#616829 - 12/07/2006 00:33
Re: p*k=100 co to jest ?
|
addict
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 649
|
Quote:
Oczywiście, że ryzyko zawsze jest, ale w momencie gdy gram zakłady, których p*k>1 to spada ono praktycznie do 0
Więc skoro to jest takie proste to dlaczego 98% graczy (w zależnosci od żródła) przegrywa? - Przecież wystarczy tylko grać wg. tej regułki by bezstresowo pomnażac stan własnego konta
Niestety ale ten wzorek jest nic nie wart bez jednej cechy mianowicie ...DOŚWIADCZENIA. Aby zdefiniować to doświadczenie musiałbym wymienić tak wiele rzeczy ze prawdopodobnie zabrakłoby tej strony. Na pawno większym doświadczenie będzie dysponował ktoś kto obejrzał w życiu kilka tys. spotkań, kto z autopsji wie jak potrafi zapiec w płucach po piećdziesięciometrowym biegu z piłka w 80 min meczu ...Ale mam tu na myśli również doświadczenia życiowe takie jak np. ślub ,narodziny potomka czy pogrzeb w rodzinie... kazdy dzień to jakies nowe doświadczenia. Zaraz powiesz ze idąc tym tokiem rozumowania stulatek powinien mieć patent na nieomylność... Odpowiadam: - NIE Tak jak na poczatku swojej przygody z bukmacherka przegrywa 99,9% tak ci ktorzy potrafią z tych porażek wyciągnąć konstruktywne wnioski stanowią pózniej tę dwuprocentową elitę. Wszystko zależy od tego co nosimy pod czapką.
|
Do góry
|
|
|
|
#616831 - 12/07/2006 06:09
Re: p*k=100 co to jest ?
|
Pooh-Bah
Meldunek: 28/05/2003
Postów: 1676
Skąd: Warszawa
|
Nie zgodzę się,że temat jest nieciekawy,choć to oczywiście kwestia indywidualnego podejścia.A co do trwanai tematu to rzeczywiście go można zakończyć,bo chyba najważniejszy zarys został omówiony,a każdy będzie i tak grał jak mu się podoba.I niech tak zostanie.
|
Do góry
|
|
|
|
#616832 - 12/07/2006 08:00
Re: p*k=100 co to jest ?
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/12/2004
Postów: 8416
|
Quote:
Quote:
Oczywiście, że ryzyko zawsze jest, ale w momencie gdy gram zakłady, których p*k>1 to spada ono praktycznie do 0
Więc skoro to jest takie proste to dlaczego 98% graczy (w zależnosci od żródła) przegrywa? - Przecież wystarczy tylko grać wg. tej regułki by bezstresowo pomnażac stan własnego konta
Niestety ale ten wzorek jest nic nie wart bez jednej cechy mianowicie ...DOŚWIADCZENIA.
Dlatego przegrywa, że nie potrafi zrobić zasad, którymi rządzi się typowanie - m.in. także zasady o której mowa w tym temacie (p*k>0). Większości się wydaje, że grająć jakieś Manchestery czy Anderlechty po 1.2 na pewno się wygra bo to 'pewniaki' - nic bardziej mylnego! Na dłuższą metę można wygrać tylko wtedy gdy będziemy wybierać zdarzenia, których kurs jest wyższy niż procentowa szansa trafienia typu.
A żeby móc tę szansę ocenić i znaleźć u bukmachera typ odpowiadający tej zasadzie potrzebne jest ogromne doświadczenie, tym bardziej że typów z p*k>1 jest jak na lekarstwo a bukmacherzy unikają ich jak ognia, bo cała zasada działania firm bukmacherskich opiera się na wystawieniu zdarzeń o p*k=1 co jeszcze po odliczeniu odpowiedniej marży bukmacherowi da zysk a graczowi przyniesię stratę - oczywiście w DŁUŻSZYM okresie czasu!
PLUMEK problem polega na tym, że nie potrafisz albo nie chcesz zrozumieć tej zasady, ale to Twoja sprawa - jeżeli bez niej udaje Ci się osiągać zyski to ok, ale szczerze w to wątpię bo bukmacherstwo opiera się na prostej zasadzie, którą jeszcze raz przytoczę:
Bukmacher wystawia zdarzenia o p*k=1, następnie odlicza ustaloną marżę, po czym w dłuższym kresie czasu po kilkuset typach danego gracza bukmacher dzięki marży czerpie zysk, a gracz grając zdarzenia p*k=1 jest stratny właśnie dzięki tej marży, gdyby marży nie było to i bukmacher i gracz wychodziliby na 0.
Pozdro
|
Do góry
|
|
|
|
#616835 - 12/07/2006 10:27
Re: p*k=100 co to jest ?
|
member
Meldunek: 20/04/2006
Postów: 103
|
tomo napisał: "Na zakończone MŚ w piłce nożnej Sportingbet wystawiał na zdarzenie 0 minut doliczonych do 1-szej połowy kurs @34 - oznacza to, że w SB wycenili szanse powodzenia tego zdarzenia na 3%, ja na podstawie STATYSTYK kilkuset dowolnie wybranych spotkań wyceniłem szansę powodzenia tego typu na ponad 8%. Ogromna różnica! Więc co robię?! Gram bez chwili zastanowienia każde kolejne spotkanie za stałą stawkę."
a skąd brałeś statystyki o doliczonym czasie gry w 1-ych połowach kilkuset dowolnie wybranych meczy? i czy to były mecze ligowe czy pucharowe czy z poprzednich mistrzostw, bo to może też mieć znaczenie, cześć
|
Do góry
|
|
|
|
#616836 - 12/07/2006 10:33
Re: p*k=100 co to jest ?
|
member
Meldunek: 20/04/2006
Postów: 103
|
i czy uważacie, że wczoraj w meczu dudelange - rabotnicki było p*k>1? kurs był ok. 1,5 na rabotnicki, piszcie na priv, bo nie ma co zaśmiecać temat, chodzi mi o opinie szczególnie experto i logana, ale kto chce niech napisze, cześć
|
Do góry
|
|
|
|
#616838 - 12/07/2006 12:38
Re: p*k=100 co to jest ?
|
Pooh-Bah
Meldunek: 14/03/2003
Postów: 2252
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
|
tomo - przykład(45+doliczone 0 minut) podany przez Ciebie jest wręcz podrecznikowy.Widac wyraxnie iz buk walnął się w tym miejscu i rzecz jasna że w dlugim okresie czasu będziesz zarobiony(o ile wczesniej buk błedu nie skoryguje). Podobnie stosunkowo łatwo jest wychwycic błędy bukmacherów przy zdarzeniach np. u/o,ilosc kartek w meczu,ilośc kornerów itp Jesli mamy dostep do tego typu statystyk i buk popełni błąd to mamy go na widelcu.Kwestią czasu pozostanie kiedy bedziemy na plusie. W powyzszych przypadkach sparawa jest oczywista i dosc prosta a statystyka jest po naszej stronie. Schody zaczynają się przy typowaniu 1X2. Tutaj nie masz żadnej gwarancji że kurs u jakiegos buka jest przeszacowany.Byc moze to ci, co maja najwyzszy kurs oszacowali go dobrze,wiedząc wiecej od innych.Ochoczo stawiasz na wysokoplatna dwójke nie wiedząc o tym że np druzyna gości struła się czyms czy tez np ich najlepsi napastnicy balowali do samego rana.Jakby nie patzrec buki to nie tylko analitycy ale i calkiem spory sztab informatorów. Dośc często daje sie tez zauwazyc,w czym chyba króluje Unibet sytuacje jak to nazywam "puszczanie motłochu w maliny" gdzie wyraxnie gołym okiem widac ze kurs jest podejrzanie wysoki(dla innych atrakcyjny) i faworyt meczu nie wygrywa. Twierdzenie ze granie w długim okresie p*k>1 da gwarantowany zysk jest nieuczciwe.Nie ma zadnej gwarancji -a takie stwierdzenia tu padaly - ze w dlugim okresie bedziesz na plusie. A wszystko rozbija sie o to, ze to czy dane zdarzenie miało p*k>1 czy tez p*k<1 wiemy dopiero gdy poznamy wynik po meczu.Przed meczem jedynie wydaje się że prawdopodobienstwo wejscia zdarzenia jest takie czy takie.I jest to tylko subiektywne odczucie. Wydaje mi się i ja do tego przywiązuje wieksza wagę że duzo wazniejsze od p*k jest dobór stawkowania i ono,podobnie jak na giełdzie papierów , moze wyniesc Cię na wyzyny lub doprowadzic do bankructwa.
|
Do góry
|
|
|
|
#616839 - 12/07/2006 12:44
Re: p*k=100 co to jest ?
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/12/2003
Postów: 14507
Skąd: Lublin
|
Quote:
i czy uważacie, że wczoraj w meczu dudelange - rabotnicki było p*k>1? kurs był ok. 1,5 na rabotnicki, piszcie na priv, bo nie ma co zaśmiecać temat, chodzi mi o opinie szczególnie experto i logana, ale kto chce niech napisze, cześć
Przede wszystkim to ja mam jeszcze za male doswiadczenie w bukmacherce i nie jestem zawodowym graczem, zeby moc kategorycznie stwierdzic ze tu bylo p*k>1 a gdzie indziej nie. Ciagle sie ucze i na wlasnych bledach wyciagam wnioski, co ostatnimi czasy przynosi mi zyski. Gdy buki wystawily kursy na Rabotnickiego to wynosily one o ile sie nie myle 1,8-1,7 i wg mnie byly oplacalne. W dniu meczu spadly do 1,5 i nie nadawaly sie do grania. Nie wyliczalem dokladnego wg mnie pk, tylko tak jak pisalem we wczesniejszym poscie dzieki doswiadczeniu i wyczuciu uznalem ze ten kurs jest juz dla mnie za niski.
|
Do góry
|
|
|
|
#616840 - 12/07/2006 15:05
Re: p*k=100 co to jest ?
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/08/2005
Postów: 3612
|
Quote:
Twierdzenie ze granie w długim okresie p*k>1 da gwarantowany zysk jest nieuczciwe.Nie ma zadnej gwarancji -a takie stwierdzenia tu padaly - ze w dlugim okresie bedziesz na plusie. A wszystko rozbija sie o to, ze to czy dane zdarzenie miało p*k>1 czy tez p*k<1 wiemy dopiero gdy poznamy wynik po meczu.Przed meczem jedynie wydaje się że prawdopodobienstwo wejscia zdarzenia jest takie czy takie.I jest to tylko subiektywne odczucie.
1.Ależ oczywiście ,że granie p*k>1 w dłuższym okresie da gwarantowany zysk.
2. to czy zdarzenie miało p*k<1 czy p*k>1 wiemy dopiero gdy poznamy wynik meczu sorka, ale rzadko się słyszy takie... taką nieprawde... Jest mecz Niemcy - Polska w finałach MŚ. I jakiś buk Ci wyjeżdża z kursem 2,2 na zwycięstwo Niemiec. No i? grasz czy nie grasz? oczywiście ,że grasz, bo to mega okazja!!! totalnie błędne oszacowanie przez buka. Ale prawda jest taka, ze bez względu na rozstrzygnięcie tego spotknia, jest ono warte grania!!! albo mecz Portugalia - Holandia. Obstawiłbyś wygraną Portugali po kusie np.1,5 ??? oczywiście, ze nie ,bo nie warto (czyt.p*k<1), i rozstrzygnięcie danego meczu tego nie zmienia. Portugalia wygrywa z Holandią po kursie 1,5 czy to oznacza ,że p*k tego meczu było >1
3. Jakie jest prawdopodobieństwo wejścia danego zdarzenia. jestem w stanie zgodzić się z użytym przez Ciebie stwierdzeniem : "wydaje się", bo tego nie sposób dokładnie określić. Gdyby coś takiego było możliwe, to znakłady bukmacherskie nie miałby by sensu, gdyż gdyby buk zawsze słusznie wyceniał szanse poszczególnych drużyn na zwycięstwo, to my - gracze - NIGDY nie moglibyśmy być na plusie (na dłuższą mete). A to ,że każdemu typerowi "wydaje się" inaczej powoduje własnie, ze jedni wygrywają a drudzy nie. Bo tym którym wydaje się slusznie (mam na myśli ocenianie p*k) Ci będą na tym zarabiali, a pozostali nie. Tego faktu nie można przeskoczyć!
|
Do góry
|
|
|
|
#616841 - 12/07/2006 16:39
Re: p*k=100 co to jest ?
|
Pooh-Bah
Meldunek: 14/03/2003
Postów: 2252
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
|
1.Nie będę w tym punkcie polemizował bo mnie nie przekonasz tak samo jak ja Ciebie i nie o to w tym temacie chodzi. 2.Mówisz że rzadko słyszy się takie ... yhm.Niech Ci bedzie ale chyba jednak nie zrozumiales o co mi chodzi.Moze na tych pzrykładowych Niemcach bedzie jasniej. Wyjechal jak piszesz jakis buk z kursem 2,2 i biegniesz do buka bo widzisz jego błąd ,w/g Ciebie szanse na wygrana Niemców sa np 60% np 60-30-10 , w wypadku ich zwycięstwa osiagasz te swoje upragnione p*k>1 i liczysz kaskę ale gdy padnie remis Twoje oszacowanie okazuje się błędne, bo to jednak buk miał rację wystawiając taki kurs.Twój bląd,zdarza się ale w tym przypadku wszedł wynik mniej w/g Ciebie prawdopodobny który oceniles na 30% czyli w/g Twoich oszacowan w tym przypadku padlo p*k<1 3.Pytasz czy zagram tych przykladowych Niemców po kursie 2,2 ? A to zalezy od kilku czynników ale na pewno nie tylko od samego kursu ,jesli w/g mnie Niemcy tego meczu nie wygrają nie skusi mnie nawet kurs 5,0 !! Ja zreszta przy wyborze meczy nie patrze wcale na kursy,nie interesuje mnie czy jest to 1,7 czy 3,2 jeśli w/g mnie zdarzenie wejdzie biore go w ciemno bez względu na kurs.(oczywiscie bez skrajnosci ,wiadomo ze tychże Niemców po kursie 1,1 nie wezmę)I zapewniam Cie ze dobrze na tym wychodzę
|
Do góry
|
|
|
|
#616843 - 12/07/2006 17:01
Re: p*k=100 co to jest ?
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/10/2002
Postów: 3303
Skąd: Tarnów
|
Quote:
3.Pytasz czy zagram tych przykladowych Niemców po kursie 2,2 ? A to zalezy od kilku czynników ale na pewno nie tylko od samego kursu ,jesli w/g mnie Niemcy tego meczu nie wygrają nie skusi mnie nawet kurs 5,0 !! Ja zreszta przy wyborze meczy nie patrze wcale na kursy,nie interesuje mnie czy jest to 1,7 czy 3,2 jeśli w/g mnie zdarzenie wejdzie biore go w ciemno bez względu na kurs.(oczywiscie bez skrajnosci ,wiadomo ze tychże Niemców po kursie 1,1 nie wezmę)I zapewniam Cie ze dobrze na tym wychodzę
Jedyna rozsadna wypowiedz w tym temacie (prawdziwa). Podpisuje sie pod tym, poniewaz dokladnie tak samo robie i mam gdzies, czy pk wynosi powyzej czy ponizej. Po prostu gram to co uwazam, ze wejdzie, bo np na Polske z Argentyna nie zagralbym nawet po kursie 50 (chyba, ze w hokeja ).
|
Do góry
|
|
|
|
|
|