I jak wyglada sytuacja z Arturem ?

widze ze 0 odpowiedzi

Odpowiedz na pewno bedzie za jakis czas, ale tylko dla przypomnienia numeru konta.

Tak masz rację (ironia).

Akutalnie Arth przebywa w domu, dostał zapomogę jakąs 300zł , żeby siedzieć przy kompie musi używać lupy powiększającej bowiem od czasu wycięcia guza, wzrok niestety nie wrócił. Co jakiś czas jeździ do Wawy na rezonans, ostatnim razem jak był nie było przerzutów. Pod koniec kwietnia ma kolejne badanie i zobaczymy. Problemem są opłaty itd, trochę osób pomogło. Dziękuje w imieniu Arth-a oraz moim , za odzew. Najgorsze , że nie ma dla niego pracy , a także nie może podjąć żadnej ze względu na wzrok. Jak coś więcej będę wiedział to napiszę, kto może jeszcze pomóc itp to niech wyśle nawet 5-10zł zawsze się przyda, toż nie trzeba wysyłać po 100-500zl. Pozdrawiam.

Mozesz mi podrzucic dane do przelewu na Priva?

Dzieki

jesli wchodzi w gre moneybookers prosilbym takze o maila

Czy ten numer jest jeszcze aktualny?

Tak.

W takim razie ja skromnie przekazuje 80 PLN ktore wygralem w forumowym konkursie.

Organizatorzy konkursu wysla pieniadze na konto bankowe prawdopodobnie w przeciagu tygodnia.

cos moze sie zmienia w dobrym kierunku?

Panowie tu się nic nie zmieni w dobrym kierunku, to nie jest grypa...
Mieszkamy w jakiejś republice bananowej, jeśli chodzi o służbe zdrowia, czy opiekę socjalną...

co z Arthem?

Z Arturem bez zmian, to znaczy, że dobrze. Guz nie rośnie, był w sierpniu na badaniach rezonansem. Z oczami słabiej, bowiem zanim guz usunęli, to siadł wzrok, i teraz słabo widzi. Do komputera musi używać specjalnej lupy. Pracy nie może zdobyć, stan zdrowia nie pomaga. Kolejny cios od życia dostał, jedyny brat rodzony który nim się opiekował, trzy miesiące temu umarł.:( Arth dziękuje wszystkim którzy o nim pamiętają, dzwonią, przesyłają pieniądze. Fajnie, że mecz.pl nie jest obojętny. Dziękuję.

Trzymam kciuki, postaram się też coś przesłać, chociaż go nie znam, każdemu warto pomóc, chociaż symbolicznie.