Ruch Chorzów - Piast Gliwice
Radomiak Radom - Polonia Bytom
Drwęca Nowe Miasto Lubawskie - ŁKS
Heko Czermno - Szczakowianka Jaworzno
Śląsk Wrocław - Świt Nowy Dwór Mazowiecki
Lechia Gdańsk - Górnik Polkowice
Zagłębie Sosnowiec - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski
Widzew Łódź - Zawisza Bydgoszcz (2)
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Jagiellonia Białystok

Wiem,że do środy jeszcze kawał czasu ale założyłem już temat abyśmy zaczęli dzielić się swoimi przemyśleniami na temat środowych meczów.
Ja wypowiem się narazie na temat paru ciekawych według mnie meczów,a dokładniej:
Śląsk Wrocław-Świt Nowy Dwór 1
Nie widzę,tu innej możliwości jak wygranej gospodarzy.Twierdza Wrocław ponownie nie zostanie zdobyta,Śląsk "musi ten mecz wygrać" bo ewentualna strata
punktów może im przekreślić szansę na awans.Później Śląsk czekają 2 bardzo cięzkie mecze u siebie z Górnikiem P. i KSZO, i dopiero wtedy zaczną się schody.

Drwęca Nowe Miasto-ŁKS 2
ŁKS ostatnio bardzo gładka wygrana z HEKO widać,że ta drużyna ma potencjał,a Drwęca porażka z Polonią Bytom.Drwęca już w 3 lidze,a więc zagrają tylko o honor ale czy wystarczy im chęci na wydobycie sił na walkę z 2 drużyną 2 ligi? Myślę,że jednak nie,potencjał piłkarski jest zdecydowanie po stronie ŁKS-u i dlatego to Łodzianie powinny się cieszyć z 3 punktów.

HEKO Czermno-Szczakowianka X
Tutaj stawiam na remis bo drużyna Heko nie zremisowała już od 6 kolejek,a jest to drużyna typowo remisowa,jeżeli nie teraz to do końca sezonu powinni coś zremisować.Gram to progresją.

Widzew Łódź-Zawisza Bydgoszcz (2) X
Widzew nie będzie musiał w tym meczu atakować bo im nie potrzeba wygranej tak jak Zawiszy.Zawisza jednak na pewno zagra skoncentrowana na obronie bo ewentualna porażka znacznie oddali ich od awansu w przypadku zwycęstwa innych drużyn o nią walczących.Może to być nudny mecz z małą ilością sytuacji podbramkowych co w większości przypadków kończy się podziałem punktów.

Zagłębie Sosnowiec-KSZO 1x
KSZO ostatnią przegraną z Widzewem praktycznie skazała się na granie kolejnego sezonu w 2 lidze.Coś w drużynie KSZO się zacięło i wątpię,żeby piłkarze odblokowali się w meczu z bardzo dobrze grającym u siebie Zagłębiem Sosnowiec.Brak wiary w awans może spowodować brak determinacji w grze piłarzy z Ostrowca.

Narazie na tyle moich przemyśleń.Miejmy tylko nadzieję,że wyniki wynikną tylko z czysto sportowej gry,a nie z pozakulisowych umów.

Ruch Chorzów - Piast Gliwice x
Radomiak Radom - Polonia Bytom 1
Drwęca Nowe Miasto Lubawskie - ŁKS 2
Heko Czermno - Szczakowianka Jaworzno x
Śląsk Wrocław - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1
Lechia Gdańsk - Górnik Polkowice 1
Zagłębie Sosnowiec - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 1x
Widzew Łódź - Zawisza Bydgoszcz (2) 1
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Jagiellonia Białystok 1x


Oby tylko wyniki nie byly ustalone już przed rozpoczęciem spotkań!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Widzew może nie chcieć wygrać z Zawiszą, ponieważ wygrywając ułatwia życie lokalnemu rywalowi - ŁKSowi. ŁKS walczy o I ligę m.in. z Zawiszą i dlatego Widzew może się podłożyć. Oczywiście to tylko czyste spekulacje ale nigdy nic nie wiadomo

Przypomne, ze w zeszlym sezonie widzew zagral w barazach o 1 lige tylko dzieki zwyciestwu na swoim srodowym rywalem, ktory wtedy nazywal sie jeszcze kujawiak.Wydaje mi sie, ze teraz jest dobra okazja do tego aby sie zrewanzowac. Mój typ 2.

Jeśli chodzi o mecz Widzew Łódź - Zawisza Bydgoszcz to uważam, ze Widzew się niepodłoży tylko będzie chciał przypieczętowac awans do I ligi.
Mecz Śląwsk Wrocław - Świt Nowy Dwór Mazowiecki typuję 1X. Śląsk aby mysleć o awansie musi ten mecz wygrać i zapewne to uczyni.

No wlasnie sam sie caly czas zastanawiam nad wyborem sposrod 2 spotkan:

Finiszparkiet-LKS gra na wyjezdzie z ostatnim zespolem ktory ma zapewniony spadek. W dodatku lodzianie bardzo potrzebuja punktow... Tylko czasem gdy sie wszystko tak ladnie uklada moga pozneij pojawic sie klopoty :| napewno ciekawy dosyc wysoki kurs na gosci (ok 1,70)
Slask-Swit
Z drugiej strony zmotywowany i silny Wroclaw gdzie ciezko gra sie gosciom szczegolnie gdy w ich roli wystepuje staczajacy sie Swit
I co tu wybrac?? Napewno poczekam do ostatnich chwil przed spotkaniami pojawia sie dodatwkowe informcaje itp ale moze cos juz zasugerujecie ja nie sledze sbyt dokladnie rozrywek 2 ligi a napewno na 4um jest wiele osob ktore to robia wiec czekam na opinie i pozdrawiam

Zagłębie Sosnowiec-KSZO Ostrowiec Świętkorzyski 1

Bilans bezpośrednich spotkań na boisku gospodarza 1-1-0

Zagłębie Sosnowiec w ostatniej kolejce ligowej remis na wyjeździe (1:1) z Górnikiem Polkowice. Bilans w tym sezonie na własnym boisku 8-3-4.

KSZO Ostrowiec w ostatniej kolejce ligowej przegrana na własnym boisku (0:2) z Widzewem Łódź. Bilans w tym sezonie na wyjeździe 6-4-5.

W Środe na Stadionie Ludowym miejscowe Zagłębie Sosnowiec podejmować będzie ostrowieckie KSZO. W ostatnim meczu Zagłębie Sosnowiec tylko zremisowało z Górnikiem Polkowice. Dla zespołu, który walczy o awans do Ekstraklasy oznacza to strate 2 punktów. Do tego czwartą już w tym sezonie żółtą kartke obejrzeli Daniel Treściński i Tadeusz Tyc. Nie będą mogli wystąpić w meczu z KSZO. Zagłębie Sosnowiec jeśli myśli przynajmniej o barażowym meczu z Arką Gdynia. to do końca rozgrywek musi wygrać wszystkie swoje mecze. Najłatwiejsze zadanie czeka Zagłębie w tej serii spotkań. KSZO Ostrowiec jest w widocznym dołku. Nie pomogła nawet dymisja Jerzego Wyrobka. Zespół w ostatnich trzech meczach zdobył tylko jeden punkt. Trenerem do końca sezonu 2005/2006 został asystent Wyrobka-Janusz Jojko. Widać, że KSZO Ostrowiec zadowoliło się zajęciem miejsca w środku II ligi.

Faworytem tego spotkania jest Zagłębie Sosnowiec, które nie może sobie pozwolić na strate punktową w tym meczu. Zwłaszcza, że KSZO jest najłatwiejszym przeciwnikiem w najbliższych trzech kolejkach. Do tego dobrze się ułożył kalendarz rozgrywek dla podopiecznych Janusza Białka. W tej kolejce Widzew zagra z Zawiszą SA. Bydgoszczanie mogą stracić punkty w Łodzi. Tym samym Zagłębie Sosnowiec może wyprzedzić Zawisze SA i awansować na trzecie miejsce w II lidze.

Widzew Łódź-Zawisza Bydgoszcz SA 1

Bilans bezpośrednich spotkań na boisku gospodarza 1-0-0 (uwaga bilans dotyczy Kujawiaka Włocławek, który dzisiaj występuje jako Zawisza Bydgoszcz SA)

Widzew Łódź w ostatniej kolejce ligowej wygrana na wyjeździe (1:0) z KSZO Ostrowiec. Bilans w tym sezonie na własnym boisku 9-4-2.

Zawisza Bydgoszcz SA w ostatniej kolejce ligowej wygrana na własnym boisku (1:0) z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Bilans w tym sezonie na wyjeździe 6-5-4.

W Środe na Stadionie przy Aleji Piłsudskiego miejscowy Widzew Łódź podejmować będzie bydgoskiego Zawisze SA. Już w środe Widzew Łódź ma szanse na przypieczętowanie awansu do Ekstraklasy. Warunek jest jeden trzeba pokonać Zawisze SA. Konfrontacja między Widzewem a Zawiszą SA urasta do rangi meczu wiosny II ligi. Jest to pierwsze spotkanie, które może zdecydować o końcowym układzie górnej połówki II ligi. Jeśli Widzew wygra to zapewni sobie awans do Ekstraklasy. Tym samym pomoże zespołom znajdującym się bezpośrednio za nimi. Łódzki Klub Sportowy powinnien pokonać Drwęce i przybliżyć swój awans. Na porażke Zawiszy SA bardzo liczą w Sosnowcu. Jeśli Zagłębie wygra to w przypadku porażki Zawiszy awansuje na trzecie miejsce. Wracając do Widzewa jest już przesądzone, że w nowym sezonie nie poprowadzi już Widzewa-Stefan Majewski. Już Zarząd szuka następcy wymienia się nazwiska: Probierz, Michniewicz, Nawałka i Skorża. Możliwe, że trenerem zostanie jednak Jerzy Engel, który rozmawiał o tym z Zbigniewem Bońkiem. Jeśli chodzi o sytuacje kadrową w Widzewie. Wiele wskazuje na to, że najskuteczniejszy zawodnik Bartłomiej Grzelak zagra w spotkaniu z Zawiszą SA. Na pewno jest to duże wzmocnienie podopiecznych Stefana Majewskiego przed tym meczem. Zawisza Bydgoszcz SA znajduje się w dobrej sytuacji wyjściowej. Podopieczni Bogusława Baniaka zajmują aktualnie trzecie miejsce w II lidze. Jednak Zawisze SA w najbliższych trzech kolejkach czeka prawdziwy chrzest pierwszoligowy. Najpierw spotkanie z najsilniejszą drużyną II ligi Widzewem Łódź w 33 kolejce na własnym boisku podejmą grające o Ekstraklase Zagłębie Sosnowiec. Dopiero w ostatniej 34 kolejce czeka na Bydgoszczan łatwiejszy rywal gdańska Lechia. Najwazniejszym meczem dla podopiecznych Bogusława Baniaka będzie mecz z Zagłębiem Sosnowiec. Jednak Zawisza SA jeśli myśli o awansie to musi urwać jakieś punkty Widzewowi.

Faworytem tego spotkania jest Widzew Łódź, który już w środe może przypieczętować swój awans do Ekstraklasy. Na pewno pomoże w tym powrót do składu najskuteczniejszego napastnika Bartłomieja Grzelaka. Jeśli chodzi o Zawisze Bydgoszcz SA to musi szukać punktów w ostatnich dwóch kolejkach. Kluczowy będzie spotkanie w 33 kolejce z Zagłębiem Sosnowiec, które zadecyduje o trzecim miejscu w sezonie 2005/2006.

Pozdrawiam.

Jeden błąd mi się wkradł w analizie meczu Widzew Łódź-Zawisza Bydgoszcz SA. Widzew w ostatniej 31 kolejce II ligi pokonał na wyjeździe KSZO Ostrowiec (2:0) a nie jak napisałem w tej analizie (1:0). Więc sorry za błąd . Pozdrawiam.

Widzew Łódź - Hydrobudowa

ważny aspekt - trenerzy. Majewski, który odchodzi z Widzewa przymierzany jest do ... Hydrobudowy! z kolei Baniak obecny szkoleniowiec Hydro jest po zaawansowanych rozmowach z ... Widzewem! na mieście w branży sportowej mówi się, że w Łodzi ma paść korzystny wynik dla Hydro...

druga sprawa, mam wiadomości od kiboli Widzewa, że traktują ten mecz bardzo poważnie, ma byc gościom zgotowane piekło na trybunach jak i na boisku. Kibole RTS sa "po rozmowach" ze swoimi piłkarzami, że mają grać na maxa i za wszelką cenę ograć hydro! czego im z całego serca życze!!!!

ciekawe co zwycięży? układ między klubami czy sportowa walka? mam nadzieję, że to drugie i Widzew wygra i zapewni sobie ekstraklasę.

Że w tym meczu kibicujesz Widzewowi to rozumiem;) I nie oto mi chodzi ale o ten awans Widzewa, ale to chyba było stwierdzenie faktu:) Zawisza jest jeden z tym się zgodzę na pewno!

Według mnie tego meczu lepiej nie ruszać bo ryzyko wałków jest duże i to we wszystkie strony...

Nie wolno zlekceważyć Drwęcyp

Pod takim hasłem trwają przygotowania sztabu ŁKS-u do jutrzejszego spotkania w Nowym Mieście Lubawskim. Na dzisiejszej konferencji prasowej trener Marek Chojnacki zapewniał, że bardzo poważnie podchodzi do tego meczu i drużyna nie pojedzie tam z nastawieniem dopełnienia formalności. Na Ełkaesiakach ciąży presja natomiast przeciwnicy już nie mają szans utrzymać się w II lidze i podejdą do tego meczu na luzie. Szkoleniowiec oglądał spotkanie najbliższego rywala łodzian w meczu z Heko Czermno. Jak stwierdził, fakt że tyle drużyn z górnej części tabeli ,,pogubiło” punkty na boisku bierze się głównie z faktu zlekceważenia przeciwnika przez faworytów. Marek Chojnacki z niepokojem mówił także o murawie na jakiej przyjdzie zmierzyć się piłkarzom:

Boisko jest tam fatalne, nie da się prowadzić płynnej gry, aby uzyskać dobry wynik należy walczyć przez całe spotkanie a swoich szans szukać przede wszystkim w stałych fragmentach gry.

Pytany o to jak przewiduje wyniki głównych rywali w walce o awans, Chojnacki zapowiedział, że jego drużyna potrzebuje 7 pkt. do wywalczenia upragnionej ekstraklasy i na tym się skupia a nie na oglądaniu się na innych.

Na szczęście piłkarze ŁKS-u nie narzekają na żadne urazy, trener zabiera na mecz kadre złożoną z 16 zdrowych i gotowych do walki na pełnych obrotach zawodników. Chojnacki cieszył się także z tego, iż po długim czasie była tygodniowa przerwa w rozgrywkach dzięki czemu dało przeprowadzić normalne treningi. Po dzisiejszejszym popołudniowym treningu drużyna wyjechała na króciutkie zgrupowanie

www.lksfans.pl

za onetem:

"Trzy drużyny, a nie jak wcześniej postanowiono cztery spadną w tym sezonie bezpośrednio z drugiej ligi - zadecydowało prezydium zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej podczas wyjazdowego posiedzenia w Chorzowie.


To efekt fuzji dwóch klubów pierwszoligowych - Lecha Poznań i Amiki Wronki. Prezydium podjęło uchwałę akceptującą decyzję Wielkopolskiego ZPN w sprawie zmiany nazwy klubu z Wronek na KKS Lech Poznań i przeniesienie do Poznania dotychczasowej siedziby spółki.

Licencji na grę w najwyższej klasie rozgrywkowej nie otrzymał WKP Lech Poznań. Klub ten złożył oświadczenie, w którym poinformował, iż nie będzie ubiegał się o licencję uprawniającą do gry w przyszłym sezonie w drugiej lidze. W tej sytuacji prezydium zarządu postanowiło, że w obecnym sezonie z drugiej ligi spadną trzy zespoły (z miejsc 16, 17, 18), a w barażach z klubami z drugich miejsc czterech grup 3. ligi zagrają zespoły, które zajmą miejsca 12, 13, 14, 15."

śmieszna jest nasza II liga 3 kolejki do konca a jeszcze kazda z druzyn o cos walczy to troche bez sensu ale z drugiej strony moze to zapobiec ewentualnemu kupowaniu meczów.
Ja ogranicze sie jedynie do ŁKS bo kandydat do gry w pierwszej lidze powinien pokonac praktycznie juz trzecioligowca. W miare korzystny kurs kusi....

pozdrawiam

Co do powrotu do składu Widzewa na mecz z Zawiszą Bartłomieja Grzelaka to warto pamiętać, że jeszcze całkiem niedawno ten napastnik strzelał gole w Kujawiaku, skąd przeszedł do Widzewa. Sentyment do poprzedniego klubu, układy z byłym trenerem, układy między działaczami - to wszystko może skutkować tym, że Grzelak po prostu nie będzie chciał strzelić gola. To oczywiście tylko moje pewne przemyślenia, ile jest w tym prawdy a ile fałszu możemy nie dowiedzieć się nigdy. Faktem jednak jest, że w tego typu spotkaniach warto przeanalizować wszystkie czynniki, również te pozasportowe. Radziłbym uważać.

W moim subiektywnym odczuciu mecz jest niewarty gry.

Witam

Ktos z was wspomniał o tym ze Widzew grał w barazach rok temu......tylko ze zapomniał dodac ze Widzew rok temu wogole nie chciał awansowac ...Boniek uznał ze sa za słabi finansowo i organizacyjnie i widzew sadł z miejsca dajace bezposredni awans na miejsce barazowe...a pozniej przechandlował poprostu baraze Odrze. Pamietac tez trzeba skad Boniek pochodzi....Jak dla ,mnie goła dwójka po kursie 3.56....POZDARWIAM

Do wcrydaza : Tak ta wiesz w uczcowosc w piłce....i to w ii lidze polskiej: ))) Przypomnij moze sobie ja w drugiej kolejce od konca zamiast wygrac ze słabym ŁKS em zremisowali na własnym stadionie....a kolejke wczesniej PRZEGRALi ze zdegradowana MKS Mławą......ale oczywiscie dla Ciebie nie ma to znaczenia bo POLSKa liga jest czysta; ) Dziwnym trafem te wpadki zawsze trafiały sie Widzewowi gdy był on grubo grany w zakładach bukmacherskich przez ogół grajacych... jakbys dodał te pkt ktore stracili w tak dziwnych okolicznosciach to Widzew powinien sie cieszyc z awansu ale..bezposredniego..... Słuchaj nie bede z Toba polemizował bo poprostu inaczej rozumujemy....Ty wierzysz w sport a dla mnie sport jest brudny a juz w POlsce napewno...Widzew tak jak i wiele innych polskich druzyn zrobił robi i bedzie robił wałki....wiec to zadna obraza dla Widzewa...jak dla mnie Boniek nie jest gwarantem uczciwosci tylko sprytnym kretaczem i pseudo biznesmenem jakich wiwlu w POlsce poinformowani wiedzieli ze Odra awansuje...zreszta sprawdz sobie jak gdzies mozesz oferte buków sprzed około roku...u zadnego buka nie zobaczysz kursów na awans Odry badz Widzewa....choc zwykle dla par wystawiano awanse.....poproistu wiedziele ci jest grane. nastomiast kto z nas ma racje co do meczu Widzewa z Kujawiakiem vel Zawisza zobaczymy dzis ok 19: 45.....POZDRAWIAM

oto mój kupon na dziś:

Drwęca - ŁKS 2
Radomiak - Polonia X
Zagłębie S - KSZO 1
Śląsk - Świt 1

stawka:19 funtów

troche wariacki no ale cóż trzeba mieć nadzieje

pozdrawiam

Podbeskidzie Bielsko-Biała z powodu długów jest bardzo bliskie spadku z drugiej ligi!

Podbeskidzie Bielsko-Biała z powodu długów jest bardzo bliskie spadku z drugiej ligi!


Przypomnijmy: dwa miesiące temu Wydział Dyscypliny PZPN-u nałożył na bielski klub karę przeniesienia do niższej klasy rozgrywkowej za niezrealizowanie prawomocnych wyroków Piłkarskiego Sądu Polubownego. Dotyczą one zobowiązań wobec Dawida Bułki, Piotra Czaka, Roberta Piekarskiego, którzy wygrali sprawę w PSP, oraz Vitezslava Mooca, Przemysława Pluty i drugiego szkoleniowca Adama Noconia. Wykonanie kary zawieszono na okres sześciu miesięcy, a warunkiem odstąpienia od niej jest spłacenie przez klub piłkarzy i trenera do 31 maja.

- Robimy wszystko, aby uregulować długi. Nic więcej nie mam do powiedzenia - uciął szybko rozmowę z "Gazetą" szef klubu Stanisław Piecuch. - Klub nie wywiązuje się z terminów spłaty. Na dodatek działacze w ogóle nie kontaktują się ze mną i z pozostałymi piłkarzami - dziwi się Pluta. Były piłkarz Podbeskidzia jest prawnikiem i sam prowadzi swoją sprawę.

Podbeskidzie zalega wspomnianej grupie piłkarzy i trenerowi Noconiowi czteromiesięczne pensje. Nawet jeśli działacze uregulują ten dług, to czeka na nich kolejna grupa wierzycieli. Pluta zajmuje się również zadłużeniem innych byłych piłkarzy Podbeskidzia. Są wśród nich m.in. Łukasz Błasiak, Artur Rozmus i Jarosław Bujok. Klub jest im winny roczne zarobki. - Czekam cierpliwie na swoje pieniądze, ale nikt z zarządu nie kwapi się, aby uregulować dług - twierdzi Błasiak, obecnie napastnik Polonii Bytom.

- Tak źle jeszcze w Podbeskidziu nie było - mówi anonimowo jeden z pracowników klubu. Podbeskidzie zalega z wypłatami wszystkim pracownikom klubu! Obecni piłkarze również mają dosyć mamienia ich obietnicami. W tym roku nie otrzymali jeszcze ani jednej wypłaty z umowy kontraktowej! W styczniu klub zapłacił im tylko 600 zł z umowy o pracę. Poza tym otrzymują jedynie premię. Za wygrany mecz od 800 do 900 zł, a za remis połowę tej kwoty.

Piłkarze spisują się w tej rundzie bardzo dobrze. Odkąd zespół objął trener Krzysztof Tochel, drużyna z 15. miejsca awansowała na 12. i jest coraz bliżej uniknięcia barażów o utrzymanie. Zawodnicy przymierzają się do napisania listu otwartego, w którym przedstawią sytuację finansową klubu. Na znak protestu wyjdą też na dzisiejszy mecz z Jagiellonią Białystok kilka minut później. - Działacze zachowują się niepoważnie. Dyrektor Władysław Szypuła zapewniał, że otrzymamy pieniądze za styczeń w poniedziałek. Tymczasem w tym dniu nikt z nami nie rozmawiał. W meczach ligowych będziemy walczyć o zwycięstwo. Gramy także o swoją przyszłość. Dzięki dobrej grze znajdziemy łatwiej klub - mówi jeden z piłkarzy.

Podbeskidzie dzisiaj do wieczora musi przesłać dokumenty potwierdzające spłatę dłużników. Bielscy działacze zamierzają jednak poprosić Wydział Dyscypliny PZPN-u o przesunięcie terminu spłaty. Nawet jeśli tak się stanie, czeka ich kolejna przeszkoda. Aby uzyskać licencję na przyszły sezon trzeba przedłożyć do 15 czerwca wszelkie dokumenty, w tym finansowe. - Bardzo dokładnie będziemy lustrować kluby drugoligowe. Słyszałem, że Podbeskidzie ma kłopoty, ale najważniejsze jest to, czy uda im się jakoś z nimi uporać - mówi Krzysztof Smulski, członek komisji ds. licencji klubów drugoligowych. Byli i obecni piłkarze powoli już w to nie wierzą.

Ruch Chorzów - Piast Gliwice

- Piast to mądrze budowany zespół. Cegiełki dobierano bardzo rozsądnie. Solidny środek z doświadczonymi Kompałą i Widuchem. Nieobliczalny i skuteczny atak. Do tego dobra motoryka. To bardzo wymagający przeciwnik - mówi trener Ruchu Marek Wleciałowski.
Gliwiczanie mają tylko dwa punkty przewagi nad strefą barażową. Kontuzje wyleczyli obrońca Adam Banaś i napastnik Krzysztof Kukulski. Za żółte kartki pauzuje pomocnik Łukasz Żyrkowski, który nie gra w podstawowej jedenastce. Piłkarzom Piasta nie udało się jeszcze nigdy zdobyć nawet punktu na stadionie w Chorzowie. Początek spotkania o godz. 19.


Zagłębie - KSZO

Daniel Treściński i Tadeusz Tyc pauzują za kartki. Z powodu urazów nie zagrają też Admir Adżem, Daniel Chylaszek, Vladimir Bednar (wznawia treningi) i Robert Piętka (zabieg usunięcia łękotki). - Szansę dostaną dotychczasowi rezerwowi. Do gry pali się Piotr Bajera, na środku obrony prawdopodobnie zagra Błażej Jankowski. Mecz z KSZO to dla nas potyczka o wszystko. Rywale prezentują się solidnie kadrowo, ale na pewno są w psychicznym dołku po tym, jak stracili szanse na awans - mówi trener Janusz Białek. Początek spotkania o godz. 17.


Heko Czermno - Szczakowianka

Zespół z Jaworzna zagra bez trzech podstawowych graczy. Urazy gnębią Ryszarda Czerwca i Jakuba Ławeckiego, z powodu kartek nie wystąpi Jakub Dziółka. - Wiosną prezentujemy się mizernie, że aż strach. Wierzę jednak, że stać nas jeszcze na zwycięstwa - mówi Janusz Machaj, wiceprezes klubu.



Radomiak - Polonia Bytom

Nasz zespół wystąpi w najsilniejszym składzie. - Chcemy zdobyć kolejne punkty i uniknąć meczów barażowych - zapowiada trener Michał Probierz. Radomiak wiosną spisuje się fatalnie. Nie wygrał jeszcze ani jednego meczu.



Podbeskidzie - Jagiellonia Białystok

Przeżywający kłopoty finansowe bielszczanie zagrają w najsilniejszym składzie. W Bielsku spotkanie rozpocznie się o godz. 17.

Artykuł z Gazety Wyborczej:
Przed tygodniem żółto-czerwoni przegrali u siebie z Ruchem Chorzów. Po tym meczu niemal wszyscy stracili złudzenia na sukces w walce o awans, co przyznali nam: jeden z właścicieli klubu Wojciech Strzałkowski, ustępujący prezes Jagiellonii Wojciech Sularz, trener Jurij Szatałow, piłkarze... By niczego nie przespać, zaczęły się już przymiarki do kolejnego sezonu, w którym cel pozostanie bez zmian. Następuje zmiana prezesa, szykują się roszady w kadrze.
Na trzy kolejki do końca trwającego sezonu białostoczanie nie mają nawet teoretycznych szans na doścignięcie pierwszego w tabeli Widzewa Łódź. Do drugiego miejsca, również gwarantującego bezpośredni awans, tracą aż pięć punktów; a do pozycji trzeciej, zapewniającej tylko grę w barażu z I-ligową Arką Gdynia - cztery.

- Nasze szanse na awans w tej chwili są znikome, ale musimy walczyć do końca. Dopóki jest cień szansy, musimy starać się ją wykorzystać - tłumaczy trener Dymek. - Bardzo cichutko, ale liczymy na to, że może jeszcze coś się wydarzy. Musimy zrobić wszystko, byśmy później nie pluli sobie w brodę, że coś przespaliśmy.

Podopieczni Szatałowa po raz pierwszy od dłuższego czasu, kiedy grali co trzy-cztery dni, mieli okazję trochę wypocząć. W sobotę trenowali wcześnie rano, a po raz kolejny spotkali się w poniedziałek wieczorem. Wszystko po to, by jak najlepiej przygotować się do końcówki sezonu. Dla kilku zawodników te ostatnie mecze to także ostatnia okazja, by przekonać do siebie szkoleniowca. Jako ciekawostkę przypominamy, że w poprzednim sezonie, kiedy nikt nie mówił o bezwarunkowym awansie, Jagiellonia w 34 meczach wywalczyła 54 punkty. W tym, po poważnych przecież wzmocnieniach, nie mówiło się o niczym innym, ale powtórzyć nawet ten poprzedni dorobek będzie już ciężko.

- Szykowane są roszady w składzie i każdy musi bić się o swoje miejsce. Jagiellonia to przecież klub bardzo stabilny finansowo, niejeden gracz marzy o grze tutaj - nie ma wątpliwości Dymek i podaje jeszcze jeden poważny argument za tym, że białostoczanie wciąż mają powody do mobilizacji. To akcja kibiców żółto-czerwonych, którzy sprawią, że sobotni mecz z Widzewem będzie największym wydarzeniem sezonu na białostockich trybunach.

- Choćby dlatego nie możemy teraz niczego odpuścić, by być optymalnie przygotowani do gry - tłumaczy Mirosław Dymek. - Nie możemy nikogo zawieźć w takim momencie.

Natomiast gospodarze dzisiejszego meczu wciąż walczą o wyjście ze strefy barażowej o utrzymanie. Po rundzie jesiennej zajmowali w tabeli ledwie trzecie miejsce od końca, ale w rewanżowej spisują się znacznie lepiej. Teraz tracą tylko trzy punkty do bezpiecznych pozycji. Przegrali wiosną raptem trzy spotkania z 14, wszystkie na wyjazdach (u siebie w całym sezonie przegrali tylko raz). M.in. w ostatniej kolejce w Bydgoszczy, ale wcześniej mieli serię aż dziewięciu pojedynków bez porażki.

O ile na boisku Podbeskidzie rywalizuje o utrzymanie całkiem skutecznie, o tyle przegrywa walkę na innym polu. Klub ma poważne problemy finansowe i duże zaległości wobec piłkarzy - byłych i obecnych. Wydział Dyscypliny PZPN już pół roku temu ukarał Podbeskidzie wyrzuceniem z rozgrywek, ale zawiesił to, warunkując spłatą zobowiązań. Klub nie spełnił jednak warunku, jak nie płacił, tak nie płaci piłkarzom, którzy zapowiadają, że dziś wyjdą na boisko z opóźnieniem.

Kadra na Podbeskidzie
Ze składu naszej drużyny wypadł Robert Speichler, który na poniedziałkowych zajęciach skręcił nogę. Do kadry meczowej wrócił za to Krzysztof Zalewski, ponadto Adrian Gudewicz zajął w niej miejsce Iwo Zubrzyckiego. Na pewno do końca rundy nie zagra już Ariel Jakubowski, który zdecydował się szybciej poddać zabiegowi kontuzjowanego kolana. Wątpliwy jest także występ w tym sezonie Remigiusza Sobocińskiego, który ma złamany palec nogi.

Teraz coś odemnie. Sytuacja kadrowa Jagi praktycznie nie zmieniła się od ostatniego meczu z Ruchem. Wypadł ze składu Robert Speichler, ale to moim zdaniem żadne osłabienie. Świadczą o tym deklaracje zarówno trenera, jak i nowego prezesa o poszukiwaniu na nowy sezon kreatywnego środkowego pomocnika (jest to sprawa priorytetowa jeśli chodzi o wzmocnienia). Poprostu Speichler gra przeciętnie. Może zagrają jakieś mlodzieniaszki z rezerw np. Gudewicz.
Zastanawia mnie podejście piłkarzy do meczu. Nie bedzię kibiców ze względu na zakaz. Z okazji sobotniej potyczki z Widzewem szykuje się ekstra doping . Wszyscy mobilizują się raczej właśnie na to spotkanie, nie tylko kibice ale także trener i piłkarze (ma być jakaś konferencja prasowa). Prowadzona jest akcja informacyjna w mediach, zrobił się niezły szum itd. itp. Dlatego myślę, że dopiero w sobotę piłkarze zagrają na 100% lub nawet więcej. Bedzie można wtedy przekonać do siebie prezesa, kibiców, trenera...i uratować cztery litery na następny sezon . O bohaterach może być bardzo głośno. No ale nie o tym miało być . Z moich dygresji wychodzi, że mecz ten wygra Podbeskidzie. W ostrozniejszym wariancie nie przegra. Mój typ to 1 lub 1x

O innych meczach nic nie napisze bo denerwują mnie ostatnie kolejki "cudów" w polskiej lidze...szkoda nerwów i kasy...POZDRO

Mecz Widzew - Zawisza sędziować będzie pan Tomasz Mikulski.

Osobiście to kojarzę go z dziwnymi błędami podczas sędziowania spotkań ekstraklasy.

Tak więc - uważajcie panowie. Zawisza bardzo chce wygrać, Widzew jeśli przegra to właściwie nic się wielkiego nie stanie. Do meczu zostało kilka godzin, emocje sięgają zenitu

ja tam se zagrałem na ŁKS , Sosnowiec i Zawisze wiec jak cos nie wejdzie to nie bede narzekał bo będzie dobrze dla Śląska

Niektore buki wycofaly dzis Ruch-Piast. Czyżby obawiaja sie ustawionego X?? Zobaczymy o 19

bankowo riquelme Ruch 5:0 piast

Wszystkim spekulantom pragne powiedziec tylko jedno:

PIERWSZA LIGA, PIERWSZA LIGA WIDZEW LODZ !!!!!!!!!!!!!!

Dziekuje:)