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
M.Baghdatis (+5 hc) - I.Ljubicic 1 @1,8 Bet365

Marcos grał dzisiaj fenomenalnie w meczu z Roddickiem, sam przyznając, że to był mecz jego życia. Z jego kapitalnym forhandem Amerykanin kompletnie sobie nie radził i Roddick mimo, że wygrał więcej punktów to uległ Cypryjczykowi 6:4 1:6 6:3 6:4. Marcos zanotował w tym spotkaniu aż 63 wygrywające uderzenia przy zaledwie 26 niewymuszonych błędach. Do tego trzeba dodać, że ma niesamowite wsparcie wśród kibiców, którzy niezwykle żywiołowo dopingują swojego ulubieńca. Może mieć to duże znaczenie zważywszy, że psychika u Ljubicica często szwankuje. I tak przy dopingu słowackiej publiczności nie dał rady w Davisie Hrbatemu, przegrał zdawało się wygrany mecz z Nadalem w Madrycie, w US Open nie dał rady Gasquetowi. W meczach z Federerem też zawsze brakowało mu zimnej krwi. Utarte jest już stwierdzenie, że Chorwat nie potrafi grać 5-setówek, w których ma minusowy bilans. Jest to jego zresztą pierwszy ćwierćfinał w Wielkim Szlemie. W ubiegłym roku przegrał tutaj z nikim innym jak właśnie z 19-letnim wtedy Baghdatisem, który pokonał go 7:6 6:4 6:7 6:2. Dzisiaj Ljuba łatwo uporał się z Johanssonem, z którym jednak ostatnio dobrze mu szło, a we wcześniejszych rundach nie miał kto go poważnie przetestować. Zwycięstwo Cypryjczyka nad Roddickiem cenie sobie jednak bardziej od wygranej nad Johanssonem. Jak ktoś zamierza grać na Ljube po 1,36 to serdecznie odradzam, bo możemy być świadkami kolejnej niespodzianki. Ja gram handi na Cypryjczyka, który 1-2 sety może spokojnie ugrać nie mówiąc już o prawdopodobnych TB-kach.

Do góry
Bonus: Unibet
#482702 - 22/01/2006 20:59 Re: Australian Open - 16-29.01
kozi_1979 Offline
stranger

Meldunek: 09/10/2005
Postów: 17
LJUBICIC, IVAN - BAGHDATIS, MARCOS
0 : 1
8 ranking 54
2180 points 684
CRO country CYP

Widzę, że IVAN nie cieszy się zbytnią popularnością na forum.
Prawdą jest, że jest to gracz średniej marki... zbiera punkty rankingowe - ciuła - , ale stylem gry przypomina mi ubiegłorocznego zwycięscę SAFINA. Młody BAGHDATIS żeczywiście może mu się przeciwstawić, ale moim zdaniem stać go co najwyżej na wygranie 2 setów. Chociaż z 2 strony może on stać się czarnym koniem tej imprezy. Mecz ciężki do typowania, ale ja zdecyduję się na LJUBICICA. Moim zdaniem doświadczenie zatriumfuje tak jak dzieje się to do tej pory na tegorocznym AO.

LJUBICIC-BAGHDATIS 1

Do góry
#482703 - 22/01/2006 22:14 Re: Australian Open - 16-29.01
Bullet Offline
Marat Safin


Meldunek: 14/05/2005
Postów: 6982
Skąd: TORY H16 rz.13 m.9
Quote:

LJUBICIC, IVAN - BAGHDATIS, MARCOS
0 : 1
8 ranking 54
2180 points 684
CRO country CYP

Widzę, że IVAN nie cieszy się zbytnią popularnością na forum.
Prawdą jest, że jest to gracz średniej marki... zbiera punkty rankingowe - ciuła - , ale stylem gry przypomina mi ubiegłorocznego zwycięscę SAFINA. Młody BAGHDATIS żeczywiście może mu się przeciwstawić, ale moim zdaniem stać go co najwyżej na wygranie 2 setów. Chociaż z 2 strony może on stać się czarnym koniem tej imprezy. Mecz ciężki do typowania, ale ja zdecyduję się na LJUBICICA. Moim zdaniem doświadczenie zatriumfuje tak jak dzieje się to do tej pory na tegorocznym AO.

LJUBICIC-BAGHDATIS 1




Calkowicie sie nie zgadzam. Marcos gra jak natchniony i moim zdaniem zatrzymac sie moze... w finale .
Grali juz w AO w zeszlym roku i cypryjczyk dal rade a wtedy nie byl jeszcze takim graczem jakim jest teraz. Prawdziwy test przeszedl w spotakniu z Roddickiem i zdal go na 5. Na pewno nie bedzie to latwy mecz ale kursy sa baaardzo smakowite na Bagiete i ja go gram. Oczywiscie nie jest mecz na gruba kase ale 2/10 spokojnie mozna zaryzykowac.

Do góry
#482704 - 22/01/2006 23:20 Re: Australian Open - 16-29.01
włodar Offline
Hard-hitter

Meldunek: 25/06/2005
Postów: 3114
Kozi Proszę Cię..... aż musiałem oderwać się od swojego pisania i kliknąć tu co nieco bo jeszcze jakis nieswiadomy dzieciak gotow byl uwierzyc w Twe slowa

&#8222;Prawdą jest, że jest to gracz średniej marki... zbiera punkty rankingowe &#8211; ciuła&#8221;. Nie będę silił się na robienie ranków ale napisałeś to o jednym z 4 najlepszych hard-hitterow świata. Zeszloroczym uczestniku 8 finałów ATP( podczas niedawnego finał w Doha Ivan pokazał że zaczął nauczyć się je w końcu wygrywać) Traktuje to na równi z wpisem z innego działu tego forum określającym osobę Kevina Garnetta jako delikatnie mowiac pierdoly na parkiecie

Prawda jest ze Ljubo nie porusza się po korcie jak gazela, nie ma gracji Nalbiego, Blake Nigdy tego nie będzie robił - ten jegomość to 190 cm i wazy sobie ładnych parę kilogramów wiec ten aspekt jego gry zostawmy.

Gdybyś obejrzał chociaż jeden jego mecz bo nie sadze ze to zrobiłeś - to nie pisałbyś takich słów. Pierwszy brzegu.. dzisiejszy pojedynek z ToJo, przed którym się szumnie pisało dosłownie na wszystkich forach &#8222;oto dziś Chorwat zostanie przystopowany&#8221;....Odpowiedz Ivana?...całkowita dominacja na korcie i pokaz bezsilności Szweda, który wdawał się bezsensownie w długie wymiany będąc podczas nich po prostu wbijanym do kort. W grze Ljubicica było dosłownie wszystko &#8211; serwis.. wiadomo, forhend bekhend bez różnicy, kros za krosem, seria wycieczek do siatki, drop shoty, woleje i 46 winnersow. Ten mecz mógł posłużyć jako instruktaż klasycznego zdemolowania przeciwnika.

Zresztą Fro czy Macias byli świadkami ze nawet ja bardzo optymistycznie zawsze do gry Ivana nastawiony po 2 pierwszych rundach trochę niepocieszony mruczałem pod nosem.... Dalej się uważam ze to nie Ljubicic sprzed 3 miesięcy... z tamta forma mógłby sobie już na starcie AO wpisać w drabince swe nazwisko przy pozycji final. Jednak utrzymując ta z dnia dzisiejszego ma spore szanse zapisać się w historii jako kolejny finalista AO...


Goget:

- USO mecz z Gasquetem: porażka miała miejsce podczas pierwszego turniej na hard po długiej przerwie spowodowanej zmiana nawierzchni.Tamta dyspozycja Ljubo to 50% dzisiejszej

- doping dla Ivana był dziś chyba intensywniejszy niż dla Baghdatsa .Chorwat Przywiózł ze sobą w walizce grupę rozwrzeszczanych wesołych rodaków zdzierających sobie przez cały mecz gardła. Dodam tylko ze na przeciwko siebie mieli grupę uderzeniowa ze Szwecji (im bliżej meczu tym coraz mniej aktywna) z która toczyli pojedynek na doping co wprawiało licznie zgromadzona publiczność w świetny nastrój

- Federer to dla każdego gracza ATP jest inna galaktyka wiec z powodu porażek z nim Ljubicic nie ma powodu do płaczu ..a i tak napsuł mu wiele krwi. Zeszłoroczny bilans z drugim galaktycznym &#8211; Rafa 1:2 - każdy mecz bardzo zacięty..

- z bukmacherskiego punktu widzenia granie na kogoś po kursie 1,36 za wielka stawkę na tym etapie turnieju to jest głupotka &#8211; tym bardziej przeciwko Cyprowi który tak na prawdę jest wielka niewiadoma.

- po meczu z uśmiechem na twarzy i dużą pewnością w glosie Ljubicic powiedział &#8222;" w zeszłym roku właśnie tutaj z nim(z Bagha) przegrałem - bardzo się cieszę ze mam szanse rewanżu".... ja tez się cieszę a mój entuzjazm po tym co dziś zobaczyłem bardzo wzrósł. To będzie piękny zacięte spotkanie a jego uczestnik zagra w myślę w finale (sorry Fro )

Do góry
#482705 - 23/01/2006 00:03 Re: Australian Open - 16-29.01
palazzi Offline
old hand

Meldunek: 30/08/2003
Postów: 909
Skąd: Płock
Roger Federer - Tommy Haas

Całkowita liczba gemów w meczu. Pieniądze zostaną zwrócone w przypadku kreczu.

under 34.5 @1.85 Unibet

Dla mnie "pewka"

Nie widzę w tym meczu innego rezulatatu niż 3:0 dla Szwajcara.Tommy Haas to bardzo dobry zawodnik ,jednak z Rogerem kompletnie nie potrafi grać ( oczywiście wiem ,że go pokonał w tym roku jednak nie czarujmy się - był to turniej pokazowy i większego wysiłku w to spotkanie "Fed" nie wkładał).

Dzisiaj będzie zupełnie inaczej.Mecz rozgrywany tradycyjnie w sesji wieczornej,a więc w miarę szybki mecz dla Szwajcara(oczywiście tak aby zmieścił się w 34 gemach ) i jazda do pokoju hotelowego na zasłużony sen

Przewiduję taki "rozkład gemowy" dla Szwajcara : 6:4 ,6:3 , 7:6

Jak będzie...poczekamy , zobaczymy

Do góry
#482706 - 23/01/2006 13:11 Re: Australian Open - 16-29.01
pawka85 Offline
veteran

Meldunek: 20/08/2005
Postów: 1520
Na dzis dla mnie neajlepszym typem jest Nalbaldian-Santoro 1

Fakt kurs niski ale co jak co Santoro i tak daleko juz zaszedl i dzis bedzie musial uznac wyzszosc Nalbiego. Osobisice dla mnie Nalbi w kazdym elemencie jest lepszy od Santoro i powinien gładko wygrac typ: 3:1

Do góry
#482707 - 23/01/2006 19:02 Re: Australian Open - 16-29.01
mediolańczyk Offline
stranger

Meldunek: 24/09/2005
Postów: 22
cze witam wszyskich !
oto moje typy na 1/4 finału Australian open:
Federer-Davidenko-1
oczywiście kurs na wielkiego mistrza nie jest za wysoki lecz jego gra jest wysoka.To ze sie męczył z tomym haasem to nie znaczy że on ma słabszą forme lecz że przeciwnik zaprezentował w 3i4 secie bardzo dobrą gre.Davidenko męczył sie z Hrbatym ale wygrał pokazując pazurki.Uważam jednak że w 3 max 4 setach powinno byc po sprawie.
Nalbandian-Santoro-1
Nalbandian z meczu na mecz pokazuje coraz lepszą gre i choć francuz ma życiową forme to na 1/4 powinno sie to wszysko zakończyć.Nalbadian ma pewna reke ,znakomitą technike,serwis natomiast fabrice to raczej wojownik tyłu czyli słabszy serwis.
Liubicić-Bahtadis-1???
UWAGA!postawiłbym na jedynke ale najwyżej 2 zł.Marcos zagrał fenomenalnie z rodikeim tyle że bedzie miec przed soba chorwata tez grającego od dłuższego sczasu an bardzo wysokim poziomie.Serwis przemawia za Ivanem,ALE....Zapowiada sie ciekawy mecz
Grosjean-Kiefer-1
Na koniec pozostawiam mecz 2 niezywkle równozednych xawodników.Kursy też o tym swiadcza ale ie tym sie sugeruje.sebasian ma tylko minialna przewage nad nikolasem w postaci mniejszego zmeczenie ktore jestwazym czynikiem na Australijskich kortach.zapowiada sie 5-o setówka..

Do góry
#482708 - 23/01/2006 20:51 Re: Australian Open - 16-29.01
grey Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/07/2005
Postów: 4496
Po dzisiejszym, kapitalnym spotkaniu niestety zakonczonym zwyciestwem Federera juz tylko 2 graczy - imo - moze powstrzymac Szwajcara przez zdobyciem 7 tytulu wielkoszlemowego. Obydwaj graja dzisiaj:

Nalbandian - Santoro
Bandy jezeli zagra dzisiaj na 70% tego, co moze - to nie bedzie pewnie na korcie dluzje niz 3 sety. Problem jednak w tym, ze regularnoscia to on nie poraza i moze meczyc sie i 5 setow, i wcale nie wygrac ostatniego - jednym zdaniem, mecz nie do obstawiania, bo Argentynczyk powinien wygrac - ale 1.20 to za malo na "powinien", s Santini moze wygrac, ale nic w tym wzgledzie nie zalezy od niego...

Co do potencjalnego finalu - wiadomo Bandy, jak rzadko kto, umie grac przeciwko Federerowi, i w chwili gdy dotyka go palec Boży, tchnienie geniuszu, moze sprawic Szwajcarowi niemale problemy; na jego korzysc tez na pewno dzialalaby stosunkowo wolna nawierzchnia no i chyba nic wiecej....
Dla Federera jak zawsze, motywacja bedzie juz samo zdobycie tytulu, ale i dodatkowych elementow nie zabraknie: rewanz za Szanghai, chec odzyskania korony krola australijskich kortow, wreszcie pragnienie - o czym mowi otwarcie - wygrania pelnego Wilekiego Szlema (wszystkie tytuly w sezonie) - bo z kazdym kolejnym rokim bezie o to coraz trudniej...
I jeszcze jedno - mentalnie Federer bije Nalbandiana nikczemnie, kto wie, czy to wlasnie nie jest najwieksza przewaga Szwajcara....


Ljubicic - Baghdatis
Niedocenilem Cypryjczyka. Moja wina. Kilka razy, kiedy Roddick wyplul pilke swoim podaniem, ledwie zdazyl sie zorientowac, ze po fenomenalnym returnie ona byla juz spowrotem po jego stronie kortu...
Moze to i kontrowersyjna teza - ale Ljubcic to tylko - ok lepsza - ale jednak tylko wersja Roddicka, wszystko opiera sie na niezachwianej wierze we wlasny serwis...

Polot, entuzjajzm, nieszablonowe rozwiazania w grze, jezli tylko bedzie robil to tak skutecznie jak z Roddickeim, wtedy jak najbardziej mozliwe jest dla niego polfinall...

A w finale - coz - mlodosc, entuzjajm, polot, nieszablonowe rozwiazania, wreszcie nic do stracenia, wszystko do zyskania, dlaczego nie, Federer to nie Bog, bywa ze i robi prawie 60 niewymuszonych w meczu

Choc prawde piszac, dzisaj polegla moja ostatnia nadzieja, na to, ze Federer w niedziele nie wygra...

pozdrawiam i zycze powodzenia
grey

Do góry
#482709 - 23/01/2006 21:04 Re: Australian Open - 16-29.01
Ojro Online   boks
Na pełnejjj kurrr...

Meldunek: 02/04/2004
Postów: 29748
Ivan Ljubicic (CRO)[7] - Marcos Baghdatis (CYP)
Ja ten mecz tylko sobie pooglądam w telewizji. Jeśli ktoś zapytałby mnie na kogo bym postawił to oczywiście na Ljubicic`a. Jego forma z ostatnich miesięcy 2005 była znakomita. A o Baghdatis`ie usłyszałem chyba raz na Olimpiadzie w Atenach. No a dziś usłyszałem po raz drugi [wyeliminował Roodicka]. A wiadomo, że jak ktoś wyeliminuje faworyta to w następnej rundzie na 90% odpada. Wydaje mi się że Cypryjczyk odpadnie nawet na 99% bo Chorwat to już uznana firma, a na dodatek te jego seryyy.

Fabrice Santoro (FRA) - David Nalbandian (ARG)[4]
Co tu dużo mówić. Francuz i tak już daleko zaszedł. A na Nalbandiana to nawet jego wyśmienita technika nic mu nie da. Dziś postawię trochę EUR właśnie na Argetyńczyka [szkoda tylko że kursy tak niskie]. Już ktoś dziś napiał, że im bliżej finału tym Nalbandian się lepiej czuje. Nie wyobrażam sobie tutaj żeby padła jakaś niespodzianka. Jak dla mnie to tu będzie Nalbandian 3-0.

Do góry
#482710 - 23/01/2006 21:34 Re: Australian Open - 16-29.01
ziomek-domek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/01/2004
Postów: 6026
Skąd: Warszawa
JA rowniez dalem Nalbandian -1,5 kurs 1,50 w Betako.
Po meczu deblowym Fyrstenberg/Matkowski z Santoro/Zimonjic wypowiadali sie, ze francuz wygladal na zmeczonego. W sumie ma , az 33 lata gra codziennie i do tego na pewno mocno czuje granie dlugiej 5ciosetowki z Gaudio i 3ch zacietych setow z Ferrerem. Jak dla mnie dotrzyma kroku Nalbandianowi gora przez poltora seta. Pozniej odpadnie kondycyjnie, zwlaszcza ze mecz znowu bedzie gral w upale. Zreszta jego serwis, jak i akcje przy siatce na pewno nie zaszkodza Nalbandianowi, ktory doskonale mija.

zagralem jeszcze nasz polski debel, ale mam wielkie obawy - w koncu w tym meczu moga wydawac sie lekkimi faworytami i czy to ich nie oslabi?!

Do góry
#482711 - 23/01/2006 21:49 Re: Australian Open - 16-29.01
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Z tym upałem to w tej chwili tak nie do końca. Zdaje się, że warunki jako tako się unormowały, poza tym jeśli będzie trzeba to dach zostanie wysunięty i będą grać tak jakby na hali Co do typu na Nalbandiana oczywiście się zgadzam. Dawno nie widziałem Davida w takiej dyspozycji, chyba uwierzył w siebie po Mastersie..

Do góry
#482712 - 23/01/2006 21:51 Re: Australian Open - 16-29.01
ziomek-domek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/01/2004
Postów: 6026
Skąd: Warszawa
mozliwe, mialem na mysli raczej to, ze Santoro ma 33 lata i na pewno bardziej odczul skutki ciepla i dluzszych meczy, a upal dla mu sie dodatkowo we znaki! tylko co myslicie o grze i typie na polakow??

Do góry
#482713 - 23/01/2006 22:06 Re: Australian Open - 16-29.01
[T]-error Offline
I see dead people

Meldunek: 04/08/2001
Postów: 20043
Skąd: Elbląg
Fyrstenberg/Matkowski - Fischer/Gimelstob

Rozpatrując sprawę czysto teoretycznie, to jedni i drudzy nie powinni się znaleźć w półfinale
Trudniejszych rywali [Sanguinetti/Starace, Cermak/Friedl, Zimonjic/Santoro] - zapewne miał nasz debel, Fisher/Gimelstob pokonali ... Moya/Zabaleta, Hrbaty/Mertinak, Rochus/Wawrinka ...

Imho: decydujące momenty tego meczu rozegrają się nie na korcie, ale w ... głowach naszych deblistów, jeśli tylko nie "podpalą" się i wyjdą do gry na luzie, bez psychicznych obicążeń, że oto półfinał stoi przed nami otworem, na chwilę obecną są w stanie pokonać każdą parę deblową ...
... jeśli już myślą o półfinałach [trafiają wtedy na zwycięzcę Bjorkman/Mirnyj v Damm/Paes] mogą nie wytrzymać ciśnienia ...
Statystyki przemawiają za naszym deblem i powórzę się, mecz rozegra się w ich głowach, jeśli go tam wygrają, na korcie poradzą sobie bez problemu

Mój typ: Fyrstenberg/Matkowski v Fischer/Gimelstob 2-1 [6-4, 5-7, 7-6]

Do góry
#482714 - 23/01/2006 23:29 Re: Australian Open - 16-29.01
Tommy Lee Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 22/07/2004
Postów: 1622
Skąd: Pittsburgh
...Ja już takim optymistą nie jestem i typuje porażkę z Fisherem i Gimelstobem. Wcześniej byli w cieniu mogli się skupić tylko na grze, teraz są w świetle jupiterów (po meczu mnóstwo wywiadów) i wg mnie nie udzwigną tego ciężaru! Tacy z natury są Polscy zawodnicy :/

Do góry
#482715 - 23/01/2006 23:45 Re: Australian Open - 16-29.01
ziomek-domek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/01/2004
Postów: 6026
Skąd: Warszawa
w sumie Fisher po raz 2gi osiagnal 1/4 finalu wielkiego szlema, a Gimelstob mial pare razy 1/4, raz nawet 1/2 finalu. Wiec rowniez mozna mowic, ze dla nich to wielki sukces!

Jedyne czego sie obawiam, ze poprzednie mecze grali na luzie, bez zbednej presji - mogli wygrac, ale nie byli faworytami. Teraz wszyscy na nich licza! Ale graja ze soba juz dlugi czas, powinni udzwignac presje i zagrac tak jak potrafia, a to powinno im dac awans do 1/2

Do góry
#482716 - 24/01/2006 14:22 Re: Australian Open - 16-29.01
tolban Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 25/08/2005
Postów: 3127
Cypryjczyk pozostaje w turnieju (piekna sprawa po kursie 3.25) ;-)

no to mamy bardzo ciekawa pare Nalbandian - Baghtadis w polfinale, do wytypowania ciezka sprawa, ale wydaje mi sie, ze Cypryjczyk moze odpasc, skonczyl wlasnie mecz, w Australii glucha noc ... czy zregeneruje sily ?

sie okaze

Do góry
#482717 - 24/01/2006 18:07 Re: Australian Open - 16-29.01
Nonda Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 31/05/2004
Postów: 1818
Skąd: Port Vale
To co pokazał Bagażnik w meczu z Ljubiciciem to nie jest już przypadek.Ograł wczesniej Roddicka teraz Ljubko pora na Nalbandiana.Jeżeli chociaż w 60 % Marcos zagra tak z Nalbandianem jak grał z Ljubiciciem to mamy zwycięstwo Cypryjczyka,może nie w 3 setach ale po ciężkim meczu 5 setowym

Do góry
#482718 - 24/01/2006 21:07 Re: Australian Open - 16-29.01
tolban Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 25/08/2005
Postów: 3127
uwazam, ze 5-setowki Cypryjczyk nie wytrzyma kondycyjnie ... dzis mial juz chwile slabosci
jesli ma wygrac to 3, max 4 sety - ja i tak jestem zdania, ze juz sporo osiagnal, zdobyl bezcenne doswiadczenie i narazie starczy ... uwazam, ze Nalbi - spec od tenisowych "maratonow" wygra z objawieniem AO 2006 ;-)

Do góry
#482719 - 24/01/2006 21:27 Re: Australian Open - 16-29.01
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
D.Nalbandian - M.Baghdatis 1 @1.467 Pinnacle

21-letni Cypryjczyk w półfinale Australian Open-> piękna sprawa. O awans do finału będzie miał jednak ciężko. Przyznać trzeba, że do tej pory trafiał na zawodników, którzy stylem gry mu bardzo odpowiadali. Mocno serwujących, próbujących załatwić sprawę jak najszybciej, nie wdając się w dłuższe wymiany. Dzięki bardzo dobremu returnowi ich serwis obracał przeciwko nim a wsparcie kibiców napewno dodawało mu skrzydeł. Teraz jednak przyjdzie mu powalczyć ze świetnie dysponowanym tutaj Nalbandianem, który po wygraniu Masters Cup wreszcie chyba uwierzył w siebie i zapewne ma zamiar pokrzyżować plany Federera. Technika, opanowanie, doświadczenie to wszystko stoi po stronie Argentyńczyka. W meczu z Ljubą Marcos w ważnych momentach popełniał sporo prostych błędów. O ile bomby Chorwata łatwo przebijał na drugą stronę to z technicznymi uderzeniami Nalbiego i czestymi zmianami tempa gry może mieć problemy. H2H nie ma dla mnie wielkiego znaczenia bo wiadomo, że w półfinale obaj dadzą z siebie wszystko. Myślę, że Baghdatis nie wytrzyma ciśnienia i przegra...

Do góry
#482720 - 24/01/2006 21:45 Re: Australian Open - 16-29.01
Mitul Offline
Villain

Meldunek: 27/08/2004
Postów: 19866
Skąd: Starogard Gd./Wrocław
Dlaczego nikt nie pisze nic o meczu Kiefer - Grosjean ??

Wiem, że dosyć trudny do typowania, ale przynajmniej ciekawe kursy. Jak dla mnie to wynik ze wskazaniem na Kiefera, do tej pory miał zdecydowanie bardziej wymagających przeciwników i radził sobie całkiem nieźle - sam na nim popłynąłem we wecześniejszych rundach więc czas sobie to odbić
W sumie Groszkowi też nie można wiele zarzucić (patrząc na wyniki, niestety meczów nie oglądałem ) ale jakoś intuicja skłania mnie ku Kieferowi, którego notabene nie lubię (Groszka w sumie też niespecjalnie
Może się ktoś wypowie bo czasu niewele...

Pozdro

Do góry
Strona 5 z 7 < 1 2 3 4 5 6 7 >

Moderator:  rafal08 



Kto jest online
10 zarejestrowanych użytkowników (ElNinho[mmdea], VVega, Ojro, Akhu, igea23, Sensei, 11kera11, alfa, akagi, rafal08), 3421 gości oraz 7 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45045 Tematów
5581793 Postów

Najwięcej online: 4023 @ 16/03/2024 13:49